Skocz do zawartości
Nerwica.com

nieidealna

Użytkownik
  • Postów

    500
  • Dołączył

Treść opublikowana przez nieidealna

  1. Ja nawet jak byłam skrajnie wychudzona(wg BMI) dalej się sobie nie podobałam.
  2. Pewnie masz rację cyklopka, chociaż większość pewnie patrzy czy ładnie wygląda, czy fryzura ok.. A ja? Patrze czy dupa mi bardzo odstaje, czy uda nie są grubsze niż były.. Szkoda, że nie można wyrzygać tłuszczu.
  3. Przeglądam się w lustrach, witrynach sklepowych, samochodach.. WSZĘDZIE. Patrze i w głowie pojawia się myśl: WYGLĄDASZ GRUBO! Uczucie rozczarowania, bezradności. Nienawiść, złość, frustracja. Galaretowate uda, ogromne łydki, wystający brzuch, tłuste ramiona i wielki tyłek. Zaraz zwymiotuję.
  4. U mnie od tygodnia 50mg, efektów brak. Za tydzień mam zwiększyć do 100mg, ale lekarz mówił, że i tak pewnie dojdziemy do 300mg. Do kolejnej wizyty jeszcze kilka dni, a ja nie umiem się ogarnąć..
  5. Póki co jestem na etapie powrotu do leczenia farmakologicznego, bo kilka miesięcy temu sama przerwałam terapię seronilem. Na ten moment biorę 50mg sertagenu i stopniowo będzie zwiększana dawka.
  6. Po jakim czasie brania sertagenu zauważyliście pierwsze pozytywne efekty działania? U mnie w trzeciej dobie objawy choroby się nasiliły..
  7. Dziś myślałam trochę nad swoim życiem.. Chyba pierwszy raz przyznałam się sobie do tego, że naprawdę miewam myśli samobójcze.. Co gorsza, często całkiem nieświadomie o tym myślę. Czytam coś, oglądam, słucham i planuję to wykorzystać. Przed chwilą znów się na tym złapałam, czytając artykuł o zabójczych związkach zawartych w pożywieniu. Zaczęłam się zastanawiać, ile dam radę zjeść, co może mi potem być, czy mnie odratują, czy będzie bolało. Nie ogarniam.
  8. A ja znów na dnie. Wracam do Was jak bumerang. Jakoś nie potrafię się tu "odnaleźć", pobyć dłużej, nawiązać kontaktu.
  9. Mnie dopadł refluks.. Strasznie dokuczliwe schorzenie.
  10. Mam tyle planów, pragnień.. i słomiany zapał. Terapia indywidualna, grupa ED, grupa DDA.. Szukam, szukam.. i na tym się kończy.
  11. Wiem. Tylko czekam do nowego roku akademickiego, żeby dostosować spotkania do planu zajęć. No i studiuje w innym mieście a przez wakacje nie chciałoby mi się dojeżdżać. Poza tym zaczynam mieć problemy z przełykiem, parametrami kwi, ciśnieniem, hormonami.. Do tego ciągłe zaburzenia elektrolitowe. Szlag.
  12. Za długo. I diagnoza(luty 2012): anoreksja. II diagnoza: anoreksja bulimiczna. III diagnoza: bulimia. IV diagnoza: anoreksja. Po wakacjach muszę zacząć terapię indywidualną, bo to za długo już trwa..
  13. Dopiero tak naprawdę oswajam się z "tematem". Co miało wpływ na ograniczenie napadów.?
  14. Dalej jestem w trakcie diagnostyki. O dziwo ostatnia diagnoza: anoreksja. Dalej wymiotuje całymi dniami.
  15. Mi od czasu do czasu zdarza się iść do sklepu, wykupić masę jedzenia i pożreć na raz. Paradoksalnie pełen do bólu brzuch jednocześnie daje mi satysfakcje i powoduje wyrzuty sumienia, obawy przed przytyciem.
  16. No niby tak.. Ale i tak się mogłam z tego powodu zdenerwować.
  17. Bo nie byłam zdenerwowana bez powodu wtedy czy z błahego powodu. Jestem pełnoletnia a on wszystko chciał konsultować z Moją Mamą, tzn. nie wyjdę dopóki on z Nią nie pogada, nie wyjdę dopóki ktoś po mnie nie przyjedzie.. To jak miałam się nie wkurzać.? I jak mam się teraz nie wkurzać, jeśli w moim odczuciu to było zwyczajne zdenerwowanie a nie nastrój dysforyczny..
  18. Odebrałam wypis. DYSFORYCZNY. Tak określił mój nastrój psychiatra w momencie, gdy wypisałam się na żądanie. Wkurzyło mnie to. Poza tym walczę z myślami. Nie idzie mi najlepiej, ale nie jestem już bierna przynajmniej.
  19. Może ktoś mi polecić jakąś grupę w Krakowie, chodzi o DDA. Ewentualnie ED.
  20. Spróbuję coś załatwić. Ech, fatalnie jest.
  21. Przy wypisie pożarłam się z ordynatorem. Sama już się tam nie zgłoszę..
  22. Nie wiem.. Może dowiem się w przyszłym tygodniu.
  23. Ludzie tam są bardzo wyrozumiali i pomocni. Wielu się poprawiło.. Spróbuj - nic nie tracisz. :)
  24. Zaczynam żałować, że wypisałam się na żądanie z oddziału. Niech mnie ktoś dobije.
×