Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Mic43

    spam, wulgarny język

    Eh, to już kolejny temat zakładasz, podobnie brzmiący. Wszyscy tu mam jakoś przegrane życie w pewnym sensie, zalezy do kogo się porównasz Jakbyś chciał żebyśmy Ci pomogli? Nie mamy niestety magicznej różdżki Nikt kurw.a nie ma. Świat jest dosyć /cenzura/owym miejscem, to prawda. Próbowałeś szukać kogoś sobie? Wtedy łatwiej to znosić. Nawet na tych zjebanych apkach można popróbować, choć to droga przez mękę.
  3. Dzisiaj
  4. zarr

    NOWE Czy masz?

    Nie. Masz magnesy na lodówce?
  5. zarr

    Co teraz pijemy

    Czekoladę do picia.
  6. Mam depresję, żyje w przeszłości. Ta depresja jest spowodowana tym o czym piszę, nie choruję na urojenia tylko na zaburzenia odżywiania. A Ty dla kogo się wystawiasz? Dla Szczura, który opowiedział o wszystkim policji jak Waldek? Czy dla Acera, który się zesra, bo mu orgazmu z Ilonką i Moniką muszą wyjść, do czego sobie wykorzystuje moje ciało i osobę. Najważniejszy jest brat Nelyssy i ja. A Jego siostra ma Cię za debila. Powtarza tylko z Tobą,z Wami posty bez szacunku. Ten post był zbędny, tylko mi pasujesz wątek, jako mężczyzna Ci nie wypada, ponieważ osmieszyłeś się przed małą mi. Takie sprawy nie załatwia się u psychiatry tylko na policji i w sądzie, co robię jak piszę. Na komendzie też są psychiatrzy, tylko lepsi.
  7. Ponieważ to nie jest prawdziwe i dzieje się tylko w Twojej głowie, dlatego póki nie zajmiesz się głową - te urojenia nie znikną
  8. Rzeczywiście leki SSRI, zwłaszcza te o profilu bardziej sedującym, takie jak fluwoksamina czy paroksetyna mogą powodować uczucie senności, które powinno stopniowo minąć po maksymalnie kilkunastu dniach od momentu rozpoczęcia leczenia. Zanim jednak pokusisz się o zmianę leku, to myślę, że powinieneś przebadać inne rzeczy. Też nie wiem, co dokładnie badałeś, bo jeśli tylko przesiewowo TSH (nie napisałeś dokładnie, co to znaczy, że badałeś tarczycę) i glukozę na czczo, to w sumie tyle co nic przy objawach ciągłej senności. Tu dobrze jest zbadać jeszcze - o ile był panel tarczycowy (TSH, fT3, fT4) + morfologię, żelazo, ferrytynę, insulinę z glukozą na czczo, lipidogram, kwas foliowy, witaminę B12, witaminę D3. Za poczucie senności czasem odpowiadają nie tyle leki, co też nasz nieprawidłowy styl życia i rozwijające się z niego niedobory pokarmowe czy zaburzenia metaboliczne.
  9. Siłownia to wg mnie zbyt wąskie określenie. Bardziej my pasowało ze sport ogólnie czy ruch jest lekarstwem na głowę, sam bylem tego przykładem. A jaki ruch to juz kazdego sprawa indywidalna i sam musi to w sobie odkryc. Niestety ja nie docenilem tego wystarczająco, I gdy sprawy w moim życiu sie pokomplikowaly i przestałem to robic teraz juz jest bardzo ciężko a wydaje sie Niestety niemożliwe żeby wrócić do formy nie tyle fizycznej bo może z 10kg mi przybyło ale Bardziej psychicznej. Mnie ruch odmienil pozytywnie baaaardzo parę lat temu aż ludzie z mojego otoczenia nie mogli uwierzyć. Zacząłem od powrotu na rower ktory uwielbialem za młodego. Po 2 czy 3 latach jazdy i wielu tys km przejechanych potrzebiwalem nowego bodźca wiec zacząłem biegać a gdy nadeszla pandemia zacząłem ćwiczyć w domu z roznymi trenerami youtubowymi. I wlasnie te ćwiczenia w domu chyba najbardziej mi pomogły, trening z masa wlasnego ciała, czasami tylko z ciezarkami a jak w moim przypadku butelkami z woda Do tego zacząłem rowniez chodzic na długie spacery jak rowniez długie wędrówki górskie. Czlowiek nie tylko buduje lepsze cialo, co akurat dla mnie wtedy było na ostatnim miejscu, ale przede wszystkim ksztaltuje charakter,bez przerwy przekraczając i odkrywajac nowe granice jak rowniez miec lepszą kontrolę nad oddechem. Fizycznie to bylem sprawniejszy niz najsprawniejsi z mojego niewielkiego otoczenia ,ktorych zanim sam zacząłem sie ruszac uwazalem za supermanow. Endorfiny z tych ćwiczeń to to czego mi najbardziej brakuje, one mnie utrzymaly "na powierzchni " przez wiele lat, szczególnie mieszkajac samemu i majac problemy z sobą od wielu lat. Cóż, może kiedys mi to wróci. Jeszcze 2 lata temu po pracy fizycznej mogłem sobie iść pobiegać 15km, przejechac 50km rowerem czy porządnie spocić sie w domu spalając 400 kcal w 40 minut a teraz odkad moj stan sie pogorszył i uklad oddechowy ( z powodu chyba nerwicy? C.uj wie ) nie jest w stanie znieść 2km biegu No ale tak czy siak, polecam kazdemu spróbować jakikolwiek ruch i sie łatwo nie zniechecac a gdy cos naprawdę nie podpasuje to szukac dalej
  10. Dalja

