-
Postów
601 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mona75
-
koshmar dzięki za radę ale nie mogę się przełamać. Próbowałam niezliczoną ilość razy
-
Nie powinieneś sam odstawiać leków bez konsultacji z lekarzem, może właśnie dlatego masz nawroty. A jeśli chodzi o skutki uboczne, to każdy organizm reaguje inaczej. To co Ciebie np. usypia innych pobudzi. Musisz sam obserwować i najlepiej notuj żeby porozmawiać o tym z lekarzem
-
Mam podobne objawy, a na dodatek jestem hipochonryczką. W ataku paniki kupiłam glukometr. Ale u mnie te objawy nie miały nic wspólnego z cukrzycą
-
Jak spróbujesz to podziel się spostrzeżeniami. Może warto...
-
Chyba w końcu dojrzałam do tego żeby o tym napisać. Niesamowicie, wręcz panicznie boję się mostów. We Wrocławiu jest ich cała masa, gdzie się nie ruszysz tam most. Nie jestem w stanie wejść na most. Od razu brakuje mi powietrza, serce chce wyskoczyć, rośnie ciśnienie, trzęsą mi się ręce. Oczami wyobraźni widzę jak topię się w Odrze (umiem pływać). Nie mogę się przełamać. Moje dzieci też cierpią z tego powodu, bo np. nie mogą karmić łabędzi jak inne dzieci. Terapia nie pomaga, a mój lęk narasta coraz bardziej, samo myślenie o przejściu przez most powoduje napad paniki. Kiedy próbuję się przełamać, samo podejście do mostu powoduje histerię. Może ktoś z Was to zwalczył?
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mona75 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Zazdroszczę Ci tej siły woli. Ja ciągnęłam tak przez 7 lat, ale teraz się poddałam, jestem na lekach -
Kasztan a nie uważasz że wygranym jest ten który żyje dalej i stawia czoło problemom?
-
Niechęć i niemożność robienia czegokolwiek...
Mona75 odpowiedział(a) na kikut temat w Nerwica lękowa
Ja tez to znam. Zaczynam cos i prawie nigdy nie kończę. Wszystko mnie wtedy drażni i irytuje. Ta niezdolnosc do działania dobija... -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Mona75 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Powinnas jednak brac leki same dobre checi nie wystarcza. Przyda Ci sie tez terapia. Powodzenia, w koncu sobie z tym poradzisz -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Mona75 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja "miałam" już raka piersi, białaczkę, małopłytkowość... Do póki lekarz nie obejrzał moich wyników i nie powiedział mi że są ok, jestem zdrowa, żyłam w totalnym stresie. Kto wychowa moje dzieci jak umrę? Teraz mam trochę podwyższony cukier więc kupiłam glukometr i czekam na wizytę u diabetologa... Koszmar. Ale nie potrafię się od tego uwolnić. Oddałam mamie encyklopedie medyczne, bo miałam objawy prawie wszystkich chorób -
idę przed siebie nie zważając na nerwicę...?
Mona75 odpowiedział(a) na izka7 temat w Kroki do wolności
Ja tłumiłam depresję przez 7 lat. A teraz poddałam się. Leczę się farmakologicznie i chodzę na terapie. Ale po prostu zbyt wiele teraz wydarzyło się w moim życiu żebym sama sobie z tym poradziła -
Ja mam 32 lata. Witaj i czuj się dobrze z nami
-
Ja urodziłam się dwa tyg. po terminie, podduszona, w zamartwicy z dużą niedowagą (2010 gr). Moja mama rodziła mnie dwie doby. Ciąża była zagrożona.
-
Być może nasza psychika tak zaakceptowała ten stan (lęki), że nie potrafimy żyć bez podniesionej adrenaliny
-
Bez względu na wszystko bądź przy niej. Wbrew jej słowom Twoja obecność bardzo jej pomoże, i świadomość że może na Ciebie liczyć
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Mona75 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Witaj. Przede wszystkim musisz chcieć zacząć się leczyć. Odwiedź psychologa na początek. On na pewno będzie starał się Ci pomóc. Uwierz że jeszcze wszystko wróci do normy. I porozmawiaj o tym ze swoją dziewczyną, ona na pewno widzi że coś jest nie tak i martwi się o Ciebie. Powodzenia -
Witaj wśród swoich
-
Większość z nas ma to samo, tu znajdziesz zrozumienie. Witaj
-
Czym tak na prawdę jest koniec świata? Dla jednych to krach na giełdzie, dla innych ginące gatunki roślin i zwierząt, dla jeszcze innych całkowity rozpad Ziemi na kawałki. Może to będzie koniec wielkich religii? Tego nie wiemy. Ale zgadzam się że tych końców świata było już tyle że jesteśmy na to uodpornieni. Po co zwracać sobie tym głowę? Na pewne rzeczy i tak nie mamy wpływu więc po co się zadręczać? Dożyjemy 2012 roku to sami się przekonamy. A na razie słońce świeci, Ziemia się kręci... I co nam więcej potrzeba?
-
Wykrzycz głośno co Cię boli. To pomaga. Im częściej o tym mówisz tym łatwiej to pokonasz. Powodzenia
-
Tego nam właśnie potrzeba! Takie wypowiedzi podnoszą na duch i dają siłę do walki. Dziękuję
-
Nie radzę sobie ze świadomością że jestem gejem
Mona75 odpowiedział(a) na pavlo_111 temat w Depresja i CHAD
Witaj. O uczuciach trzeba mówić bo tłumione rozsadzą Cię od środka. Nie jesteś sam z tym problemem. Mam przyjaciela który w wieku 16 lat odkrył że jest gejem. On tego nie ukrywa. Przy pierwszym spotkaniu mówi: Cześć jestem Wojtek, jestem gejem. Wiem że Ty nie jesteś na to jeszcze gotowy. Ale coś o czym mówimy przestaje nas przerażać. Porozmawiaj z psychologiem, a potem z rodziną, na pewno to w końcu zaakceptują i będą Cię wspierać. Powodzenia. -
Witajcie.Nauczcie się nazywać swoją chorobę po imieniu będzie wam łatwiej. Powodzenia
-
Witaj. Każdy z nas przechodził to samo więc dobrze Cię rozumiemy. Pamiętaj że jesteś silna i pokonasz chorobę! Powodzenia
-
Na pewno się przydasz. Witaj