mio85
Użytkownik-
Postów
659 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mio85
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
mio85 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
@Lucy32 wiesz u mnie było o tyle łatwiej, że wcześniej pomógł mi Ssri, a na noradrenalinę źle reagowałem, więc chciałem tylko spróbować, nie byłem nastawiony na ten lek. No i ten jeden miesiąc zasiał we mnie tyle niepewności, że tracę czas, że muszę być na Ssri, że zdecydowałem się przerwać i wrócić do serotoninowcow. Teraz żałuję, że nie pociągnąłem jeszcze miesiąca. Jeśli dobrze działała duloksetyna u Ciebie to chyba warto czekać i próbować. Może te lęki będą znikać jak na Ssri po czasie? Niektórym na reddit to mijało, ja nie mogę się wypowiedzieć bo byłem za krótko -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
mio85 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
@Lucy32 zależy jaki bupropion bierzesz. Ja też nic nie czułem pierwsze 2 tygodnie na generyku Wellbox. Później już wzrastal ten lęk i napięcie. Wg mnie generyki są słabsze. Gdy wykupiłem następnego miesiąca Wellbutrin bo był w b dobrej cenie i po opiniach ludzi z neta, zdecydowanie twierdzili, że oryginał działa najlepiej to po prostu nie dałem rady po jednej tabletce - tak wzrósl lęk i fatalne poczucie dyskomfortu, który ciężko opisać. Gdyby to był pierwszy nietrafiony lek to bym to jakoś przetrzymał, ale ja już byłem tak przetyrany, że nie dałem rady. Tak więc jak ktoś chce poczuć naprawdę pełne działanie bupropionu to tylko Wellbutrin. Ciekawy jestem, czy w przypadku leków noradrenalinowych ten lęk po dłuższym czasie znika jak przy Ssri. Więc pewnie warto posiedzieć na nim 2 miesiące -
Ale wszystkie? jest ich kilka więc ja w przypadku stwierdzonej diagnozy spróbowałbym wszystkie w każdej dawce, bo często znalazienie właściwej jest tu kluczowe. Tym bardziej, że próbowałeś wszystkiego innego antydepresyjnego przez 13 lat. Wygląda więc na to, że to ADHD może być problemem. Duloksetyna da ci sporo noradrenaliny, ale razem z serotoniną. Atomoksetyna to typowy niestymulujacy lek na ADHD działający czysto na noradrenalinę, ale potrzebuje czasu. 2 tygodnie i jeden lek to za krótko wg mnie żeby przekreślać te leki.
-
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
mio85 odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
A w praktyce :)? -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
mio85 odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
Czy ten lek można odstawić cold turkey czy trzeba ostrożnie co 25 mg jak przy wchodzeniu? Jeszcze nie biorę ale lekarz rozważa kilka miesięcy 100 mg spróbować -
Czyli działa na tą anhedonie i jeszcze podbija libido? Nie zwiększa lęków u Ciebie? Żadnych skutków ubocznych?
-
Bierzesz tylko na Pssd, czy również na depresję? Czemu dołączyłeś to skoro te mikrodawki Wenlafaksyny poprawiają Ci znacząco funkcje seksualne? Ciekawe jakby ten lek solo na depresję działał
-
Zaburzenia pracy tarczycy a zaburzenia psychiczne
mio85 odpowiedział(a) na eleniq temat w Pozostałe zaburzenia
Czyli teraz zaczął działać? Nie bierzesz już żadnego antydepresanta? -
@Tentyplebs u mnie jest już ponad 3 tygodnie i nic się nie zmienia, więc w tej kwestii może być podobnie jak u Ciebie, chociaz na escitalopram też reagowałem źle zarówno jeśli chodzi o depresję jak i dysfunkcje seksualne. Ale zaniku orgazmu nie miałem nigdy. Liczę tylko, że zadziała na depresję a jeśli nie to, że po odstawieniu ten efekt uboczny nie zostanie na stałe. Ale, że nie wr{ciles do esci skoro efekt był tak dobry i szybki?
