
shinobi
Użytkownik-
Postów
2 507 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez shinobi
-
Zajebisty nabytek. :)
-
Kłótnia z babą w Biedronce.
-
Ciekawe w jakim sklepie tak drogo tego Whiskasa sprzedają, bo np. w Rossmanie jest chyba po 3,99 czy coś.
-
[videoyoutube=PKyg8IVF9go][/videoyoutube] -- 20 paź 2011, 10:19 -- [videoyoutube=UxpdAk-cJLg&feature=related][/videoyoutube] -- 20 paź 2011, 13:16 -- [videoyoutube=YzCLxsMkzzg&feature=related][/videoyoutube]
-
Dzień dobry. samara22, podoba mi się Twój avatar, przypomina okładkę Immolation "Close to a world below" :)
-
Trzy kapusty i pięć cukiń, które dostałem za free.
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
shinobi odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Ja też myślę, że dasz radę. Mi udało się odstawić alprazolam i klonazepam, to i Tobie się uda. Powodzenia. -
Mozilla Firefox, czasem Google Chrome
-
Na forum psychologicznym istnieje przekonanie, że każdy może liczyć na pomoc bliźniego.Dlatego też Jasio postanowił wejść z swoim nieprawdopodobnym problemem, który polega na atakach paniki. Nie bacząc na nic wszedł na forum i spotkał się ze swoimi znajomymi. Okazali się oni bardzo pomocni w załatwieniu pewnej bardzo dyskretnej sprawie. Okazało się, że Jaś bardzo boi się ładnych kobiet. Ma następujące objawy: dostaje natychmiastowej czkawki połączonej z nagłym zarzucaniem tylnej nogi,samouszkodzenia w postaci bezbarwnego tatuażu. Jasiu był Pis'owcem wyznającym odżywianie się światłem. Wyznawał też tezy, które wielu ludziom nie podobały się, a nawet budziły odrazę i wstręt.Doszło nawet do tego ,że kilka razy ktoś próbował obrzucić go zgniłymi pomidorami,ale na nim nie robiło to większego wrażenia. Delektował się smakiem przecieru pomidorowego, który wpływał na cerę w sposób wyjątkowo agresywny. Kobiety Jasia omijały szerokim łukiem, gdyż waliło od niego starym capem. Cuchnęło mu też spod tego fałdka, z najmroczniejszych zakamarków jego pofałdowanego, pomarszczonego ogonka. Tego niesprawnego narządu nie można było w żaden sposób
-
Na forum psychologicznym istnieje przekonanie, że każdy może liczyć na pomoc bliźniego.Dlatego też Jasio postanowił wejść z swoim nieprawdopodobnym problemem, który polega na atakach paniki. Nie bacząc na nic wszedł na forum i spotkał się ze swoimi znajomymi. Okazali się oni bardzo pomocni w załatwieniu pewnej bardzo dyskretnej sprawie. Okazało się, że Jaś bardzo boi się ładnych kobiet. Ma następujące objawy: dostaje natychmiastowej czkawki połączonej z nagłym zarzucaniem tylnej nogi,samouszkodzenia w postaci bezbarwnego tatuażu. Jasiu był Pis'owcem wyznającym odżywianie się światłem. Wyznawał też tezy, które wielu ludziom nie podobały się, a nawet budziły odrazę i wstręt.Doszło nawet do tego ,że kilka razy ktoś próbował obrzucić go zgniłymi pomidorami,ale na nim nie robiło to większego wrażenia. Delektował się smakiem przecieru pomidorowego, który wpływał na cerę w sposób wyjątkowo agresywny. Kobiety Jasia omijały szerokim łukiem, gdyż waliło od niego starym capem. Cuchnęło mu też spod tego fałdka, z najmroczniejszych zakamarków jego pofałdowanego, pomarszczonego ogonka. Tego niesprawnego narządu
-
Na forum psychologicznym istnieje przekonanie, że każdy może liczyć na pomoc bliźniego.Dlatego też Jasio postanowił wejść z swoim nieprawdopodobnym problemem, który polega na atakach paniki. Nie bacząc na nic wszedł na forum i spotkał się ze swoimi znajomymi. Okazali się oni bardzo pomocni w załatwieniu pewnej bardzo dyskretnej sprawie. Okazało się, że Jaś bardzo boi się ładnych kobiet. Ma następujące objawy: dostaje natychmiastowej czkawki połączonej z nagłym zarzucaniem tylnej nogi,samouszkodzenia w postaci bezbarwnego tatuażu. Jasiu był Pis'owcem wyznającym odżywianie się światłem. Wyznawał też tezy, które wielu ludziom nie podobały się, a nawet budziły odrazę i wstręt.Doszło nawet do tego ,że kilka razy ktoś próbował obrzucić go zgniłymi pomidorami,ale na nim nie robiło to większego wrażenia. Delektował się smakiem przecieru pomidorowego, który wpływał na cerę w sposób wyjątkowo agresywny. Kobiety Jasia omijały szerokim łukiem, gdyż waliło od niego starym capem. Cuchnęło mu też spod tego fałdka
-
Albo tym, co mogą, ale nie chcą tak, jak nie mogą ci, co chcą.
-
No widzisz co to zacietrzewienie może zrobić z Tej Doskonałej Istosty, na podobieństwo, której podobnież ten nasz szkielet przyodziany został w to ciało bolące.
-
Cierpienie to kara za to jabłko zerwane z tamtego drzewa - drzewa poznania dobra i zła uściślając - i to zostało ustalone już w Księdze Rodzaju. I tego się trzymajmy! Ament!
-
A ten jakie opracowanie na temat cytatów z nonsensopedii zapodał.
-
[videoyoutube=NWcE9YxeKgM][/videoyoutube]
-
Ja wiem, czy takie smutne. Weź pierwszego lepszego "dresa" (chodzi mi tu bardziej, a właściwie jedynie o stan umysłu takiej persony). Do tego dążą filozofowie, do tego, co "dres" posiadł odrzucając właśnie jakąkolwiek filozofię nie będąc być może nawet jej istnienia świadomym. Jego istnieniem rządzi prost schemat zaspokajania najbardziej prozaicznych pragnień ciała. Filozof na swojej drodze poznania, na tej kamienistej, ciernistej drodze ku samoświadomosci w szczególe, a świadomości ludzkiego bytu w ogóle dochodzi zwykle do wniosku, że wszelkie działania są zbędne, niszczące, wybory pozorne, bo i tak niosą ze sobą jedynie cierpienie. Filozof chce być dresem, a dres po prostu jest sobą. Filozof na początku swej drogi to emo, na końcu zaś jest dresem samoświadomym doskonale, zobojętniałym prawie doskonale. Dres na początku swej drogi jest sobą w formie nieco niedoszlifowanej, na końcu zaś już doskonałej, choć nieświadomej. Wnioski są proste: dres > filozof
-
W życiu chyba nie ma jakiejś wielkiej głębi. Trzeba się najeść, wypróżnić, czasem zbałamucić kobitkę na sianie. I nie myśleć za dużo, najlepiej nie myśleć nigdy i o niczym.
-
2Proof, słodziaki. :)
-
[videoyoutube=5QlVbKf092E&feature=related][/videoyoutube] -- 18 paź 2011, 08:35 -- [videoyoutube=5U9pGxujdjk][/videoyoutube] -- 18 paź 2011, 09:50 -- [videoyoutube=peUEJj8dFqM&feature=related][/videoyoutube]
-
Żyję zgodnie z własnym wnętrzem, nigdy nie wstrzymuję kupy.
-
KeFaS, ja tam się nie znam. Wiem, że po trawie nie czuję się dobrze, więc jej nie używam. Po SSRI jestem w stanie jako takiej używalności, więc używam. I to chyba tyle. Gdybym po trawie czuł się fajnie, na pewno bym ją palił. :)
-
To bardziej o tym, jak puscić 30 złoty w błoto. Przejebałeś tą kasę na piardy. Biedni - tak mi się zdaje - tak nie jedzą. :) -- 17 paź 2011, 10:19 -- Dodam, że ja jestem biedny i tak nie jem, o! -- 17 paź 2011, 10:25 -- Niekoniecznie. Komercyjny potencjał Q i LG jest porównywalny. Twórczość i tego, i tego wykonawcy opiera się na lekkim, przyjemnym, czysto piosenkowym szkielecie.
-
Co za kuriozalna recenzja. A utworów z majspejsa posłuchałem. Przyjemne.