Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Dziękuję<3 Będę starać się być pozytywniej myśli i na pewno próbować dalej abym mogła być w końcu wolna od tego zaburzenia.
  3. twoja znajoma gina wlasnie pije na kafeterii wodke z redbullem i szuka towarzystwa teraz lokujesz ze jestes brudasem
  4. Czego nie ma? Pieniędzy i rozumu.
  5. Taserem, o takich parametrach na które nie trzeba zezwolenia.
  6. Mojej siostry ulubiony podkład ja Lubie lancome dolls eyes
  7. Bourjoix Healthy Mix - najciemniejszy odcień, bo mam ciemną karnację. Wcześniej lubiłam się podkładami wybielać, ale uznałam, że lepiej mi w ciemniejszych tonach. Kupiłam z te firmy także puder, który delikatnie dodaje koloru. Również ciemny w ciepłym odcieniu. No i róż z tej firmy. Uwielbiam ich róże Dzisiaj zakupiłam kilka szminek i błyszczyków. Kredkę do brwi. Chcę wypróbować, bo zawsze brwi maluje pomadą. A jakie lubicie tusze do rzęs?
  8. Dzisiaj
  9. To nie ma żartów, bo wpada się pętle lęku, i co waciki będziesz jeść? Spróbuj jeść jak najwięcej posiłków przy mamie, takie wsparcie dużo daje, czyjaś obecność. Myśl za każdym razem jak pomyślisz o tym lęku że jakbyś się zachlysnela to inni zareagują:) aż z czasem ten lęk sam zaniknie, to na pewno. Później możesz jadać przy kimś w pokoju czy domu, a ta osoba nie musi wiedzieć. I tak dalej krok po kroku. Najpierw zacznij od zup, jogurtów i płyny, kaszki, później do normalnego jedzenia. Trzymam kciuki, próbuj Chyba z powodu tego że to czas na sen i odpoczynek
  10. Tez introwertycy i ludzie o takich ‚siłach’ opierających sie na relacjach z ludzmi, budowanie, empatia itd. regenerują sie właśnie podczas snu:)
  11. Verinia

    Co teraz pijemy

    Rumianek. Kocham ten smak
  12. Moja mama wie o tym problemie więc mogłabym spróbować zjeść coś przy niej :'( ale jest ciężko, cały czas mam uczucie ściśniętego gardła (ze stresu i tego całego strachu) przez co ciężko mi połykać. Jedyne co udaje mi się zjeść podczas dnia to tylko i wyłącznie rano, i jest to bardzo rozwodniona zupa, lub kakao (to drugie to nie bardzo takie jedzenie ale no...) kurczę a ja właśnie mam tak, że tylko rano mi się udaje coś zjeść!
  13. Czy tylko na mnie przeczytanie tego posta działa jak dolanie benzyny do ognia? .
  14. Ja nie używam na kompie. Może to kwestia reklam? Masz Premium? Chryste Panie podziwiam że tak późno :D Przecież z reklamami to jest nie do użytkowania Premium daje też opcję testowania funkcji zanim będą na rynku (uciekło mi slowo) Ale nie używałam i nie wiem gdzie to
  15. Tez kocham czipsy. Ale w końcu mi sie chyba nagle w jednym momencie przejadły i przestałam ale ja mam kilka dosłownie smaków które Lubie wiec mnie sie szybciej coś przejada.
  16. Zainstaluj sobie apkę, najlepiej taką z kwiatkiem albo zwierzątkiem co wygląda na umierające jeśli po dostaniu notyfikacji nie klikniesz, że wypiłeś wodę
  17. Ja nie odróżniam jaki lęk mam, ale jak mnie już złapie to obezwładnia bo somaty mam takie, że no nie da się funkcjonować, kiedyś było mi lżej i radziłam sobie z tymi lękami bez benzo i wytrzymywałam wszystko, ale zauważyłam, że każdy nawrót jest silniejszy, po 20 latach z tym wiem, że na pewno kiedyś było lżej, może to zależy od sytuacji, która prowadzi do nawrotu, tego też nie wiem, na razie jestem nie wiem dokładnie 4,5 dzień na wyższej dawce paro, zastanawiam się czy wy też macie może skutki uboczne po zwiększeniu dawki np dopiero po paru dniach? Ja jak zwiększam dawkę to czuję się dobrze parę dni, dopiero po paru dniach zaczyna się jazda
  18. @123shebo w mieszkaniu było pełno krwi, byłem zakrwawiony cały i półnagi. Jak zobaczyli ten Meksyk skuli mnie bo podobno mogłem być niebezpieczny dla policjantów i ratowników, w sumie po fakcie rozumiem. Rozkuli mnie dopiero po przyjęciu kiedy obiecałem że będę spokojny, wiesz, procedury.
  19. Wentyl1996

    Usuwanie konta

    Chce usunąć konto .Nie chce mieć tutaj konta nikogo sympatycznego nie spotkałem.
  20. Ja jadłam w nocy, nerwica i lęk trochę wtedy odpuszczały.
  21. Oj u Ciebie to poważna sprawa skoro aż nie jesz! Koniecznie idź do lekarza. Ja kiedyś nie umiałam polykac tabletek i rozkruszalam te większe. Samo przeszło, musiałam brać leki, i przeszło. Możliwe że zadziałał taki mechanizm konfrontacji. Masz kogoś kto by mógł być z Tobą kiedy jesz?
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×