-
Postów
2 519 -
Dołączył
Treść opublikowana przez DEPERS
-
A w jaki sposób walczysz? Myślisz, czy czynisz? W szpitalu było ładnie bo byłeś pod opieką, a wychodząc ją straciłeś, do tego codzienność Cię przytłoczyła i to jest owoc tego zbioru, czyli kryzys i nie wiesz co masz począć i nie wiesz gdzie masz szukać, biegasz po omacku. Pytasz czy leki z dnia na dzień przestają działać, a odpowiedź na to i tak Cię nie usatysfakcjonuje, bo jedni napiszą tak, a drudzy nie i jeszcze ktoś dopisze, że ma tak samo i co wtedy? Pojawi się jeszcze większa niepewność i niepokój i do zdołowania dojdzie Ci jeszcze poczucie lęku które zafundujesz sobie sam i będziesz je pogłębiał nadal szukając w internecie co to może być i zamkniesz się w kole beznadziei. Ja mam depresję od urodzenia i to długa historia, więc nie będę jej opisywał. Więc tak, leki na pewno działają tak jak wcześniej, tylko emocje które wyzwalasz po wyjściu ze szpitala wychodzą na prowadzenie bo po prostu są bardziej nasilone niż wtedy jak byłeś pod czyjąś opieką. Co ja bym zrobił, hm na pewno nie doszukiwał bym się w internecie panaceum bo patrząc na to forum jakieś 80 procent poczucia lęku jest wywołane przez internet, ale ludzie nie biorą tego pod uwagę, że się sami wyebali w to gówno. Na pewno ta kombinacja na której jesteś to mi by tylko pogorszyła. Ja jestem obecnie na wenlafaksyna+ mirtazapina od dwóch miesięcy na stałej dawce i coraz bardziej się przejaśnia. Pregabalina nie jest lekiem przeciwdepresyjnym, tylko przeciwbólowym, a zobojętniaczem emocji jako efekt uboczny, a wspaniali psychiatrzy uznali go za terapeutyczny. Na Twoim miejscu poszedł bym do lekarza i powiedział Mu, że na tym co teraz jesteś to z dnia na dzień jest coraz gorzej, bo przecież tak jest i nie doszukiwał bym się w telefonie objawów i przyczyn, bynajmniej nie jak grzęźniesz w gównie. Lekami wyciągnął bym się na prostą, a później myślałbym co dalej
-
No mnie to tritico z depresji nie wyrywa, po nim jest lepsze samopoczucie, ale to nie znak, że działa na depresję, esci też nic nie zdziałał, a pregabalina to chyba sama w sobie powoduje obojętność. Brałeś jakieś inne leki wcześniej?
-
Dzień dobry:) https://www.onet.pl/informacje/deonpl/psychiatra-pierwsze-zdanie-pacjenta-bywa-najwazniejsze/dcmsqe3,30bc1058
-
Jak jest za niski, czyli poniżej normy to się można na HTZ załapać
-
I sobie zrób prolaktynę i estrogen, im więcej hormonów żeńskich u faceta tym mniejsza pewność siebie, bo nie jesteś sobą. W stanach niektóre formy nerwicy leczą testosteronem, a u nas to tabu. Ja mam wysoki poziom testosteronu i o żadnym lęku nie ma mowy, jest wqrw, ale dobrze mi z nim:)
-
Do zbadania testosteronu nie potrzebne skierowanie. Idziesz gdzie pobieraja krew i prosisz o oznaczenie testosteronu wolnego i związanego i wsio w temacie
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
DEPERS odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
4-5 to jest rano, a nie w nocy. Chcesz zacząć brać, to zacznij tak, że drugiego dnia masz wolne, bo będziesz otumaniony przez h1, to po paru dniach przechodzi i powinno być ok. Mirta też obniża kortyzol także powinieneś być rozluźniony i bez natrętnych myśli przed zaśnięciem. Jak nie chcesz przytyć podczas jej brania, to lepiej żebyś nie miał dostępu do słodyczy tak z pół godziny od wzięcia tabletki, bo apetyt na słodkie bardzo rośnie i to nie przechodzi. Ja ją biorę ciągiem 7 lat i nadal do słodkiego ciągnie, więc zachowuje powściągliwość, bo po niej nie mam blokady, żarł bym, aż bym zdechł nie mogę się nasycić, więc nie jem w ogóle słodkiego -
Ciszy się nie widzi tylko słyszy, a raczej nie słyszy:)
-
Jak za luźna to wypada. A kontrowersje chciałaś i z kim ja bym miał niby dyskutować, jak ja mam całkiem inny świat niż Wyyyy
-
zaraz, zaraz, dla mnie to wszystkie takie dni są, prawie:)
-
Lody to są dla takich dla mnie to dzień kiedy p..a twarda po migdałach gra w bilarda
-
No kobietki, dziś środa, a więc nie zapomnijcie się trochę przyksztusić wieczorem, im więcej poleci Wam łez tym więcej szczęścia partnera:)
-
Albo kawa, albo napój jak kto woli. Dla mnie taka z mlekiem to mdlący napój, ale dla niektórych baja
