-
Postów
1 859 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Majster
-
elipsoida - geometria To jest zabawa w przeciwienstwa, a nie w skojarzenia. Pozostaje na wierzchu: elipsoida
-
biuro turystyczne - pralnia kasy
-
śniegu, teraz to pojechales na maksa. Tak sie nie robi, to jest brzydko i be. Szanuj drugiego czlowieka, chocby i byl nawet plytki czy jakis inny, ale szanuj go bo to czlowiek. On Ci nie pojechal, wiec i Ty tego nie rob. To co zrobisz, niewazne czy tutaj czy w realu - wroci do Ciebie. Zawsze wraca. Pisales w innym poscie jaki to Ty jestes biedny, jakie to Ty masz problemy z gorzałą itd i nikt Ci nie pojechal, pod bruk nikt Cie nie wtloczyl, to i Ty sie zachowuj, jesli nie chcesz aby brak szacunku innych ludzi Cie dotknal i ukaral
-
Mark Hollis, Lisa Gerard, Adrew Eldritch, Ofra Haza Twoj ulubiony instrument?
-
Linia lamana - elipsoida
-
Ciekawe zajecie - gotowanie :)
-
Ja mysle, ze pisiorec sie zgadza, zdaje sie ze lubi "te rzeczy" i chcialby robic to "z kims". Trudno przecie os..ać sie samemu
-
Ja mysle, ze on moze i dobrze trafil bo to mozna podciagnac pod dewiacje jakies albo uzaleznienia - na to tez sa jakies sposoby, terapie, moze jakies hipnozy
-
A rozwiniesz ta kwestie? Z kims to tak na moje oko - jak siedzisz z kims przy stole, na stole 2 kieliszki, buteleczka, w buteleczce siuśki. Pada toast: "na zdrowie!" kielichy w gore.. No, bez ogorkow sobie tego nie wyobrazam .. A skad pomysl na taki nick: "pisiorec"? Tyś forum czasem nie pomylil? Moze Ci sie rozchodzilo o obsikiwanie sie, smarowanie (...), walki w kisielu, kąpiel w galarecie itd.
-
A przejdz Ty sie do psychiatry i pogadaj o tym Lerivonie. Poczytaj o tym tutaj na forum, lerivon zbiera raczej dobre recenzje :) Powodzenia :)
-
Czyli malarz jakis, spiewak operowy, wybitny sportowiec, mąż stanu wielkiej klasy, papiez (ale nie Benio tylko ten nasz, swojak), swietny aktor lub rezyser filmowy, pisarz lub poeta, wynalazca lub architekt, bohater wojenny albo wybitny naukowiec - to juz nie są prawdziwi ludzie? A taki co Twoje smieci spod bloku wywozi albo pali gdzies w odleglej kotlowni zebys mial cieplo w mieszkaniu - to tez nie sa prawdziwi ludzie? Ja juz siebie w ogole tu nie pisze na ta liste bo zdecydowanie jestem innego gatunku. Dla Ciebie to pewnie jestem karaluszkiem albo szczurkiem A tak prywatnie to mysle (serio, karaluch myslacy, uwierzysz?) ze Ty po prostu chciales powiedziec, ze masz w domu piractwo z sieci posciagane i nie lubisz komercji. Po co w to wciagac od razu te 90% ludzi? Wystarczy odciac kablowke i wezwac skarbowke
-
Nie wmawiaj mi, ze masz 10-15 lekow na sobie przetestowanych bo nie uwierze Owszem, licza sie - w wywiadzie Na tym wlasnie profesjonalizm polega, ze lekarz dobiera wlasciwe leki a nie pacjent, leki sa na recepte a nie w wolnym obrocie, od leczenia sa lekarze a od noszenia listow listonosze A nie chcial Ci pomoc? Nie rozmawial z Toba? Uogolniasz, a to nie jest dobre. Rownie dobrze ja moglbym teraz uogolnic Ciebie i wrzucic do jakiegos worka, szufladki, prawda? A co jesli te Twoje leki ktore sobie sam wybierzesz okaza sie dla Ciebie mocno szkodliwe? Podasz do sądu siebie czy lekarza? Odnosze wrazenie ze uwazasz siebie za lepiej wyedukowanego niz lekarz. Studiowales 6 lat medycyne? Odbebniles staz w 3ech placowkach? Masz minimum 5 lat doswiadczenia zawodowego i II stopien specjalizacji? Powodzenia
-
Dokladnie, dobrze Waść prawisz, do tego wlasnie zmierzalem
-
No ale ten klient z awatara, ten z tym wioslem na smentarzu, doopą do nas odwrocony, to on jakis "prawdziwy czlowiek" jest? Czy to jest jakis wzor do nasladowania? Juz sie kilka osob pyta, odpowiedzze werszcie..
-
A to mi akurat seryjnie zaimponowalo :) Popieram w 100%!! Majstero - To jest NL, a nie deprecha, stad roznica w podejsciu.
-
A gówno prawda:D Dobrze zrozumialem?
-
Nie no jestem zmiażdżony tym pytaniem. Lekarz który się słucha pacjentów szczególnie odnośnie przepisywania leków na receptę nie długo cieszyłby się licencją lekarską Mnie nie zmiazdzylo, mnie rozbawilo na maksa Co to za lekarz ktory sie z pacjentem konsultuje? Gdzie tu odpowiedzialnosc i etyka zawodu?
