Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. Moim zdaniem? Nie....nerwica moze zniknąć ale wróci....oczywiscie, to super sprawa, gdy mamy kogoś kogo kochamy, jest naszym oparciem, ale miłość nie rozwiąze za nas problemów które są przyczyną nerwicy.....
  2. Korba, spoko, to nie jest tak, że byłam z nią związana, bo nawet się specjalnie nie lubiłyśmy...ale sama wiesz jak to jest, szok, taka młoda osoba, zdrowa......dopóki takie zdarzenie nie otrze się o nas bezpośrednio w ogóle nie dopuszczamy do siebie takich myśli..... No i najgorsze to, że to chyba nie był wypadek ....albo jakieś podstępne choróbsko albo samobój.....
  3. Zmarła koleżanka z grupy na studiach...nikt nie wie co się stało....dziewczyna 22 lata, we wtorek była normalnie na zajęciach a jutro pogrzeb........
  4. linka

    zadajesz pytanie

    namiestnik, znaleźć sobie zajęcie/rzecz która będzie cię pochłaniać prawie bez reszty i będzie dawać dużo radości i miłości Czy masz piosenkę która przypomina ci lato, wakacje?
  5. Tak to dziwne, Ty kogoś obrażasz apotem ta osoba nie ma ochoty z tobą rozmawiać...zaiste w twoim świecie dziwne zasady panują..........
  6. pizzacanto, zacytuj osoby a dostaną najpierw zupełnie tak jak TY ostrzeżenie słowne, jeśli po raz kolejny to zrobią dostaną ostrzeżenia formalne
  7. Wskarz kto tutaj cię obraził? Cytuj:)
  8. Twój post został przeniesiony - bo kompletnie nic nie wnosił do dyskusji..tak samo jak ten, albo pisz na temat albo nie pisz w ogóle.... Link do 'skasowanego' tematu
  9. pizzacanto, Ty masz poważny problem - poszukaj porady u psychiatry lub psychologa, my nie potrafimy ci pomóc, nie bedę się nikogo nic pytać bo g***o mnie to interesuje, obrażasz - dostajesz osta.
  10. Raz prosiłam, żeby nie obrażać innych userów.....dostajesz ostrzeżenie.
  11. Słuchaj, przestań zwalać winę na system, bo to już sie robi nudne naprawdę.....a może czas zacząć szukać w sobie tego co doprowadziło do choroby.... Ani ja ani moi rodzice nie gonimy za żadnym pieniądzem....a ja mam nerwicę i depresję, wcale nie z powodu systemu, tylko np z powodu alkoholizmu ....który zaczął się już dawno dawno w starym systemie gdy to byliśmy tacu szczęśliwi....... Ps. To nie jest temat do takich rozmyślań, nie róbmy OFFTOPA proszę.
  12. Adaś2222, jakie wyrywkowe sprawdzanie o czym Ty mówisz....ty naprawdę musisz mieć wyjątkowo bujną przeszłość skoro wszystkich jedną miarą sądzisz.... Ja w moim związku jak mam podejrzenia to rozmawiam a jak ich nie mam to rozkoszuję się szczęściem i miłoscią a nie szukam dowodów na domniemaną zdradę.....a jeśli juz, to przyglądam się uważnie tej drugiej osobie, analizuę - ale nigdy nie poniżę się do grzebania mu po rzeczach i szpiegowania........
  13. Adaś2222, nie nie byłam sprawdzana, wiem to na 100% zaufaj mi, wiem więcej o swoim życiu niż TY i nie mam też takich chorych zapędów......sprawdzaj i szpieguj ile wlezie szybko się dowiesz co to toksyczny związek, bo o czym piszesz nie ma nic wspólnego z miłością. Właśnie życie to życie, ja układam je sobie z człowiekiem który mi ufa ja ufam jemu, nam to starcza. [Dodane po edycji:] Adaś2222, jak mam podeirzenia to rozmawiam - każdy ma swój sposób tak, ja innego nei toleruję.
  14. Umiejętność wkurzania wszystkich dookoła, opanowana do perfekcji
  15. linka

    Ceny leków

    Razorbladerka_, ooo pobożne życzenia.....porozmaiwmy o tym za rok
  16. linka

    ADHD ?????

