Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
kamilcia85 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Ja bym nie chciała, odstawiać bo boję się przeżywać to wszystko jeszcze raz. Ale lekarz sugeruje żebym próbowała. -
Ja dostałem 150-0-300mg. Faktycznie biorę 150-0-150mg, bo przy 300mg na noc miałem podwyższony puls i zawroty.Teraz po kilkunastu dniach wyruwnania, zaczynam już brać 300mg na noc i nie ma objawów. Jestem dodatkowo na fluwoksaminie 100mg. Czuję się super i mam wrażenie, że mnie pregabalinie uzależnia i dziala trochę jak alko, ale słabiej. Też macie takie wrażenie? Dobrze mi na tym połączeniu Ja nie mam aż takich problemów, żeby brać mocne SSRI, dlatego przeszedłem z paroksetyny. Teraz widze, że miałem mocno obniżony nastroj dodatkowo.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
drkwaw odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Masz zamiar odstawić kiedyś?Ja liczę się z tym że będę brał do końca życia bo ze dwa razy na początku próbowałem odstawić i było ciężko . -
No, tak, jak z sikaniem. Ok
-
Nie, że coraz więcej kobiet się deklaruje jako bi. Ale zaraz będziesz drwić się nabijać, więc może nie kontynuujmy.
-
Seks lesbijski Cię przeraża?
-
Witaj w klubie ;D Kurde jakieś modne ostatnio te relacje bi, trochę mnie to przeraża.
-
Etyka zawodowa a publiczne omawianie przypadków pacjentów
minou odpowiedział(a) na Abyssus temat w Psychiatria
Ale specjalistów tego uczą i bardzo mocno uczulają na te niby niewinne elementy, które mogą prowadzić do identyfikacji danej osoby. Np ja na kursach RODO miałam nawet takie przykłady jak że wystarczy określenie danej osoby on/ona w zestawieniu z kontekstem może być niebezpieczne. Dlatego uczą nas i wpajają nam żeby mówić bezosobowo np „ta osoba” czy „strona sprawy”. Po czasie już automatycznie łapiesz takie rzeczy ale ostrożnym trzeba być zawsze -
No już trochę spokojniej
- Dzisiaj
-
Myślenie o myśleniu? (natrętne myśli, lęk..)
joker27 odpowiedział(a) na joker27 temat w Nerwica natręctw
Dzięki czatowi gpt dowiedziałem się że to ma fachową nazwę i podtyp, czyli meta-OCD. A swoją drogą to źle się czuję znowu, jestem w trakcie zwiększania dawki, fluwoksaminy tym razem... -
@Verinia jak się "sprawują" te barwione brzegi? One farbują jakoś albo się rozmazują? Zawsze mnie to ciekawiło, bo nie mam jeszcze książki w takim wydaniu.
-
Tak. Niestety ma alergię i potrzeba specjalnej karmy pospales/aś w weekend?
-
Bardzo ładne wydanie. Ostatnio przeczytane: "Miasto kości" Cassandra Clare "Miasto popiołów" Cassandra Clare "Miasto szkła" Cassanda Clare "Noc, kiedy umarła" - Jenny Blackhurts "Toksyna" Sławomir Jastrzębowski "Gdy powrócą kanarki" Laura Barrow "Wszystko, czego szukasz, znajdziesz w bibliotece" Michiko Aoyama "Tam, gdzie jest miejsce przy stole" Magda Knedler
-
Etyka zawodowa a publiczne omawianie przypadków pacjentów
Abyssus odpowiedział(a) na Abyssus temat w Psychiatria
Bardzo trafnie to opisujesz. Pojedyncze informacje mogą wydawać się „niewinne”, ale w zestawieniu prowadzą do identyfikacji — i to jest realne naruszenie etyki oraz prawa. Niestety często staje się to „normą”, dopóki ktoś nie poniesie konsekwencji. Tajemnica zawodowa bywa niewygodna i kosztowna, ale właśnie na tym polega profesjonalizm. Dziękuję za podzielenie się swoją opinią -
Etyka zawodowa a publiczne omawianie przypadków pacjentów
minou odpowiedział(a) na Abyssus temat w Psychiatria
