Skocz do zawartości
Nerwica.com

skakunna

Użytkownik
  • Postów

    250
  • Dołączył

Treść opublikowana przez skakunna

  1. skakunna

    Renta

    @acherontia styx 3. grupa to była dawniej ta najlżejsza, z którą można było dostać dofinansowanie z PFRON w pracy, to znaczy Janusz dostawał, a inwalida i tak robił za minimalną jak wszyscy.
  2. skakunna

    Renta

    Czy każdego z tym zaburzeniem czeka renta albo niepełnosprawność?
  3. Nie wiem, ja do sklepu chodzę na zakupy a nie na pogaduszki.
  4. Ja mam w pracy taką jedną wkurwiającą śmieszkę, jak do cholery można ciągle suszyć zęby, kiedy wylądowało się na produkcji za takie pieniądze? Nie rozumiem tego. Nie rozumiem, skąd ludzie biorą tyle energii i pozytywnego nastawienia. Ja nie mam skąd. Nie rozumiem też, dlaczego mam się cieszyć szczęściem innych i ich osiągnięciami, skoro sam nie mam na to szans przez zjebany łeb i stracone szanse? Należę raczej do tych, które komuś z pięknym domem życzą raczej, żeby się spalił a nie cieszą się cudzym szczęściem, bo po co?
  5. @DEPERS to jest najnowsza diagnoza, właściwie jedyna do tej pory. Rzułty avatar był na 2 kwietnia, ale powisiał trochę dłużej. Nie jestem wierzący, ale wklejanie cenzopap na tym forum byłoby niestosowne. @johnn jaką diagnozę ma twój młodszy brat, aspie czy taką jak ja? Elementy terapii grupowej miałem na oddziale, trudno jest mi się w ten sposób otworzyć.
  6. Już napisałem do psychiatry, że to nie działa. Nie chcę żreć tych gowien serotoninowych, bo o ile na lęk wolnopłynący działają, to robią mi takie uboki, że wolę już żyć z lękiem i depresją. Bupro wydawał się być złotym środkiem, bo nie pogarsza lęku a na depkę pomaga, ale chyba już nie daje rady. Może zwiększenie dawki by mogło pomoc, parę razy wziąłem 2x150 zamiast 1x i było spoko. Ale przyznam, że teraz mam taki kryzys, że nawet na setrę w sporej dawce bym się zgodził.
  7. Jak wyżej. Doszedłem do wniosku, że będę z tym musiał żyć do końca, co samo w sobie nie brzmi jakoś strasznie, ot po prostu będę musiał żreć pigułki i się kontrolować. Tylko te pigułki tak średnio działają i czasami mi się pogarsza. Samobójstwo uważam za naturalną kolej rzeczy, choć nie wiem, kiedy będę na to gotowy. Pustych prób w celu zwrócenia uwagi podejmować nie chcę. Diagnoza: F41.2.
  8. Czy mój organizm się przyzwyczaił czy jednak bupro to nie jest "to"? Biorę to już czwarty miesiąc i niestety wszystko wróciło, włącznie z myślami wiadomo jakimi. Zdiagnozowane mam mieszane zaburzenie depresyjno-lękowe. Lęku mi nie podbił, ale zwyczajnie już nie działa. Czy miał ktoś podobnie i co pomogło?
  9. @AnnaDy generalnie nie zawalalem pracy, jeśli nawet, to na tyle, na ile sobie mogłem na to pozwolić w miarę bezkarnie. Nienawidzę swojej pracy, dlatego pewnie i bez alkoholu by mi się to zdarzało. No u mnie nic się nie działo ze stawami, może to zależy od wieku i stażu, choć ten drugi mam całkiem spory. Z kolegów i koleżanek na dtx też nikt takich objawów nie zgłaszał lub o tym nie wiem. Jeśli tata nie chce rezygnować z picia, to pewnie dlatego. Być może jakaś suplementacja rozwiązałaby ten problem?
  10. 2 kg to powinienem schudnąć z samego bupro, a nie ze zmian w diecie i ruchu. Dlatego już to píerdolę, jestem i będę grubym tucznikiem.
  11. U mnie zadziałało, więc możesz spróbować zapytać lekarza o bupropion.
  12. Ja się chyba już też poddam. Na oddziale sporo ćwiczyłem, jadłem mniej i lepiej (całkiem dobrze karmili btw) i ledwo 2 kilo w dół w ciągu miesiąca, a wróciłem już do pracy. Jesienią ważyłem 4 kilo mniej niż obecnie.
  13. skakunna

