-
Postów
601 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mona75
-
Dzięki za wsparcie, potrzebowałam tego
-
Nie jesteś sama teraz masz nas. Pozdrawiam
-
Zawsze gdzieś znajdziesz zbrojownię. Tylko nie wywieszaj białej flagi. Walcz ze sobą i swiomi słabościami
-
Lepsze życie jako wojna niż jako pustka i nuda. Witaj
-
Ja pracuję w takzwanym "wolnym zawodzie". Jak nie mam siły to po prostu nie idę do pracy. Ale mam dwoje dzieci i wiem że muszę je nakarmić. Najczęściej robię wszystko siłą rozpędu. Jestem po rozwodzie więc nie mam na kogo liczyć. Jak się ma jakąkolwiek motywację to jest trochę łatwiej
-
Jeśli się nie załamiemy to wygramy i będziemy silniejsi niż reszta świata
-
Całe Twoje życie jest ważne, nie ma w nim nic z dyrdymałów. Ty jesteś ważna, pamiętaj o tym. Pozdrawiam
-
Samobójstwo to pójście na łatwiznę, ucieczka, a uciekają tylko tchórze i egoiści. Ja też kiedyś o tym myślałam, nawet zaprojektowałam swój nagrobek. Nie jestem katoliczką więc kwestia wiary mi nie przeszkadzała. Ale pomyślałam o moich bliskich, jak dużo bólu bym im zadała. Nadal życie mnie męczy, ale nie ucieknę. Kocham moją rodzinę i dla nich postaram się żyć
-
KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)
Mona75 odpowiedział(a) na mikolaj temat w Leki przeciwdepresyjne
Masz rację Olka666. muszę zmusić się do konkretnego działania a nie tylko narzekać że leki nie działają. Dzięki za kopa, był mi potrzebny -
Od dwóch miesięcy biorę fluoksetynę. Na początku były zawroty głowy, omdlenia. A teraz po prostu śpię. Mogłabym nie rzstawać się z poduszką. Czy ta senność minie czy powinnam zmienić lek? Fluo mam brać jeszcze miesiąc
-
To może najpierw idź do internisty i powiedz mu o problemie. Ja tak zrobiłam, a dopiero potem trafiłam do psychiatry. Pierwszy lek wypisał mi właśnie internista
-
Większość moich znajomych wie o mojej depresji. Niektórzy z nich twierdzą że to po prostu sobie wmówiłam, nie rozumieją mojej niechęci do ludzi i jakiegokolwiek działania. Był czas kiedy nie opowiadali przy mnie dowcipów o wariatach, żeby mnie nie urazić. Rodzina też wie, reagują dosyć pozytywnie, ale nie mam w nich wsparcia. Najtrudniej było wytłumaczyć to moim dzieciom, co się ze mną dzieje (10 i 7 lat)
-
Amfa nie zawsz skutkuje. Wiem bo brałam. Na mnie działa tak, że najpierw gadam przez godzinę albo dłużej a potem idę spać
-
Problemy ze snem ( senność, bezsenność, sny itd. itp...)
Mona75 odpowiedział(a) na Kachur temat w Pozostałe zaburzenia
Jak nie muszę to wychodzę dopiero późnym wieczorem kiedy jest mało ludzi na ulicach. Drażni mnie kiedy ktoś staje zbyt blisko mnie i narusza moją przestrzeń powietrzną. Nienawidzę kiedy ktoś obcy mnie dotyka, a niektórzy ludzie mają zwyczaj dotykać np. w ramię swojego rozmówcę. Odsuwam się wtedy, żeby nie dostać napadu agresji. Jak sam widzisz rozumiem Cię -
Ja miałam idealne dzieciństwo. Aż zbyt idealne. Moje zdanie zawsze było święte, to co robiłam zawsze było dobre. Nie miałam żadnych obowiązków, a jako sprzymierzeńców babcię i dziadka. Nikt nawet głosu na mnie nie podnosił. A potem zaczęła się dorosłość. I pierwsze doły. Ludzie podważali moje zdanie, krytykowali mnie. Nie umiałam sobie z tym poradzić i do dzisiaj nie do końca potrafię. Mam 32 lata , a moja mama dzwoni do mnie wieczorami czy szczęśliwie dojechałam z pracy do domu. Nie jestem jedynaczką, mam brata i siostrę, więc nie rozumiem, dlaczego ja.
-
Ja nie jestem katoliczką, wyznaję magię chaosu i nie mieszam do tego moich bogów.
-
Cześć jestem Monika mam 32 lata. Depresję mam już od kilku lat, ale do tej pory ją tłumiłam. Wmaiałam sobie, że skoro mam dwoje dzieci to nie mam czasu na depresję. Od dwóch miesięcy się leczę. Doszło do tego, że nie byłam w stanie wstać z łóżka i zmusić się do zrobienia czegokolwiek. Wszystko mnie drażniło, a towarzystwo innych ludzi było dla mnie koszmarem. Nadal mam problem np. w komunikacji miejskiej. Kiedy ktoś stanie blisko mnie dostaję szału. Często w takich sytuacjach po prostu wysiadam, żeby nie robić awantury. Biorę fluoksetynę i jedyna reakcja to wzmożona senność. Potrfię cały dzień snuć się po domu w piżamie, nic mnie nie cieszy i nie interesuje. Coraz bardziej zamykam się w sobie, nawet wiosna mnie nie cieszy. Ale widzę, że nie jestem sama z tym problemem. Mam nadzieję, że wkońcu obudzę się do życia
-
Ja też próbowałam zagłuszyć depresję używkami. Nie tędy droga. Zostawiłam sobie tylko papierosy, które lubię palić, a całą resztę odstawiłam. Było trudno, ale też było warto. Na początku chodziłam przytłumiona ale teraz jest ok. Depresję leczę nadal, ale teraz potrfię się z nią zmierzyć na trzeźwo i nie uciekam od problemów. Uda Ci się!
-
Cieszę się że nie jestem sama z tym problemem. Na początku myślałam że jestem po prostu mniej odporna. Biegałam z każdym głupstwem do lekarza, a on oczywiście stwierdzał że nic mi nie dolega. P zrobieniu wszystkich szczegółowych badań okazało się że to on ma rację. A ja po przeczytaniu opisu jakiejkolwiek choroby znajduję jej objawy u siebie. Do tego dochodzi stres że mogłabym być nieuleczalnie chora a przecież mam dwoje dzieci. Trudno z tym żyć.
-
KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)
Mona75 odpowiedział(a) na mikolaj temat w Leki przeciwdepresyjne
Dzięki. Co prawda nie pocieszyłeś mnie ale chociaż ktoś odpowiedział. -
Problemy ze snem ( senność, bezsenność, sny itd. itp...)
Mona75 odpowiedział(a) na Kachur temat w Pozostałe zaburzenia
Nie jesteś sam Kapitanie. Ja też mam problem w środkach komunikacji miejskiej. Kiedy ktoś stanie zbyt blisko dostaję agresji. Mam problem żeby nie wybuchnąć. Jak nie muszę nie wychodzę z domu i snuję się w piżamie całe dnie. Jak chcesz to mój nr gg 4602871. Mam na imię Monika -
KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)
Mona75 odpowiedział(a) na mikolaj temat w Leki przeciwdepresyjne
Od dwóch miesięcy biorę fluoksetynę nie widzę zmian, zastanawiam się nad anafranilem. Obudzi mnie? -
Biorę fluoksetynę od dwóch miesięcy. Na początku były zawroty głowy, omdlenia, a teraz nic. Po prostu NIC! Zero jakiejkolwiek reakcji. No może poza tym, że więcej śpię. Po jakim czasie to zacznie działać? SpiE do 16 godz na dobę i po woli mam tego dosyć. Życie mi przecieka między palcami. A ja nie mam siły nic zrobić. Czy taki stan się kiedyś kończy?
-
Od dwóch miesięcy biorę fluoksetynę, która miała pobudzać. jak na razie śpię do 16 godz na dobę, miałam dwa ataki totalnej agresji, a poza tym żadnych zmian. Gdybym mogła, chodziłabym wszędzie z poduszką. To tak zawsze na początku?