    Aborcja i eutanazja

    A windy? Pewnie masz klaustrofobie. Jasne że na wolności lepiej. "Teraz łezysz na plecach, spogladasz na błękitne niebo, serce dotyka serca";)
  11. Nic to nie zmienia, jest natrętny, nachalny, nic sobie z władzy, prawa nie robi.
  12. Idź w końcu na policje i skończ biadolić. I nie daj się zastraszyć.
  13. Nie mam już siły płakać w duszy jak ich nienawidzę.
  14. Wczoraj
  15. Nie można pospać no nie można spać, nie można posiedzieć, pomyśleć, pomarzyć, nic nie można.. Gada, wykrzykuje, rządzi się, zastrasza.. Chciałam się pakować, nawet nie można się tym zająć, przeszkadza gorzej niż jakieś upośledzone stworzenie, i robi to celowo, bawi go to. Jak nie na forum tylko awantury tak prowokuje wszędzie typ z ADHD, któremu się morda nie zamyka. Nawet nie mogę zdecydować się na miejsce, chyba bilet nad morze kupię. Chciałabym pobyć w Sopocie, odwiedzić Operę Leśną, może zacznie padać, powychodzą ślimaki jak w dzieciństwie, dawno nie byłam. Pewnie się pozmieniało. Wtedy będąc na scenie, czułam się jak Piotr Rubik, chciałam tam się znaleźć następnym razem z własnym repertuarem. Choć mam tam wujka dobrego, nic przez taką ku*wę nie mogę. Ciekawe czy mi nie przeszkodzi, On myśli, że ja jakaś teraz mam resztę życia być od Niego zależna.
  16. Jak ja mam tej Justynki i Kamilki dość, Karolinki, Paulinki , Moniki rzecz jasna, co za obrzydłe stwory się urodziły, co za organizmy, świadomości, odruchy, ruchy. Najgorsze gówno jakie przeze mnie przeszło. Jaką ten pojeb Szczur ma świadomość chorą by tak nimi truć. Ten sakiszony Acer to jest taki gnój, jak ja nie mogę znieść co mi zrobił z mentorem.
  17. Chyba, że tylko tak @Dalja ; ) ale z samej świadomości i tak bym z lęków umarła. Mam w domu taką skrzynię wielką zabytkową, za czasów wojny z Wisły wylłowioną i w dzieciństwie gdy mnie dzieciaki zamknęły to myślałam, że się tam zapłaczę i zakrzyczę na śmierć. Choć długo w niej nie byłam, mnie otworzyli widząc, że jest mi tam bardzo źle. Zaraz byłam cała spocona mi powietrza brakowało, po tym zrozumiałam że mi to dolega poważnie. Nawet do samochodów maluchów nie wchodzę, bo podobny efekt. Tak czy inaczej smutna śmierć, lepiej jakoś bardziej na wolności.
  18. Całkiem częsty skutek uboczny, choć ja raczej po ssri bardziej nie mogłem zasnąć niż miałem napady senności, ale co człowiek to inne działanie. Jakie ssri bierzesz? Może wystarczyłaby kalibracja na jakąś podobną substancje?
  19. Dalja

    Aborcja i eutanazja

    Można wejść z zawiązana opaska na oczy jeśli śmierć jest natychmiastowa tam to nawet nie zdążysz się bac
  20. Zapomniałam, że sama cienia wiatru ściągałam, przywoływałam.. Niepotrzebnie. Myśłam, że On jak nikt kobiety w ciąży rozumie, jakiś wpływ na to ma. Można będzie jeść, spać, spacerować w spokoju Muzyki słuchać i jest jeszcze gorzej... Nie istnieje dla mnie coś takiego jak rywalizacja. Istnieje tylko na konkursach jakichkolwiek czy to muzycznych, plastycznych czy w sporcie. Nie obchodzi mnie kto wygrał płodności cieniów, Krzyśków, reliców itd. Wszystkie te dzieci zupełnie nie są do nich podobne i wszystko to matoły w ogłupieniu, kalectwie żyjące. Tylko dzięki Cthulhu, Zosia jest uroczą, podobną do mnie dziewczynką. Więc jeżeli ktoś z Was wygrał, to tylko Ona.
  21. Strasznie wygląda by w czymś takim umrzeć. Ja bym umarła od razu z klaustrofobii jakbym tylko do tego weszła, już na sam widok czuję lęk i obrzydzenie. Jakbym miała umrzeć to najlepiej gdzieś na powietrzu, najlepiej na łonie Natury w ciepły dzień, albo we własnym pokoju.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×