-
Cypis śpiewa " Jesteś gorąca jak kawa z rana, poleję Ci śmietanki ty moja kochana " Więc po co krowa? Facet wystarczy:)
-
Przecież ja Cię rozumiem:) chłopaku czas nie takie rany leczy, jak ona nie czuje to trza to przełknąć niż trwać w byle jakim związku. Idź do tego lekarza, piszesz, że jak brałeś leki to się oddaliliście od siebie. To może spróbować zbudować nowy związek na lekach jak jest się stabilnym? Jakaś terapia, czy coś i spróbować jak już będzie się dojrzałym do tego
-
Całkiem saaaaaama:)
-
Ona też będzie żałowała:) wiem to na pewno
-
Ja jak miałem wyyebane to nie pisałem nigdzie, bo i po co. Ja tak mam, że nie opowiadam swoich przeżyć, tego co boli. Skoro szukałeś, bo napisałeś jednak to znaczy, że nie jest z Tobą tak źle. Czasem trzeba dojrzeć do codzienność. Moderator ssie jaja hmmm, a ssała Ci kiedyś? Wiesz jaka to przyjemność? Ja miałem takie co z dupy brały do japy i finał na twarz i jakoś się w nich nie zakochałem. Masz zranione serce, przytłacza Cię to i sam sobie nie radzisz, więc jak zepsuje Ci się samochód, a sam nie potrafisz naprawić to prowadzisz do mechanika, a w Twym przypadku będzie nim dobrany lekarz, po co być zarozumiałym skoro jest tyle możliwość żeby sobie pomóc, skoro rodzice Cię poczęli to okaż wdzięczność chociaż im i zadbaj o to życie, zrób to choćby po to żeby ich nie ranić, wiedz, że każda matka cierpi jak widzi błądzenie swego dziecka. Instrukcje masz, także weź się za skręcanie tych gratów do kupy. Pooooozdro:)
-
Pozory mylą, bo jestem otoczony murem z materii neutronowej, ale wewnątrz fuzja trwa, depresja endogenna, lekooporna tyle, że wypracowałem mechanizm yoyo im bardziej prze, tym ja bardziej odpieram, więc zasada dynamiki Newtona aktywna, a co tam trochę fizyki w tej całej chemii
-
Yebiesz pomyje kolego:) idź do psychiatry po konkretne leki które wyciągną Cię na prostą i już bardziej spokojnym okiem spójrz co jest nie tak, bo przyyebanym mózgiem używkami, to nic dobrego nie wymyślisz:) ludzie tracą wszystko, rodziny, domy, zdrowie i dają radę i pamiętaj, że jeżeli chociaż jedna osoba na tym świecie dała radę , to Ty też możesz. Idź do lekarza i się zdiagnozuj co Ci dokładnie jest żeby coś dopasować do Twojego przypadku, a wariantów jest mnóstwo, tak jak i wariatów
-
Lenistwo jest jak nie chce Ci się wziąć za obowiązki, a na to co sprawia przyjemność już ochotę masz. W depresji ciężkiej, taką jaką rzutami czasem dopada mnie, nie ma rzeczy które sprawiają przyjemność, nie ma ulubionego zajęcia, fajnego filmu, jest Ci wszystko obojętne, a jak jeszcze dochodzi anchedonia takie turbo dla depresji, to nawet w głowie nie tworzą się myśli, po prostu się jest w poczuciu całkowitego bezsensu. Z pogardą się patrzy na wszystko co Cię otacza i czujesz wewnętrzny ból, cierpienie na które nic nie pomaga, nie można od niego uciec, nikt nie jest tak jak np, mi pomóc bo nie dopuszczam nikogo do siebie. No, ale nauczyłem się nie doprowadzać do takiego stanu, a do takiego stanu zazwyczaj prowadzi zastanawianie się nad sobą, zradza się poczucie, także nie podejmuje analizy której rozwiązaniem jest piekło:)
-
Ja robię to co chcę pracuje gdzie chcę i z kim chcę, mam własny biznes i układam życie pod siebie w końcu mam wolną wolę, a Tyyyy? Zawsze zapowiadam przybycie z tego względu, że nie każdy ma humor na pogaduchy, czasami ktoś chce sobie pobyć sam i ja to szanuje i tego samego oczekuję
-
Jesteś dorosła!!! Pogódź się z tym bo nie da się tego wyeliminować, dzieciaczki chorują i już nie ma co tego drążyć kroplami bo wydrążysz dziurę i do niej wpadniesz:)
-
Większość dzieciaków choruje po parę razy w roku, jedni ciężej, drudzy lżej, jednym z wyjść jest ciagłe podawanie omega 3 dzieciakom żeby ich system wzmocnić i zawsze nawet jak zachorują to lżej to przejdą, tak jak to robię ja, a mam trójkę:) , a z tym, że chorują to się pogódź z tym jak z tym, że musisz się wysrać. Nie debatuje się nad sprawami których się nie przeskoczy bo są takie pytania na które odpowiedzi jest wiele i mimo, że sprzeczne mogą być wszystkie słuszne. Także lepiej wrzuć to w koszty bycia matką i stłum ognisko zanim wybuchnie pożar