Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
głodówka być opętanym przez ducha czy porwanym przez UFO?
-
Czas honoru gmina, powiat, województwo?
-
śpiewanie studiować prawo czy medycynę?
-
kit pływanie w wodach otwartych?
-
Mega Hit przylaczenie sie USA do wojny ?
-
Nie. Nie teraz. Mówię ci to jako osoba która utrzymuje kontakt z Egipcjaninem.
-
Raczej nic. Od ostatniego ataku paniki czuję że coś złego się wydarzy. Coś pie***lnie.
-
Smutno czytać, choć ładnie napisane.
-
@Piyerekpiyerek czyli rozumiem że ibupromu, naproxenu i pierdyliarda innych tego typu leków dostępnych bez recepty też nie bierzesz? To ta sama grupa leków co ketonal bo ogólnie jeśli nie masz wrzodów żołądka czy zaburzeń krzepnięcia to połączenie fluo z NLPZ krzywdę zrobi taką samą jak sam ketonal, bez SSRI xD bo chodzi tylko o ryzyko krwawień, które istnieje również przy stosowaniu samych NLPZ. Podziwiam, że takimi durnotami zawracacie głowę psychiatrom, po czym jak dostajecie od rodzinnego lek, którego rzeczywiście nie powinniście brać z antydepresantem to go bierzecie bez mrugnięcia okiem - tak, piszę to bo już kilka osób w ten sposób się dowiedziało ode mnie, że łączy leki akurat niedozwolone i każdy psychiatra potwierdzał później moje słowa. Nie sztuką jest zabronić pacjentowi stosowania łączenia leków, bo tak działając asekuracyjnie czasami można nigdy nie dostać dobrego leku. Pytanie czy zabraniający wie w ogóle dlaczego zabrania (i nie, wielu lekarzy nie wie).
- Dzisiaj
-
Na Egipt samemu bym się nie porwała, nawet z biurem podróży. Są moim zdaniem bezpieczniejsze kierunki na wycieczkę solo. A jak już się zdecydujesz to pamiętaj, żeby zaszczepić się przed podróżą tam przeciw WZW typu A (miesiąc przed wyjazdem) i durowi brzusznemu (min. 2 tyg. przed wyjazdem), bo na tężec i WZW B byłaś zapewne szczepiona.
-
Starość jest jeszcze gorsza, bo niedomagasz. No chyba że za młodu już ci ciało odmawia posłuszeństwa to to jest tragiczne. Jak młodość przemija na chorowaniu. Byle by tylko globalnej wojny nie było.
-
Ja bym nie ryzykowała... Chyba że z biurem podróży, to byłoby jeszcze do rozważenia.
-
Dobry czas na granie, o 3 w nocy
-
@Cień latającej wiewiórki Wydaje mi się, że tak. Sociale to na prawdę coraz gorszy śmietnik Cóż, najbardziej nasilają się, kiedy nie wychodzę z domu. Tez przy kontaktach z innymi (najbardziej w realu), chociaż w grach też mam spory problem z komunikacją z innymi. Samo pisanie jest ok, ale znowu chat grupowy mnie kompletnie przerasta (grupy na messengerze, Discordy). I to jest uczucie, że chcę cos powiedzieć, tylko totalnie się blokuje i koniec końców za dużo myślę i nie mówię nic. Dawniej jeszcze dochodziły okropne somaty, ale od ~4 lat mam z tym spokój.
-
Podróż
-
Zastanawiam się, czy gdybym sama pojechała na wakacje np. do Egiptu to czy byłoby to bezpieczne.
-
Etap.
-
Źle... Ogarnia mnie smutek... Nawet szef dzisiaj zadał mi pytania z pogranicza kryzysu egzystencjalnego... Jak mam się wybudzić z tego letargu, kiedy dla mnie skończył się cały świat już dawno temu? Widzę obok avatary dawnych znajomych i zastanawiam się dlaczego wciąż mamy siebie w znajomych, skoro przestaliśmy dla siebie istnieć. Przeżywam zwykłe przemijanie... Chciałabym już zamknąć oczy i otworzyć je na starość.
-
Dochodzenie (np. policyjne)
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane