Skocz do zawartości
Nerwica.com

dr. Psycho Trepens

Użytkownik
  • Postów

    1 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dr. Psycho Trepens

  1. ano trochę masz racji, ale mimo wszystko haj jest krótki i wiesz, że trzeba dopalać, bo ten stan nie trwa wiecznie, a on nie chce się uzależniać z tego co mówił, skoro ma długi to jak będzie palić więcej to te długi tylko będą większe, chyba że założy se sam hodowle.
  2. no ale po co go namawiasz, skoro on nie chce, weź człowieku trochę pokory jeśli wiesz czym ona jest. a facet jest dodatkowo zadłużony.
  3. Czy ktoś ma doświadczenie w braniu Paroksetyny w uzależnieniach ? Bo jestem narkomanem, nadużywałem kannabinoidów, aktualnie jestem czysty ponad miesiąc i szukam leku, który zniesie mi głód narkotykowy, chęć ćpania z czym sobie nie radzę, a biorę Escitalopram, który z drugiej strony bardzo dobrze toleruję (żadnych uboków), dobre działanie antylękowe i niezłe antydepresyjne. Psychoterapia mi na razie nie pomogła i nadal nie pomaga w kwestii uzależnienia.
  4. Ale przynajmniej jakaś rozrywka, gdy paru ćpunów odwali jakiś breakdance Taki manifest bezsensu tego tematu, skoro on miał czemuś służyć a reszta to niszczy, to bez sensu pisać logicznie i się wysilać, więc piszę bzdury i trolluję
  5. hehe, mam z ciebie niezla beke, paralityku nied*jebany, ja se jaja z Was robie, a ty po swoich postach dajesz swiadectwo swojej ułomności, nie umiesz się jasno wysłowić i pisać na spokojnie schizofreniku za złotych sześciesiąt, żryj se Solian bo chyba masz paranoje od tego ćpania i żebraj o rente by Ci się na jaranie nie skończyło
  6. jestes ostro popierdolony, a chvj ci dupe matkojebco :)
  7. ale patologia sie zrobiła w tym temacie, gloryfikacja ćpania ja z braku laku zacznę pewnie butapren walić.
  8. Chciałbym dodać coś od siebie, czemu heroiniarze którzy są uzależnieni dostają w zamian Metadon albo Buprenorfinę ? a ja uzależniony od THC, nie mogę dostać substytutu ? Przecież to jest niesprawiedliwe. Czyli mam się teraz uzależnić od helu, by móc dostać legalnie jakiś zamiennik ? Chore, nie sądzicie ?
  9. co to za życie na trzeźwo, czuje się jak bez rąk, ehh. życie na trzeźwo to piekło, tylko się zajebać.
  10. podzielcie sie jaraniem, egoisci kazdy tylko mysli o sobie :)
  11. Dlatego ćpajmy tylko trawę i kanna a świat będzie lepszy. Dzieciaki rzucajcie w pizdu psychotropy i jarajcie razem z nami! :) ano, bo jest przyzwolenie to i tak ma być.
  12. no ale chyba lepiej kupować bezprzypałowo i do tego taniej ? jesli piszesz o trawie a nie LSD, bo kwas to już przegięcie ostre.
  13. btw. jakie to smutne, że autor tego tekstu wyskoczył przez okno i tak zakończył żywot :/ ostatnio wyszła 4 płyta Kalibra, bez Magika to kompletne nieporozumienie.
  14. Nie po drodze mi na razie do stolicy, ale jak już się tam zjawię to nie omieszkam reflektujących skrzyknąć na fajkę pokoju. No ale odbiegamy chyba znowu od tematu. no skoro wszyscy odbiegają i tym gloryfikuja jaranie to co mam zrobić ?
  15. ehh, chciałbym by było mnie stać aktualnie na jaranie, mimo że to mi szkodzi na dłuższą metę. jestem w kropce uzależnienia, mimo że jestem trzeźwy dopiero miesiąc od syntetycznej MJ. załamuje mnie to, że nie mogę palić ze względu na zdrowie, poza problemami psychicznymi, problemy z sercem. niech ktoś mi tutaj zasponsoruje jakieś palenie, zdycham z głodu i się dobijam
  16. No właśnie, mamy ten sam problem. Też jestem po wielu nieskutecznych terapiach i przerobiłem większość leków. Mam identyczne myśli co ty. Moim zdaniem to wyuczenie naszych chorych umysłów, stanem odurzenia. Układ nagrody dostaje to co w depresji jest niemożliwe. Co było powodem twojej abstynencji ? Bo może nie jesteś uzależniony (nie mi to oceniać), 5 gramów na miesiąc to statystycznie niedużo. Doskonale Cie rozumiem, ehh, jakbym czytał samego siebie
  17. moim zdaniem wtedy kiedy to jaranie staje się przymusowe, stałe i ciężko sobie odmówić, pomimo zawalania innych spraw na koszt tylko jarania, w sensie cała uwaga i dynamika życiowa schodzi w jeden temat. definicja uzależnienia jak każdego innego, wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Uzale%C5%BCnienie