Słucham jednego psychologa który niestety wyraźnie tą granicę przekracza. Np mówi o pacjentce która mieszka w leśniczówce w okolicy Opola, no serio? Miałam bardzo dokładne szkolenia z anonimizacji danych, zarówno na studiach jak i pracując jako tłumacz policyjny a potem w HR. Ogólnie możesz rozmawiać o pracy z rodziną, przyjaciółmi itd. Możesz używać pewnych danych w pracach naukowych (ja np do magisterki zbierałam dane w szpitalach, uczestniczyłam w rozmowach lekarz-pacjent. Każda z obecnych osób, nawet technik-radiolog, musiała podpisać zgodę gdzie ja dokładnie tłumaczę w jakim celu zbieram dane, jak będą one zanonimizowane, gdzie się ukażą, kto będzie miał do nich dostęp oraz co się stanie z nagraniami po napisaniu pracy). Warunek jest taki, że zarówno dane bezpośrednie (imię, miasto, wiek, data urodzenia) jak i krzyżowe (miasto, płeć, kolor włosów, jakieś cechy charakterystyczne połączone razem), nie mogą prowadzić do identyfikacji pacjenta/klienta/pracownika itd. Prosty przykład - ten psycholog który mówił o pacjentce i w trakcie nagrania powiedział kilka niezwiązanych ze sobą faktów - że to kobieta, że mieszka w okolicy Opola, że jej miejscem zamieszkania jest leśniczówka, że jest mniej więcej w takim wieku - pojedynczo te dane nie umożliwiają identyfikacji, ale w połączeniu ze sobą już tak. I to jest naruszenie etyki. Nieświadome pewnie, ale niestety jako profesjonalista jesteś ograniczony nie tylko etyką ale też kodeksem karnym. Ja sama obecnie mam sprawę przeciw państwowej instytucji która w związku z moją pracą dla nich udostępniła pewne dane o mnie podmiotom trzecim. W tym wypadku mojemu pracodawcy, przez którego udzielałam porady tej instytucji. I nie spodobało się im, że się z nimi nie zgodziłam w mojej opinii, więc polecieli do pracodawcy, przy okazji ujawniając dane dwójki dzieci i szczegóły dotyczące ich sytuacji rodzinnej… a tak się nie robi. Ogólnie mam wrażenie że to wszystko jest „normą” dopóki ktoś się nie odpali i nie zgłosi, czyli to w sumie kwestia czasu. Dlatego ja zachowuję tajemnicę zawodową nawet jeśli jest to mega niekomfortowe, a niekiedy jest. Np raz zwolniliśmy pracownika. Ktoś zadzwonił ze skargą że ten Pan zachowywał się niestosownie wobec dość mocno nieletnich dziewcząt. W HR wyjaśniliśmy sprawę - rodzice nie wnieśli oskarżenia, Pan wytłumaczył że ma kłopoty osobiste, upił się a dziewczęta wyglądały na starsze. Nie miał nic złego na myśli, było mu głupio. Ale firma nie chciała mieć nic wspólnego z takim zachowaniem i zdecydowała o zwolnieniu, na dobrych warunkach. Pan się jednak zdecydował obrazić i obsmarował HR i w ogóle firmę. Wiedział, że nas obowiązuje tajemnica zawodowa, więc sobie pojechał po całości. Że go zwolniliśmy bez powodu, że zachowaliśmy się jak ostatnie świnie, że on jest biedny i w trudnym okresie w życiu a tu taki cios. Ludzie przychodzili do mnie do biura i pytali czy nie da się go jednak zatrudnić z powrotem, biedny facet i w ogóle. I co zrobisz? I nic nie zrobisz. Sprawa nigdy nie wyszła poza parę osób w HR, a my znosiliśmy krzywe spojrzenia połowy biura, ale taka robota. -
KLOZAPINA (Clopizam, Klozapol, Symcloza)
cynthia odpowiedział(a) na realbarca temat w Leki przeciwpsychotyczne
Czy u was też jest problem z dostępnością klozapolu w hurtowniach? Chodzę od jednej do drugiej apteki i trudno dostać. Farmaceuta mi powiedział, że jest w ogóle problem z dostępnością składnika i nie wiadomo jak to będzie dalej. Kurczę, boję się trochę. -
Mafią Gorsza herbata zielona, czy czerwona?
-
Nie, nie licząc małej, sztucznej choinki. Masz już kupione prezenty pod choinkę?
-
Zero. Używałxś kiedyś snusów? Pomagały na głód nikotynowy?
-
Śródziemne Mieszkanie w górach, czy nad morzem?
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane