Skocz do zawartości
Nerwica.com

depresyjny86

Użytkownik
  • Postów

    7 082
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez depresyjny86

  1. Offtopic też tak miałem przez pewien czas,spałem dlugo a pomimo tego czułem sie strasznie zmęczony,w moim przypadku po pewnym czasie samo jakoś to przeszło i Tobie też przejdzie.
  2. Znów cos zrąbałem w swoim głupim życiu,kużwa czuje sie fatalnie,nie widze sensu w robieniu czegokolwiek
  3. A ja sie boje kobiet bardziej niz facetów....Frajer ze mnie,ale tak niestety mam. Jak mam juzgadać z kobietą sam na sam to poracha,chce wtedy icuec jak najdalej....Nawet na czacie czasami mam takie problemy.
  4. ja nie mam kamerki i by mnie nie było widać więc odpadam...
  5. Dzisiaj jestem zdenerwowany strasznie.....dlatego ludzi omijam z daleka...bo jeszcze mógłbym coś głupiego powiedzieć im albo zrobić cos sobie w wyniku gadania z ludżmi dzisiaj.
  6. Venus,Aga8420również mam doła od tygodnia tak w sumie.....mam nadzieje,że Wam szybko szybko ten dół przejdzie:). Ja dzisiaj zmusiłem sie na póście do hepatologa,czekałem ładne 2 godziny w kolejce.......w ,moędzyczasie ludzie gadali o swoich chorobach w poczekalni...okropnie sie tam czulem...
  7. ja ustego wczoraj zaliczylem,jakoś się udało.Ale nie ciesze sie z tego tak do końca bo oczywiście w rozmowach z innymi ludzmi mi nie szło.Kurde ja chce byćtaki jak inni.Czy to tak wiele?.
  8. Moje ograniczenia psychiczne mnie wkurzają dzisiaj,normalny czlowiek nie siedzi sam przed komputerem całe dnie......ma znajomych,umie rozmawiać,współzyc z innymi.....ja tego nie potrafie.Kurwa staram sie z całych sił i nie wychodzi,przez moja fobie ludzie albo mają mnie w dupie,albo sie nade mną litują,albo wyzywają .Zresztą o czym tu ze mną gadać skoro na niczym sie nie znam,niczego takiego nie przeżyłem żebym mógł opowiadać o czymś w czasie rozmowy..,no bo przecież nie gada sie tylko o szkole..a ja oprócz szkolnych tematów nie znam innych...
  9. Moje ograniczenia psychiczne mnie wkurzają dzisiaj,normalny czlowiek nie siedzi sam przed komputerem całe dnie......ma znajomych,umie rozmawiać,współzyc z innymi.....ja tego nie potrafie.Kurwa staram sie z całych sił i nie wychodzi,przez moja fobie ludzie albo mają mnie w dupie,albo sie nade mną litują,albo wyzywają .Zresztą o czym tu ze mną gadać skoro na niczym sie nie znam,niczego takiego nie przeżyłem żebym mógł opowiadać o czymś w czasie rozmowy..,no bo przecież nie gada sie tylko o szkole..a ja oprócz szkolnych tematów nie znam innych...
  10. Ja też nie potrafie żyć sam ze sobą,tzn dłuzej tego nie wytrzymam,musze wyjść do ludzi...tylko jak skoro wszędzie sie boje a jak juz gdzieś jestem wśród ludzi to nie moge sie odezwac,a czasem jak sie odezwe to ludzie mnie mają w dupie.
  11. Ja spędze na forum:).Tak jak inne święta:) [*EDIT*] Ja spędze na forum:) tak jak inne święta:)
  12. Mam ochote przylożycsobie prosto w ryj!:(Moje leki wygrywają,ku...
  13. Ja mam w weekend egzamin i 2 kolosy.Dzisiaj czuje się żle,jest mi smutno,jakoś tak przykro...jeszcze na dodatek się okazało,że coś poważnego z nerkami mogę mieć.:(Wątrobe to podobno już mam chorą W dodatku atak grypy mnie wziął..,nic tylko cieszyć się życiem;/
  14. depresyjny86

