-
Postów
4 858 -
Dołączył
Treść opublikowana przez shadow_no
-
Tak na dalszą przyszłość to: Zdrowie, wysportowana, modnie ubrana i zadbana żona, córa, rozwinięta dalej firma, dom z basenem, porsche 911 4s cabrio. :>
-
Goldielocks, soli klapsa dostaniesz XD
-
1. Wyzdrowieć 2. Pogodzić się z rozstaniem 3. Zakochać się po raz kolejny 4. Dobić do 5k PLN/miesiąc 5. Wyprowadzić się To moje to-do na najbliższe 6 miesięcy.
-
Różnica między Magdą a Vasquesem jest zasadnicza. Magda naszą decyzje przyjęła z pokorą, nie pisała do nas dziesiątek wiadomości, nie omijała banów itd. W końcu uznaliśmy, że zasługuje na zdjęcie bana. Vasques robi zupełnie na odwrót. Zamiast przyśpieszać naszą decyzje o zdjęciu bana, odkłada ją jeszcze dalej.
-
Dyskomfort i strach, głównie dyskomfort.
-
Ja kiedy nie mogłem sobie poradzić z nadmiarem agresji zapisałem się na kick boxing gdzie dałem upust emocjom. Polecam wysiłek fizyczny. Nie ma sensu wszystkiego rozwiązywać chemią.
-
Ja trochę mam inaczej, bo mam zdiagnozowaną wadę serca. Teoretycznie już jest wszystko ok (wyleczone), ale pod wpływem stresu mam właśnie coś takiego, że serce co jakiś czas jak by się zatrzymuje, po czym robi serie szybkich puknięć, po czym wraca do normalnej pracy. Nie wiążę tego z moją wadą, bo podczas 'pełnego luzu' wszystko jest ok. Takie rzeczy dzieją się głównie pod wpływem stresu.
-
ALEKS*OLO, oj jak ja to znam. Dopóki była szkoła i miałem kontakt ze znajomymi nie czułem się tak samotny jak teraz, kiedy większość czasu spędzam w domu (praca głównie przed komputerem). Co prawda nieregularnie, ale dość często spotykam się ze znajomymi z liceum, nawet dość liczną grupą, z którą zawsze się trzymałem, ale czasami jest taki dzień jak np. dziś. Jeden z najlepszych kumpli ma dziś urodziny, a ja do popołudnia miałem taki atak, że myślałem, że zejdę z tego świata. Nie wyobrażam sobie teraz wyjścia do baru, bo jak już jednego dnia miałem atak, to później byle głupia myśl i znów wracam do tego co było. Miałem do niedawna dwójkę przyjaciół. Jeden, ten który jest nim nadal i którego znam od łebka, niestety wyjechał na studia na drugi koniec polski przez co realnie widujemy się naprawdę rzadko. Natomiast przyjaciółka... Wyszło tak jak zazwyczaj wychodziło u mnie w sprawach przyjaźni męsko-damskiej. Zaszły pewne sytuacje i przyjaźń się skończyła. A jeżeli nie skończyła, to żadnej ze stron nie chce się próbować odbudowywać tego co było. Tym sposobem najwięcej znajomych znów mam tutaj, w tym średnio realnym świecie do którego nie mam lęków wchodzić. Ale postanowiłem sobie niedawno znów po raz kolejny zacząć z tym walczyć. Bo ja na dłuższą metę nie wytrzymam będąc ciągle sam. Za bardzo lubię ludzi. Trzymaj się Lola, buziak.
-
Wróciłem do żywych. Atarax sobie zapodałem pierwszy raz od bardzo dawna i prawie od razu mnie 'ogłupił'. Ufff, myślałem, że dzisiaj zejdę. Nie sądzę, że to przez żałobę jak wspomnieliście. TV nie oglądam, w internecie wybieram co czytam, gazety też filtruje. Za to za dużo myślę o problemach we własnym życiu i to mnie wykańcza. Ale głowa do góry, tyle lat już dawałem radę to i teraz jakoś będzie. Trzymam za Was kciuki.
