
Ricah
Użytkownik-
Postów
1 218 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ricah
-
tosia_j, zle rozumiesz idee. To maja byc bardziej naukowe tematy, takie, z ktorys mozesz wyciagnac jakas wiedze (jak wyglada neurotransmisja, jak dziala to i owo). Nie ma przeciwskazan by zadac pytanie, jezeli chce sie poglebic wiedze. Ale podajac na swoim przykladzie, jezeli ktos stworzy temat "jak obnizyc poziom serotoniny?" i okresowo wrzuca tam linki ze znaleziskami, to liczy, ze nie bedzie musial przekopywac sie przez 300 stron opisow, ze to jest zle, ze to be, ze mu ssri pomagaja, ze cos tam, tylko raz dwa znajdzie to co potrzebuje, bo takie cos bedzie zebrane w jednym miejscu. Jezeli Ty bedziesz chciala szukac metod na obnizenie poziomu serotoniny, to znowu nie musisz przekopywac 300 stron tematu, tylko bedziesz miala wszystko na 1 stronie. Masz pelno tematow z opisami lekow i nie ma przeciez przeszkody bys tam napisala swoje doswiadczenia, ale czy naprawde potrzeba pisac swoje doswiadczenia np. na powyzszy temat (lub tym bardziej nie zwiazane z tematem)? Zgaduje, ze jak teraz toczy sie jakas bardziej naukowa dyskusja w tematach lekow, to i tak sie nie wypowiadasz. Tak samo ludzie wrzucaja tutaj rozne znaleziska na temat lekow (ktore czasem sa zaskakujace), ktore gina w otchlani setek stron. Nawet nie wiesz jaki to bol tylka, kiedy wiesz, ze przeczytalas jakas informacje kiedys, na necie tego znalezc nie mozesz i widzisz, ze temat ma xxx stron.
-
Lilith, wyluzuj, wiem, ze masz ograniczenia w swoich uprawnieniach i nie mam przeciez o to zadnych pretensji do Ciebie. Siedze po prostu w IT i wiem, ze takie mozliwosci istnieja, ale wlasnie dzial IT musialby dac takie mozliwosci, co napisalem. Rozumiem, ze tutaj dzial IT jest bardzo oporny na wszelkie podszczypywanie i nic na to nie poradzisz. Nie ma potrzeby przeciez ciaglego sprzatania i nadzoru 24h/7, zwykla opcja zglaszania postow by wystarczyla (czy generalnie taki post z prosba o wyczyszczenie tematu tez spokojnie by wystarczyl) i takie cos spokojnie by zadowolilo mnie i wielu uzytkownikow, ktorzy by mogli skorzystac na tego typu tematach. Dopisek zmieni to, ze zawsze jednak istnieje jakis strach przed ban-biczem moderacji (chociaz o banach/ostrzezeniach nie mysle tutaj) i jakis tam autorytet moderacja ma. Jak jakis taki ziutek jak ja napisze, ze prosi o cos, to phi. A jak taki grozny moderator z czerwonym nickiem zagrozi, ze pousuwa posty, to moze jednak beda sie sluchac. To tez zmniejszy prace dla moderacji, bo bedzie po prostu mniej nic niewnoszacych postow w takich tematach. Jezeli pod podlinkowaniem nie masz na mysli przeniesienia do innego dzialu (no bo ciezko zeby temat o dzialaniu czegos byl w dziale spraw organizacyjnych), a tajne forum niewidoczne dla ziutkow, to spoko, dla mnie moze byc. Tylko oponowalbym wciaz o jakies oznaczanie takich tematow. No i jeszcze chcialbym poruszyc kwestie ewentualnych aktualizacji postow w takich tematach. Rozumiem, ze nie ma mozliwosci nadania uzytkownikowi takich uprawnien na czas dluzszy, anizeli jest aktualnie. Przeredagowanie posta i poproszenie na PW wchodzi w gre?
-
Podobno denerowanie kogos pomaga, bo ten ktos chce przestac byc denerwowanym i musi rozwiazac przyczyne . No ale rozumiem. Wiesz, ze da sie rozciagnac ustawienia na poszczegolne dzialy, ale taka funkcjonalnosc po prostu musi byc zaimplementowana (co widzisz chocby i poprzez ukrycie poszczegolnego dzialu). Jak nie ma takiej funkcjonalnosci, to wiadomo, ze nic sie nie zrobi. W kwestii alternatywnej propozycji nie myslalem o jakims specjalnym oznaczaniu tematu na kolorowo, w ustawieniach czy cokolwiek, ale zwykly wpis w nazwie tematu typu "[NAUKOWY] nazwa tematu", dzieki ktoremu wiadomo by bylo, ze nalezy powstrzymac sie w takim dziale od wyrazania opinii czy doswiadczen, a robote by musiala niestety wykonywac moderacja. Dodatkowy wpis do regulaminu czy gdzies w zasadach tez bylby pomocny. Proszenie o dostosowanie sie do czegos takiego uzytkownikow mija sie z celem, bo tutaj jest zbyt swawolna atmosfera i najzwyczajniej maja to gdzies. Stad tez moderacja w takich tematach musialaby byc czujna. Nie mam na mysli sypania ostrzezen czy czegokolwiek, ale przenoszenia postow lub usuwania. Pytanie tylko, czy jestes w stanie stworzyc tego typu "atmosfere"? Bez "czujnego oka" tworzenie takich tematow bedzie troche mijalo sie z celem.
-
Pamietam, ze swego czasu prosilimy Kapucyna o ingerencje w tej sprawie, no ale ostatnio cos jest nieobecny, zatem moze spytam wprost. Jest jakas szansa na bardziej 'naukowy' dzial? Taki, w ktorym bylyby prowadzone bardziej naukowe dyskusje, wymieniano by sie badaniami i dzielono wiedza, nie zas doswiadczeniami i przezyciami - po to, by nie trzeba bylo przeszukiwac 1000 stron tematu, aby znalezc potrzebne informacje. Oczywiscie z tego tez wzgledu taki dzial musialby byc bardziej jakos nadzorowany. Bardzo przydatna funkcja wtedy byloby tez dlugotrwala mozliwosc edytowania postu (aby aktualizowac wiedze np. w poradnikach/dodawac znalezione nowe badania itp.) i nie prosic o to ciagle moderacji. Domyslam sie, ze stworzenie takiego dzialu nie lezy w Twoich uprawnieniach i musisz prosic o to gore, ale zalozenie takiego dzialu to kwestia dwoch-trzech klikniec, reszta pracy by juz nalezala do moderacji. Ewentualnie jezeli nie ma mozliwosci powstania takiego dzialu, to czy jest mozliwosc aby poprosic moderacje o jakies oznaczenie takowego tematu i trzymanie reki na pulsie w nim?
-
minou, ja takie objawy mam juz 7 lat prawie i przerobilem praktycznie kazda grupe lekowa, rowniez te spoza wskazan depresyjnych, wliczajac w to rowniez leki eksperymentalne. Gdybym przez ten czas nic nie robil i nie wymagal od siebie, to pewnie palnalbym sobie w leb juz, bo moje zycie by mnie tylko dodatkowo dobijalo. Niestety trzeba ciuclac, chocby na najnizszych obrotach (tak wlasnie robie), bo akurat ten zestaw symptomow nie zwiastuje najlepszego rokowania, bo po prostu nie ma aktualnie lekarstwa na to cholerstwo (aczkolwiek u niektorych ludzi widzialem pozytywny odzew na leki). Saturnia, lekarze to niestety bardzo czesto konowaly, ktore nie uaktualniaja swojej wiedzy i nie potrafia logicznie myslec, starajac sie jedynie leciec schematem i bojac sie o wlasna dupe. Nie twierdze, ze znowu ja jestem jakis guru czy cos, ale mam ten sam zestaw objawow, wiem co u mnie korzystniej dzialalo, co pogarszalo stan oraz mam jakas tam wiedze z zakresu psychofarmakologii. Jest wiele srodkow do wyprobowania, ktore maja wieksze lub mniejsze szanse dobrze zadzialac, ale warto zaczac od tych, o ktorych napisalem.
-
Kiedys przeszukiwalem internety pod wzgledem wplywu benzosow na inne neurouklady, anizeli GABA, kilka razy jest wspomniany wplyw na wydzielanie endorfin lub wplyw na poszczegolne receptory opioidowe (tutaj post). Jezeli interesuje Cie tylko wplyw na endorfiny, to 2 wykazuja (nie liczac baklofenu) alprazolam: -zwieksza ilosc beta-endorfin http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2047572 diazepam: -obniza aktywnosc osi HPA (uczestniczacej m.in. w odpowiedzi stresowej), blokuje wydzielanie beta-endorfin i kortyzolu wywolanych stresem http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3368292/ http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/3027601 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6089614 -zwieksza wydzielanie beta-endorfin w korze mozgowej i podwzgorzu http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9416767
-
Ten lek moze jedynie pogorszyc Twoje objawy. To co opisujesz, to jedne z mozliwych jego skutkow ubocznych. W takich objawach lepiej spisuja sie leki dopaminergiczne lub cholinergiczne. Zapytaj lekarza o bupropion (jak masz kase), tianeptyne, reboksetyne.
-
Bierzesz jakies leki?