    Tiktokizacja świata

    Najgorsze, że sriksrok jest w stu procentach na chińskim kapitale, nie wiadomo, po co im to, bo z dobrej woli tego nie założyli.
  14. skakunna

    Tiktokizacja świata

    No właśnie niekoniecznie, jeśli przeglądasz na komp., to w Firefoxie nic nie wyskakuje. Niestety na telefonie domyślnie otwiera filmy w aplikacji i albo trzeba bulić za premium, albo jeszcze tego nie ogarnąłem, jak to ominąć.
  15. skakunna

    Tiktokizacja świata

    Wcześniej była fejsbukizacja, później jutubizacja i instagramizacja, teraz tiktokizacja. Nic nowego. Ale prawda, że ta platforma nie zostawia zbytnio miejsca na wartościowy kontent. Szkoda, że youtube jest tak nędzny w obsłudze na telefonie, bo bije wszystkie te platformy na głowę, jeśli chodzi o zawartość.
  16. Pobawię się w archeologa i odkopię. @buraczek58 ja piłem podobnie jak autor, tylko na whisky szkoda mi było hajsu, piłem właściwie wszystko oprócz skrajności typu denaturat, kosmetyki czy najgorsze siarkofruty, 4 piwa to był dolny standard w tygodniu, w weekendy to wiadomo co. Dni trzeźwe czasami były, przy czym za dzień trzeźwy uważam też taki, w którym wypiłem np. 2 piwa po pracy . A nie mam 2 metrów . I żadnego relanium w tyłek nie potrzebowałem podczas odtruwania. To jest tak indywidualne, że nie da się przewidzieć reakcji. Równie dobrze poza zwiększoną potliwością można nie mieć żadnych objawów odstawczych, a można dostać padaczki zupełnie znienacka. Tak samo z tym przeciążeniem wątroby, o ile żołądki mamy podobno wszyscy równe, to wątroby chyba jednak nie. Są pijacy dożywający późnej starości, są też tacy, którzy przekręcają się z przepicia jeszcze przed czterdziestką. Warto iść do szpitala, kiedy czuje się, że tych butelek jest już za dużo.
  17. To takie zabytki się jeszcze przepisuje? Skonsultuj się z innym lekarzem. Nie rozumiem, dlaczego to przepisał, jeśli nie chodzi o lek ostatniej szansy.
  18. Zażywał ktoś? Jednym ze skutków ubocznych jest zmęczenie, daje się mocno we znaki? Czy w ogóle warto, skoro są inne preparaty?
  19. skakunna

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Jak to w końcu jest z tym bezalkoholowym piwem? Piję codziennie i nie czuję żadnej podwyższonej chcicy na procentowe. A ostrzegali mnie na detoksie, że tak będzie.
  20. Możliwe, że to nie dla Ciebie. Mnie mega usypiała wenlafaksyna, która z zasady powinna aktywizować. Masz w najbliższym czasie wizytę u lekarza?
  21. skakunna

    Coming out

    Kiedyś usłyszałem (albo przeczytałem, nvm) ciekawe zdanie o tym, że czasami każdy gej ma ochotę sobie podciąć żyły. To jasne, że homoseksualizm, szczególnie w społeczeństwie, które delikatnie mówiąc ma spory problem z akceptacją tego typu odmienności jest czynnikiem zwiększającym prawdopodobieństwo wystąpienia stanów depresyjnych, nerwic, uzależnień itd.
  22. Dwa dni temu, daj mu czas. Na SSRI wchodzi się 2-4 tygodnie, bupro (NDRI) też nie wkręci się pierwszego dnia.
  23. Jest nowa i to w zupełności wystarczy w przypadku kolegi od brzoskwinek .
  24. Zmiana ekipy administratorskiej.
×