Skocz do zawartości
Nerwica.com

Anna R.

Użytkownik
  • Postów

    1 414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anna R.

  1. Miałam identycznie na sertralinie- przy 50-75 mg kilka naprawdę dobrych dni- już myślałam, ze będzie dobrze. Niestety na setce nastrój poleciał w dół, pojawiła się niemoc i anhedonia.
  2. Jeśli masz Anafranil o przedłużonym uwalnianiu, to całą dawkę możesz przyjmować rano- pora tu nie ma znaczenia. Sen wówczas powinien się poprawić. Kiedy brałam klomipramine wieczorem tez nie mogłam spać.
  3. Wydaje mi się, ze fluoksetyna najmniej zaburza libido ze wszystkich SSRI i najlepiej działa na napęd. Mimo, ze to lek starszej generacji naprawdę warto spróbować.
  4. Dave, olanzapina spisuje się bardzo dobrze. Biorę Zolafren, rano 2,5 mg, czyli pół tabletki. Próbowałam 5 mg, ale mam za duży apetyt i jestem za bardzo wyciszona. Mniejsza dawka lepiej na mnie działa. Do tego fluoksetyna 20 mg i na wieczór 45 mg mianseryny na sen. Połączenie Zolafrenu i Seronilu jest bardzo skuteczne, zapobiega wahaniom nastroju i motywuje. Mam dużo energii, napęd jest więcej niż dobry. Jeśli masz za bardzo spłycony afekt, spróbuj wrócić do niższej dawki olanzapiny. Co do negatywów, to libido leży i kwiczy, a ochota na jedzenie jest ogromna. Przytyłam 2,5 kg i znowu jestem na diecie. Przy tym zestawie trzeba uważać na to, co się je i w jakich ilościach. Ogólnie jestem zadowolona i zamierzam na razie pozostać na tej kombinacji.
  5. Przeszły ci skutki uboczne w parę dni? Szczęściarz z ciebie Kiedy brałam mianseryne jedynie na sen, bez objawów depresji, działała czasami depresyjnie
  6. Często występuje wzrost apetytu. A co za tym idzie je się więcej i przybiera na wadze. Na żadnym leku nie utyjesz, jeśli nie będziesz się objadać.
  7. Hehe Kasiu no sama widzisz, ze jeszcze nie masz właściwego dystansu do internetu. Nie straszę cię, no co ty
  8. Zle mnie zrozumiałaś- bierzesz leki latami- w takiej sytuacji bezpieczniejsze moim zdaniem są kombinacje dwóch antydepresantów. Dobrze, ze lekarka chce zminimalizować ilość leków, może uda ci się pozostać na samym Zotralu. Chlorprothixen to jednak przeciwpsychotyk i w małych dawkach anksjolityk działający tez antydepresyjnie.
  9. Odkąd pamiętam piszesz, ze bierzesz chlorprothixen, być może tylko doraźnie- nie wiem. Nie demonizuję neuroleptyków, sama biorę już ładnych kilka lat, ale zawsze robię przerwy i staram się pozostawać na najniższych dawkach. Co by nie mówić to jednak leki przeciwpsychotyczne. Do tego czasami powodują dyskinezy, zaburzają pracę serca i gospodarkę hormonalną, wypłukują elektrolity z organizmu np. potas. Antydepresanty wydają mi się lekami z grupy mniejszego ryzyka. Tylko się od razu nie przerażaj- schizofrenicy biorą końskie dawki neuroleptyków i żyją
  10. Kiedy muszę rano wstać uczucia jak na haju nie ma, ale czuje się zmeczona i potrzeba mi dwóch kaw, aby stanąć na nogi. Nie wiem na ile jest to działanie mianseryny, bo nigdy nie lubiłam zrywać się bladym świtem- jestem raczej typem "sowy" niż "skowronka"
