
Tańczący z lękami
Użytkownik-
Postów
1 482 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tańczący z lękami
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden ważny aspekt. Otóż odbudowa hipokampa jest możliwa nie tylko za pomocą leków przeciwdepresyjnych. Do pobudzenia wzrostu neuronów w hipokampie przyczynia się również aktywność fizyczna. I tak, aby żyć dłużej i zdrowiej należy robić to co niekoniecznie jest dla wielu z nas wygodne -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
miko84, podpisuję się pod tym -
kasiunia1111, senność na tych lekach jest dość częsta. Ja to odczuwam trochę jak zmniejszenie pobudzenia i stresu, pewne odprężenie. Pamiętam, że będąc na paroksetynie przez wiele lat prawie codziennie robiłem sobie półgodzinne drzemki po pracy. Kawy akurat nie piję, ale z pewnością pomoże, jak również herbata. Poza tym ruch na świeżym powietrzu, np. spacer, aby dotlenić mózg, a jeśli jest zimno to tym lepiej
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki - Indeks leków
Z rozszerzonymi źrenicami mam problem od dawna i również zauważyłem, że miansa i mirta je zwęża po ok godzinie od zażycia, a ja czuje wtedy przyjemny "odlot". Od swojego lekarza z kolei usłyszałem, że tianeptyna jest jedynym lekiem, który w wielu testach na 100% odbudowuje hipokampa. Inne leki pewnie też, ale żaden lek ponoć w tylu badaniach nie miał udowodnionej skuteczności. Szkoda tylko, że ludzie tak kiepsko reagują na ten lek i wielu jest niezadowolonych. -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki - Indeks leków
kortyzol bardzo często łączy się z ChAD, czytając jedną stronkę o dwubiegunówce natrafiłem na ciekawe informacje, m,in o genach odpowiedzialnych za kiepskie działanie receptora kortyzolu, który działając wadliwie "nie widzi", że poziom tego hormonu jest wysoki w związku z tym organizm produkuje go w nadmiarze. Inna teoria ChAD to nadmiar glutaminianu, którego wydzielanie u ludzi predysponowanych jest również zachwiane. Są dziesiątki innych genów, część już znana część nie związanych z depresją i ChaD. Przyczyn tych schorzeń jest znacznie więcej, a antydepresanty mogą trafić częściowo, całościowo lub spudłować na pełnej linii. Ale blokery kortyzolu, stabilizatory na kanały wapniowe, sodowe to mnie ostatnio nie ukrywam ciekawi -
CórkaNocy, wytrwaj, wprowadzenie leków SSRI/SNRI zwłaszcza po okresie pobudzenia lękowego, również u mnie powoduje osłabienie kondycji. Z czasem powinno to być mniej odczuwalne, organizm musi się przyzwyczaić. To samo mam np. na mircie i miansie w pierwszych 3 dniach dętka po czym kondycja idzie w górę. SSRI u mnie generalnie pogarszają kondychę, ale mają w długim okresie swoje plusy. Nie tracą na sile, jak miansa i mirta, bo działanie histaminowe powoli się osłabia i już tak miło nie koją, jak w pierwszych kilku miesiącach. Poza tym na lęki jednak dobrze robią po okresie wprowadzenia. Ja póki co nawet nie myślę odstawiać eseserajów.
-
Myślę, że dobrze oddzielić tzw. zdrowy popęd od hiper aktywności seksualnej. W pierwszym przypadku jest to zdrowe zainteresowanie płcią przeciwną i uzyskanie głębszej satysfakcji na poziomie zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Drugi przypadek to stany napięcia, które pozwalają się odprężyć i wyluzować a strona duchowa odgrywa wówczas nikłe znaczenie. Mogę dodać, że różnica między pierwszą sytuacją a drugą to jak nurkowanie na rafie koralowej a gapieniem się w małe akwarium z niewymienianą od miesięcy wodą...A wracając do meritum: depresja albo kastruje kompletnie albo wprowadza takie stany niezdrowych pobudzeń. Leki mogą przywracać normalność lub mogą kastrować. Zależy od danej osoby. Dziękuję, mówił -Lew S.
