-
Postów
5 107 -
Dołączył
Treść opublikowana przez namiestnik
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Dokładnie tak to widzę. Adorować będzie ich znacznie więcej facetów którzy nie zapewnią związkowi szczęścia. Co najwyżej dobrą zabawę na jakiś czas. Trudniej spośród nich wybrać tych właściwych. A jeżeli jakaś piękna kobieta poszukuje faceta w jakimś konkretnym środowisku, to może się okazać, że nikt nie ma odwagi by postąpić krok. Bo taki właśnie stereotyp. Piękna kobieta musi mieć modela albo kogoś sławnego. Oczywiście nie znaczy, że tak musi być. A każdy może mieć inne doświadczenia. Zauważcie, że osoby mające się za piękne mówią, że to utrudnia im, a te które mają się za mniej ładne mówią, że tym pięknym to napewno nie utrudnia. Co do tego, że piękno i wartościowość nie mogą iść w parze - to najlepiej popatrzeć na forum. Mamy tyle wartościowych i pięknych forumowiczek. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Chyba niejasno się wyraziłem. Pewność siebie to czuć się dobrze takim jakim jestem. To bardzo pozytywna sprawa. Ale pozbawienie samokrytyki... to tragedia. Ktoś choćby nie wiem jak wyglądał to ma się za cudo, choćby się na czymś nie znał to będzie twierdził, że wie i umie najlepiej. Tu nie tylko o związki chodzi. Chciała byś mieć chłopaka który będzie ci mówił co czujesz i co powinnaś czuć myląc się do tego i nie dający wyprowadzić z błędu - bo jest tak pewny siebie mimo, że jest w błędzie? To jest właśnie brak samokrytyki. Ale taki na pewno Cię zaczepi. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Pozbawione samokrytyki osiłki niezbyt kumate, etc. Jak jest ideał to samokrytyki mu nie trzeba. Nikt nie jest ideałem, dobrze mieć pewność siebie, ale brak samokrytyki to wada. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A ja myślę, że mógłby mieć opory. Wielu facetów ma opory bo czują się brzydcy, nieciekawie, a więc "jak ja mogę z taką laską". Oj musiałem się przełamać. ja się z tym nie zgodzę.. niby czemu miały by mieć gorzej?! A ja się zgodzę z bee. Coś w tym jednak jest. Zazwyczaj jeżeli mają powodzenie to u osób pozbawionych samokrytyki a tym samym często... no niezbyt... . Ew. u tych co się nieco przełamali i tu ew. jest jakaś opcja. -
Opisałem swój sen i tu wklejam. Nie wiem czemu - ale czuję taką potrzebę. Śniły mi się dziś dwa bardzo realistyczne sny. Jeden to związany z naprawą jaką ostatnio robiłem - tak realistyczny, że szok. A drugi który lepiej pamiętam był o domu. Wybudowałem nowy dom. W ogrodzonym ogrodzie. Rozległy. Składający się z wielu budynków połączonych ze sobą. W środku była jakby pierwotna wersja w której jednak zmieniło się przeznaczenie. Było tam wszystko. Pokoje, sypialnie, pokoje kąpielowe, sauna, składziki rożnych rzeczy, pokoje do zabawy w harcerzy i zuchów przez dzieci, pokoje dla gości, pokoje o różnym stylu i nawet takie części domu których przeznaczenia nie znałem. Było gwarno. Dużo gości. Jakichś znajomych. Ludzie którzy to wszystko obsługiwali. Jakieś takie przyjęcie. Całe rodziny. I niby wesoło, ale czułem się tam samotnie. A następnego dnia większość ludzi wyjechała. Mimo to nadal było sporo ludzi - rówieśników. Oni się tam bawili. A ja się czułem tak bardzo samotnie tam. Chciałem by już sobie poszli. Psuli sporo rzeczy. Nie zachowywali czystości.
