Chyba pierwszy raz naprawdę nie wiem,na kogo głosować.
Chciałabym oddać ważny głos,a przede wszystkim - wybrać świadomie daną osobę.
Staram się nie ulegać manipulacji... choć jest to nieraz trudne.
Oczywiście,nie brakuje hipokrytów wśród księży.
Tak jak wśród pozostałych grup społecznych.
Ja próbuję na nowo zaprzyjaźnić się z Bogiem.Szukam tego,co łączy,a nie dzieli.A przede wszystkim potrzebuję spokoju,bo tego brakowało mi przez wiele lat.