Skocz do zawartości
Nerwica.com

Semir

Użytkownik
  • Postów

    1 063
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Semir

  1. Semir

    Samotność

    Ja mam 28 lat i nie spieszy mi się do niczego to że wiek taki a taki to tylko stereotyp. Człowiek jest w związku wtedy kiedy mu to odpowiada a nie kiedy się uważa że tak powinno być. Wiem coś o tym bo rodzina też raz za razem mnie tak traktuję i czuję się przez to jak "byk rozpłodowy" kiedy coś na siłę chcą mi wpoić bo później już może zabraknąć na to czasu. Więc taka w tym logika i wiek nie ma nic do tego. Moja kuzynka też od 17 roku życia była w związku który trwał 9 lat(pomimo że teraz jest mężatką z tym facetem dlatego piszę że była). A ja mam swoje lata i właściwie nie chcę mi się w tym życiu się z kimkolwiek wiązać więc nie kłóćcie się:)
  2. Semir

    Samotność

    Uwierz mi że miałem sporo sytuacji gdzie już "zalatywało związkiem" jednak coraz bardziej przyzwyczajam się do samotności czasem gdzieś wyjdę i szukam sobie czegoś do roboty(poza pracą oczywiście) by mi czas zlatywał szybciej:)
  3. Semir

    Samotność

    Storożak, Ja straciłem tak większość ze swoich aktualnie dawnych przyjaciół. Z parudziesięciu zostało mi kilku. No i wrogość tej 2 osoby wobec mnie(miałem nieporównywalnie bardziej zjebane życie od innych i zawsze pozostawałem na marginesie). Widząc patologię w swoim domu każdy by się zraził nawet moja rodzina mnie nie zaprasza nigdzie ze względu na mój status i charakter. Zresztą ciągłe niepowodzenia obrzydziły mi chyba związki na całe życie jak przez 6 lat się nie przełamałem to lepiej zapomnieć choćby o słowie nadzieja.
  4. Semir

    Samotność

    katia010, Nie ukrywam że i ja tak się odnosiłem do kobiet z tym że teraz przeobraziło się to w coś zupełnie odwrotnego. Skoro taka seria się trafia to pomyślałem sobie że to moja wina że już nie nadrobię tej abstynencji jeśli chodzi o kobiety. Ale jak już zaznaczałem w innym poście związek to dla mnie za dużo bo sobie nie poradzę więc wolę przyjaźń ale z kolei ta przyjaźń zawsze jest zagrożona tym że druga osoba o mnie zapomni kiedy sama znajdzie sobie kogoś i ponowna myśl o przełamaniu się w szukaniu partnerki powraca. Chyba jestem bardziej pierdolnięty niż ustawa przewiduje mając dylematy podobne do swoistego "co było 1wsze jajko czy kura"
  5. Myślałem że ten wątek o seksie będzie inny niż poprzedni ale po paru(nastu) postach wynika że niemieckie pornosy wypadają przy tym jak wieczorynka . A co do tematu Arasha, wyciągnęłaś jakieś wnioski z porad(o ile jakieś w ogóle były) :)?
  6. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    noszila, Jeśli będziesz tak myślała że w końcu coś spieprzysz to tak jakbyś czekała na ten moment kiedy to zrobisz. Nie myśl tak wiedz że ta druga osoba bardzo Cię kocha i pewnie będzie w stanie wiele rzeczy zaakceptować. Wiem że masz bardzo dużo sobie do zarzucenia ale to nie znaczy że on ma tak samo. Więcej wiary w siebie i ogarnij się kobieto :)
  7. Też zazdroszczę im parę rzeczy ale nie zdrowia to jak walenie głową o ścianę. Przede wszystkim łatwiejszych dojść do pracy czy znacznie większe szanse na zrobienie kariery i pracy tam gdzie się chce a nie gdzie się musi. 2 rzecz to znacznie mniej ograniczeń przy związkach i jak mi się wydaje większego "prawa" do szczęścia.
  8. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    noszila, Czyli mamy podobnie bardzo często wierzę że przyjaźń jest lepsza od związku problemy zaczynają się gdy ten związek między moim/ją przyjacielem/ółką a kimś innym zaczynają mnie od nich oddalać potem znowu przemyślenia czy faktycznie bycie singlem jest takie fajne i koło się zamyka. Nie chcę się wiązać wiedząc jakie mam życie i nie widząc niczego co mogłoby utrzymać ten związek a jednocześnie siedzenie samemu w domu to też nie to i przydałoby się mieć kogoś z kim można by spędzić chociaż trochę swojego marnego czasu(niekoniecznie kobietę).
  9. Semir

