Skocz do zawartości
Nerwica.com

K.

Użytkownik
  • Postów

    443
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez K.

  1. kamyk78, a wizyta u psychologa też nie pomaga ?
  2. K.

    Szambo

    Szukałam forum o depresji. Tak, żeby trochę poczytać - bo przyszła psycholożka jestem I żeby zobaczyć czy ludzie mnie nie wygonią , po tych moich bazgrołach
  3. szatz, tak masz rację. Ale wydaje mi się, że taka sytuacja nie wydarzyła się po raz pierwszy. Moim zdaniem warto byłoby chociaż spróbować porozmawiać, bo jak mówię, nie jest to problem tylko jednej osoby, a całej rodziny.
  4. K.

    Niska samoocena

    Dokładnie. Czy to zdrowy, czy chory człowiek. Ryzyko jest jednak takie, że przesadne porównywanie siebie do innych powoduje stopniowe zatracenie pewności siebie, a także liczne choroby - między innymi depresję. Jeśli oceniać - to zdrowo. Pisałam już kiedyś o tym, że każdy z nas ma swoje problemy. To naprawdę nie jest istotne jakie dany człowiek ma samopoczucie, czy ma dużo pieniędzy czy nie, albo czy ma swoją drugą połowę. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby wyćwiczyć u siebie umiejętność 'zdrowego porównywania'. np. Inni mają lepiej, bo potrafią robić sweterek na drutach, ale ja także nie mam źle, bo mogę sobie kupić taki sam w sklepie. Po prostu trzeba nauczyć się doceniać w sobie te małe sukcesy. I moje ulubione stwierdzenie : ' Zmniejsz poprzeczkę, zwiększysz satysfakcję '
  5. K.

    Witam... ja też szukam pomocy

    To Ty sobie je zmniejsz. Można wiedzieć w jakim jesteś wieku ? Przede wszystkim - witaj i nie martw się, na pewno znajdziemy rozwiązanie
  6. Rozumiem, że tak też może być. Ale to Ona jest Matką, a to niestety do czegoś zobowiązuje.
  7. K.

    Szambo

    Oj ! Uwierz, ja nie nadaję się do takiej roli Ale nie, nie byłam chora. No dobrze - na ambicję. Ale to najmniejsza z możliwych chorób psychicznych, przynajmniej takie jest moje zdanie. Dodam jeszcze, że wówczas o tym nie wiedziałam, a wręcz żartowałam z tego, a więc można powiedzieć, że od zawsze jestem zdrowa, tylko teraz ukształtowały się moje poglądy ostatecznie.
  8. Tomek, właśnie takie 'pierdoły'. Szkoda, że człowiek dopiero je docenia, jak one są jedyną motywacją. Jedyną otuchą. Ale to chyba już tak jest - jeśli masz coś, chcesz czegoś więcej i więcej i więcej ..
  9. VTEC, a ja nie kocham, bo nawet mi się z łóżka nie chce wstać Jak na złość zawsze jest tak miło i przyjemnie
  10. Brunhilda, bo to jest miłe Poza tym wydaje mi się, że to dobry krok - imprezy, miejsca w których jest wiele różnych osobowości, szczególnie płci męskiej - to dobry czas na poznanie kogoś
  11. K.

    Szambo

    O. To na przykład ja - jestem zdrowa, jestem tu na forum i staram się pomagać. Tylko się staram, bo nie mam czasu na więcej, a i możliwości. To już chyba zależy od tego jakim jesteś człowiekiem. Czy chory na depresję, nerwicę jest inny ? Gorszy, niż ten zdrowy ? Tylko dlatego, że ma kłopoty z psychiką ma być kimś zdrowi nie rozmawiają, 'gardzą' nimi ?
  12. Ja też dostałam tę wiadomość, ale na gg. Jesteś z tego miasta z którego było to dziecko ? linka656, a mama zwraca uwagę na siebie, czy też na Ciebie? Bo wydaje mi się, że jest to wasz rodzinny problem, od którego ona ucieka i zostawia Ciebie samą.
  13. Proszę, nie mówcie mi, że jutro jest poniedziałek ? Chcę wtorek ! Mimo, że poniedziałek w niczym mi nie zawinił, to jest jak na złość zaraz po niedzieli
  14. K.

    cześć...

