namiestnik

Mądrze powiedziane.

Bardzo lubię czytać. Wygodny dom z niemiłymi współtowarzyszami czy malutka klitka z bratnią duszą? PS. jaaa, chciałem znowu się o pomarańczowe spytać - no ale niech będzie. Jakiś czas się powstrzymam :) PS2. scrat, czyli reasumując to lepiej nie?

jaaa, no to w czym problem? Chciał/a wysiaść to spoko. Czasami więcej jeżdżenia niż dojść nogami. Co innego jak deszcz pada czy coś. :) Lariana, jak to nikt tu na Ciebie nie czeka? My czekamy.

Tez tak mam.

Nie płacisz. Idziesz do psychiatry z NFZ pokazujesz dokument ubezpieczenia. Zapisujesz się na wizytę i idziesz nic nie płacąc.

Dobrze, że piszesz. Nie masz za co przepraszać. A może jest ktoś z Poznania i poradzi dobrego lekarza?

Hej! A co tam będziesz się przejmować powodzeniem na nk. To tylko ułuda życia. Czasem jest też kwestia znalezienia odpowiednich osób z którymi będziesz się dobrze czuła. Zarówno przyjaciół jak i tej z którą chcesz dzielić dom i całe życie. Jest wiele osób które cenią przede wszystkim to co w środku ludzi. Tu na forum również. Napisz skąd jesteś. Poszukaj w wątkach z miastami. :) Wygląd i "tapeta" nie przeszkadzają ale i same w sobie niewiele dadzą gdy innych wartości brak.

A czemu tak bardzo się zmuszasz by z nimi rozmawiać? Ja jak nie mam ochoty gadać to poprostu nie gadam.

Oj coś w tym jest. To się wydaje takie znajome co piszesz.

Tomku - jakie objawy somatyczne?

Masz diagnozę, że stwardnienie? Skąd wiesz, że po efectinie? Jeżeli faktycznie to brak efectinu spowodował taką reakcję to może lepiej do niego wrócić?

Z NFZ też można znaleźć dobrego lekarza jak i psychoterapeutę.

Mały klub, nastrojowy. Tak na teraz. Czy masz pomarańczową bieliznę?

Fajnego masz avatarka - kojarzy mi sie z kimś kiedyś z innego forum :)

Pisz. Będziemy czytać.

Oj dlaczego nasi partnerzy nie chcieli albo nie umieli dotrzymać wierności. I tak kłamali. To tak boli.

A gdzie je wyrywasz?

Wiesz jak ja miałem takiego co 5 minut, recki i do widzenia to zmieniłem. I jestem ze zmiany zadowolony. Może warto zmienić. Przecież w 5 minut to on nawet nie zdąży dobrze rozeznać co u Ciebie.

mgła i ciemno ogólnie ładnie - lubię tak jeszcze rano mgłę lubię. No chyba, że na żaglach jestem to mniej - bo wiatru nie ma i nie da się płynąć czy masz pomarańczowe buty?

Ja mam dzień później to nie zostawiaj za dużego bałaganu po sobie :)

życie strach czy zwątpienie? PS. Cassidy, czym się różni głaskanie od smyrania? Serio pytam. Bo nie wiem - ja myślałem, że to to samo. :)

ser głaskanie czy drapanie?

szum wiatru smutek czy złość?

Rano jest najgorzej. To już taka cecha. Mi jeszcze wieczorem przychodzi taki smutek, że tyle dnia minęło a tak mało zrobione. 19 dni to jeszcze nie tak dużo.

No fajna .Tomek. A Ty lizus niezły :) hehe Jak widzisz szczęście Ci dopisuje i nie straciłeś kontaktu. Swoją drogą fajnie by się czasami wymienić mailami, telefonami czy czymś - bo szkoda by stracić kontakty do takich fajnych ludzi jakimi jesteście.