    Samotność

    my name piękne kłamstwo zawsze lepiej przyswajać jako prawdę niż gorzką prawdę którą pewnie od razu okrzyknie się kłamstwem. Mam taki właśnie problem ludzie stronią ode mnie bo potrafię wygarnąć wszystko prosto z mostu i zapewne nie jestem jedyny z takimi problemami. Moim zdaniem to normalne patrząc przez pryzmat ludzkiej psychiki :)
  10. Semir

    Na co masz ochotę?

    Na zimne piwo i gorącą kobietę
  11. Czyżbyś czuł jakby Cię mrówkioblazły i masz nieodpartą chęć drapania się :) ? W sumie to normalne ja jak byłem jeszcze w szpitalu i tez zaczynałem z Lamo to heblowałem się plecami po ścianach zdzierając cały tynk . Chyba po jakiś 2 tygodniach mi to przeszło. Lekarka mówiła że to skutek wchłaniania się leku i że jak zobaczę zmiany skórne mam go bez zastanowienia odstawić.
  12. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    noszila, W moim przypadku akurat to wychodzi bardziej z mojej strony niż z zewnątrz. Każdy ma prawo do tych uczuć to prawda jednak samymi uczuciami się nie nakarmisz poza tym boję się swojej choroby już 6 lat jestem sam i sam nie wiem czego się po sobie samym spodziewać. Może kiedyś przyjdzie na to czas ale na pewno nie w najbliższym czasie :) -- 08 sty 2015, 18:26 -- Otóż to. Tacy jak my doznają uczuć znacznie głębszych niż zdrowi. Jakby na to nie patrzeć np: nie czytałem na tym forum żadnego postu że jak ktoś kogoś rzuci to będzie następny/a tylko od razu ma się przez to skopane życie. To z kolei powoduje strach a strach powoduje niechęć i unikanie wszelakich związków dając sobie do zrozumienia że jest to zagrożenie dla własnego zdrowia właśnie ja też się z tym borykam bo ledwo co mam pracę i żyję od wypłaty do wypłaty jedno takie zdarzenie i wszystko trafiłby szlag
  13. Ja nawet nie wyobrażam sobie życia w związku całe życie byłem sam ale może to i dobrze bo jak można tęsknić za czymś czego się nigdy nie zasmakowało? Akurat w takich przypadkach pisanie że z kimś się łatwiej żyje trochę mija się z celem. Nie zawsze życie z kimś jest lepszym rozwiązaniem niż życie samemu:)
  14. Arasha wielkie gratki ode mnie nagroda w pełni uzasadniona:)
  15. Dla mnie rok 2014 nie był najlepszy. Moje standardowe sprawy typu mieszkanie i komornik stale się nasilają. Do tego podupadłem po stracie pracy i w/w czynnikach zacząłem pić i seryjnie przegrywać wszystko u bukmachera. Ledwo mnie odratowali w dodatku 3 miesiące szpitala urwały mi część roku. Standardowo żadnych rozrywek i rzadko kiedy wychodzę do znajomych o ile jeszcze ich mam. Promyk nadziei w spadku po rodzicach mamy też właściwie pogorszył sprawę bo razem z tym wszystkim jakieś 2 miesiące temu w męczarniach umarł mój chrzestny. Mam nadzieję że 2015 będzie lepszy od poprzedniego chociaż powtarzam sobie to kilka lat a i tak chuj z tego wychodzi.
  16. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    noszila, Nie tylko Ty tak masz mnie też przeraża to słowo. Niby takie niewinne ale jednak bardzo znaczące. Może to dla tego że nie oznacza nic w stylu tak tak przyjdę na piwko\mecz/pogaduszki(niepotrzebne skreślić) i się nie przychodzi a ze względu na małą szkodliwość spokojnie można je bokiem puścić. W tym przypadku trzeba mieć wiele odpowiedzialności by się z tego wybronić i to najbardziej przeraża. Powiedziane w niewłaściwym momencie o niewłaściwym czasie ciągnie za sobą cały ogrom konsekwencji i może być brzemienne w skutkach dla obojga osób. Dlatego poprzysiągłem sobie że już nigdy do nikogo go nie wypowiem.
  17. Semir