    smutna17, spróbuj może iść do psychologa. Zobaczysz, że sama rozmowa może pomóc, a jeśli nie, to nie poddawaj się. Pozdrawiam
  15. Co chcesz przez to powiedzieć ? że ludzie z internetu wkraczają do Twojej psychiki tak, że zastanawiasz się co robisz źle ? Przecież piszemy tutaj, a więc o co chodzi ? Każdego dnia w tygodniu, o 21 mamy pogadankę o psychologii, o Nim, o jego problemach, depresji i nerwicy. Chcemy tę chorobę razem zniszczyć i jesteśmy pewni, że się uda. Prawda, człowiek nerwica ?
  16. To nadaje się do kasacji. Znasz taką zasadę - nie wiesz, nie mów ? człowiek nerwica, jutro o 21. dostaniesz popalić
  17. To poszukaj innych. A jesteś nieśmiały ? Czy nie masz problemów w kontaktach z innymi ?
  18. Gdybym mogła zabrać Cię pod skrzydła specjalistów z którymi pracuję Albo przynajmniej pod oko moje i moich najlepszych znajomych - też specjalistów. A przepraszam, że zadaję głupie pytanie, ale w ogóle nie orientuję się w cenach polskich - ile kosztuje taka psychoterapia i wizyta u psychologa ?
  19. To chyba nie na tym forum. Zresztą, każdy w nas w pewnych dziedzinach nim jest. To w takim razie jeśli masz znajomych dlaczego nie spróbujesz się z nimi zaprzyjaźnić ?
  20. No tak, ciekawe tylko skąd Ty się wzięłaś - z tego, że ona nie lubi mężczyzn ? Domyślam się, że zranił ją jeden czy drugi i zaczęła gadać takie bzdury. Niestety, nie pomyślała, że skutki mogą być niemiłe dla Ciebie. Ale czasem warto iść własną drogą, słuchać dobrych rad, ale oceniać je samemu.
  21. Fucking_Princess, a może czasem lepiej dać szansę ? Nie każdy jest zły, niedobry i chce zrobić Tobie krzywdę. Jeśli chodzi o relacje damsko - męskie, zawsze trzeba być ostrożnym - na początku. Ale przecież zawsze pozostaje szczerość - która jest w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem. Wystarczy powiedzieć jasno o swoich odczuciach. Jeśli komuś będzie zależało na utrzymaniu kontaktów nie będzie nalegał, zbliżał się, tylko zadba o to, aby druga osoba czuła się bezpiecznie i mogła nabrać zaufania.
  22. K.

    Niska samoocena

    Też się z tym nie zgadzam. Każdy człowiek jest na swój sposób wartościowy, ale nie każdy potrafi odgadnąć jaką drogą ma się kierować i którą wybrać. A to jest już nieco trudniejsze, niż wmawianie sobie tego, że jesteśmy super. Bo co z tego, jak w końcu wybuchniemy, kiedy po kolejnej próbie znowu coś nam się nie uda ? A później napisałaś, że To jak to jest dokładnie ? Tylko nie mów mi, że nie chcesz ich martwić, czy marudzić ? Jeśli napisałaś, że lepiej się Tobie rozmawia, to znaczy, że z nimi nie możesz rozmawiać - nie mówię, że dotyczy to wszystkich tematów, ale coś w tym jest. Wydaje mi się, że czujesz się samotna. Czy masz kogoś komu możesz się wygadać, wypłakać, pokrzyczeć czasem i tupnąć nogą ? A później ten ktoś też tupnie, pokrzyczy na Ciebie i pośmiejecie się razem ? Zastanawia mnie ten strach przed oceną innych. Dlaczego tak bardzo Tobie to przeszkadza, dlaczego martwisz się o to jak patrzą na Ciebie inni ? Każdy z nas jest szary. A ja nie jestem ? Też jestem. Tylko fakt - odnalazłam swoją drogę. Ale dlaczego Ty miałabyś tego nie zrobić ? Chyba nie chcesz żebym powtarzała to co już pewnie słyszałaś ' jesteś młoda, masz czas .. ' '' Dajmy czasowi czas .. '' Moja Droga, a myślisz, że ja sama bym się odnalazła ? Nie. Mam wspaniałych Rodziców, Siostrę, Mojego M. i to oni dają mi siłę. To oni są moją Motywacją. Po co ja sama mam być tutaj ? Bez Nich, bez Przyjaciół. (których też wielu nie zliczę). Żyję dla siebie, spełniam marzenia dla siebie, ale muszę mieć kogoś obok. Może tego Tobie brakuje ? Kogoś kto 'kopnie w tyłek' ?
  23. Musi Ci się to mimo wszystko podobać, podświadomie, skoro nadal jesteś. Jestem dlatego, że mnie się tutaj podoba. Nie czuję, że muszę przekazać swoje geny, że żyję z dnia na dzień po to żeby żyć. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a więc i ja na tym świecie nie jestem ot tak sobie. Szczególnie, że jestem owocem miłości - jak to zwykle się mówi. Mam pewne cele, marzenia, które owszem - gdy urodzony pesymista zobaczy, wyśmieje i skomentuje słowami podobnymi do tych : ' no i po co Tobie to ? i tak przecież umrzesz '. Fakt umrę, ale nie chcę teraz, jutro, za tydzień. Podoba mi się tu, nie męczy mnie to życie, chociaż niejednokrotnie pokazało mi, że księżniczki, które mają wszystko są tylko w bajkach. Ale ja stworzyłam sobie swoją bajkę. Może później wyląduję w piekle, to teraz chociaż się pobawię
  24. człowiek nerwica, jejku. Czy Ty myślisz, że ktoś będzie uważał Cię za osobę atrakcyjną jeśli sam nie będziesz chociaż trochę miał akceptacji dla samego siebie ?
  25. Wydaje mi się, że bardziej kieruje tym co się dzieje, ma jakiś ogólny zarys, ale nie może być zawsze i wszędzie 'na bieżąco', tak mnie się wydaje. Po to dał nam silną wolę, aby ci bardziej odporni mogli sami decydować, a ci którzy potrzebują pomocy mogli na Niego liczyć. A więc masz prawo wyboru, a co później się dzieje, to raczej nie jest jego wina. A nie uważasz, że miał On nieco inny plan co do człowieka ? Pewnie nie myślał, że wzajemnie będziemy wyjadać z siebie energię, pogrążać się, kłamać, szantażować, poniżać, obrażać, aż w końcu zabijać. A gdyby tak zrobił, to co byś powiedziała ? Moim zdaniem człowiek jest często ciekawy wszystkiego, a więc na pewno, chociażby dla sprawdzenia tego ` jak to będzie ` chciałabyś tutaj być. A dlaczego teraz jesteś ?
×