Ja nie znam sytuacji forumowiczki @Lilith.
Aczkolwiek korci mnie, żeby powiedzieć:"Skoro ludzie ci wybaczyli, wspierają cię, współczują ci, akceptują cię,to przyjmij to od nich i postaraj się pomyśleć o sobie dobrze,a z czasem myślenie przełożyć na działanie."
Tak mi to teraz przyszło do głowy,droga forumowiczko.
Pozdrawiam cię.