Ja co prawda lęków nie mam, ale: NIENAWIDZĘ SIĘ PAKOWAĆ!
A jeszcze temat mrówek jest przecież Ewentualnie komarów.
Wiem, że zasmiecam wątek, już kończę.
Kilka lat temu zesrał nam się w trasie motocykl ( Ural z bocznym wózkiem),300 km od domu.
Styczeń,dwa stopnie na plusie.
To była przygoda!