Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Odstawiamy solian i wprowadzam Abilify. Masakra. Wczoraj w pracy czułam się fatalnie. Czułam jak lek schodzi, byłam słaba, rozdrażniona. Kręciło mi się w głowie. A dzisiaj czuję jakieś pobudzenie, jakby mi adrenalina podskoczyła. Takie dziwne uczucie. Jakby cię coś ekscytowało, ale tak nie jest. No i trochę czuję niepokój. Mam nadzieję, że Abilify się sprawdzi. No i podniosłam ketrel, żeby nie doszło do urojeń i psychozy. Ech, ta głupia choroba. Tak bardzo zazdroszczę zdrowym psychicznie ludziom. Ja się ciągle muszę pilnować, by do pogorszenia nie doszło. Nie mogę stracić panowania nad sobą.
  3. Współczuję niestety zwykle nie jest to droga do celu, tylko po prostu droga, z górami i dołami. Mam nadzieję że niedługo Ci się polepszy
  4. Dzisiaj
  5. Dalja

    Terapia

    Kiedyś chodziłam za 150 zł,. Chyba w zeszłym roku. A na znanym lekarzu były pojebane ceny, 300-600 zł, dramat Też jestem w tych którzy zwątpili xd
  6. Wczoraj
  7. 0 zł bo nie wierzę już w ten bulszit.
  8. Dokładnie tak się czułaś? Próbowałaś coś robić, żeby zaspokoić tę potrzebę kompletności (np. jakieś zachowania autodestrukcyjne, uzależnienia, relacje)? Teraz, gdy wszystko wróciło i udało się to w miarę przetrawić, czujesz się już kompletna?
  9. Nigdy w ten sposób nie myślałam. Na początku przed wszystkim czułam się oszukana przez własny umysł. Nie wiedziałam kim jestem i czy te wszystkie lata kiedy żyłam jakby we śnie, nie będąc do końca kompletną miały jakąkolwiek wartość... Teraz jak już sporo czasu minęło to inaczej już na to patrzę. Myślę, że bez takiej ochrony nie miałabym żadnej szansy przetrwać.
  10. No jak nie spróbujesz ,to sie nie dowiesz.Ale strach jest zawsze.A moze poszlo by lepiej ,niz myslisz
  11. conditioner

    HIT czy KIT?

    Jeśli to mnie faworyzują to hit Blackpill?
  12. conditioner

    Terapia

    0zł bo nie chodze Jedną z lepszych, grupową też miałem za 0zł bo na nfz Tak to oscylowało między 150-200, ale z dwa lata temu
  13. Tez tak mam, jestem silna potrafię wiele znieść, ale o tym paro się nasłuchałam naczytałam i jakiś strach mam, ale moja kumpela weszła na to z esci i nie było tragedii miałam nadzieję, że i ja tak to zniosę, cóż nie mam wyjścia za bardzo skoro Zoloft nie za bardzo daje radę już
  14. Tak, wydaje mi się, że znam przyczynę i poruszałam ten temat wiele razy u psychiatry. Staram się nad tym pracować, ale nie ukrywam, że w ostatnim czasie jest mi ciężko.
  15. Dlaczego jednak? W sumie ja bym sie chyba nie dala na Paro namowic.No chyba ze w szpitalu.Jak lęki,to juz wysiadam,jeden dzien mozna zniesc dwa ale nie dwa tyg.Ja po jednym ataku lękowym,czuje sie wyczerpana ,jakbym pustynie przeszla
  16. Ale ja powiedziałam o kurierze Zresztą pracuje w markecie to też praca fizyczna, i to chyba hardkorowy za/cenzura/
  17. Mi to nawet benzo nie daje mój doktor,kaze wszystko na żywca.Odchodza od wypisywania benzo,bo nie chca pchac pacjentow w uzależnienie.Niby dobrze..Ale czasami by naprawde sie jedna tableteczka przydala .Gdy czlowiek taki lak dostanie ,ze dnia nie idzie wytrzymac.W szpitalu pewnie dadzą, jak juz naprawdę pacjent ledwo zipie.Ale tam jest pod kontrola i nikt nie bedzie sobie naduzywal.
  18. Na reddit mozna troche opinii poczytac, duzo wiecej niz na polskich forach. Zaluje ze wczesniej nie odkrylam tego bralam risperidion, latude, a teraz biore rxulti
  19. Sztos terapeutka. Na ploty to i ja bym chodzila
  20. Tak xd Nie każdy ma predyspozycje do pracy fizycznej. Co innego praca manualna, np jakieś rękodzieło itp itd. Ja ostatnio myślałem żeby nauczyć się renowacji mebli, mam smykałkę do takich rzeczy. Albo lakiernictwo. W sumie wolałabym coś takiego niż 8h siedzieć w biurze i robić bezsensowne rzeczy.
  21. No i ja też potrafię sama określić czego konkretnie potrzebuję w danej chwili od leku i zaproponować lekarzowi ko nkretny lek na wizycie, a że mój lekarz już się nauczył, że moje pomysły często działają, to o ile nie stwierdzi, że ogólnie pomysł dobry, ale w moim przypadku ryzyko popsucia innych rzeczy przewyższa korzyści, to przepisuje to o co poproszę.
  22. Pewnie nie ma co brać silnych leków jak nie ma potrzeby, ja też długo lubiłam się z Zoloftem i zawsze będę ten lek chwalić mimo iż mocno mnie na początku przeorał, ale działał na mnie na wet na dawce 25 mg sporo czasu, a niby nie powinien bo to dawka żadna, a jednak później dopiero zwiększyłam na 50 po około roku i też działał jak bym na nowo się urodziła także każdy jednak jest inny
  23. Ja mdłości ani niczego takiego na paroksetynie akurat nie miałam. Tylko lęk wystrzelony w kosmos i ogólne pogorszenie samopoczucia.
  24. No ja już też wiem, że te wszystkie uboki będą czyli brak apetytu mdłości itd… tego się nie boję tylko te lęki mnie zawsze martwią żebym jakoś dała radę bo przecież nie mogę brać benzo non stop tyle czasu
  25. 2 lata brałam paroksetynę. Odstawiłam bo czułam że już nie potrzebuje leku o tak silnym działaniu p/lękowym i zaproponowałam lekarzowi powrót do sertraliny. Uznał mój pomysł za niegłupi i go zrealizowaliśmy.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×