-
Kazdy kloszard spelnia te niewygorowane warunki :) Nie to zebym mial cos do kloszardow, wykladam im makulature i stare ciuchy, czasem pozwole odstawic wozek przed marketem, ale chcialem wyrazic podziw dla Nortta, dla jego wielkiego humanizmu i uzalenia sie nad biednymi, docenienia ich i okazania im zrozumienia i wspolczucia Bo rozumiem, ze dla tych "prawdziwych ludzi" to masz te uczucia, prawda? czy wspomniałem coś o kloszardach? Nie, nie chodzi mi tu o żuli , którzy żebrają na wino... Czyli dla kloszardow szacunku nie masz? To nie sa wg Ciebie ludzie? Wiesz - tak sie tylko pytam, bo moze ja mam popaprana definicje czlowieczenstwa a to zawsze fajnie jest wlasna wiedze zweryfikowac
-
Jak jeszcze buchalem fajki to mialem tak nonstop. Palisz? Jesli tak to tu bym szukal przyczyny. Ja rzucilem palenie jakies 4 lata temu i od tamtej pory ten pusty wdech niemal calkowicie minął. Czasem jeszcze sie zdarzy, ale to raz na kilka dni - wczesniej to mialem pare razy dziennie, osobliwie ku wieczorowi.
-
Tak na moje oko to nerwica natrectw, objawy dosc typowe. Jesli nie wyrabiasz z tym, to pozostaje Ci terapia.
-
Leki moga byc te same, ale terapie juz nie - przeciez obraz kliniczny, objawy osiowe obu chorob sa inne.
-
Tu na forum jest sporo doedukowanych chorych, zwlaszzca nerwicowcow bo oni najwiecej czytają. Czy sa lekarze i terapeuci? W ofertach to masa, ale nie wiem na jakich zasadach oni tu istnieją. Chyba tylko "znaczą teren".
-
Depresja -ile trwa wychodzenie z depresji?
Majster odpowiedział(a) na montechristo temat w Depresja i CHAD
No oczywiscie ze tak, ale aby nie przedobrzyc. Moze tak sie zdarzyc. Mi sie zdarzylo pare razy. Zwlaszcza jak mnie ulanska fantazja poniosla. Jesli masz szanse - skonsultuj to z psychologiem, to calkiem inezly pomysl. Zapytaj co mysli o takim upewnianiu sie w decyzjach? Oczywiscie uslyszysz ze jako zdrowy sam odpowiadasz za to co robisz iponosisz konsekwencje wlasnych decyzji. I to bedzie prawda, ale mimo to warto czasem przefiltrowac wlasne pomysly pod katem jakiejs idei fix. Ja nie wiem czy czegos za duzo, ale afektywne tak maja, ze jak Twoj mozg odzywa i zaczyna prawidlowo ustawiac wszelkie neuroprzekazinki to dopalacz w postaci leków podbija Ci naped do gory. To moze nie jest typowe CHAD ale objawy podobne. -
Kazdy wazniak tak moze powiedziec Zawrocic mozesz teraz, potem to juz bedzie kurs na zderzenie. Samo nie minie. Myslenie nie styknie. To jeszcze poszukac trzeba, podzwonic nieco, na jaka wizyte sie umowic, poudzielac sie troche, na sesji. Ja mowie powaznie czlowieku, bez wzgledu na to jakim jezykiem
-
Depresja -ile trwa wychodzenie z depresji?
Majster odpowiedział(a) na montechristo temat w Depresja i CHAD
Przy endogennej to nie jest przesada. Ale jak sie Ciebie czyta to mozesz byc spokojny, raczej nie masz endogennej, masz w sobie sporo temperamentu i energii. U Ciebie to ja bym sie bardziej obawial ze wejdziesz w drugi biegun. ??? mówisz o CHAD - rozumiem że żartujesz:) Chyba tego nie mam ale jest już lepiej - wraca chęć do życia, psycholog mi powiedziała że przez 2 tygodnie zrobiłem megaduże postępy i że lek trittico napewno działa i to konkretnie. Może i tak ale nie pogniewałbym się jakby było jeszcze konkretniej. To co wróciło: - lepsza koncentracja, - motywacja - myślenie czasem kłopoty z pamiecią, i z siłą woli Niestety tym razem nie zartuje. Owszem, taki ze mnie czasem Dyl Sowizdrzal Kpiarz, ale tym razem mam mine kamienna. Przeczytaj jeszcze raz swoje posty. Popatrz: gdzie Ty widzisz depreche? Przeciez Ty jestes juz teraz na maksa nakrecony na to zdrowienie. To oczywiscie bardzo dobrze, ja tego nie krytykuje i jak najbardziej popieram, ciesze sie razem z Toba. Ale tak sie sklada, ze tez ten etap przerabialem i zdarzalo mi sie palnac kilka glupot. Mam dla Ciebie rade: jesli masz kogos bliskiego, dziewczyne, jakiegos dobrego przyjaciela, kumpla, kogos zaufanego w rodzinie - staraj sie wszelkie wazne decyzje konultowac z tym kims. Moze to pomoze uniknac klopotow. Moze w ogole nie bedzie zadnych klopotow? Tego zycze, ale to roznie jest: rozumiesz - moze wcale nie ma łyżki? Pozdrawiam :)