-
jakie suple żrecie i jak się czujecie
Ricah odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Medycyna niekonwencjonalna
Inozytol nie przyczyni sie do zespolu serotoninowego. Mozna rzec, iz do pewnego stopnia dziala przeciwnie do SSRI. Aczkolwiek jezeli nie masz OCD, to raczej nie jest to najlepszy pomysl. -
Neuroleptyki to nie jest najlepszy pomysl jako sposob na sen. Jezeli masz dostep do lekarza, to popros o trazodon lub ktorys z lekow grupy NaSSa (np. mirtazapina). Niezle dziala tez magnez w tej kwestii. Zadbaj tez o higiene snu. Przyciemnij pokoj, odetnij wszelkie mozliwe bodzce zewnetrzne (np. zeby nikt nie wchodzil Ci do pokoju), staraj sie nie korzystac z zadnych urzadzen elektrycznych przed snem, zmecz cialo (pocwicz troche fizycznie).
-
Obnizajac objawy natrectwa. Gdy pomimo tego takie mysli nie beda dawaly Ci spokoju, to moze wskazywac, ze jednak faktycznie masz problem. Jezeli nie, to raczej bym sie nie przejmowal, a jedynie staral sie trzymac natrectwa w ryzach.
-
Co prawda user mnie nie zna, jednak mam pewna sprawe do niego. O kogo chodzi? O Monajke. Zagadka: kto ma jakis kontakt do tej uzytkowniczki, poza prywatna wiadomoscia?
-
Alkohol obniza poziom serotoniny, cital ma na celu podniesienie jej poziomu, z tego ma przede wszystkim wynikac jego dzialanie przeciwko natrectwom. Dzialanie takie moze sie objawic jedynie przy regularnym braniu leku. Jezeli jestes w stanie wstrzymac sie od picia (az leki zaczna dzialac, potem teoretycznie powinno byc latwiej - 8 tygodni minimum) - polecam zmienic na silniejszy serotoninowiec (klomipramine, paroksetyne), jezeli nie - sprobuj alternatywnej terapii w postaci inozytolu (jego mechanizm w tym schorzeniu jest inny, nie koliduje z alkoholem, aczkolwiek tez wymaga regularnosci). I tu dochodzimy do glownego problemu. Natrectwo czy faktycznie jakas 'lagodna' odmiana alkoholizmu? Nie przychodzi mi lepszy pomysl anizeli sprawdzenie tego w praktyce.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Ricah odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
I nie i tak. Nie - zazywanie takich ilosci zolpi nie jest standardem i tak, w koncu sen powinien sie poprawic. Popros o cos mniej uzalezniajacego (trazodon/NaSSa) lub dluzej dzialajacy z-drug(zopiklon)/benzo. -
Tez kiedys mialem bardzo duze problemy z niesmialoscia, czesto mnie zatykalo przy rozmowie i dostawalem buraka na twarzy bez powodu. Aktualnie nie mam z tym problemow, takze moge podpowiedziec co u mnie zadzialalo. Wazna jest przede wszystkim praca nad swoja pewnoscia siebie, wewnetrzna pewnoscia siebie. Zacznij od zmiany postawy, wyprostuj klatke piersiowa, patrz ludziom w oczy, staraj sie mowic wolniej, siedzac gdzies rozsiadaj sie - generalnie z przesada zachowuj sie tak, jakbys byla juz pewna siebie. To juz wymusi na Tobie pewne zmiany, dzieki ktorym po pewnym czasie zaczniesz po prostu czuc sie pewnie, dzieki czemu bedziesz mogla zachowywac sie bardziej normalnie, tak aby bylo Ci po prostu wygodnie. Samo przyjecie pewnej postawy zmienia poziomy hormonow (wzrasta poziom testosteronu, zmniejsza kortyzolu). Bedac niesmialym, wyobrazalem tez sobie innych ludzi jako lepszych ode mnie, wyzszych. Warto zmienic taki schemat myslowy na przeciwny albo przynajmniej neutralny. Afirmacje zazwyczaj malo daja, ale wyobrazanie sobie tego nieco lepiej dziala. Warto tez popracowac nad lękami np. z przeszlosci, bo doswiadczenia podpowiadaja Ci, ze bedziesz sie bac, skoro tak wczesniej bylo. U mnie bardzo dobrze dzialalo wyobrazanie sobie takowej przeszlej sytuacji jako zdjecia (np. zatkalo Cie w sklepie przy sprzedawcy i nie wiedzialas co powiedziec, zrob sobie taki 'obraz' z tego w glowie), nastepnie przyciemnij go, rozmaż, zmniejsz, a nastepnie wyrzuc gdzies daleko w glowie. Warto powtarzac te cwiczenie po kilka razy na kazdym z takich negatywnych doswiadczen. Oczywiscie warto tez zrobic odwrotnie z pozytywnymi - cos Ci sie udalo, to ten obraz nasyć kolorami, spraw by sie ruszal, powieksz w glowie. U mnie to sie sprawdzilo. Warto tez zastosowac metode malych krokow i przelamywac swoj strach. Przelamuj swoj strach poprzez male proste czynnosci, gdzie strach jest maly. Przykladowo zapytanie przypadkowa osobe o godzine (mozesz nawet wyjsc na miasto i zapytac 10-15 osob o godzine, by sie przyzwyczaic). Powoli warto podnosic poprzeczke i z czasem coraz mniej rzeczy powinno wywolywac u Ciebie strach. Warto tez cwiczyc fizycznie, bo to podnosi testosteron i pewnosc siebie. Mozna rowniez zastosowac jakies boostery 'tescia', jak kreatyne, ekstrakt z czosnku, tongkat ali itd. Wiem, ze jestes dziewczyna, ale testosteron jest wazny tutaj. No i ostatnia kwestia, to leki. Przelamalbym sie i wybralbym do psychiatry, jest wiele lekow, ktore zmniejszaja lęki, chocby i propranolol. Najwazniejsza jest praca nad soba, ktora wymaga czasu (duzo czasu), ale leki zdecydowanie moga ulatwic zarowno prace nad soba, jak i po prostu zycie.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Ricah odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Możesz podać źródło? http://pharmrev.aspetjournals.org/content/pharmrev/59/4/360.full.pdf Sugerowalem sie tym znaleziskiem: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18083778 Ale wydaje mi sie, ze po prostu zbyt slabo odrobilem prace domowa. -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Ricah odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Mimo wszystko SSRI podwyzszaja poziom serotoniny oraz downreguluja transportery serotoninowe, przez co dodatkowo utrudniaja pozbycie sie jej, nawet po zaprzestaniu brania tych lekow. Ponadto receptor 5-HT2c wykazuje stala blokade wyrzutu dopaminy, niezaleznie od obecnosci agonisty. Nie chodzilo tutaj mi akurat o rozroznienie receptorow, co zaznaczylem mowiac o profilu danego leku wzgledem tych receptorow. Owszem, odwrotny agonizm powoduje silniejszy efekt, jednakze odwrotni agonisci (przynajmniej receptorow 5-HT2c) zdaja sie upregulowac ten receptor, zas antagonisci downregulowac - stad tez korzystniejsze dzialanie w efekcie dlugoterminowym, co rowniez zaznaczylem. -
Wracajac do przytoczonych przez Ciebie badan: 1. Badano jedynie okres przed i po masturbacji oraz stosunku plciowym, nie badano abstynencji. Wydaje mi sie, ze slowo abstynencja rozumiesz jak niektorzy nalogowcy. 2. To badanie nie mowi kompletnie nic o tesciu. 3. Za taka grupe kontrolna to ja podziekuje. Na dodatek zero informacji odnosnie dlugosci badan. Pomine juz fakt, ze naprawde ciezko bedzie komukolwiek uwierzyc w grupe osob, ktorzy nigdy tego nie robili/ostatni raz na tyle dawno, by miec pewnosc iz nie ma to wplywu juz na to. Dorzucam jednak dodatkowe badania: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11760788 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1275688 Wplywa na CNS i moze uzalezniac, nie widze nic zlego w takim okresleniu. I choc jestem ateista, to po ostatnim pytaniu widze, ze znow plujesz kwasem. Celuj w kogos innego.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Ricah odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Dzialanie escitalopramu na receptory muskarynowe jest nieznaczace. Serotonina w pewnym sensie blokuje dopamine, szczegolnie jej wyrzut poprzez receptory 5-HT2a i c. Nic dziwnego tez, ze taki przykladowo trazodon, bedac antagonista 5-HT2a, lub mirtazapina czy mianseryna, bedac odwrotnymi agonistami tych dwoch receptorow ograniczaja te skutki uboczne. Problem jest jednak o wiele bardziej skomplikowany. O ile stosowanie trazodonu, nawet w trybie dlugotrwalym, moze pomoc tutaj, o tyle mirtazapina&mianseryna to wyjscie krotkotrwale (stad jak juz, to szukaj antagonistow tych receptorow, a nie odwrotnych agonistow). -
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8288490 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/135817 Nie bardzo wiem do czego tutaj zmierzasz. Zadne z tych badan nie bada ograniczenia tych dwoch uzywek, tylko sam czyn. Drugie badanie zas jest pierwszym i nie widze wskazanego fragmentu. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12659241