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Lubisz być opiekuńczy? Wiele osób szuka takiej osoby. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Różnie to jest z tym szerszeniem nieboszczyku. Raz tak innym razem nie. Poza tym nie ma kogoś idealnego dla każdego. Każdy znajdzie bratnią duszę w kimś innym. Bee coś w tym jest. Nie znam niestety z autopsji, ale słyszałem czasami od jakiejś fajnej, miłej i z wyglądu extra laski, że nikt się z nią nie chce umówić do kina ani nic. Coś w tym musi być. Może za ładna -
Kuba-001, czyli narazie jeszcze nic nie jest przesądzone. Identyczne objawy możesz mieć od nerwicy. Poczekaj zobaczymy. Twoja historia jest obecnie bardzo podobna do wielu historii chorób hipochondrycznych. Gdzieś ktoś usłyszał, że podobne objawy. Poszedł do specjalisty, ten go badał, ale choroba ma naturę taką, że trudno tak od razu wykluczyć. Hiv wbrew pozorom jednym badaniem też trudno wykluczyć - choć o niebo łatwiej. Jeżeli ktoś nadal nie będzie pewien to zaproponują mu drugie za 3 miesiące. I na tej podstawie absolutnie nie można sądzić, że hiv jest. Tak samo będąc wezwany zaraz po badaniu na kolejne - bo nie zawsze się udaje badanie tak przeprowadzić by mieć jednoznaczny wynik. Nie bój się. Jeszcze się okaże, że wszystko jest ok. Zobaczysz. Zresztą jak by ludzie od psychotropów na to chorowali z jakimś zauważalnym prawdopodobieństwem to mielibyśmy na świecie wielką epidemię zgonów na tą chorobę. Psychotropy są już stosowane od bardzie wielu lat. Niektóre ludzkość stosuje od wieków.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
namiestnik odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Póki pamiętasz imię swojego chłopaka i większość innych imion to jest ok. Ja tam nie mam pamięci do imion i jak zapominam to się już nie przejmuję - bo co mam niby zrobić? :) -
Kuba-001, na jakiej podstawie wyciągasz wnioski? Do teraz cały czas to są Twoje odczucia i przekonania, ale nie piszesz czym poparte. Zapewniam Cię, że jedząc codziennie tonę ogórków rozchorował bym się bardzo szybko. O ile fizycznie bym to zjadł - bo zapewne nie udawało by mi się. Może po odwodnieniu. Wciąż mówisz o psychotropach. Masz na myśli wszystkie? Jeżeli tak to już Ci tłumaczyłem - zresztą nie tylko kawa, herbata czy alkohol to częste w spożyciu psychotropy u ludzi nie biorących leków. Również wiele warzyw i owoców. Niektóre słodycze. No i co proponujesz w zamian? Czy też może wszyscy którzy nie poradzimy sobie bez leków skazani jesteśmy na wegetację, śmierć. Samotni raczej na śmierć - bo wegetacja to trzeba z czegoś żyć a w Twoim artykule neguje się potrzebę pobierania renty czy innych zasiłków. A z czego ma żyć ktoś w fatalnym stanie i do tego samotny? Kuba-001, ciągle powtarzasz w kółko to samo. A nie dyskutujesz z nami. Czyli jakie masz objawy choroby? Tak kawa na ławę? Kto podejrzewa u Ciebie SLA - konkretnie? Bo mam teraz wrażenie, że sobie wkręcasz. I może całkiem niepotrzebnie się martwisz. Rozmawiasz z jakimiś ludźmi którzy Cię nakręcają, sugerujesz pewno lekarzowi, interpretujesz jego słowa. Robisz sobie krzywdę. Narazie masz problemy z oddychaniem tak? Może to poprostu nerwica. Grubcia, Może placebo, może nie. Efectin działa szybciej niż np. Prozac. :) Cokolwiek to jest to bardzo dobrze, że czujesz się dobrze.
-
Nie nie - efectin ma wenflaksyne - to inny lek od seroxatu. Dziala nie tylko na przewodnictwo serotoniny ale i na adrenalinowe. Kuba-001, jeżeli prawdą jest to co mówisz to pewnie kiedyś napiłbyś się kawy albo wypił piwo i też by było po Tobie. To też psychotropowe substancje. Poza tym piszesz, że diagnoza jest klinicznie potwierdzona, a zaraz potem, ze badanie nic nie wykazało. Kolejna sprawa, to efectin akurat zwiększa przewodnictwo a Twoja choroba zdaje się jest związana m.in. ze zbyt niskim przewodnictwem - czy tak? To by tłumaczyło czemu miałeś wcześniej już takie objawy, że podano Tobie efectin. Jak narazie to ja tu widzę głównie wkręcanie się. Równie dobrze można powiedzieć, że tą chorobę wywołują ogórki. Bo jadłeś i inni co mają też jedli. Nie wiadomo nawet czy faktycznie jesteś na nią chory (chyba, że coś pominąłeś w odpowiedzi). Niewiadomo czy jakikolwiek wpływ miał ten lek. Ale jeżeli ma to musi być niewielki i niesamowicie sporadyczny - skoro miliony osób biorą od tak wielu lat i jest ok. Wyobraź sobie jakie larum podniosłaby konkurencja gdyby było coś z nim nie tak. kasia000, nie można powiedzieć, że silniejszy czy słabszy. Jest inny. Efectin jest mniej selektywny od Seroxatu. Na niektórych lepiej działa jeden na innych drugi.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
namiestnik odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
jaaa, nie przejmuj się - będą chcieli obgadać to wymyślą cokolwiek. -
A szczególnie ze ścianami z kartonu i gipsu. Kiedyś się uniosłem i niby machnąłem ze złością w ścianę. Chyba nie za mocno - bo zero śladów na ręce ani nic. No i cholera dziura. Lepiej w stół. Mocne to bestyje - nic im nie będzie.
-
Oj za dużo jak na jedną osobę. Stosuj się ściśle do zaleczeń. Będzie dobrze - zobaczysz.
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
ej. nieboszczyk? piszesz jak na łożu śmierci. Eeeech. W każdym wieku warto żyć. Nawet jak już jest to sporo i.. :) -
Wiesz nie wiem - ale ja bym przez ten czas nie wierzył w skuteczność zabezpieczeń - bierzesz antybiotyk no i pewno jesteś też chora skoro go bierzesz. A te z reguły źle wpływają.
-
Cassidy tulę mooocno! A oczka niech zdrowieją. Jakiego typu masz wadę?
-
Ani tak ani tak. Jutro mam kilka spraw do załatwienia. Poświęcę też trochę czasu na kontemplację. Czy czujesz senność po obiedzie? Jeżeli tak to jak sobie z nią radzisz? (chętnie bym zrobił ankietę/wątek na ten temat). ---- EDIT ---- .Tomek nie wiem :) ---- EDIT ---- Tomek - jutro święto dopiero :)
-
Efectin to nie jest ulepszony prozac - to jest nawet nieco inna grupa leków. Natomiast wykorzystuje te same mechanizmy co prozac i inne leki z tej grupy. W UK jest dostępny i używany. Wiesz nie chce umniejszać Twojego bólu - choć nadal nie wiem czy masz taką diagnozę postawioną przez lekarzy specjalistów, podejrzenia, czy też tego się obawiasz. Nawet jeżeli to miałoby coś wspólnego to jesteś bardzo rzadkim przypadkiem. A leki.. no cóż miewają skutki uboczne. I to każdy lek. Tak samo jak pożywienie. Nawet to najzdrowsze pod jakimiś względami szkodzi. Być może nie biorąc effectinu mówił byś teraz - ale źle zrobiłem. Mogłem mieć przynajmniej te lata bardziej komfortowe. A tak to najpierw depresja i otępienie a potem diagnoza stwardnienia rozsianego...
-
Aj różnie z tym padaniem bywa. Ja padam na pysk po długim niespaniu, ale nie mogę spać dalej. scrat, nie zadałeś pytania :)