
Robinmario
Użytkownik-
Postów
325 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Robinmario
-
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Trochę jak w piosence „jedyne co mam to złudzenia” -
Tu bardziej chodzi o podejście , jeśli podchodzę do tematu z nastawieniem „muszę” i zakładam , że życie mnie zmusza do tego , to już się zmęczę zanim zacznę cokolwiek robić ale jeśli podejdę z nastawieniem , że mogę i chcę i taką podejmuję teraz decyzję i pomimo tego , że fajnie by było jeszcze pospać to wstaję i robię i zobaczę co mi z tego wyjdzie to więcej energii mam na działanie . Jednym z podstawowych czynników dbania o zdrowie psychiczne jest ruch , bez niego trudno być w dobrej formie .
- 6 odpowiedzi
-
- nerwica
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy masz jakieś swoje sposoby na relaksację , coś co Cię wycisza ? Czy masz czas dla siebie , żeby poczytać albo posłuchać jakąś audycję ? U mnie lepsze samopoczucie się zaczęło jak zdjąłem z siebie ciężar odpowiedzialności , że coś muszę . Po wielu przesłuchanych audycjach , moje myślenie idzie bardziej w stronę , że próbuje , mogę , chcę ale nic się nie stanie jak mi nie wyjdzie i , że nikt mnie nie będzie rozliczał z mojego życia jeśli sam nie będę tego robił .
- 6 odpowiedzi
-
- nerwica
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pomoc i zrozumienie w związku z nerwicą lękową
Robinmario odpowiedział(a) na xnatxx temat w Nerwica lękowa
Ja myślę , że warto zacząć psychoterapię i poszukać przyczyn i rozwiązań takiego zachowania . Im wcześniej tym lepiej , nerwica potrafi uprzykrzyć życie a to powoduje dodatkowe problemy typu stany depresyjne . -
Pomoc i zrozumienie w związku z nerwicą lękową
Robinmario odpowiedział(a) na xnatxx temat w Nerwica lękowa
Pytanie czy źle się czuje z Tobą i przy Tobie ma natłoki myśli czy ogólnie . Ja kiedyś spotykałem się z kobietą i przy niej dostawałem nerwowych ataków , robiło mi się gorąco , nie czułem się swobodnie , czułem się jak na egzaminie a do tego miałem przeświadczenie , że nie sprostam jej oczekiwaniom . Ciągle analizowałem , czy to ze mną jest coś nie tak , czy po prostu nie jesteśmy dla siebie . Teraz wiem , że dużo w tym było mojego wycofania i braku pewności siebie a jej styl bycia uruchamiał moje lęki i obawy . Wracałem do domu zmęczony . Moim zdaniem w partnerstwie ważne jest , żeby czuć się na luzie i być sobą . To na pewno , może to „mnóstwo” jest bardzo subiektywne , jest potrzebny czas wspólny , rozmowa , wysłuchanie , zrozumienie , bliskość , akceptacja i czas prywatny na własne hobby też dobrze robi dla zdrowia psychicznego -
Pomoc i zrozumienie w związku z nerwicą lękową
Robinmario odpowiedział(a) na xnatxx temat w Nerwica lękowa
Moim zdaniem to od poświęcania mnóstwa uwagi to byli rodzice a od stosowania się do tego o co się prosi to jest służba ale może młodość i miłość ma trochę inne prawa -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A kiedy byliście ostatnio na wakacjach , tak żeby odpocząć od problemów dnia codziennego? -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A jakie są Twoje doświadczenia, czy masz łatwość się zadręczać , czy łatwo Ci jest czuć się winną , czy łatwo wchodzisz w rolę ofiary ? Bo to , że on się nie oświadcza to też można sprowadzić do obwiniania siebie . Na ile ten schemat widzisz w swoim życiu ? Jak widzisz