-
Postów
4 858 -
Dołączył
Treść opublikowana przez shadow_no
-
Temat o leku Ixel: ixel-t13810.html
-
Gdybym sam wiedział to pewnie bym se inaczej życie ułożył. ;-)
-
Meh, nadal nie śpię tylko piję jak guuupi.
-
magdalenabmw, trzym się Madzia. Powodzenia. Kciuk. ;]
-
I wieśniaka w avatarze XD
-
Nio trudno, doksy posta mi wywaliła. XD W każdym razie fajna miejscówka, w Częstochowie obojętnie gdzie się mieszka to obojętnie jaki kościół jest pod ręką. A pingwinów co nie miara. XD
-
Przy moim wzroście, i długich nogach miały byście do oglądania jeno kolana i buciory.
-
Paranoja, ale było mnie pół
-
kee? Nie ma szans. Jednak jeszcze nie śpię tylko żłopie kolejne piwsko. Czekam na telefon i nie wiem co z tego będzie.
-
Reggae, piwko, drugie, trzecie, drum`n`bass, wyjście, piwko reggae, czwarte, piąte.... Reggae, drum`n`bass śpiiiii. ;]
-
Było o tym nie raz: nerwica-vs-u-ywki-jakie-masz-podej-cie-t19526.html rzucanie-palenia-t3549.html alkohol-u-ywki-a-leki-t10749.html nerwica-a-papierosy-t439.html nerwica-a-u-ywki-t8745.html nerwica-l-kowa-czy-alkohol-papierosy-szkodz-t16278.html
-
Nie, ja byłem tylko tak jak by świadkiem
-
Haha, do tej pory wyglądam tak: jak sobię przypomnę tę przygodę Paranoi.
-
Było wiele razy, proponuję użyć wyszukiwarki. To tylko kilka przykładowych tematów: szpital-w-komorowie-t6939.html pobyt-w-szpitalu-t19890.html jak-by-o-w-o-rodku-leczenia-nerwic-t188.html witam-po-wyj-ciu-ze-szpitala-bez-zmian-t20039.html oddzia-leczenia-zaburze-osobowo-ci-i-nerwic-7f-t17828.html
-
maddleen, dobrze, że zdecydowałaś się iść do lekarza. Im szybciej zostaniesz zdiagnozowana przez specjalistę i będziesz miała jakieś zalecenia, tym szybciej będziesz mogła się z tym uporać. Trzymam kciuki i witam na forum.
-
sabinka19, witam na forum. Życzę wszystkiego dobrego bo w sumie dokładnie wiem co czujesz. Jestem poniekąd w podobnej sytuacji.
-
Dzięki za życzenia, MOCca najlepszego.
-
magdalenabmw, to jest inteligentny dział, który przed pokazaniem się sprawdza czy faktycznie nadajesz się na nowego przyjaciela
-
smutna2010, odpowiednia terapia, być może trafienie w odpowiednie leki + wsparcie od innych ludzi, najlepiej realnych nie wirtualnych - wyjdziesz z tego. Nie możesz się jednak zamykać. Musisz walczyć z tym co się dzieje. Bardzo dobrze, że tu o tym napisałaś. Musisz jednak zrobić krok dalej i zacząć robić coś więcej. Masz kogoś kto może z Tobą o tym porozmawiać?
-
mag_da, ciężko mi wczuć się w Twoją rolę, jednak napiszę Ci jak było u mnie po tym, jak rozstałem się z dziewczyną z którą byłem niespełna 4 lata. Ogólnie z każdą kobietą z jaką byłem po tym rozstaniu było mi źle. Wracając do domu po spotkaniu, czy wstając rano będąc z inną kobietą niż ta z którą byłem wcześniej czułem się źle. Mimo że było mi chwilowo dobrze, to po jakimś czasie czułem się gorzej niż wcześniej. Nie wiem czemu tak się działo nie mniej jednak od tamtej pory nie udało mi się zakochać w żadnej kobiecie którą spotkałem. I nie ukrywałem tego. Dlatego pewnie też 'związki' te nie trwały zbyt długo. Nie wiem kim musiała by być ta dziewczyna którą bym pokochał tak jak moją jedną z pierwszych miłości. Proponuję porozmawiać Ci ze swoim chłopakiem, żeby określił kim Ty dla niego jesteś. Być może oczekujesz od niego tego, czego on nie może Ci dać...
-
Temat o Londynie: topic-t7532.html
-
thiswilldestroy_you, oj tych planów wypadów to było już tak wiele, że... Do większego spotkania nie doszło. Najczęściej spotykałem się w gronie 1-2 znajomych. Jakoś większą grupą nigdy się nie udało. Jeżeli ktoś jest chętny to zazwyczaj od środy do soboty mam czas.
-
Pedzel, najgorsze co możesz zrobić to dać się diagnozować via internet. ;-) Jeżeli lekarz mówi, że ok to najprawdopodobniej nie masz się co martwić. A tym bardziej nie masz co pytać o diagnozę tutaj, gdzie po 1 nie koniecznie dostajesz odpowiedzi od specjalisty a 2 nie koniecznie wszyscy znają Twoje wyniki badań.