  18. znamy zalety trawy ale ty zbaczasz z tematu... szukasz zalety w uzależnieniu, pocieszasz się. skoro palisz prawie codziennie, to znaczy że cały czas masz pękniętą kość i Cię boli ? nie szukasz jedynie usprawiedliwienia na swoje uzależnienie, owszem marihuana pomaga ale doraźnie stosowana, a nie gdy się pali codziennie, jestem pewien ze piszesz to zjarany to jest temat o uzależnieniu a nie zaletach marihuany, pomyliłeś forum, to nie hyperreal.
  19. owszem, ćpanie, bo mi nie wystarczało już palenie, no to widzisz, skoro po 2 tygodniach była agresja, to co byłoby po miesiącu ale z tobą wszystko ok, jakoś dajesz radę z tym paleniem, więc jedynie możesz próbować zmniejszać dawki, bo nie sądzę byś chciał i był w stanie odstawić w ogóle.
  20. 2-3 to nie problem, bo nie zdążysz wytrzeźwieć, to się odkłada w całym ciele, w komorkach tłuszczowych, zrób sobie przerwę miesiąc to zobaczysz Ale jak masz kasę i z tego co widzę raczej zdrową psychę, to lepiej tylko ogranicz palenie, bo z czasem będziesz wydawać coraz więcej kasy, no i tak w nieskończoność, w sprawie tolerancji na THC wiem wiele, ciągła walka z tolerką i te męki, inna sprawa jak ma się mega budżet. ja byłem na takim etapie tolerancji, że waliłem trawe z wiadra - jeśli wiesz ocb BTW. Ciekawe info: "Receptory wrażliwe na THC są rozsiane praktycznie w całym mózgu. Duże ich ilości znajdują się zarówno w jądrach nakrywki brzusznej, jak i w jądrze półleżącym. Palenie marihuany powoduje różnego typu doznania wynikające z rozmieszczenia receptorów THC, ale również pobudzenie osi układu nagrody w mózgu. Ponieważ receptory THC umiejscowione są zarówno w jądrach VTA, jak i w n.Acc., może wolniej dochodzić do uzależnienia, gdyż VTA nie zmniejsza aktywności w tak szybkim tempie jak w przypadku innych narkotyków."
  21. najgorsze jest to, że problemy wychodzą dopiero po paleniu (po zaprzestaniu), dopóki się pali to stan potrafi być do zniesienia, ale rośnie tolerancja i trzeba walić więcej, ciężko nad tym zapanować, dlatego trzeba mieć masę kasy, środków i mieć mimo to mocną psychikę by w pewnym momencie nie popaść w totalne zwarzywienie jeśli ktoś straci panowanie nad nałogiem. ja straciłem szybko. teraz widzę na trzeźwo ten cały syf, przepaliłem się przez te lata za mocno, doprowadziłem się do ruiny, syndrom amotywacyjny, anhedonia, abulia, awolicja, depresja, lęki, paranoje. łatwo jest zapalić, ale jak kogoś wciągnie to koniec. mną to całkowicie zapanowało, ale ja mam skłonności do uzależnień i głębokie zaburzenia, nie musi tak być też u Was.
  22. to może być ciekawy mix, pomimo że łączenie ssri z tlpd może dawać dosyć nieprzyjemne uboki, to ty możesz mimo wszystko zaryzykować, bo jesteś już zaprawiony w lekach, ja łączyłem w dawnych czasach fluwoksamine z klomipraminą.
  23. @ernest00 Masz rację, dokładnie od czasu delegalizacji starych kanna, a dokładnie 1 lipca 2015, to co jest dostępne aktualnie na rynku to istny syf, trucizna. Konkretnie np. takie kanna jak "AB-CHMINACA" oraz jego analogi jak "MAB-CHMINACA" oraz "MDMB-CHMICA". Paręnaście osób na świecie się przekręciło po tym, bardzo łatwo przedawkować.
  24. ja mam wrażenie że ten lek pomógł mi tylko w pierwszych dniach, w następnych na pełnej dawce, tzn. 10mg to była masakra, czułem się jak zatruty, rzeczywiście z sercem coś było nie tak, do dzisiaj mam problemy - tachykardia z rana i lekkie nadciśnienie, a zaczęło się to kiedy zacząłem testować Brintellix - mam wrażenie, że od tego momentu zaczęło się coś pieprzyć z moim sercem, muszę iść na EKG za jakiś czas. ten lek może i jest dobry, mojej znajomej bardzo pomaga, ale przejście przez skutki uboczne to masakra, trzeba mieć mega cierpliwość do niego, do tego nie jest to lek dla osób z GAD - z lękiem uogólnionym lub nerwicą lękową, bo moim zdaniem zaostrza tylko objawy zamiast ich łagodzić jak klasyczne SSRI. pewnie w przyszłości jak nabiorę na nowo odwagi i dojdę do siebie, wypróbuję ten lek na nowo, bo coś mnie pcha ku niemu, nie wiem głupota nowości czy co.
  25. tak, dlatego, że syntetyki działają krótko ale mocno i człowiek bardziej w to brnie, do tego są tanie i tysiące biedniejszych dzieciaków wpada w to totalnie, sama poszperaj na forum hyperreala: https://hyperreal.info/talk/kannabinoidy.html
×