    Samotność

    U mnie jak na razie nieźle wreszcie jestem w towarzystwie(przyjaciela ale wolę jego towarzystwo sto razy lepiej od całej rodziny naraz) na przystawke cygarko i 4 piwa raz mozna sie opic. Poza tym wroce do szarego zycia szkoda ze wielu z Was spedzi sylwka w samotnosci. Wiem cos o tym bo to moj 1wszy raz od blisko 3 lat
  18. Semir

    Samotność

    W moim przypadku akurat jest dosyć dziwnie. Z jednej strony brakuje mi kogoś(nie koniecznie kobiety) do spędzania wolnego czasu. Wyjść w różne miejsca a nie spacerować w dużym mieście liczącym 600 000 mieszkańców i czuć się jak na jakimś odludziu. Mam 28 lat i znikome doświadczenie. Nie potrafię sobie wyobrazić życia w związku ani świąt w rodzinie a ta moja rodzinka tłumaczy mi to wszystko w taki sposób że jeszcze bardziej mi się odechciewa. Tylko sylwka spędzę ze swoim najlepszym przyjacielem bo jego dziewczyna jest za granicą i to mi dupsko uratowało. Nie tylko Wy macie takie problemy spodziewam się że jest bardzo dużo osób które tak mają niestety.
  19. Biorę Lamotrix już od około roku na początku katorga jakby po mnie mrówki łaziły dzieki czemu zeszlifowalem caly tynk ze szpitalnych scian(lekarka mi mowila ze to skutek uboczny przy przystosowywaniu sie do leku bac sie mialem po zmianach skornych) w sumie jest ok ale nie zmienia to faktu ze moje zycie jest na tyle niespokojne ze kazdego wyprowadziloby z rownowagi. Na razie pomaga choc zaczynaja sie schody powiazane z czyms innym niz czynniki na ktore ma to dzialac.
  20. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    Kamaja, Kobietom zawsze łatwiej o parę:). Ja się staram od 5 lat i ląduje w tym coraz bardziej do tyłu już sam nie wiem co mam z tym wszystkim zrobić. Najprawdopodobniej czas sobie powiedzieć nie w tym życiu i dać spokój albo przedłużyc nadzieję do kolejnych 5 lat. Na razie rzygać mi się chce jak na swoje odbicie spojrzę a w kwestii kobiet nie byłem sam może ze 3 lata na całe życie. Terapii też nie potrafię sobie znaleźć już wszędzie szukałem a rodzince zwisa to jaki jestem czy czegoś potrzebuję itp.
  21. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    noszila, Wiem wszyscy mi to mówią w szczególności moja super szczęśliwa rodzinka ale w taki sposób że chciałbym wszystkim i każdemu z osobna wpierdolić za uwagi nasiąknięte ignorowaniem pewnych czynników sarkazmem itp w każdym razie w taki sposób że uświadamiam sobie że mogę coś bardziej nienawidzić niż mi się zdawało. Wiem ale w moim przypadku są pewne komplikacje bo nawet nie potrafię sobie uświadomić jak można spędzać czas jakie to uczucie i w ogóle nie jestem obyty z kobietami nawet jak szukam kogoś z kim pójdę na kawę bilard i innego typu pierdółki to nie mogę bo na chwilę obecną nie mam w swoim kręgu żadnych kobiet
  22. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    noszila, Właściwie nie wiem czy ma to jakąś konkretną nazwę ale wbrew pozorom dla mnie nie jest to takie łatwe wręcz przeciwnie zawsze łatwo jest mi ponieść się emocjom kiedy napotykam na swojej drodze naprawdę fajną dziewczynę kiedy jest tych opcji sporo i za nią lgnę ale trudno mi jest z tego zrezygnować uświadamiając sobie że w moim życiu nie ma nic co mogłoby mnie zdopingować na taką decyzję mam w głowie jej rozczarowanie mną jak mi mówi że nie jestem gotowy i że z takim życiem żaden związek się na dłużej nie utrzyma. Wtedy się wycofuję rezygnując z kogoś kto po 2-3 miesiącach naprawdę zaczyna mi się podobać. Niebywale trudna decyzja ale w końcu ją podejmuję bo nie chcę tego wszystkiego w realu
  23. W Łodzi jest stosunkowo tanio ale z kolei o pracę już nie tak łatwo (chociaż akurat z tym jest coraz lepiej) Wrocław i jak na razie to tyle. Co do wyprowadzki do mniejszych miast to są 2 możliwości. 1. Albo zaszyć się w jakimś mniejszym mieście szukając czegoś pod swoim kątem jeśli chodzi o kwestie zawodowe.2. Zaszyć się w mniejszym"tańszym" mieście/miasteczku z dobrym dojazdem obok znacznie droższego miasta w którym zamierza się pracować. Minusem tego jest jedynie to że długo się takie rzeczy załatwia ale u mnie to już sprawdzona metoda:). Nie wiem czy skłoniłem do większej refleksji ale zawsze jakiś wariant.
  24. Semir