to dla Ciebie obiawy są współmierne bo takie są i są Twoje , to jest dobry temat do przegadania z psychoterapeutą. Podpytaj też , czy do takich zachować jakie masz to nie lepsza byłaby terapia poznawczo-behawioralna? -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tak czy inaczej postąpiłaś jak potrafiłaś i jakie emocje wzięły górę , cały Twój bagaż życiowy na to wpłynął , Twój i jeszcze ze dwóch pokoleń Twoich przodków , tego już nie zmienisz , możesz uczyć się akceptować prawdę o sobie , nie wstydzić się jej , nie mieć do siebie pretensji . Także zastanów się co możesz zrobić , żeby być dobrą dla siebie , żeby być swoim najlepszym przyjacielem, żeby żyło Ci się bardziej komfortowo , Tobie i Twoim bliskim . -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wiele myśli i zachowań jest wywoływana automatycznie , pojawia się znana przyczyna to pojawia się też natychmiastowa myśl , tu jest praca dla Ciebie , żeby rozpoznać przyczynę i myśli które wywołały poczucie winy , może jakieś słowa partnera albo jego reakcja , może Twoje niezaspokojone oczekiwania, może właśnie ten silny krytyk wewnętrzny i poczucie , że coś zrobiłaś źle i się za to ukarałaś , całe mnóstwo programików jest w naszych umysłach . -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Czyli obwinianie siebie masz dobrze opanowane . A jak terapeuta pomaga Ci z tego wyjść ? To może i Ty teraz tak postąpiłaś w tej sytuacji , obraziłaś się i rozpłakałaś a dodatkowo wzbudziłaś w sobie poczucie winy ? Ostatnio słyszałem ciekawą wypowiedź , że dzieci nie uczą się od rodziców ich słów tylko ich zachowania . -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To też jest ciekawe jak ludzie boją się i wstydzą prawdy o sobie . Co w tym złego , że się rozpłakałaś i miałaś wyrzuty , to tylko sygnały dla Ciebie , że jeśli chcesz reagować inaczej to pracą nad sobą możesz to osiągnąć , jak to mówi jeden ciekawy człowiek „ludzie się zmieniają ale nie szybko i nie bardzo” ale ważne , że to widzisz i chcesz inaczej . Poznajemy siebie w trudnych momentach , nie wtedy jak jest sielanka tylko jak przychodzi kryzys , wtedy wiesz na kogo możesz liczyć i jak się sama zachowujesz w trudnej sytuacji. Wtedy prawda jest najbardziej namacalna . Też ciekawe czego wynikiem był płacz , czy oznaką bezradności , smutku czy próbą wymuszenia . Czy byłaś kiedyś w takiej sytuacji , że ktoś próbował coś na tobie wymusić płaczem ? -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Moim zdaniem to zrobiłaś dobrze , że zaczęłaś niewygodny temat , oczywiście można było go omijać ale wcześniej czy później i tak by wyszedł na światło dzienne bo jak widać siedziało to w Tobie . Nie wstydź się swoich emocji i potrzeb , masz do nich takie samo prawo jak ktoś inny ma prawo do innego myślenia . Ja myślę , że rozmowa o rzeczach niewygodnych jest oznaką „zdrowienia” , początkiem dbania o swoje potrzeby chociaż dla innych może zacząć się to robić niewygodne . Moje zdanie jest takie , że jeśli ludzie się kochają to chcą zrobić dla drugiej osoby to co jest dla niej ważne szczególnie jak to nikomu krzywdy nie robi . A dlaczego zerwałaś zaręczyny i co zrobiła kochająca Cię osoba ? I co na to Twój terapeuta ? -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A jakie jest Twoje zdanie ? Czy czujesz się chora a może jesteś zdrowa tylko masz gorsze dni jak każdy , jak każdy masz wątpliwości i mnóstwo innych emocji w które jesteśmy wyposażeni ? Też tak miałem , miałem bardzo dobry czas kiedy umiałem się cieszyć z tego co mam , później przyszły gorsze dni i uwierzyłem , że jestem winny swojej przeszłości , teraz znów jestem w dobrym nastroju , staram się cieszyć z tego co mam , czuję się jakbym dostał drugie życie . Tylko dlaczego on mówi coś negatywnego ? To taki stan marzeń , tęsknota za szczęściem , kreowanie wizji szczęścia bez trudności życia codziennego . Tylko , że życie jest inne , życie się dzieje z tym co nas cieszy i tym co nas smuci , rzuca kłody pod nogi , nie wiesz tego co by było jakbyś poczekała , może miałabyś pretensje do siebie że czekasz , a może tworzyłabyś inne wizje że coś źle zrobiłaś , na pewno powodów do obwiniania siebie znalazła byś sporo jeśli coś by nie poszło po Twojej myśli . Moim zdaniem dobrze jest uczyć się być dla siebie dobrym mimo wszystko. -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja to wiem po sobie , że niektórzy łapią trochę inaczej jedni podejmują decyzje szybko i sprawiają wrażenie osób które wiedzą czego chcą a inni zbierają mnóstwo danych żeby podjąć decyzję i długo sie zastanawiają jaką podjąć a jak już podejmą to rozmyślają czy dobrą podjęli , jedni nazywają to perfekcjonizmem ostatnio słyszałem określenie realiści , jeszcze inni boją się podjąć decyzję bo boją się reakcji innych ludzi i że sobie z tą reakcją nie poradzą , tacy nie odporni na krytykę . I są osoby którym jest wygodniej jeśli ktoś za nich podejmuję decyzje bo zdejmuje z nich „ciężar” odpowiedzialności za tą decyzję . Mam wśród swoich znajomych gdzie kobiety przejmują tą ostatnią decyzję i przyspieszają decyzje mężczyzn a później mężczyźni są im wdzięczni , że zostali trochę przyciśnięci do muru . Ja myślę , że w domach gdzie to matki dowodziły to i synowie później nie za bardzo wiedzą jak tą decyzyjność udźwignąć. Także , z mojego punktu widzenia , jeśli wybrałaś mężczyznę który potrzebuje „wsparcia” przy podejmowaniu decyzji to taki on jest i nie ma co siebie za to obwiniać . Jak się on z tym czuje to już należałoby jego o to zapytać . Pytanie czy rozmawiasz ze swoim mężczyzną o tym jak się czujesz z tym co powiedziałaś ? Wydaje się że razem możecie znaleźć przyczyny takiego stanu rzeczy i spróbować znaleźć rozwiązanie żeby żyło się Wam bardziej komfortowo. -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Często w Twoim tekście pojawia się bardzo silny krytyk „ zniszczyłam , zepsułam , nienawidzę siebie” który nie wziął się z nikąd , warto sobie z nim porozmawiać mi ostatnio bardzo pasuje teoria determinizmu, każdy skutek ma swoją przyczynę , jeśli chcemy być dla siebie sprawiedliwi to wypadało by mieć pretensje nie tylko za decyzje ale też do przyczyn które tą decyzję spowodowały a przyczyny często nie należą do nas , tu akceptacja może przynieść ukojenie dla naszego bólu . Moim zdaniem dużo myślisz , dużo czasu też poświęcasz przeszłości której już nie ma a wtedy mniej energii pozostaje na cieszenie się chwilą obecną . Powody do bycia niezadowolonym z przeszłości znajdą się zawsze , dużo trudniej znaleźć powody do bycia zadowolonym z teraźniejszości . Moim zdaniem zawsze czegoś nie przewidzimy ale zawsze możemy spróbować to zaakceptować i spróbować zrobić sobie dobry dzień z tego co mamy -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Napiszę jak ja to czuję . Nie jest łatwo nauczyć się wybaczać sobie , mieć poczucie zrozumienia dlaczego podejmujemy takie a nie inne decyzje , co nami kieruje , być dla siebie dobrym przyjacielem . Nie jest łatwo ale warto . Warto nauczyć się dawać sobie prawo do bycia ważnym i widzialnym , do podejmowania decyzji które później możemy uznać za błędne , dać sobie prawo do akceptowania siebie z całym swoim życiowym bagażem , dać sobie prawo do uczuć , marzeń , do planów , potrzeb , do bycia szczęśliwym , do bycia człowiekiem . Dać też prawo innym do decydowania o sobie jak i my możemy decydować o sobie . Podjęłaś decyzję którą Twój układ nerwowy na tamtą chwilę uznał za najbardziej korzystną, decyzja którą uwzględniała Ciebie i Twoje uczucia a jednocześnie nie raniła uczuć innych , zadbałaś o siebie . Pisząc ten tekst też zadbałaś o siebie . Nikt nie ma prawa umniejszać Twojej potrzebie zadbania o siebie. To , że partner postępował tak jak postępował to też ma do tego prawo , życie go takim ukształtowało . Myślę , że psychoterapia może pomóc w nauczeniu się szacunku i troski o samego siebie , pomóc w akceptacji rzeczywistości, pomóc w jasnym komunikowaniu swoich potrzeb bez późniejszej konieczności proszenia siebie i innych o wybaczenie . -
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
Robinmario odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Cześć , a co na to Twój psychoterapeuta? I w jakim nurcie pracujecie ? -
Czy ja byłem molestowany?
Robinmario odpowiedział(a) na Kanexl12 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Moje zdanie jest takie , że zależy jak tą sytuację odbierałeś , jak odbierałeś to jako przekraczanie Twojej sfery prywatnej i powodowało wstyd to mogło się w pamięci zapisać a jak było to ciekawe i traktowałeś to jako zainteresowanie atrakcyjnej kobiety to pewnie większej szkody nie zrobiło . Specjaliści na pewno mają dużo więcej do powiedzenia w tym temacie . A jak już zaczniesz o tym myśleć to zaczyna działać jak samospełniająca się przepowiednia. Moje zdanie jest takie , że podczas sexu myślenie przeszkadza , mi najlepiej służy taki luz psychiczny , że nic nie muszę , to nie jest test na sprawność tylko czas miłego relaksu a jak będzie tak będzie . -
Hej , fajnie jak trochę ulżyło , to jest dobre miejsce , żeby trochę sobie ulżyć , jest tu dużo osób które wiedzą o czym piszesz bo przeżywały podobnie . Ja myślę , że samo pisanie o swoich myślach już trochę nam pomaga , pozwala się myślom przyjrzeć , działa podobnie jak rozmowa i dlatego warto pisać . Jedno jest pocieszające , że ten sam umysł który potrafi nas doprowadzić do bólu i cierpienia też potrafi doprowadzić nas do radości , zadowolenia, ekscytacji, tylko trzeba trochę z nim popracować , poćwiczyć i jak to w ćwiczeniach efekty przyjdą a dobry trener też będzie bardzo pomocny . Też życzę Ci dobrego i spokojnego dnia i życia w którym słońce rozgania chmury
-
Problem z nienawiścią do samego siebie i poczuciem winy.
Robinmario odpowiedział(a) na Przerażony234 temat w Pozostałe zaburzenia
Pewnie moje myślenie jest spaczone przez moją przeszłość ale czuję , że tworzy to jakąś całość , nie ma w tym konfliktów , służy mi , pozwala zająć się teraźniejszością, zrobić coś z myślą o jutrze a nie opłakiwać przeszłość . -
Problem z nienawiścią do samego siebie i poczuciem winy.