-
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
miko84, właśnie przeciwstawne mechanizmy stąd nie biorę, bo nie chcę kolejny raz odstawiać SSRI. Z tego, co się orientuję tianeptyny nie zaleca się łączyć z miansą (antagonizm lekowy), ale o mircie chyba nic nie piszą, więc jeśli zamierzasz niedługo przejść na mirtę to masz o krok bliżej do tianeptyny, chyba, że chcesz ją brać w monoterapii. -
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
depas, pomyślę o topi, ale najpierw chce się wybrać za jakiś czas do alergologa, bo coraz poważniej myślę, że wysypki wieczorne (są nawet po zmniejszeniu lamo!) to może nie być kwestia lamo a jeśli tak to podbiję pewnie dawkę elfrid, na razie przeczekam parę dni na tej dawce lamo, może się unormuje a jak nie to będą zmiany miko84, tianeptyna zawsze mnie ciekawiła i mam ją w szafie, ale nie można jej łączyć z SSRI, a te jednak mi pomagają na lęk w dłuższym czasie a całe zło zaczęło się od odstawienia paro i serty w dawkach terapeutycznych i trudności związane z powrotem na te dawki. Zauważyłem też, że zimą to cholerstwo daje mi bardziej w kość... -
barsinister, dzięki za kubeł zimnej wody. Lamo jest dobrym lekiem tylko od ponad roku mam eozynofile ponad normę, które są odpowiedzialne głównie za reakcje alergiczne lub pasożyty jak wyczytałem. 2 lata temu miałem 4,1% (norma1-5), teraz 5,8%. Istnieje jeszcze szansa, że te wysypki to jakaś inna alergia, kilka lat temu pewien lekarz przepisał mi coś na nieżyt nosa, ale po 2 tyg przestałem tego używać. Pozostałe wyniki raczej w normie. Jak to sprawdzić co jest od czego, bez odstawiania lamo? Muszę do jakiegoś konowała chyba
-
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
elfrid, dziś trochę poczytałem http://online.synapsis.pl/Choroba-afekt ... nformacje/ barsinister, byłem u 6-7 psychiatrów w ciągu 12 lat, i tylko jeden stwierdził ChAD, kiedy u niego w gabinecie byłem napięty jak struna i dosłownie usiedzieć nie mogłem. Poza tym, jak chodzę raz na miesiąc po receptę to za wiele też nie widzi taki lekarz moim zdaniem. Nie byłem w szpitalu na żadnej obserwacji, stety czy niestety. Zdaję sobie sprawę, że człowiek sam zaburzony ma zaburzoną ocenę, ale jednak z tym człowiekiem najdłużej przebywam ja sam. Lamo pomaga, podobnie jak każdy lek z tych co biorę, ale nie powinienem go zwiększać a 1 lekarz kazał odstawić. Rok temu oprócz lamo zapisano mi ketrel25mg na sen więc myślę, żeby zrobić 2 podejście do tego leku i powoli zastąpić nim mirtę. Kto sam nie zmieniał leków niech pierwszy rzuci we mnie receptą...heh -
dzięki depas, sytuacja u mnie wygląda tak, że lamo zwiększyć nie mogę, mimo że pomaga, bo trochę mnie ten lek uczula. Mirta nie uspokaja mnie tak, jakbym sobie tego życzył więc z braku laku chyba wejdę w kwetę prędzej czy później. Chcę, żeby to cholerstwo wyrównało sen, obniżyło kortyzol, zniwelowało napięcie i pobudzenie, słowem, żeby wzięło ten irracjonalny stres, do którego teoretycznie nie ma podstaw.