    Porządne chłopy z forum ;-)

    cyklopka, Co do Paolo Coelho to już wyjaśniam wiem że Brazylijczycy są jednymi z najbardziej uduchowionych ale tu chodzi o twórczość(no i fakt w uczuciach troche zalatuje ode mnie konserwatyzmem(romantyzmem czytać). Jeśli znasz Miasto Boga to możesz wywnioskować że tam raczej z Bogiem nic wspólnego nie ma. A co to Tupolewa to się wszystkim należało:P. Zrobili taki burdel z IV RP że nawet Wałęsa się wypowiedział"gdybym wiedział w jakim kierunku podąży Polska w ogóle nie obalałbym komunizmu".
  25. Semir

    relacje damsko-męskie a dda

    Można ale po co? Sam sex nie zastąpi Ci normalnej relacji. Myślę że większe szanse są że znajdziesz kogoś kto przetrzyma te wybuchy, zamrożone uczucia itp. niż żeby z takiej "relacji" miało coś wyjść. U mnie też pojawiają się te pytania i w moim przypadku ustaliłem to wszystko z samym sobą. Później chciałem to zmienić (od czasu do czasu też próbuję ale to na nic) i wchodzę w jakieś relacje z kobietami niestety po pewnym czasie moje emocje a raczej ich brak i strach przed zranieniem powoduje że szybko się z tego wycofuję. Wszystkie święta są dla mnie dniem powszechnym, też nie cieszą mnie żadne prezenty jakie by one nie były no i też nastroje zmieniające sie z minuty na minutę potęgują to wszystko. Miałem kilka prób "przełamania się ale kończyło się szybciej niż zaczęło. Nigdy nie płakałem na pogrzebach i nie potrafię się cieszyć z własnych sukcesów. Jednym słowem moje relacje z kobietami przy tym wszystkim jest chyba niemożliwe.
×