Robinmario odpowiedział(a) na Przerażony234 temat w Pozostałe zaburzenia
Mi pomogło jak uświadomiłem sobie że „moje” decyzje to nie są tylko moje . Nie jestem doskonały , nie mam wszystkich informacji i możliwości żebym podejmował decyzje które też w przyszłości okażą się korzystne . Ukształtowało mnie moje dotychczasowe życie i ono kształtuje moje decyzje, dlaczego mam się obwiniać i życie które dotąd przeżyłem , życie było jakie było i decyzje były jakie były , zawsze podejmowałem decyzje które uważałem za korzystne na daną chwilę a w przyszłości bywało różnie , nie potrafię przewidywać przyszłości , z sekundy na sekundę następuje następna chwila i uczę się to akceptować, akceptować przeszłość a nie z nią walczyć , akceptować siebie a nie walczyć ze sobą . Uczę się nie zużywać energii na walkę a przeznaczać ją na wdzięczność. -
Pozwolę sobie skomentować . Sporo w ostatnim czasie słuchałem o różnym podejściu do życia , wschodnim , zachodnim , jesteś panem swojego losu , masz niewielki wpływ na swoje życie . Moje zdanie jest takie , że nie ludzie są problemem a ich wymagania . Ciągłe porównywanie do tego jak ja chcę żeby było a jak jest naprawdę i frustracja pojawiająca się gdy nie jest tak jakbyśmy chcieli . Tak dobrze a tak źle , tak powinno być a tak nie , ten ładny a ten brzydki , ten zaradny a ten nie , rób tak a tak nie rób , ciągłe zużywanie energii na program pt niespełnione oczekiwania i mielenie przeszłości . A gdzie w tym wszystkim jest akceptacja, zrozumienie , jedna z Pań tak ciekawie powiedziała , że żaba jest taka jaka ma być żaba , każdy z nas jest taki jaki ma być , nie zły , dobry , krzywy , prosty ale taki jaki ma być , taki jaki wylosował zestaw doświadczeń życiowych i co go ukształtowało , tak jak słoń za cholerę ptakiem nie będzie chociaż by schudł i zdechł z głodu to i każdy z nas nie zmieni się za bardzo i za szybko , zmiany to były w dzieciństwie , teraz to już tylko lekki i powolny retusz pozostał . Jak sięgniesz wyżej to zauważysz , że nie jedyny sens jaki jest to jest życie , możesz żyć , odczuwać , doświadczać , każdy po swojemu . Jak sięgniesz niżej to zauważysz , że masz niewielki wpływ na swoje decyzje , zawsze są one wynikiem setek bodźców które do ciebie docierają w danej chwili a w następnej już są inne i decyzje będą inne , jedyna pewna i stała jest tylko zmiana . Także zamiast oceniać i wymagać od innych i od siebie to może warto zaakceptować świat i ludzi takich jacy są , z tym co nam się podoba i z tym co się nie podoba , z tym na co wpływu nie mamy i z tym co wydaje się nam , że wpływ mamy na to . Mi osobiście z wiekiem zrobiło się bliżej to podejścia „mniej wymagań i oceniania a więcej akceptacji i zrozumienia .
-
Ja nadal tak myślę . Często zdarza mi się płakać na filmach albo jak czytam , miałem okresy kiedy łzy same mi się cisnęły do oczu ale to było spowodowane lękiem o samego siebie , lęk powodował smutek a smutek wylewał łzy . Kiedyś słuchałem wykład prof Vetulaniego (neurobiolog) , opowiadał o ludziach którzy mają wyłączoną empatię , wg niego powodem były zmiany w mózgu które wyłączały jego część odpowiedzialną za empatię , tylko tak teraz myślę , co było pierwsze , czy dzieciństwo które wyrobiło w mózgu taki sposób radzenia sobie z rzeczywistością, żeby wyłączyć empatię jako nieadaptacyjną na daną chwilę czy zmiana była genetyczna i pociągnęła za sobą brak współodczuwania . A może schematy się nie wykształciły jeśli nie było wzorców .
-
Jak jedzą ludzie z prawidłowym BMI?
Robinmario odpowiedział(a) na mienta temat w Zaburzenia odżywiania
Znasz może książkę „Glukozowa rewolucja” ? W niej jest ciekawie opisane przyswajanie cukru i jego magazynowanie oraz sposoby na zmianę żywienia , może warto na to zerknąć .