-
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
trochę to dziwne -
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
miko84, mam to samo, dość zmienne nastroje a od 3 dni na mniejszej dawce lamo. Dziś myślę, aby podnieść sertę, ale kurcze to może z kolei zaostrzyć objawy. Próbowałem odrobinę podnieść mirtę, ale po kilku godzinach od wieczornej dawki jakoś nie mogłem usnąć do 3 nad ranem i dodatkowo pikawka mnie zaczęła kłuć, oba objawy totalnym szokiem dla mnie -- 05 lut 2014, 14:56 -- miko84, poczytałem sobie o ChADzie.... i wszystko się zgadza: problemy z krążeniem, zaburzona oś podwzgórze-przysadka-nadnercza, irytacja, problemy ze snem (wybudzanie), lęk, być może występowanie rodzinne (ojciec choleryk i alkoholik i brat choleryk), działają na mnie leki obniżające kortyzol ale też nie do końca, działają ssri, ale nie do końca. Ktoś powie zwiększ dawkę, ale byłem i na 30mg paro i też miałem napięcia. Bardzo zła reakcja na 30mg paro + 20mg miansy (hipomania) i straszne wkurwy. Nawet śpiąc po 2-3h dziennie nie byłem w stanie agonalnym, aby leżeć jak to bywa w ciężkiej depresji, ale zarazem często z tego napięcia brak mi sił na cokolwiek. Wszystko pasuje kuźwa to ChADu wypisz wymaluj. Lęk wystepuje częściej w chadzie niż deprze a i natręctwa się zdarzają. Nie wiem już co o tym myśleć. No i zaczęło się u mnie w wieku szkolnym ale potężne lęki w wieku 24lat. To wszystko nie do końca pasuje do czystej depresji... -
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
miko84, a Ty jak się czujesz? Mając taką petardę lekową teoretycznie po depresji nie powinno być śladu... -
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
violet_hair_ o Madonnie oczywiście myślałem, że to Twój 1 lek, ale później doczytałem, że próbowałaś już innych -
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
violet_hair_, prawdopodobnie dadzą Ci na próbę jeszcze raz jakiś SSRI, tylko z tymi lekami znów trzeba dużo cierpliwości, choć czasem efekt jest szybko, bo nawet po kilku dniach -- 03 lut 2014, 22:14 -- lunatic, ale pramolan to nie jest benzo, nie uzależnia -
TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Krzysztof temat w Leki przeciwdepresyjne
elfrid, she is "like a virgin, touched for the very first time..." -
beladin, doskonale rozumiem Twój punkt widzenia w kwestii otwartości na emocje. Ja mimo brania leków również wzruszam się na filmach. Ostatnio widziałem piękny "Perfect Sense" Wydaje mi się, że kiedy wprowadzą leki, które będą leczyć a nie jedynie łagodzić chorobę emocje będą jeszcze piękniejsze Póki co mamy średniowiecze a ja sam jestem już w średniowieczu, dawno po 30tce. Powodzenia!
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Tańczący z lękami odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
hej, nie wiem na 100% na co choruję, ale czytając opowieści pewnych osób odczuwam dziwną bliskość niektórych stanów ducha. Moim problemem na pewno jest lęk i kłopoty ze spaniem, ale odkąd ostawiłem antydepy 3 lata temu doszło również pobudzenie i wkurwy. Chodziłem na terapie, ale o kant dupy to rozbić. Widzę, że część z Was ma również problemy ze spaniem. Skąd wiecie, czy to jest ChAD czy zwykła depra? Dodam, że często czuję się również zagubiony w życiu, jak mam dołki a niekiedy z kolei cechuje mnie b. duża pewność siebie. Mimo swoich trzydziestu kilku lat (tabsy zaczalem łykać od 24 roku życia) również nie założyłem rodziny a moje związki nie wytrzymywały dłużej niż 2 lata. Starszy zmarł, ale pamiętam, że lubił dawać w palnik, był cholerykiem. Brat również ma zmienne nastroje, wkurwy, ale leków nie bierze. Jak to kurwa zdiagnozować, żeby ostatecznie wiedzieć co leczyć? -
beladin, a więc skutki uboczne to główny powód odstawki, tak? No bo pamiętam, jak chwaliłeś te leki i kazałeś czekać wszystkim po 3-4mce na działanie, w czym miałeś sporo racji. Wiem jednak po sobie, jak to jest żyć bez tych leków. U mnie "owoce" farmakoterapii są jednak w ogólnym rozrachunku i w długim okresie czasu lepsze niż porzucanie leków. Oczywiście każdy z nas jest przecież w trochę innej sytuacji - i Tobie np. opłaca się bardziej życie bez leków. Dlatego ja nie mam ochoty nikogo namawiać ani i odradzać leczenia antydepami. Musi sam stworzyć sobie rachunek zysków i strat. Warto z całą pewnością oceniać działanie leków na podstawie dłuższego okresu czasu a nie kilku tygodni.