Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. W poniedziałek zadzwonię do swojej lekarki i poproszę o przyspieszenie terminu. Ewentualnie pójdę do kogoś prywatnie.
  3. Wkurza mnie mój stan. Stres, osiwienie z nim związane, bezsenność kilka nocy z rzędu, poparzenia i ta idiotyczna chęć pomocy komuś, komu nie da się pomóc...
  4. Cały dzień spawania w krótkich spodenkach. Oparzenia takie, że nie mogę stanąć na nogi. Całe nogi czerwone, skóra schodzi płatami, plus powypalane dziury od odprysków. Brat mnie nawet do kibla musi prowadzać. Niby już kiedyś tak miałem, ale mam takie zaniki pamięci, że nawet nie wiem jak się nazywam, a co dopiero pamiętać o BHP... Jeszcze do tego kolejna nieprzespana noc. Zgoliłem na zero głowę, brodę, a nawet brwi, bo wszystko siwiutkie ze stresu, a mam dopiero 31 lat...
  5. To w takim układzie chyba Atomo najbliżej Bupropionu I może Elvanse nie trzeba będzie tym bardziej,że co na depresję nie pomaga. A nie pogarsza jej? Ja po Medikinecie w niskich dawkach mam zdecydowanie pogorszenie depresji i lęków, non stop płaczę. Też tak miałaś na Medikinecie? Czy to oznacza, że powinienem unikać stymulantów I z Elvanse nawet nie próbować?
  6. Cień wiatru to śmieć nad śmieci, teraz wybił mi ząb bo nie chcę go znać. Co za gwałciciel chory, wszystko to kłamstwa, On myśli że ja z nim jakiś seks będę uprawiać. Nie wie czy Jego żona to Wioletta czy Beata, Renta czy jeszcze inaczej. Pisał o dzieciach teraz nie wie czy je ma za to wie, że z jakimiś k... Je ma i po co mi ten chłop takie bzdury opowiada? Mnie to wszystko ... obchodzi . Nie spodziewałam się, że to taki świr. Sam będziesz w szpitalu czy w więzieniu najlepiej gnić, ciekawe jak przed tymi Paniami Wszawicami grasz.. I tak to przeczytają mam nadzieję, Ty jesteś całkowicie że świata relica wykluczony za morderstwo kota, niszczenie mi opinii, wychudzanie mnie, kłamstwa itd.. Pewność siebie co do mnie Cię zniszczyła, drwiłeś z innych a ja nie chcę Ciebie znać, trzeba było zachować się jak przystało na byłego administratora, cienia wiatru, podobno relica, wyjść i złożyć mi życzenia w 27 urodziny, tylko tyle. A nie wysyłać Nann. Moderatora * a kto wie może i administratorem byłeś, ja depresji nie ufam. Wszystko zniszczone, zero historii. Śmietnisko.
  7. Dzisiaj
  8. Bob Dylan Rihanna czy Shakira?
  9. umarłam 10x na dzisiejszym bieganiu, ale poza tym zacnie
  10. Jeszcze apropo kształtowania mocnego charakteru... Każdy ma jakieś mocne i słabe strony. Jeden ma mocniejszy umysł, inny ma mocniejsze mięśnie hehe... Generalnie wszystko można rozwijać, ale też damy radę zrobić tyle, na ile pozwolą nam geny.
  11. mienta

    Co jest gorsze X czy Y?

    Adolf patriarchat czy matriarchat?
  12. impresjonizm piwo, wino, wódka?
  13. mienta

    NOWE X czy Y

    z o.o. akcje czy obligacje?
  14. mienta

    X czy Y?

    Freddie Bob Marley czy Bob Dylan?
  15. mienta

    HIT czy KIT?

    hit dania z ryżu?
  16. mienta

    Skojarzenia

    Kuba Rozpruwacz
  17. nie jaki sport chciałbyś/ chciałabyś uprawiać, gdyby nic Cię nie ograniczało?
  18. mienta

    zadajesz pytanie

    moim zdaniem zdobią ciało i są piękne co sądzisz o kolczykach?
  19. mienta

    Pytania TAK lub NIE

    nie co dzisiaj ugotowałeś/aś?
  20. mienta

    NOWE Czy masz?

    tak masz hydroksyzynę?
  21. mienta

    Czy masz?

    tak masz benzodiazepiny?
  22. Chciałam się podzielić moim problemem, nie mam za bardzo z kim pogadać o tym, więc pozostało mi forum. Od jakiś 3 miesięcy mam problemy żołądkowe, raz jest lepiej, raz gorzej, uczucie ssania, ciężkości , czasem mdłości utrzymujące się cały dzień i znikające na dłuższy czas. Wcześniej od wielu lat miałam problem z zgagą, cofanie kwasy do gardła, palenie, pomagały leki doraźne i nieco olałam sprawe. Byłam u gastrologa i dostała inhibitor na 2 miesiące, po miesiącu stosowania nie czuję zbytnio poprawy. Ciągle o tym myślę, przeżywam, pierwsza moja myśl rano po wstaniu to właśnie żołądek, ostatnia przed pójściem spać podobnie. Natomiast największy zgryz i mętlik w głowie zrobił mi się tydzień temu po kontuzji na siłowni, przez 3 dni bolał mnie bark, przez co cała moja uwaga poszła na to i objawy ze strony żołądka zmniejszyły się o jakieś 3\4, były bardzo mało widoczne albo znikome. Plus potrafię mieć mdłości i zero apetytu a tego samego dnia wieczorem lub późnym wieczorem kilka godzin później odczuwać silny głód i mieć mega apetyt... Czy naprawdę nerwica może powodować aż tak długotrwałe problemy? Miałam już problemy z IBS ale były to epizody powiedzmy jednodniowe...Więc ciężko mi uwierzyć, że teraz to nadal spowodowane nerwicą. Oczywiście dostałam skierowanie na gastroskopie ale sama myśl już powoduje u mnie przerażenie i na ile znam swoja głową, w dniu bania nie dotre nawet do przychodni bo sparaliżuje mnie lęk. Więc jestem w takim zamkniętym kole i nie wiem co mam robić, nie umiem też wyłączyć tego myślenia ciągłego o objawach , więc nie mogę w 100 % sprawdzić czy to faktycznie powiązane z nerwicą. Jak sobie radzicie w takich momentach, proszę o pomoc
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×