
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
Jak to kiedyś powiedziała moja nauczycielka matmy podczas rozwiązywania arcytrudnego zadania: "Żeby to zrobić, trzeba wiedzieć, jak złapać konia za rogi"
-
BEHEMOT Jak to przeczytałem, odruchowo uniosłem dwie ręce w górę. Na znak twojego zwycięstwa. Nareszcie - jesteś chyba pierwszą osobą w tym temacie, która zrozumiała. Dosłownie twój powyższy post można oprawić w ramki i pokazywać samookaleczającym się. Tylko czy zrozumieją ? Ale najważniejsze, że ty rozumiesz Gratuluję podejścia, nic do tego dodać i nic od tego ująć. Wspaniale, że to zrozumiałaś. I jeśli to zasługa Bethi, to przesyłam szczere gratulacje Pozdrawiam serdecznie!
-
Alkohol działa tak, że przez pewien czas jest lepiej. Ale nic za darmo. Bo o tyle na drugi dzień jest gorzej niż zwykle, o ile w trakcie picia było lepiej niż na co dzień. Czyli sumarycznie wychodzi na jedno i to samo, ale jeśli ktoś pije dla polepszenia nastroju, to na drugi dzień zapije kac, co spowoduje gorszy kac i znowy będzie musiał to zapić. I jest coraz głębiej, coraz gorzej. Nie piszę tego z własnego doświadczenia, ale gwarantuję, że tak jest. W sumie opisałem najgorszy scenariusz, ale nikt nie wie na ile jest silny jeśli nie spróbuje. A jeśli spróbuje, to może już być w niektórych przypadkach za późno.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Wiele osób chce właśnie zaakceptować siebie z dnia na dzień - nie są świadomi długotrwałości tego procesu. I po 2-3 dniach potrafią się jeszcze gorzej załamać i zrezygnować. A nie tędy droga! -
GRACJA widzisz już różnice między pierwszym a drugim spojrzeniem w lustro - kolejne spojrzenia będą coraz bardziej samodowartościowujące się
-
Miło, że będziesz wpadać nie ma to jak poranne śniadanko - racja. Nie ma też to jak mieć na nie czas hehe - u mnie z tym jest różnie - zależy czy jestem spóźniony czy nie
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
No ja się z tym nie zgadzam. Odpuszczanie sobie jest moim zdaniem wynikiem właśnie stawiania sobie za wysokiej poprzeczki i wynikającej z tego rezygnacji w pewnym momencie. Zarówno ta wysoka poprzeczka (zajeżdżanie się nawałem obowiązków którym się nie podoła) jak i odpuszczanie sobie (czyli nic nie robienie) to 2 skrajności. Myślę, że musisz zastosować wyjście pośrednie - robić tyle ile możesz (bez wymigiwania się - pracujesz na poziomie swoich możliwości). -
Znajdzie się dla Ciebie miejsce na pewno...
-
No, widzę że dziś tu pełno optymizmu Ja właśnie wróciłem ze szkoły, dopiero co miałem sprawdzian z PP. Nic a nic się wczoraj nie nauczyłem (nie chciało mi się bo to nudny przedmiot i nudny dział), ale ściągałem równo z książki - i wszystko ściągnąłem Za oknem przepiękna pogoda, słonko świeci, grzeje, dla kontrastu wieje lekki chłodny wiaterek, ogólnie świetnie PS. Właśnie teraz mi się skojarzyło... czy widzicie na forum Wiaterka? Jest już? czytaj: męski, melodyjny, uwodzicielski
-
Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.
IceMan odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Chodzi o to, aby mieć gdzie rozluźnić mięśnie szyi w twoim przypadku. W ostateczność możesz się nawet oprzeć o ścianę. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
IceMan odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Gratuluję! I widzę, że jesteś kolejnym przykładem, który udowadnia dobre działanie psychoterapii. Jestem pod wrażeniem, jak ta psychoterapia pomaga ludziom -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Radość i optymizm na pierwszym miejscu - to kulka między oczy dla depresji i nerwicy spróbuj myślę, że nie pożałujesz -
Ja się próbowałem uczyć z PP (podstawy przedsiębiorczości, spr z interwencjonizmu państwowego i budżetu państwa) i wysiadłem dziękuję za taką edukację... nuda aż piszczy !!! ja chcę jeszcze 1 matmę w tygodniu zamiast PP!!!!! A co do wieczoru - reszta minie na oglądaniu Prison Breaka no to widzisz - masz powody do radości ostatnio a nie do narzekania
-
HA! Ja sobie sam daję radę i mi wychodzi anulka78 postaraj się sama, ale jeśli będzie gorzej, to skorzystaj z pomocy psychologa/psychoterapeuty.
-
Wiem, metoda prób i błędów zawsze prowadzi do sukcesu :)
-
Na siebie narzekasz... czasem bezpodstawnie
-
Oj... Atkaa staroświecka jesteś Teraz się wkrętarki stosuje
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Hyh... ze mnie wczoraj iskierka nawet nie poszła... taki byłem jakoś zmęczony - a dzisiaj tak jak ty [ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:51 pm ] 100% zgody z mojej strony -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Miło mi... dziękuję ale prezydentem nie zostanę i raczej utrzymam to zdanie [ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:35 pm ] Poza tym miałbym ostrą konkurencję... ot taki na przykład Kononowicz groźna bestia -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Z tym moim czasem to i tak już krucho a tu jeszcze prezydenta... ja się z tym dokładnie muszę przespać bo szok zaliczyłem -
wiedziałem
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
No patrz pan... wygania mnie jawnie z forum! Na prezydenta! Oj Atkaa Atkaa -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Bethi - tego nie trzeba znikąd brać. To jest we mnie, w Tobie, w każdym człowieku. Tylko trzeba to w sobie obudzić. Ja po prostu próbowałem, co jest dla mnie lepsze, co gorsze, w jakim stanie się lepiej czuję a w jakim gorzej. Co do opanowania i trzeźwości - myślę, że mi wiele jeszcze brakuje . Ale staram się jak mogę. Wierzę, że można w znacznym stopniu kształtować swoją psychikę - jak kowal w wierszu Staffa. Ty też możesz naprawdę wiele zrobić - wierzę w Ciebie, że potrafisz. Wystarczą 3 rzeczy: chęci, wiara, praca. I dużo można w sobie tym sposobem poprawić. To jest prawie na wyciągnięcie ręki. Jednak widzę, że taka szczera wiara w to nie zawsze jest na wyciągnięcie ręki. Ale też jest dostępna dla każdego. To też zależy, jak kto chce tą rękę wyciągnąć i czy wierzy w siebie, po potrafi, ale często nie chce spróbować. Ufff... ale mnie natchnienie na pisanie wzięło Myślę, że przekazałem swój pogląd i mam nadzieję, że wyciągniesz z tego jakieś dobre wnioski Bethi. Pozdrawiam! -
U mnie nie ma nic takiego. Ale może jesteś pobudzona tą wiosenną pogodą i może stąd nawroty?