-
Postów
5 107 -
Dołączył
Treść opublikowana przez namiestnik
-
A mnie dziś tak głowa nawala, że szok. Z każdą chwilą coraz bardziej.
-
Tylko o sobie??
-
Chińska brak obiadu czy śniadania?
-
szybcy gorąca czy ciepła kąpiel?
-
I w sumie niewiele się różni od konwulsji połączonych z wymiotowaniem. Tak z opisu patrząc.
-
Super, że serducho dobre! Nie przepraszaj. Nie masz za co. A sama dobrze wiesz, że nerwica nie jest "tylko".
-
Pisz jaśniej - bo piszesz o rozkładaniu alkoholu a potem, ze podczas seksu podobnie. Chyba, że masz na myśli rozkładanie nóg w czasie seksu. Bo wiesz - są też inne pozycje
-
Jak to podobny efekt wywołuje masturbacja lub seks? Co się wtedy rozkłada? Chyba miałeś na myśli, że zwiększa ilość neuroprzekaźnika dopaminy - czy tak? A co rozumiesz przez nadmiar? Czy ilość taką, że przestaje już dawać przyjemność jak zawsze? Że nie chcemy już więcej?
-
Czasami trafienie do psychiatryka może nie być taką złą alternatywą.
-
Wróbelek - to Ty pewnie pirat drogowy jesteś!
-
No i poczytaj o hydroxyzynie co i jak. Z tego co można znaleźć to ona akurat antyhistaminowo - czyli powinna pomagać w uczuleniach. Ale wiesz - jak bym jutro miał być na nogach to bym nie brał nic nieprzetestowanego wcześniej. Chyba, że dziś szybciutko bym wziął malutką dawkę (pół tabletki) i zobaczył jak na mnie zadziała. Jak bym chciał dziś testować Afobam to na próbę 0,25 mg, nie więcej. Ale zaznaczam, że to takie moje rozważania i niekoniecznie muszą być słuszne. Obawiałbym się, że jak wezmę hydroxyzynę to mnie tak zmuli, że nic nie zrobię pożytecznego. Po żadnym z nich branym pierwszy raz absolutnie nie prowadź samochodu. Nie bierz hydroxyzyny gdy: chorujesz na porfirię, padaczkę, jaskrę, masz trudności w oddawaniu moczu, zaburzenia czynności nerek lub wątroby. Nie bierz razem z lekami przeciwbólowymi.
-
O to właśnie chodziło a nie o to, że ma nie być naukowców. Mówisz, że to teoria - czyli, że jak się dzieje? Jaki mechanizm powstawania depresji - które elementy mózgu i jakie substancje działają? A może to psychologicznie? I przy jakim nadmiarze? Nic nie wiemy ani o doświadczeniach ani samej teorii nie przedstawiono. Zapewne jak znam życie jest wiele teorii łączących jedno z drugim. Ale tu nie widzieliśmy żadnej. To może zrobimy nasze forumowe własne badania? Komu się robi lepiej po seksie a komu gorzej? Kurcze. Trzeba by jeszcze to mocno porozdzielać. Bo jak ktoś będzie miał seks wbrew woli to może się czuć tym gorzej czym więcej. A jak ktoś chce to wręcz przeciwnie. Myślę, że trzeba mocno sprecyzować pytanie, albo zadać ich wiele.
-
Obsesja czytania wszystkiego na jakiś temat
namiestnik odpowiedział(a) na Fryderyk temat w Nerwica natręctw
Hej! :) Najważniejszy krok już zrobiłeś. Zdałeś sobie sprawę, że coś jest nie tak. Teraz droga ku normalności. Tak sobie myślę, że przy takiej obsesji zapewne musiałeś opracować dobre metody katalogowania i opisywania. Może są miejsca na świecie w których mógłbyś wykorzystać te umiejętności? Tzn. są z całą pewnością. Choć sam nie wiem czy to by pomogło Tobie czy zaszkodziło. Bardzo zainteresował mnie Twój temat gdyż też - może nie aż w takiej formie, ale zauważam u siebie podobne problemy. Wszystko sprawdzić, porównać. Wybrać najlepsze, odkryć czym się różnią. -
No to jeszcze musimy zdefiniować co to jest nadmiar a co chorobliwa seksualność. W sumie może być znacznie więcej wymiarów w których to da się poukładać. Co do niezrozumienia Jovity - ona nic nie pisała takiego, że naukowcy nie są nam potrzebni, wręcz przeciwnie - sugerowała, że jej zdaniem powinni zająć się poważniejszymi sprawami. Nie była to negacja teorii - bo teorii tu nie przedstawiono a tylko jakąś dość rozmytą hipotezę.
-
Ehh mam na myśli normalne życie seksualne. Jak ktoś musi kilkanaście razy dziennie by żyć to już nie jest normalne. No chyba, że to jakiś specjalny dzień :) Nie zrozumiałeś co napisała Jovita. A swoją drogą masz jakieś źródła? Chętnie poczytam.
-
Też tak sądzę. To się wydaje dość niewiarygodne, że ktoś czerpiący tyle radości i odprężenia będzie z tego powodu nieszczęśliwy.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
namiestnik odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Może długo pisałeś. No i forum ostatnio tak ma. Zaznaczaj wszystko przed wysłaniem i kopiuj do schowka (Ctrl-A Ctrl-C). Wtedy jak coś się nie uda możesz wkleić tekst na nowo (Ctrl-V). -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
namiestnik odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
No wiesz - laryngolog ma takie same oczy jak wszyscy. Ale lepiej zinterpretuje to co widzi oraz ma duże doświadczenie w zaglądaniu do paszcz. PS. Refluks zazwyczaj jest związany z nerwicą. -
Oj każdemu może się zdarzyć chwila nieuwagi.
-
Spoko. Mała stłuczka raz na 4 lata to nic złego. Jakieś obtarcia na parkingu czy coś to spoko. A, że się przejmuje - no większość się przejmuje. Szczególnie jak autko nowe. No i fakt, że pierwsza stłuczka w karierze. Trudno - takie jest ryzyko jeżdżenia samochodem. Znajdź mi kilkuletni samochód który jeździł po mieście nie tylko do kościoła i nie miał choćby stłuczki. Niech uważa ale się nie przejmuje i jak najszybciej wsiada w samochód i jeździ dalej.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
namiestnik odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Nie bój się - widzi to co Ty w lustrze - ale tak jak laik widząc las nie widzi tego co np. spec od jaszczurek tak on jako specjalista patrzy na Twoje gardło i wie o co chodzi. Zajrzy w gardło w ucho może i tyle. Absolutnie nie masz się czego bać. -
Uważasz, że wszyscy tu zachorujemy na SLA i umrzemy? Masz jakieś objawy które doskonale pasują do nerwicy i wielu, wielu innych chorób i wkręcasz sobie jedną z nich. Jak poczytasz podręcznik medycyny to znajdziesz znacznie więcej takich chorób które doskonale pasują do Twoich objawów. ---- EDIT ---- Nie uciekaj - co najwyżej pofiltruj. Tu znajdziesz naprawdę wiele osób na które możesz liczyć. Fakt, że temat rozmowy z Kuba jest średnio pasujący do tematu o zażywaniu leku Efectin, a wręcz jest w szkodliwym miejscu. Bo jeszcze ktoś to przeczyta i odstawi, albo nie weźmie, a będzie coraz głębiej popadał w chorobę. Kuba - ja też uważam, że musisz przede wszystkim iść do psychoterapeuty i psychiatry ze swoimi problemami. Z tego co mówisz wynika, że wkręcasz sobie poważną chorobę, nakręcasz się coraz bardziej i być może niczemu niewinne osoby które to czytają.
-
Ogórki nie działają? Czemu tak sądzisz? To może od kawy? Albo od czekolady lub od herbaty. One działają z całą pewnością. Kuba - zobacz co Ty wypisujesz - każdy kto zażywał w rok po odstawieniu zachorował na SLA. Ile dziesiątków milionów ludzi juz choruje na SLA? Co do fobii i depresji - Kuba - Ty masz po prostu hipochondrię. Lekarze robią badania i jest ok, a Ty uważasz, że jesteś chory bo ciocia powiedziała o podobnych objawach jakie odczuwasz. JEST OK. Żyj jak zdrowy człowiek i będzie dobrze!