  11. Kasiu, a jakiego działania ty oczekujesz? Na natręctwa i nerwice mianseryna działa słabo lub wcale. Porządny skutek nasenny ma moim zdaniem dopiero 60 mg. Depresji jak twierdzisz nie posiadasz. Teraz bierzesz sertraline, a na ile ci pomoże będziesz wiedzieć, gdy podniesiesz dawkę. Docelowo w twoim przypadku (kuracje wieloletnie) jest lepiej brać dwa antydepresanty niż antydepresant z neuroleptykiem, bo i tak za długo chlorprothixen łykasz.
  12. Ketrel tez ma działanie przeciwlękowe i w większych dawkach stabilizujące nastrój. Wiec może powinieneś do niego wrócić, skoro lekarz zalecił. Natomiast splątanie i poczucie odrealnienia po pierwszych dawkach mianseryny jakkolwiek naprawdę uciążliwe, naprawdę mija z czasem
  13. Sertralina brana z mianseryną ma większe działanie terapeutyczne, do tego Lerivon redukuje lęki, które mogą się pojawić przy zwiększeniu dawki.
  14. Derealizacja na początku jest bardzo duża, ale jak przy każdym leku przechodzi po dłuższym czasie brania. Ja jakoś przetrzymałam 6 tygodni skutków ubocznych i teraz jest w porządku, choć miałam chwile zwątpienia i chcialam Lerivon odstawić.
  15. Na samej mianserynie nie ma się kłopotów "technicznych"w sferze seksualnej, ale ochota na sex może wzrosnąć lub zmaleć- są to kwestie indywidualne. Lerivon stosuje się czasem w przypadku zaburzeń seksualnych przy braniu SSRI. Na ile pomoże jest uzależnione od dawki. Jeśli bierzesz mało paroksetyny, a dużo mianseryny (powiedzmy w stosunku 20-30 mg do 60-90 mg) to chemicznej kastracji raczej nie będzie i wszystko wróci do normy.
  16. Ja tez mam takie fazy, ze nawet na Lerivonie nie sypiam. Wtedy dokładam Tisercin lub Trittico i za jakiś czas znowu jest dobrze. Lub zwiększam mianserynę do 60-75 mg. Biorę Lerivon dłużej niż ty, choć ostatnio miałam 6-miesięczna przerwę i ponowne wchodzenie w lek było okropne. Mam do wyboru sypiać na mianserynie, neuroleptykach lub na benzo. Lerivon wydaje mi się zatem najmniejszym złem. Z sertraliną on się dobrze komponuje i myślę, ze chlorprothixen ci już nie potrzebny.
  17. Mianseryna "kosa"? No co ty. Kosy to Efectin i Seroxat. Lerivon po prostu nie wywołuje objawów abstynencyjnych i już. Moja lekarka tez wspominała, ze można odstawić bez zmniejszenia dawki i po kłopocie. Co do Anafranilu, to mieści się w granicach średniej. Na wszelki wypadek trzeba powoli redukować dawkę, ale na pewno nie cackać się tak jak z wenlafaksyną są lub paroksetyną.
  18. Odstawia się jak Lerivon- z dnia na dzień bez najmniejszych sensacji.
  19. Kasia, ale ty przecież nie bierzesz fluo. Ja wtedy byłam na urlopie i imprezki odbywały się codziennie. Lekarka mówiła, ze Seronil nie wchodzi w reakcję z alkoholem i czasami można się napić. Ale na pewno nie dwa tygodnie pod rząd. Niestety przesadziłam i zapłaciłam wysoka cenę. Teraz i tak nie mogę pic, bo jestem na olanzapinie.
  20. Przymulenie mija po jakimś tygodniu- dwóch regularnego brania leku. Organizm się przyzwyczaja i jest ok.
  21. Ja kiedyś balowałam na fluoksetynie przez dwa tygodnie i zaliczyłam nawrót depresji. Sporadycznie można jakieś piwko, ale nikomu nie polecam częstego picia przy tym leku.
  22. Kasiu, wcale nie musisz odstawiać Lerivonu. 50 mg sertraliny i 30 mg mianseryny to dobra kombinacja. Lepsza niż Zotral z Pernazyną . Zrezygnuj jedynie z Chlorprothixenu, a resztę zostaw jak jest.
×