Skocz do zawartości
Nerwica.com

Maat

Użytkownik
  • Postów

    7 691
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maat

  1. A bąka też można puścić?
  2. Maat

    NOWE Skojarzenia

    Ukochany świat.
  3. Maat

    Skojarzenia

    Dzieciństwo.
  4. Góry. Październik, kwiecień, lipiec?
  5. Ksywa. Ząb,żądło,kolec jadowy?
  6. Panele. Wojciech, Dawid,Łukasz?:
  7. Maat

    Czy masz?

    Co najmniej dwa. Masz miód w słoiku?
  8. Maat

    NOWE Czy masz?

    Myślę, że tak. Masz jasną kuchnię?
  9. Łopata. Dzik, zając, wiewiórka?
  10. Maat

    zadajesz pytanie

    Dużo rzeczy. Pływanie,czytanie książek,praca w ogródku np. Jesteś oszczędny czy rozrzutny?
  11. Maat

    NOWE Czy masz?

    Nie.(ale śpiewać lubię ). Masz coś ważnego do zrobienia?
  12. Ma liny.( czyli złowił sobie ryby). Młotek, nożyczki, kombinerki?
  13. Srebro. Imiona: Jolanta,Janina czy Joanna?
  14. Maat

    Czy masz?

    Nie. Też mam na sobie takową koszulkę. Masz świeży koperek?
  15. Maat

    zadajesz pytanie

    Na przykład przed wizytą u lekarza,ale nie u każdego lekarza. A ciebie co stresuje?
  16. Maat

    Czy masz?

    Czasami tak. Masz na sobie niebieską koszulkę?
  17. Maat

    zadajesz pytanie

    Nie. @Harding,rozbawiłeś mnie. Był już koc, kołdra, jeszcze o pierzynę nie pytałeś. Lubisz robić zakupy spożywcze?
  18. Dobrze się dziś czuję. I wiecie co? Mam wrażenie, że najlepiej czuję się w swoim towarzystwie....Hmmm... Pani Sobek? Chyba nie.Mi jest tak dobrze.
  19. Maat

    Przegrywy

    @Fobic,nie wiedziałam, że jesteś utalentowany muzycznie. A mogę zapytać,ile masz lat? PS.W MOIM słowniku słowo "przegryw" nie istnieje.
  20. Ja do 1 w nocy to bym chyba padła. O 22 , góra 22.30 chodzę spać. Ale to też z wiekiem jest związane.
  21. W sumie tak źle tych nocek nie wspominam. Wstawałam około 12stej,13stej i byłam w stanie zrobić dużo więcej, niż pracując na rano. Tylko koło środy był taki kryzys, chodziłam w dzień jak zombi.
  22. To jak już weszliśmy na taki temat,to ja wam powiem tak: drugie zmiany to zawsze były moje ulubione,bo od rana mogłam dużo zrobić czy załatwić coś no i wyspać się. Od kiedy jest mniej zamówień, pracuję tylko na rano. Nocki też przerabiałam, można się przyzwyczaić,ale szału nie ma. No i kiedyś właśnie zaspałam na nockę,bo sobie późną drzemkę zrobiłam.
  23. Ja co prawda nocy nie zarywam,ale gdyby nie syn albo mąż,to średnio raz w tygodniu spóźniałabym się do pracy. Bo po pierwszym budziku to ja nie wstaję...
×