nieidealna

jak tak czytam wasze wpisy to wiele zdań w nich zawartych mogłabym napisać o sobie. mam podły dzień.. bo to co uważałam za postęp, wcale nim nie było.. miałam dziś jeść bez wyrzutów, bez obżarstwa, nie zwracać.. i nie wyszło. terapeutka mnie zje jak jej powiem, że znów schudłam. nie umiem już przestać myśleć o wadze. byle jak najmniej. co ja poradzę, że wyglądam na dużo więcej niż w rzeczywistości ważę.? Snejana, widzę, że jesteś z Krakowa. gdzie się leczysz.?

wróciłam. tak, jestem jak bumerang. nie ogarnęłam się jeszcze, ale się staram. próbuje mniej jeść, mniej rzygać. no i spadłam trochę z wagi, ale wciąż jestem niczym wieloryb. dzisiejszy dzień to totalna katastrofa. moje 'paskowane' udo mi będzie o nim przypominać. zeszmaciłam się.

denerwuję się. po kilkunastominutowej rozmowie psycholog zaleciła terapię. i konsultację w klinice psychiatrii. wizyta u psychologa umówiona. nie wiem, czego się spodziewać. męczy mnie to.

hm. byłam ostatnio na konsultacji u psychiatry. szybko poszło. miły Pan. u psychologa też. tu zeszło nieco dłużej, ale Pani też była miła. ogólnie nie tak źle jak sądziłam.

kolejny spadek wagi. 0,5kg od wczoraj.? mmm.

nerki nie wytwarzają insuliny..to równie dobrze może być hiperinsulinemia. przy bulimii też może występować hipoglikemia.

Laima, to i tak źle, bo poniżej 70-75 jest już hipoglikemia.

Noopii, na spadki cukru polecam coś innego niż czekolada. tłuszcz nie służy szybkiemu wchłanianiu węglowodanów. hanca84, dobrze by było, gdybyś mierzyła cukier. objawy które opisujesz wskazują na hipoglikemie. Laima, 61 to cukier poniżej normy. taki poziom był na czczo czy po jakimś posiłku.?

wróciłam. miałam tu nie wchodzić, bo przecież "sama sobie poradzę z wszystkim", ale dziś czuję się wyjątkowo podle. jedyne co udało mi się osiągnąć to to, że nie kupiłam dziś kolejnego opakowania senesu. i co z tego, skoro już pół roku wymiotuje prawie codziennie po kilka razy.. ostatnio miałam przerwę, chyba 4 dni. i potem od nowa. w środę mam kontrole, mam nadzieję, że nie dostanę skierowania na badania, bo obawiam się, że przez te środki przeczyszczające i wymioty w wynikach może być mały 'rozstrój'. mam nadzieję, że do wagi się nie przyczepi. poza tym miło Was znów czytać. .

Niezdara, cześć.

zgadzam się z poprzednimi postami. chcesz - to już pierwszy krok. zacznij od neurologa. przecież u neurologa też jest bezpiecznie.

a wcześniej był refundowany.?

uzytkownik, a ile płacisz za niego.?

projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie wykazu chorób oraz wykazu leków i wyrobów medycznych, które ze względu na te choroby są przepisywane bezpłatnie, za opłatą ryczałtową lub za częściową odpłatnością. http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=&ms=&ml=pl&mi=&mx=0&mt=&my=&ma=18094 projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie limitów cen leków i wyrobów medycznych wydawanych świadczeniobiorcom bezpłatnie, za opłatą ryczałtową lub częściową odpłatnością. http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=&ms=&ml=pl&mi=&mx=0&mt=&my=&ma=18098 projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie wykazu leków podstawowych i uzupełniających oraz wysokości odpłatności za leki uzupełniające. http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=&ms=&ml=pl&mi=&mx=0&mt=&my=&ma=18096 projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie wykazu cen urzędowych hurtowych i detalicznych produktów leczniczych i wyrobów medycznych. http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=&ms=&ml=pl&mi=&mx=0&mt=&my=&ma=18092 proszę. .

hm. od nowego roku już podobno ma nie być leków za darmo czy za grosz. we wszystkich aptekach mają być takie same ceny leków[nie wiem, czy tylko tych refundowanych czy wszystkich]. .

Lady_B, uciekaj z tego błędnego koła. schudłam. chcę jeszcze. więcej i więcej. mam słabą wolę, ale popracuje nad nią i się uda. musi.

dżem bobry bardzo.

dominika92, zjedz coś lekkiego. rzyganie + xenna.

dominika92, nie masz za co przepraszać, bo raczej nie miałaś w zamiarze mnie nakręcić. różnica jest taka, że Ty chudniesz a ja znów przytyłam kilogram, po obrzyganej niedzieli. niech ktoś weźmie te myśli z mojej głowy.

fakt. nakręciłam się. stwierdziłam, że jem za dużo, jak przeczytałam o jednym posiłku Dominiki. od razu pojawiła się myśl, że ktoś tutaj też pomyśli, że żre jak świnia. i głupio mi. chciałabym schudnąć..

też mam, bo zjadłam już musli z mlekiem, kromkę, trochę sałatki i brzoskwinie. ciągnie mnie do lodów, które są w zamrażalniku. . dominika92, po co Ci jeszcze chudnąć.?. .

cześć, Vian.

ja dziś nie mam zamiaru mieć własnych wyrzutów sumienia, więc mogę Wasze wziąć. .

spaghetti w kanale. bretta, zaborcza jesteś, że chcesz mieć je wszystkie dla siebie..

lepiej częściej a mniej. spokojnie, nie przytyjesz w 3 dni 10kg.. heh. nie ma to mieć jakąś wiedzę na dany temat i się do tego nie stosować.