    Słuchaj to żaden objaw ADHD jak dla mnie, poprostu masz problemy z "zarządzaneiem" agresją i powineneś poradzić się psychologa co z tym dalej robić. Sam czujesz, że nie wszystko jest ok, następnym razem mozesz sobie lub komuś zrobić krzywdę a to zupełnie niepotrzebne i pewnie da się jakoś kontrolować. Także ja polecam szybciutką wizytę u psychologa. Ps. Hmm, może to taki jednorazowy wybryk organizmu, (kobiety też lubią rzucać rzeczami i każda z nas zwykle choć raz w życiu miała taką fazę), czy to się kiedyś już zdarzało?
  17. załamany na maxa, to nerwica, od tego się nie umiera, nie głupieje, nie staje się świrem Czujesz się paskudnie, bo narazie choroba sobie bryka po twoim organizmie i głowie, spokojnie, jeśli dostałeś leki od psychiatry - to moze to skutek uboczny, musisz to przeczekać, aż zaczną działać..........jeśli nie byłeś u psychiatry to szybciutko tam idź, no i poproś o jakieś leki nasenne, bo taki brak odpoczynku nocnego nie sprzyja leczeniu......potem wszystko się powoli ułoży spokojnie, nie trać wiary Oczywiście wizyta u psychologa - ważna soprawa :)
  18. Razorbladerka_, musisz chyba nad sobą jeszcze popracować :), dylaemat to jest zawsze - nawet u zdrowych osób, ale jeśłi ty masz tak duże rozterki to może trzeba troszkę poczekać, jełśi aż tak bardzo się jeszcze boisz...a co gorsza boisz się, ze w chłopaku nie będzie oparcia to coś nie tak....
  19. linka

    Ceny leków

    Razorbladerka_, ja jadłam Deprexetin (to samo co seronil) i płaciłam około 30zł za 30tabletek, i dopiero się skapnęłam, zeby zmienic jak już w sumie byłam w tak dobrym stanie, ze odstawiłam leki :)))
  20. linka

    Skojarzenia

    nie nerwica - depresja
  21. Otóż to, szpiegujcie - zoabczycie jak fajnie..... Jakby mój facet był tak chorobliwie zazdrosny i jeszcze bym sie dowiedziała że szpieguje.....oj ja już bym mu dała powody do szpiegowania - bo ja już bym wtedy była pewna, ze nie chę mieć z nim nic wspólnego Tak, magdabmw - świetnie, ze chłopak cię szpiegował, fantastycznie poddawaj programy itd......ludzie co jest z wami.....
  22. linka

    Ceny leków

    magdalenabmw, jest afobam i w sumie skład jest ten sam, a to polski odpowiednik, farmaceutka chyba nie będzie robić problemów jeśli będziesz chciała zamiennik.
  23. pizzacanto, słuchaj, ja nie jestem w żadnej pułłapce.......mam życie osobiste, które mi się układa i je kocham, mam szkołę do której mam masę zastrzeżeń, ale generalnie lubię swój kierunek - MI MOJE ŻYCIE ODPOWIADA, nie jestem w żadnym syfie, w żadnej matni, kontrolowana przez społeczność........ Nie biorę proszków, nie znieczulam się - jestem szczęsliwa, a proszki tylko pomogły mi to osiągnąć dzięki terapii i pracy nad sobą. Ty zaś siedz na dupce, kwitnij i narzekaj - zobaczymy kto znas będzie bardziej szczęśliwy Anna R., ale co Ty, to my się nie znamy......takie głupie i ograniczone, choć też niby humanistki a nic nie rozumiemy
×