Skocz do zawartości
Nerwica.com

Abigail_1Sm25

Użytkownik
  • Postów

    1 672
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Abigail_1Sm25

  1. Ale Ty idziesz na oddział dzienny? Rano w szpitalu, od popołudnia w domu, tak?
  2. Abigail_1Sm25

    Dawca szpiku.

    Mnie tam zapisali do potencjalnych dawców, a przyznałam się, że biorę leki.
  3. Mnie zdarzało się brać Asentrę i Ibuprom i żyję. Niemniej jest "zwiększone ryzyko krwawień z przewodu pokarmowego" (wg http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/list?who=patient ). Co do pantoprazolu - bardzo długo brany szkodzi, chyba namnażają się bakterie w jelitach, łatwiej złapać pasożyta itp. Kilka miesięcy, rok - można brać. Nie jest to lek na jelito wrażliwe, tylko na wrzody, refluks. Sama się na to leczę - brałam już Duspatalin i Tribux. A gastroskopię warto zrobić. O właśnie, spóźniłam się :)
  4. Vian, współczuję. Mam nadzieję, że kotek przeżyje, mimo wszystko... A ten policjant-sąsiad zostanie ukarany, zresztą powinni go wywalić z pracy w policji. Biedna kicia. Idź od razu do prokuratury. Przestępstwami dokonanymi przez policjantów zajmuje się prokuratura. Napisz na niego skargę do policji. Zachowaj rachunki za leczenie, śruty. Po sprawie karnej możesz wytoczyć mu cywilną. Tak będzie najlepiej.
  5. Po prostu idź do lekarza. Im szybciej pójdziesz, tym (prawdopodobnie) szybciej wyjdziesz z tego stanu. I tak, jak mówisz, potrzebujesz pomocy, nie możesz się skupić, Twoja twarz źle wygląda itd. Jeśli nie będziesz się leczyć, będziesz się tak dalej czuć. Jeśli będziesz - dajesz sobie SZANSĘ. Zawsze możesz odstawić leki. Spróbuj. Neuroleptyki nie uzależniają, a psychoza to nie od razu schizofrenia :) Dla mnie to początki psychozy, ale nie jestem lekarzem.
  6. THJ_nw, prawie niemożliwe, żeby przepisał Ci 10 mg. Może się pomylił z innym lekiem, może 100 mg? Tabletki są po 50, 100 mg, jak je podzielisz na 10 mg? Skontaktuj się z lekarzem. Co masz na recepcie napisane?
  7. Idź ponownie do psychiatry. Twoje objawy są bardzo niepokojące. Mi kojarzą się z początkiem psychozy, ale tylko lekarz to oceni.
  8. To ja dodam jeszcze R. Scott Bakkera (trylogia "Książę Nicości") oraz książki Carda ("Gra Endera" i inne). Polecam!
  9. Dziwne, mam podobnie, drugi raz spróbowałam zmienić Asentrę na Asertin i też gorzej działa. Brałeś dopiero miesiąc, może dlatego masz wahania? Odnośnie dopaminy - różnica między 50/100 sertraliny a 150 mg jest ogromna. Od wielu miesięcy biorę 150 mg i bardziej zamula w ciągu dnia, nic się nie chce, w nocy nie umiem zasnąć, muszę brać Kwetaplex. Na 50, a później na 100 tak nie miałam. Różnicę tę trudno mi opisać, ale jest wyczuwalna.
  10. Jeśli nie chcesz mieć uboków najlepiej weź 75 mg, ewentualnie jakieś benzo. Możesz jeszcze dzielić tę dawkę np. 50 rano, 25 po południu. Niestety nie da się dokładnie przewidzieć Twojej reakcji na zwiększenie dawki. Czujecie różnicę np. między Asentrą a Asertinem? Bo dla mnie jest bardzo wyraźna.
  11. Tak, odstawiłam, i raczej nigdy już nie wezmę fluo. Jeśli chodzi o terapię, to naprawdę polecam, ale musisz uważać, żeby to nie był jakiś-tam-psycholog, tylko psychoterapeuta, i zdarzają się tacy na NFZ.
  12. Bardzo chętnie poczytam. A wiesz, że nawet niektórzy lekarze mają takie teorie (o Czarnobylu)? Muszę mojemu wyperswadować granie w "Fallout 3" :)
  13. aTPO mojego męża nawet nie da się dokładnie zmierzyć, wykracza poza skalę czy coś :) Rozumiem Twoje wkurzenie, mój też ma co chwilę zmieniane dawki, na początku brał 25 czy 50, teraz 125. Na początku to nawet zaczął wenlę brać, ale szybko odstawił i jest ok. Jeśli Ci zanika tarczyca, to masz już drugi etap, bo w pierwszym powiększa się. Dużo osób na to choruje, zwłaszcza kobiet. A różne tarczycowe sprawy to ma z połowa osób z mojego otoczenia. Mnie zastanawia jedno - dlaczego aż tyle osób? A jakie są alternatywne metody? Tak z ciekawości :)
  14. Veganka, wyidealizowałam. Powiem tak - mój mąż miał małe problemy psychiczne (różnego rodzaju). I wyreglowanie TSH mu pomogło - śpi normalnie, schudł, psychika mu nie siada. Marga_rita od marca się leczy, Luktar od kilku miesięcy, to krótko. Dlatego napisałam, żeby dały czas hormonom. Ale nie powinnam mówić, że "stanie się to a to" (choć mam nadzieję). Jedno jest pewne - hashimoto wpływa na psychikę. A, i hashimoto chyba jest nieuleczalne, leki bierze się do końca życia.
  15. Dajcie sobie czas na wyregulowanie hormonów tarczycy z endokrynologiem. Mój mąż chyba dwa lata miał dobieraną odpowiednią dawkę Euthyroxu, raz TSH szło w górę, raz w dół. Po lekach schudł, dużo mniej śpi, ma mniej "dołków". Cierpliwości, w końcu i schudniecie, i poczujecie się lepiej, będziecie miały więcej energii.
  16. Linka, są przecież antykoncepty, które nie dopuszczają do owulacji - dwuskładnikowe.
  17. Wybierz się do psychiatry. To chyba lek nie dla Ciebie. Zwłaszcza, że masz myśli s. Kilka lat temu brałam fluoksetynę (Bioxetin) i miałam jak Ty duże wahania nastrojów. Na zmianę śmiech, płacz, pobudzenie itd. Wylądowałam w szpitalu po próbie s.
  18. 1. Przy prywatnym leczeniu też na pewno masz kartotekę. Skseruj ją i poproś lekarza o podpis za zgodność z oryginałem. Da się. Dotychczasowy (prywatny) lekarz też może Ci wypełnić zaświadczenie do ZUS-u. 2. Diagnoza schizofrenii pomoże. 3. Jeśli dostaniesz rentę, nie możesz pracować powyżej jakiegoś limitu, nie wiem, jakiego dokładnie. Pracodawcy przecież nic nie musisz mówić, a na papierze o przyznaniu renty nie pisze, z jakiego powodu. 4. Nie będziesz ubezwłasnowolniona.
  19. W końcu mężczyźni się budzą z powojennego i pofeministycznego odrętwienia. Brawo, panowie!
  20. W końcu mężczyźni się budzą z powojennego i pofeministycznego odrętwienia. Brawo, panowie!
  21. Może wybierz się do gastrologa - albo chociaż rodzinnego? Są różne leki, nie psychotropy, które powinny Ci pomóc. Nie wiem czy masz zespół jelita drażliwego, ale te leki mogą Ci spasować. Ja brałam Duspatalin retard i biorę Tribux, ale Ty potrzebujesz czegoś napinającego, a nie rozluźniającego mięśnie przewodu pokarmowego (leki te dzielą się na 2 grupy - postać zaparciową ZJD i postać biegunkową właśnie). Wiem, że nic nie napisałam o terapii, ale uważam, że to może Ci pomóc.
×