-
A na wortioksetynie i poprzednich Ssri nie miałeś nigdy dysfunkcji seksualnych? Co brałeś po fluwoksaminie? Może po fluwoksaminie trzeba było odczekać kilka tygodni bez Ssri? Ładnie mnie nastraszyłeś teraz
-
Zaburzenia pracy tarczycy a zaburzenia psychiczne
mio85 odpowiedział(a) na eleniq temat w Pozostałe zaburzenia
Słyszałem, że z tą dawką ciężko dobrze trafić. I u niektórych pomaga jedynie na objawy tarczycowe, a nie robi nic z depresją, czy lękami. Życzę Ci, żeby u Ciebie lek pomógł na wszystko -
Zaburzenia pracy tarczycy a zaburzenia psychiczne
mio85 odpowiedział(a) na eleniq temat w Pozostałe zaburzenia
Jaki lek dostajesz? Czy przyjmowanie leku wpłynęło pozytywnie na kwestie psychiczne? -
Czyli nie pomaga na PSSD i masz testa w normie: To w jakim celu stosujesz iniekcje? Dobry lekarz to taki, który przepisuje TRT przy normalnej produkcji własnej? Dlaczego mamy dostarczać organizmowi coś co wytwarza sobie sam w wystarczającej ilości? Chyba, że masz na poziomie 400-500 w wieku 30 lat czyli wg laboratorium w normie, ale w tym wieku standard to ok 800 i wtedy włączenie TRT ma jakieś uzasadnienie. Poza tym tak jak mówię wychodzi dość drogo jeśli już do końca życia jak u Ciebie. A dzieci już nie planujesz? Bo czytałem, że jest może być wtedy trudniej o to.
-
Tylko, że terapia Trt wiąże się z ryzykiem, że przestaniesz produkować własnym testosteron. Często nawet odblok nie pomaga. Więc można też sytuację pogorszyć. Oczywiście można brać na stałe, ale nie wiem jakie mogą być efekty. Finansowo nie jest to tanie. No i jeśli poziom Trt będzie w normie to ciężko będzie znaleźć lekarza który to przepisze. Wielu andrologow szuka problemu gdzie indziej jeśli testosteron jest w normie. A ty jaki miałeś przed terapią? Tu jeszcze prolaktyna, estradiol, lsh, fsh, hcbg, dhea gra rolę. To wszystko powinno ze sobą współgrać.
-
@zoom a nie próbowałeś wrócić do Paroksetyny? Może byłoby ok?
-
Na pewno po tym? Jest to świeży temat, czy utrzymuje się już kilka lat? Kurde 7 dni to naprawdę dziwne, że odstawienie nie przywrocily wszystkiego z powrotem. Generalnie nieam już wyjścia i tak i tak. Została mi tylko Paroksetyna, która w tej kwestii może działać podobnie.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
mio85 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Wystarczający wg kogo? To jest bardzo indywidualne, a przy depresji endogennej raczej cały czas trzeba być na leku. U mnie tak jest, każde odstawienie to powrót depresji. A Brałem przez 8 lat jeden Ssri i żadnej trwałej zmiany nie zanotowałem. Dopóki w organizmie działała fluoksetyna to wszystko było dobrze, bez niej jest dramatycznie -
2 tygodnie na 50 mg. Uboczne jak na innych Ssri, większy lęk, ciągłe uczucie zimna, zatwardzenie. Miał być najbardziej neutralny dla libido, a jako jedyny sprawił, że jako facet straciłem orgazm. Zawsze miałem problemy na Ssri z różnymi dysfunkcjami seksualnymi, ale skasowanie orgazmu jest bardzo dziwne i niepokojące. Wskakuje na 75, może na 100 wytrzymam kilka tygodni, ale nie czuję żeby to był lek, który mnie podniesie z tak fatalne go stanu w którym jestem.
-
No bez jaj ludzie rzadko rezygnują z leku z powodu biegunki, chyba, że trwa ponad miesiąc i nie ustępuje. Tym bardziej, że na to są środki mało inwazyjne, które skutecznie pomagają. Jak z tym masz problem to będzie Ci ciężko wejść na jakikolwiek Ssri. Ja na fluwoksamine wypróżniam się co 5 dni i są to takie zaparcia, że rozsadzają głowę, ale będę próbował dalej bo nie mam wyjścia. Chyba że ty masz i możesz nie brać tych leków bo możesz jakoś żyć. Ja nie mogę. I dlatego tak ciężko mi zrozumieć narzekania na biegunki, podczas gdy u niektórych skutki uboczne w postaci lęków podbijane są do takiego stopnia, że chcesz się pociąć.
-
Problemy z psychiką vs choroby autoimmunologiczne
mio85 odpowiedział(a) na tomek83 temat w Pozostałe zaburzenia
Jak czytam, że choroby autoimmunologiczne są tak trudne do zdiagnozowania i rozróżnienia, a ich główną cechą charakterystyczną jest atakowanie własnego układu nerwowego, co objawia się nie tylko bólami różnego rodzaju, ale depresją, problemami poznawczymi to dlaczego w przypadku depresji nie próbuje się leczyć lekami na choroby autoimmunologiczne osób które nie reagują na antydepresanty? U mnie oprócz tego co wymieniłem pojawiły się zmiany skórne - trądzik różowaty na nosie, łuszczenie skóry twarzy, wypadanie włosów, opuchnięte, zaczerwienione oczy, rozmazany wzrok, drętwienie i mrowienie nóg i rąk. Ale ustalenie, która to może być z chorób to lata kosztownej diagnostyki. Na każdą z tych chorób są odmienne badania przeciwciał, każde po ok 200 zł. Teoretycznie mój ojciec ma zespół Sjogrena a ja masę podobnych do niego objawów poza jednym, ale kluczowym w tej chorobie - suchość oczu i ust. Robi się test Schimmera, który sprawdza wydzielanie łez, ale ja nawet nie mam suchości oczu. A przeciwciała ANA same w sobie nie wskażą typu choroby. -
Pisałeś w temacie duloksetyna, że bralbys sertraline do dziś gdyby tylko nie szczękościsk który był jedynym skutkiem ubocznym. Więc jak jest w końcu? Jednak problemy żołądkowe też były? Nie mogłeś tego przecierpieć 2 miesiące i zobaczyć czy się ustabilizuje? Ja przeważnie daję lekowi ok 10 tygodni mimo, że zdycham. Jak nie dasz czasu szczególnie tym lekom, które dają tylko objawy somatyczne, które można przecierpieć, to będziesz skakał po lekach bez efektu. Jedynym skutkiem ubocznym, którego nie da się znieść jest tylko taki zagrażający życiu. Choć ja i tak czekałem nawet jeśli były myśli samobójcze
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
mio85 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Polemizowałbym. Z autopsji i z tego co piszą tysiące ludzi, mimo braku zmiany diety ludzie tyją biorąc leki długoterminowo. Na jednych mniej, na innych więcej, ale jednak. Wiemy bardzo niewiele o tych lekach, a neurotransmitery wpływają nie tylko na apetyt, ale również na tysiące innych procesów biologicznych w organizmie, co może przekładać się na tempo przemiany materii, retencje wody w organizmie, hormony, te które tak samo jak kalorie wpływają na metabolizm i wagę. Jak wytłumaczyć np fakt, że najprostszym sposobem na zgubienie kilogramów jest odstawienie antydepresantów? Praktycznie każdy z nas, po odstawieniu leków nagle gubi kilka kilogramów - zaskakująca koincydencja. Zgodzę się, że często takie znaczące skoki wagi związane są z nadmiernym apetytem i objadaniem się, ale to też jest wynik działania leku, więc czy to bezpośrednio czy pośrednio efekt jest niekorzystny dla wagi. Ciężko winić tu osobę chorą. Sami z siebie nie biegamy do lodówki i wybacz, ale ciężko od osoby w stanie depresyjnym, gdzie siła woli praktycznie nie istnieje wymagać by znacząco powstrzymywała się od jedzenia, kiedy w środku ssie i organizm wysyła sygnał, że jest głodnym. To nie wina tej osoby, tylko patalogicznego wzrostu apetytu indukowanego przez lek. Tobie udaje się powstrzymywać i gratuluję tego, ale jest wiele przypadków, że ludzie przegrywają tą walkę, to normalne w tej chorobie. A już jakimś absurdem są antypsychotyki. Na Olanzapinie, mimo, że w ogóle nie miałem apetytu, byłem spuchnięty na twarzy, a na wadze było po miesiącu +4 kg mimo, że jadłem jeden posiłek dziennie, zwykle obiad i to z obrzydzeniem. Najlepiej było na fluoksetynie pierwsze 2 miesiące wręcz brak głodu, strat wagi i apetytu. Długoterminowo tylko przybierałem ok. 3 kg ale nigdy nie chudłem mimo diety i wysiłku 5 razy w tygodniu. Także trzymałem wagę tylko dzięki dyscyplinie, która była możliwa w remisji, inaczej byłoby ciężko. Ale tkanki tłuszczowej z brzuchu nie byłem w stanie zgubić nigdy. Także dla mnie to mit, że lek nie ma wpływa na wzrost wagi. Wpływa poprzez wzrost apetytu, spowolniony metabolizm, retencję wody i mieszanie w hormonach. Nie tyje się z powietrza, jasne że zawsze z kalorii. Chodzi tylko o to, że te kalorie na antydepresantach "ważą więcej" i to nie one wyłącznie mają wpływ na tycie. O ile wcześniej 2 000 kalorii nie powodowało wzrostu wagi, tak w połączeniu z lekiem nagle powoduje.