Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Przeważnie tak Pijesz wino do obiadu?
-
Na coś słodkiego ~ mam w lodówce rogalika 7Days ( z nadzieniem kakaowym ) i ciasto.
-
Lichwa
-
Siłownia - lekarstwo na głowę?
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na MiśMały temat w Kroki do wolności
Jakikolwiek ruch fizyczny sport, jest dobrym lekarstwem. Zależy kto co lubi, jakie ma predyspozycje fizyczne. Dla mnie najlepsza jest jazda konna, jazda na rowerze, taniec, gimnastyka artystyczna i chodzenie, długie spacery. Lubię też skoki z wysokości i wspinaczki. Z pewnością ma to wpływ na emocjonalność, charakter. Tak naprawdę sportowcy są wrażliwi, ale silni fizycznie. -
Uwielbiam Ile wydajesz miesięcznie na opłaty?
-
Poznałam jakieś 20 lat temu Gdy byłam w klasie maturalnej, to przeżyłam już wtedy jakiś zryw duchowy, nawrócenie, ale bardziej emocjonalne, chwilowe. Wtedy postanowiłam wstąpić do zakonu i spędziłam ok. 1,5 roku w zakonie bezhabitowym u Sióstr od Aniołów koło Warszawy. Tam poznałam dezyderate i ogólnie ten czas to była pierwsza poważna styczność z duchowością i religijnością, no ale potem mi przeszło. Po odejściu, na skutek rozmów z różnymi wolnomyślicielami, sceptykami itp., następowało stopniowe odchodzenie od wiary, aż całkiem przestałam wierzyć i poszłam buddyzm jako system filozoficzno-etyczny. Drugie nawrócenie było ok. 7 lat temu i to już było konkretne, Duch Święty mnie konkretnie trzepnął , więc to już mi nie przeszło, jednak ewoluowało, na początku miałam dość radykalne, biblijne poglądy, potem się to zmieniało, rozwijało i szło w kierunku głębszej duchowości.
-
Chyba w przedszkolu Masz papierośnicę?
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Ruszam kompozycje, trzeba się wyrobić z tym, by całą płytę w końcu ukazać światu do Chrystusowego wieku. -
Nie, nie mam Masz ciężko kapujący mózg tzw. ckm?
-
Kotek ewidentnie Szambo czy kanalizacja?
-
Analitykiem danych statystycznych lub urzędnikiem biurowym Jaką herbatę lubisz pić?
-
Ziemniaki i cukinia smażona
-
Napój Polo Cockta
-
Ofiara gwałtu, czyli trudny los mężczyzn
Przemek_Leniak odpowiedział(a) na pieklomezczyzn temat w Socjologia
tak ogólnie to lepiej żyć swoimi problemami i brakami niż tymi uogólnionymi są różnice między baby a chłopy i w konsystencji i w egzystencji ale czy ktoś ma lepiej? pewnie sąsiad... ewentualnie sąsiadka... ja tam bym się jednak nie zamienił mój ból jest zwyczajnie mojszy -
Mam podobnie. Ogólnie, zależy jakie miasto i jaka wieś - choć na pewno nie chciałbym mieszkać ani w centrum miasta, z powodów, które zacytowałem, ani w zbytnim oddaleniu od dużego miasta, w którym można coś załatwić i przy okazji mieć większy dostęp do usług i rozrywki. Centrum miasta to miejsce, w którym bardzo łatwo o przebodźcowanie. Hałas ogólnie mi przeszkadza, spaliny też. A latem betonoza zmienia miasto w patelnię i sprawia, że upały stają się nie do zniesienia. Musi być odpowiednia ilość roślinności, najlepiej w pobliżu wody, żeby dało się wytrzymać latem.
-
Rozumiem, dziękuję bardzo za odpowiedź. Może faktycznie trzeba będzie zmienić lek lub dawkę
- Dzisiaj
-
No to kwestia osobowości Bóg jak sądzę mówi wszystkimi językami i intelektualnym i egzystencjalnym też. Dla mnie wystarcza poczucie że jest do wiary. Nie trzeba mi dowodów... Przykazania miłości tak są kluczowe w nauce Jezusa. swoją droga znasz dezyderatę?
-
Zaburzenie lękowe a praca.
AntiSocialButterfly odpowiedział(a) na AntiSocialButterfly temat w Nerwica lękowa
Szkoda. Trzymam kciuki, może jakoś stopniowo taka zmiana Ci się uda. Bo tak na raz to wiem, że może być ciężko. Powodzenia!- 25 odpowiedzi
-
- praca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Albo lek przestał działać, albo ta sytuacja. Ja na przestrzeni kilkunastu lat leczenia wiele razy miałam silne nawroty na lekach, które przestawały działać i trzeba było szukać nowych.
-
Lipali - Upadam
-
Dołączył do społeczności: olek54
-
Idealnie Mam namiastkę w postaci działki, bez niej chyba już zupełnie bym oszalał.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Dziecko potrzebuję czuć matkę a nie śmieci, gnój nie rozumie.. Mój brzuch tonie w brudzie śmieci. Pan P. wielki dać zniszczyć siebie, swoją siostrę, ukochaną, jej pięknego kotka, i wiele istnień swoich koleżanek, znajomych, kochanek dla śmiecia Szczura.. Taki świat stworzyć i wszystko zniszczyć, nie nikt na media w 2020 roku do dziś nie patrzył, na nic.. To dziecko i tak przez śmiecia Szczura nie przetrwa, albo nie urodzi się zdrowe, albo zabije mnie, idźcie się pomasturbować, pokłonić.. Oddajcie hołd wielkiemu Szczorowi i tym, którzy nigdy o Was nie będą pamiętać, Monisie, Kamilki, Karolinki, Paulinki, czy Ewelinki.. Tylko ja i Ania przeżyłyśmy prawdziwy świat relica, a i Ona jest zniszczona przez metabolizm pocka. Jej mózg nigdy nie zrozumie tyle co mój. Natrollujcie bzdur dla Szczura, On pod każde kłamstwo, zrobi kult dla śmieci. Ci co się nie odżywiają, którzy pozytywne treści powtarzają tylko Oni chcą żyć uczciwie, z szacunkiem dla siebie i dla innych. Natrollujcie bzdur dla Szczura, On pod każde kłamstwo, zrobi kult dla śmieci. Ci co się nie odżywiają, którzy pozytywne treści powtarzają tylko Oni chcą żyć uczciwie, z szacunkiem dla siebie i dla innych.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane