Skocz do zawartości
Nerwica.com

dr. Psycho Trepens

Użytkownik
  • Postów

    1 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dr. Psycho Trepens

  1. czy ta substancja wpłynęła u Was jakoś na nastrój/afektywność ? bo z punktu widzenia psychofarmakologii to niezbyt, głównie działa na napęd.
  2. Mam już tak lekami i narkotykami przećpany łeb. Że całokształt mojej osobowości jest niekompatybilny z żadną formą życia na tej planecie, z wykluczeniem dżdżownic, termitów i karaluchów.
  3. a ja znowu ćpam to gówno, nie mogę się opamiętać, to mnie rujnuje, przestałem wychodzić z domu, syndrom amotywacyjny, niechęć, senność, brak siły, dewastacja umysłu i psychiki. jak to możliwe że kannabinoidy tak silnie psychicznie uzależniają, 8 lat już w tym siedzę i nie widzę drogi wyjścia, staję się powoli warzywkiem.
  4. Całe życie przed kompem, prawie nie wychodzę z domu. dev/null
  5. Jest, 8 lat uzależnienia, kannabinoidy syntetyczne, całkowicie zjebane życie.
  6. Ten lek to straszne gówno, dla mnie prawie zero działania, prawie jak placebo. Biore 3x dziennie po 100mg i ledwo ledwo czuje, że coś działa. -- 16 sie 2016, 21:46 -- tak, dziala po okolo 90min od zazycia.
  7. No ja to potrzebuje max dawki - 60mg, bo lęki i depresja nie dają za wygraną. Próbowałem po raz 3 leczenia Wenlafaksyna ale nie miałem do niej cierpliwości, to pobudzenie doprowadzało mnie do paranoi, do tego fatalny nastrój, to nie lek dla mnie. Jednak u mnie najlepiej sprawdza się Citalopram, Escitalopram i Paroksetyna.
  8. Bo w Warszawie nie ma nigdzie oddziału dla ludzi z podwójną diagnozą czyli uzależnienia + zaburzenia. W Polsce są aktualnie tylko 4 takie oddziały, w tym - jeden w Krakowie.
  9. A mi po tygodniu brania Wenli 75mg, niestarcza cierpliwości do dalszego brania. Lekarz jest niechętny by na ten czas zapisać mi benzo a ja na Wenli dłużej nie wytrzymam. W kółko lęk, napięcie, niepokój, wkurwienie, zlość. Mam już dosyć, rezygnuje i wracam do Paroksetyny. To było moje 3 podejście do Wenli. Tylko raz mi odrobinę pomogła, dwie kolejne próby pogorszyły stan.
  10. mhm, przeszedłem z Paro na Wenle z powodu zbyt słabego działania Paro w maksymalnej dawce - 60mg, zmiane zaproponował lekarz, nastrój na Paro był podobnie dobry jak na Esci. Niestety na razie Wenlafaksyna ten nastrój wręcz niszczy, wrogość, wkurw, ogólnie nieprzyjemnie.
  11. Biore od 5 dni 75mg Wenlafaksyny, niestety nasiliła mi ona lęki. Po ilu dniach one przechodzą ? Czy może nie przechodzą ? Niestety benzo nie dostanę, nawet doraźnie, bo jestem na odwyku.
  12. Dają na zaburzenia depresyjno-lękowe i zab. osobowości. Nic konkretnego nie mam na odstawkę benzo, tylko hydroksyzynę 3x dziennie.
  13. Jestem czysty od benzo już ponad miesiąc, brałem od 5 lat alprazolam. Siedzę aktualnie w szpitalu na oddziale podwójnych diagnoz w Krakowie, gdzie leczę swoje uzależnienie od benzo i narkotyków. Najgorsze jest to że nie widzę żadnego sensu i zysku z odstawienia benzo, co z tego że jestem czysty ? nic.
  14. Jestem w szpitalu w Krakowie, na oddziale podwójnych diagnoz. Dziś zwiększyli mi paroksetyne do 60mg, może pomoże, przedemną odstawka benzo, ciężko to widzę, już teraz na 6mg Diazepamu jest ostro, mimo że schodzę już 3 miesiąc ze średnich dawek alprazolamu.
  15. Nie umiem się już przyjaźnić. Smutne i prawdziwe. Droga do nicości. Leki przez te wszystkie lata tak zszargały mi emocjonalność, że już nie potrafię. Jestem pusty jak nie wiem co.
  16. Czy paroksetyna z początku was pobudzała ? Bo biorę 5 dni i męczy mnie lekkie pobudzenie i drżenie nóg, kiedy to przejdzie ?
  17. Od dziś po 13 latach przerwy od PARO łykam ją na nowo. Przez te 13 lat jechałem najpierw na Citalopramie a potem Escitalopramie. Mam nadzieje, że będzie lepiej.
  18. Czy ktos probowal miksu tej agomelatyny z SSRI np. z paroksetyna albo escitalopramem ? Jeśli tak to jakie efekty ? Chodzi mi o motywacje, zniesienie apatii, zniesienie anhedonii.
  19. Czy komuś ten lek pomógł jako dodatek do SSRI ? Chodzi mi o zniesienie anhedonii, apatii i braku motywacji. Myślę, że chyba będzie ciężko by ta dopamina przebiła się przez silną blokadę SSRI, dlatego chyba leki z tych 2 grup ciężko się łączy. Co sądzicie o takim miksie ? Bo bupropion łączyłbym z branym aktualnie ESCI albo PARO na które może się przerzucę.
  20. to co piszesz świadczy o psychicznym uzależnieniu od trawy, mam to samo, ale u mnie to było do czasu, przez parę lat pomagało aż w końcu tylko szkodziło. póki ci pomaga to se używaj, byle rozsądnie, tylko jest w tym jeden minus, że im dłużej będziesz palić tym trzeźwość będzie coraz bardziej nie do zniesienia, a sam haj i tolerancja się na tyle wyrobi, że trawa przestanie Ci pomagać, albo będziesz potrzebował coraz więcej. więc Cię rozumiem i powiem, że miałem identycznie, tylko że ja zaczynałem palić codziennie aż w końcu zaczęło szkodzić.
  21. jak zamierzasz regularniej palić to przyśpieszysz zespół amotywacyjny i ogólną apatię, same SSRI wpędzają w zamułkę a jak dorzucisz jeszcze trawę to się to powiększy.
  22. to ci bzdur nagadał, escitalopram daje pierwsze efekty już po tygodniu, zaś po 3-4 tygodniach daje pełne działanie.
×