Skocz do zawartości
Nerwica.com

Arasha

Użytkownik
  • Postów

    5 760
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arasha

  1. Chcę się dowiedzieć, na ile możliwy jest związek dwojga osób będących zupełnym przeciwieństwem pod względem osobowościowym, czyli właśnie osoby zamkniętej w sobie z osobą zdecydowanie bardziej ekspresyjną, wyrażającą jasno swoje potrzeby i oczekiwania. Proszę o merytoryczne odp. także przykłady, jeśli ktoś dysponuje takimi.
  2. mggabijp, cieszę się, że się odezwałaś i że fizycznie wszystko OK A ten Anesteloc pomaga Ci ? Jak się po nim czujesz ? agata_agata, każda z nas by chciała żyć normalnie ... ja już nawet zapomniałam, co to znaczy Może spróbuj brać całą tabletkę przez parę dni i zobaczysz
  3. Prawie każdemu zarzucasz mentorski ton i absolutyzowanie. To tak btw Nieuczciwe jest całowanie się z inną kobietą, mając partnerkę ( wobec obu dziewczyn ) Tu masz rację, że tylko na podstawie relacji autorki tematu. Spotykanie się z dwoma osobami naraz. Tego rzeczywiście nie może wiedzieć nikt, poza daną osobą. Ale to nie znaczy, że osoba z boku nie może ocenić czyjegoś zachowania. Nie jest raczej jednostkowe, bo autorka wspomina, że taki stan trwa od dłuższego czasu. Że gra na dwa fronty. To nie ja to napisałam, ja jedynie oceniam takie postępowanie. Parę lat temu rozważałam taką opcję i wydawała mi się niezłym rozwiązaniem. Na chwilę obecną nie widzę takiej możliwości Nie sądzę, żeby to było dobre dla jakiegokolwiek związku. Nie namawiałam nikogo do udawania, że wszystko jest ok. Wprost przeciwnie, od początku twierdziłam, że rozmowa jest konieczna, żeby wyjaśnić wszystkie nieporozumienia i coś wspólnie ustalić, żeby nikt nie czuł się pokrzywdzony w tym dziwnym układzie ! Uważam, że najgorsze są wszystkie takie niejasne sytuacje ... na dłuższą metę to nikomu nie służy !
  4. jasaw, kiepsko ;/ Myślałam, że coś mi się w końcu uda zmienić, ale szkoda gadać
  5. Arasha

    Co teraz robisz?

    Gdybym miała broń, to nie wiem, czy bym nie skorzystała ... moje życie od wielu lat to jedna wielka fikcja
  6. Tak czy siak, jest to nieuczciwe i żadną z tych relacji nie można nazywać związkiem. Facet, który tak postępuje nie ma żadnych zasad moralnych, kieruje się jedynie własną wygodą albo jest totalnie nieodpowiedzialny, czyli jednym słowem nie rokuje na dłuższą ani bliższą znajomość z kimkolwiek. Ale będzie postępował tak długo, dopóki znajdą się chętne pozwalające na takie traktowanie. Dzięki temu koleś czuje się dobrze i nie ma żadnego moralniaka. Tym razem całkowicie zgadzam się z zimą i bittersweet ( że najlepsze byłoby przerwanie tej relacji i odnalezienie się w nowej, najlepiej po przeanalizowaniu wszystkiego, być może na psychoterapii, żeby nie powtórzyć w przyszłości podobnego schematu ).
  7. Arasha

    Co teraz robisz?

    A ja mam ochotę się zastrzelić
  8. Michaela, jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz Czasami przytłumienie jest tylko na początku A wiesz chociaż, z czego miałaś robiony ten zastrzyk ? Daj znać jak się czujesz A jak się boisz, to wróć do regularnego brania ziół, żeby wyciszyć system nerwowy. Na pewno nie zaszkodzą ! Jedynie uważaj z dziurawcem !
  9. mark123, a co spowodowało, że zacząłeś zmieniać swoje przyzwyczajenia ? I teraz tak już Ci zostało, co można wnioskować z godz. wysyłania Twoich postów Jak się z tym czujesz ? Chciałbyś to zmienić, czy w sumie Ci to nie przeszkadza ? Zauważyłeś może różnice w samopoczuciu związane z porą zasypiania ? Sorki za tyle pytań, ale to jest dla mnie bardzo ważna sprawa !
  10. nobody25, musisz spróbować. Ja brałam alprę ponad 3 lata nasennie. Potem miałam przerwę od benzo, a obecnie od dłuższego czasu jestem na Clonie. Myślę, że jest to bardzo uniwersalny lek, w ciągu dnia uspokaja ( początkowo także pobudzał, ale to działanie z czasem zanika ), za to w nocy potrafi uśpić Nie wiem, jak alpra działa na lęki ... na sen na mnie działała średnio, ale może dlatego, że brałam ją wówczas solo, a teraz moim głównym lekiem jest mirtazapina, którą wspomagam kwetiapiną i w razie potrzeby Clonem ! Ale na każdego dany lek może podziałać trochę inaczej. Dla mnie ważne jest, że Clonazepam ma długi okres półtrwania ( znacznie dłuższy od alpry i wielu benzo ).
  11. Arasha

    Co teraz robisz?