-
Pod względem nerwicy to jeden z najgorszych dni w ostatnim czasie. Tak fatalnie dawno się nie czułem. Na dodatek w domu, co w domu ostatni raz miałem atak może z 6 lat temu. Nie wiem co się dziś dzieje ze mną.
-
Przestrzegam wszyskich forami medycznymi
shadow_no odpowiedział(a) na milano3 temat w Nerwica lękowa
milano3, dlatego jeszcze raz napiszę, że cieszę się, że taki temat napisałeś. Czasem ciężko myśleć racjonalnie jak bombardują nas wiadomościami, które niby pasują a jednak nie do końca. -
Przestrzegam wszyskich forami medycznymi
shadow_no odpowiedział(a) na milano3 temat w Nerwica lękowa
milano3, dobrze, że napisałeś ten post. Wielu ludzi traktuje porady w internecie jako wyrocznie. Mimo, że istnieje klauzura: są osoby, które biorą do serca wszystko co usłyszą od ludzi, którzy nie zawsze mają dobre intencje. Lub po prostu nie mają kompetencji aby udzielać rad. Dlatego podłączam się pod powyższy post i apeluję o to, żeby wszelkiego rodzaju fora lub porady jakie wyczytamy były brane pod uwagę jedynie jako informację a nie zalecenie odnośnie leczenia. -
kawa , fajki , onanizm , pomocy!!:((
shadow_no odpowiedział(a) na latinolover35 temat w Uzależnienia
Pracujesz? Uczysz się? Wygląda mi na to, że nie masz zbyt rozwiniętego życia towarzyskiego przez co uciekasz w nałogi. -
magdalenabmw, weź ciepłą kąpiel i się rozluźnij.
-
Co na tym filmie jest takiego szokującego? 'człowiek za drzewem' to zwykły patyk, a strzały zapewne z pistoletów BORowców które wystrzeliły pod wpływem ognia (tak się dzieje z każdym nabojem pod wpływem ognia).
-
Ogłaszam nabór na stanowisko moderatora, szczegóły: post46224.html#p46224 Proszę o nie zaśmiecanie tematu. Z góry dziękuję.
-
To swego czasu, kiedy jeszcze byłem w związku nie raz chyba przedawkowałem.
-
złość, odświeżasz temat z 2006 roku... Co do osób wyleczonych: kroki-do-wolnosci-f14.html
-
Gringo, faktycznie z rozpędu nie sprawdziłem danych.
-
Nasza moderatorka faktycznie dość ostro zareagowała, ale nazywanie jej świadczy tylko o osobie która to zdanie wypowiedziała. Osobiście również uważam, że temat o którym mówisz kwalifikuje się do kosza.
-
Projekt musi po jakimś czasie przynosić zyski żeby opłacało się w niego dalej inwestować. Podobnie jak z forum. Forum generuje dochody ale i wymaga comiesięcznych nakładów finansowych. Można też wspomnieć o czasie jaki jest potrzebny aby wszystko przygotować.
-
Pierwotnie myślałem o stworzeniu wirtualnych grup wsparcia. Razem z dziennikami samorozwoju i wsparciem psychologów. Użytkownicy dzieleni by byli na małe grupy 8-10 osób wg. danych kategorii (zaburzeń, lokalizacji). To dość świeży pomysł dlatego kombinuję jak by to miało dokładniej wyglądać.
-
Nie, nie. Chodzi o to, że ludzie będą sami mogli dodawać treść i będą mieć wpływ na zawartość. Pewnie jakieś liczniki się pojawią, ale zupełnie nie będą miały znaczenia i wpływu na to czy ktoś jest wyżej w tabelkach. To nie ma pełnić funkcji rozrywkowej tylko przede wszystkim informacyjną.