dogomaniaczka

2Proof, postaram się

otwieram okno..poszłabym na spacer ale tak mnie boli brzuch cały czas..teraz jeszcze te lęki okropne...tylko tego mi brakowało ;(

żałuję tego całego "remontu" , głowa mi pęka od szczekania psa, czuję się beznadziejnie do tego doszły jakieś lęki przestrzenne

oby tak było ..ale mnie męczą bóle w skroni od kilku dni

pewnie tak..a w piątek wieczorem na działkę..o ile dam radę..ostatnio się przełamałam więc może teraz będzie łatwiej..

eh ale jeszcze tyle tego..a mi się już przykrzy tak tu siedzieć..

samara22, tak bursztynowy kolor

samara22, tak ale jeszcze ze 3 dni zanim będzie ładnie boję się tylko że potem będzie mi trudno wstać z łóżka bo siedzę sama w pokoju z psem, pod kołdrą, bo nie bardzo jest gdzie siedzieć jak nie na łóżku, no i nic nie robię praktycznie, bo do drugiego pokoju wejść się nie da..może dziś przejdę się z psem jak bóle mi pozwolą..a jak nie to jutro postaram się spacerować żeby się zbyt nie zasiedzieć.. carmen1988, czas na odpoczynek też kiedyś musi być :)

a ja odgłosów szpachlowania

oczywiście że ja

nadal nie widzę tu "jechania " po kimś czy braku szacunku..każdy ma prawo się wypowiedzieć, osobny niezwiązane z problemem też mają prawo się wypowiedzieć w zgodzie ze swoimi uczuciami..oczywiście nikogo przy tym nie obrażając. a obrazy tu nie widzę, bo to, że nie jest no normalne to fakt..jak wiele innych rzeczy nie jest normalne..

Kiya, ok ale miałaś pokazać to jechanie po was i brak szacunku, bo przejrzałam cały temat i czegoś podobnego nie widzę, ja sama na ten temat napisałam chyba jeden post tak więc nie zarzucaj czegoś jeśli nie masz na to poparcia...bo to jest nie fair.

w sumie cofam, w tym temacie nie widzę konfliktu z moim udziałem Amon_Rah, ale to chyba nie jest kryterium co Ciebie wk*** żeby wywalać do kosza, teraz już się nikt tu nie kłóci (chyba?)

ja również czekam, bo ja się wręcz czułam osobą obrażaną przez kicikici a nie ja kogoś obrażałam, poza tym nie lubię jak mi się zarzuca coś, czego nie zrobiłam. natomiast mam wrażenie że Kiya dzielisz ludzi w tym temacie na : Ci co popierają moje zdanie są ok , Ci co nie popierają mojego zdania- są źli

ee ja po nikim "nie jechałam"

mniam zjadłabym takiego lizaka

remont dobry pomysł- wiem coś o tym, sama cierpię na depresję, mój chłopak wpadł na pomysł małego remontu, zwykłego zerwania paskudnych tapet i pomalowania ścian, muszę powiedzieć że taka zmiana nastraja mnie pozytywnie. to w jakim otoczeniu żyjesz, też ma znaczenie.

mnie też zatoki męczą ostatnio..i okropny ból w skroni.. się faszeruje tymi prochami ostatnio choć nie lubię tego :/

girl anachronism, to dobrze :) oddaj mi trochę tej energii bo u mnie na minusie, ale zwijam się z bólu więc niejako jestem usprawiedliwiona. savana, nie bój się, robisz ro dla swojego dobra :)

jaka ja przewidywalna...

dzień dobry..ała mój brzuch

czekam aż mój książę przyjdzie do naszego łoża aby obejrzeć tv

buka, usnęłam po 5 dobry wieczór

yyyyyyy:D że co? jestem szatynką. tylko to się zgadza

johnny bravo leci ale moja ulubiona bajka to i tak pingwiny z madagaskaru