    Kalebx3, poprawiłeś mi humor ( dobrze, że nie pijesz i trwasz w trzeźwości, ale miałeś jeszcze niedawno jazdy z dopalaczami najważniejsze, że wyciągasz wnioski ). Każdemu trzeba dawać szanse !
  12. Metaxa, bo ani dawka 100 mg ani 300 mg nie są dawkami nasennymi. Prawdopodobnie masz zapisaną kwetiapinę na coś innego ( musisz się dopytać ). Nie sądzę, żeby lekarz faszerował Cię bez potrzeby neuroleptykami Jaką masz w ogóle diagnozę ?
  13. Arasha

    Na co masz ochotę?

    na kolejne spotkanie z osobę, którą zaprosiłam dzisiaj do lasu
  14. W moim przypadku to jest takie samo uzależnienie jak od słodyczy, benzo, czy forum To jest naprawdę poważny problem ! Ja praktycznie od dziecka chodziłam późno spać ... nie zdarzało się przed północą ( a czasem powtarzałam jeszcze materiał pod kołdrą z latarką ) ... aha bo jeszcze byłam uzależniona od nauki Od 10 lat planuję to zmienić
  15. Potwierdzam Moim zdaniem największym problemem w tej całej sytuacji jest czas jej trwania ... kilka tyg. to jeszcze rozumiem, ale jeżeli znacie się od paru lat, Ty coś do niego czujesz, masz nadzieję, cieszysz się na każde spotkanie, które on w każdej chwili może odwołać, bo przecież ma jeszcze swoją dziewczynę i do tej pory nie zebrałaś się na poważną rozmowę, to dla mnie to coś tu jest nie tak Faceci bywają niedomyślni, ale chyba jak mu wyłożysz kawa na ławę, to zrozumie, a jak nie to do widzenia. Jak długo chcesz to jeszcze ciągnąć ? Uważam, że odcięcie się od kolesia z dnia na dzień, bez słowa wyjaśnienia, nie jest mądre, bo gwarantuję, że nie minie dużo czasu, zatęsknisz i zabawa zacznie się od nowa Myślę, że pomóc mogłoby Ci odwzajemnione uczucie, którym obdarzysz jakąś inną osobę, ale nie masz na to szans dopóki definitywnie nie zamkniesz za sobą tego rozdziału. Powodzenia !
  16. kazimierz61, ten lek potrzebuje czasu, żeby zacząć swoje działanie, ale wprowadzać trzeba stopniowo, żeby zminimalizować objawy uboczne. Jaką masz mieć dawkę docelową ?
  17. Nie bardzo rozumiem, co Was tak śmieszy Ja wzięłam temat zupełnie na poważnie ... nawet ciekawe rozkminy. Jedynie nie bardzo chce mi się wierzyć, że ktoś byłby w stanie zjeść 20 bananów dziennie Ja po 2 mam dość, a jem może raz na tydz. Inna sprawa, że nie tylko banany zawierają sporo tryptofanu, ale także przetwory mleczne, większość ryb, mięso drobiowe, a także daktyle, pestki dyni, większość orzechów, produkty sojowe, wiśnie, czereśnie i ... raki Coś więcej na temat tryptofanu https://zasadyzywienia.pl/tryptofan.html hobbyturysta, bo w sklepach dostępne są przeważnie nektary z bananów, w których wsadu bananowego jest 20%, a reszta to woda i ewent. cukier lub syrop glukozowo - fruktozowy ( po kiego, nie wiem, bo banany same w sobie są słodkie jak cholera ). Co innego jakbyś sobie zrobił przecier z bananów w domu
  18. Napisałam co najmniej, bo wspomniałaś, że wolałabyś kogoś przed 30 Ja też nie czuję się kobietą ( i raczej prędko nie poczuję ), ale poznałam kogoś starszego, kto również nie czuje się mężczyzną Ale wiem, że to prawdopodobnie ostatni egzemplarz ( no, może poza Carlosem ) na_leśnik, weź się pan nawet nie przyznawaj Na to liczę
  19. Ja nie jestem aż tak wyzwolona społecznie ani obyczajowo. A jeżeli chodzi o politykę, to na drugim biegunie. Ale Monka jako człowieka lubię
  20. Niutek, ale fajnie, masz lasek po drugiej stronie ulicy A ja kupiłam sobie dzisiaj piękną sukienkę ( ostatnia sztuka, przeceniona, ale akurat mój rozmiar ), będzie jak znalazł na ślub kuzynki i do tego śliczne sandałki ( już bardziej uniwersalne, nie tylko na specjalne wyjście, ale na całe lato )
  21. Arasha

    Witam...

    na_leśnik, ja się moim idolem nie zamierzam z nikim dzielić Zresztą on żonaty jest Jest na forum jedna dziewczyna, która też słucha Arasha, ale ma zupełnie inny nick. A ja sobie zastrzegę Arasha ze znaczkiem R !
  22. Arasha

    Witam...

    oskaka, bardzo proszę dlaczego-arasha-ludzi-wkurza-a-hobby-jest-tak-modny-t54924.html. Było tego znacznie więcej, ale nie chce mi się szukać. Mam nadzieję, że to jakaś nastoletnia fanka mojego idola muzycznego, a nie kolejny troll
×