    program tv

    A ja myślałem po tytule tematu,że chodzi o program telewizyjny na środę,ehhh
  15. Nie mam marzeń,nie mam planów,nie mam celów...... 1.Moje marzenia nie są realne 2.Nigdy nie miałem jakichkolwiek planów,bo wiem że niczego sobie sam nie zaplanuje. 3.Celów też nie mam,bo nigdy nie wiedzialem czego tak naprawde chce,nie wiem do czego chce dążyć.
  16. kurde miałem posta napoisać. długiego heh ale przez mój idiotyzm kawałki posta napisałem na czacie:( Zeby nie bylo nie na temat mój dzień przerąbany:(nie lubie niedzieli. [*EDIT*] kurde miałem posta napoisać. długiego heh ale przez mój idiotyzm kawałki posta napisałem na czacie:( Zeby nie bylo nie na temat mój dzień przerąbany:(nie lubie niedzieli.
  17. Bardzo Was przepraszam za to,że tak ostatnio jęcze ale od momentu kiedy zobaczyłem te wyniki,to po prostu jestem pełen lęku.....a do lekarza niestety do kardiologa nie za bardzo moge iść,zreszta nie wiem do którego się udać,zwykly internista mi tylko powiedział że mam iść do specjalistów i szukać przyczyny:(.Jeszcze raz przepraszam za swoje zachowanie.Postaram sie nie jęczeć.
  18. Wszystko Wam napiszę: co do prób wątrobowych to leki dawno przestałem brac,wiec od leków podwyzszone być nie mogą(ostatnio leki brałem w Pażdzierniku i to na dodatek nieregularnie bo sie czułem po nich żle i szybko zrezygnowałem) co do anemii to chyba nie mam bo hemoglobiny mam 18-czyli o jeden wyżej od wskażnika,czyli ponad normę i to mnie martwi...dlatego ze ewidentnie cos mi jest podam wam moje wyniki te złe: Hemoglobina-18 MCHC-36,1 <32-36> Hematokryt -49,9-czyli dosc dużo chyba Próby wątrobowe sągrubo ponad normę od kilku miesięcy Dziękuje Wam bardzo za wsparcie. A co d dnia dzisiejszego to sobie tomografie głowy robiłem,straszny lęk mnie wziął jak kazali mi sie połozyć na stole i 10 minut leżec bez ruchu...
  19. A ja caly dzień siedze i sie denerwuje bo robiłem dziś badanie krwi i wyszło mi,że mam zbyt wysoki poziom hemoglobiny...,MCHC jest na równi z końcowym oznacznikiem normalności,Hematokryt dosyc wysoki,nie wyższy od normy ale niewiele brakuje by ją przekroczył.W dodatku zrobiłem test i nadal dusze sie w pozycji leżącej......kur.. boje sie że jestem chory na niewydolnosć serca,albo na coś innego:(Napewno jestem tylko nie wiem na co,w dodatku jak zwykle ALAT I ASP tez powyzej normy:(. Co sie ze mną dzieje?
  20. Teraz to Misiek raczej nie jest zadowolony .A ja nadal jestem zadowolony z forum.
  21. Mam jakieś dziwne mysli dzisiaj,kjurde zdałem sobie sprawe że całe moje życie do tej pory było mdłe...tak sobie myslałem nad tym ile straciłem zycia przez swoje lęki...to ogarnia mnie wielki dół,rozczarowanie.... Dlaczego nie potrafie ruszyć pie...... tyłka,przestać sie bać i wszystko to zmienić?.Ostatnio ktoś w czsie rozmowy uświadomił mi ile warte jest moje dotychczasowe życie. Do tego wszystkiego ostatnio zemdlałem nagle w domu,nie wiem nawet z jakiego powodu....ciśnienie miałem takie jak zawsze 100/60...wczoraj też w pewnym momencie ciagnelo mnie do dołu ale jakos udało mi się to opanować...nie wiem co sie ze mna dzieje.. [*EDIT*] Mam jakieś dziwne mysli dzisiaj,kjurde zdałem sobie sprawe że całe moje życie do tej pory było mdłe...tak sobie myslałem nad tym ile straciłem zycia przez swoje lęki...to ogarnia mnie wielki dół,rozczarowanie.... Dlaczego nie potrafie ruszyć pie...... tyłka,przestać sie bać i wszystko to zmienić?.Ostatnio ktoś w czsie rozmowy uświadomił mi ile warte jest moje dotychczasowe życie. Do tego wszystkiego ostatnio zemdlałem nagle w domu,nie wiem nawet z jakiego powodu....ciśnienie miałem takie jak zawsze 100/60...wczoraj też w pewnym momencie ciagnelo mnie do dołu ale jakos udało mi się to opanować...nie wiem co sie ze mna dzieje..
  22. Ciężki dzień za mną...zaczeło się od wczesnego wstawania,potem przed jedną osobą przez glupote musiałem gadać o tym,dlaczego sie nie odzywam itp. ludziom z uczelni
  23. Nie jestem kobietą i nie powinienem sie wypowiadac...ale myśle Zagubiona0 że jest Ci potrzebny psycholog...z powodu tego co wydarzylo sie w Twoim życiu,no i z tego powodu podanego przez Jaaa.Pozdrawiam.
  24. Ka_Po w takim razie tule mocno,mam nadzieje,że w najbliższym czasie poprawi sieTwój stan.Pozdrawiam.
×