-
Postów
5 107 -
Dołączył
Treść opublikowana przez namiestnik
-
Napewno warto. Powiem Ci, że tu na forum dużo łatwiej mówić o sobie i znajdować rozwiązania swoich problemów jak również czerpać przyjemność z dzielenia się swoimi doświadczeniami i bycia komuś przydatnym niż z osobami które są poza tematem. Nie spotykałem się z nikim z forum osobiście, choć chętnie bym to zrobił. Natomiast jak chodziłem na terapię grupową to osoby z niej spotykały się również poza terapią i było naprawdę dobrze razem rozmawiać. Każdy ma nieco inne problemy - i nie każdy każdego zrozumie - jednak jest o niebo łatwiej. I nie patrzą na Ciebie jak na ufoludka. Mam też znajomych z innego forum gdzie się spotykaliśmy również na żywo. Tam były osoby których łączyły te same problemy. To swego rodzaju grupa wsparcia. Psychologa bardzo polecam.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
namiestnik odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
To fakt, czasami może się zdarzyć, że ktoś kto ciągle jakieś dolegliwości odczuwa ma coś naprawdę już ważnego - a nie traktuje się poważnie. Tyle, że hipochondrykowi trudno odróżnić te somatyczne przyczyny od tych hipochondrycznych. -
Niestety nie.
-
Jak się wreszcie wszyscy z fobią społeczną zdecydują to w końcu grudnia któregoś śnieżnego roku (by się można schować w zaspę jakby co) pewnie się spotkanie odbędzie. :) A tak poważnie to też chętnie.
-
Azotox, dla mnie ważne. :) Choć każdy z nas jest inny i naprawdę nie trzeba się obrażać.
-
No zaniki to od samej depresji czy nerwicy mogą być. Jak ktoś jest zdrowy i nic mu nie jest to te leki wtedy działają bardziej jak placebo.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
namiestnik odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Oj na ojców też. Są tacy co bardzo chcieliby się jakichś potomków dorobić. -
No co do Cloranxenu to czym mniej tym lepiej. Jak dajesz radę bez, a widzę, że dajesz to dobrze, że nie łykasz.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
namiestnik odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Choć jak było dla kogo żyć to było łatwiej o mobilizację. Bo tak to po co wogóle? -
Bierz śmiało. Jak lekarz zapisuje Ci antybiotyk bo jesteś bardzo ciężko chora to też mama mówi - że masz nie brać bo antybiotyki są be? Lepiej chorować? Bierz! Mnóstwo ludzi to bierze. Setaloft jest niedrogi. Około 5-6 zł za tą słabszą wersję 50 mg, bo pewnie taki dostałaś. Tak, że leć wykupić i bierz. A mamę spytaj czy woli byś cierpiała i była chora czy zdrowa? Że to lekarz kazał a nie zaprzyjaźniony fryzjer więc... ---- EDIT ---- Swoją drogą czasami lekarze zapisują niepotrzebnie - w przypadkach które dałoby się i bez. Bo pacjenci chcą. Zarówno antybiotyki (które faktycznie czasami lepiej nie brać) jak i antydepresanty. Z tym "zmieniania wszystkiego w mózgu" to, że tak powiem bardziej opinia fryzjera niż... Owszem ma wpływ na chemię jakiś czas po odstawieniu nawet. Przede wszystkim jednak pomoże Tobie pozbyć się lęków. Setaloft ma bardzo krótki okres półtrwania i praktycznie nie ma skutków ubocznych. Najwyżej nie będziesz miała ochoty na sex. Więc śmiało dawaj.
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
bee84, oj przepraszam. Ja mało który wątek śledzę i tak... To oby z mamą wszystko już dobrze było. Lecę poszukać w Twych postach co się stało, a Ty się nie obrażaj. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
namiestnik odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
bee84, no dokładnie, jakiś sexy szlafroczek w miłym kolorze, do tego ładny uśmiech kilka miłych słów :) -
Ej kobitki. :) Nie kłóćcie się. Nie zmuszajcie się do myślenia tak samo o seksualności. Ale rozmawiajmy, dyskutujmy :) Suzak może i wysyła nieświadomie sygnały - ale co w tym złego. :) a MOCca to już nie dziewczynka :) co niektórzy spać nie mogą myśląc o niej... więc wiesz Suzak ... :) Azotox - Twoje słowa ważne są. :) Widzisz - jak się wszyscy zapalili :) Fajnie.
-
Czyli to jednak wykształcenie i szkolenia a nie kasa prawda? Oczywiście by się kształcić to trzeba kasy. Ale szukamy dobrego psychoterapeuty a nie kogoś kto za kasę kupił dyplom. Nie powiesz też chyba, że psychoterapeuta świeżo po kursie jest tak samo dobry jak ten z odpowiednim stażem i wieloma dodatkowymi kursami prawda? Oczywiście tak jest jak pisałaś. Jednemu będzie pasował ten psychoterapeuta innemu inny. Tak jak już wcześniej pisałem - trzeba się zgrać. Ale życie mamy tylko jedno - więc nie warto chodzić do kogokolwiek a lepiej wyszukać wśród tych którzy mają bardzo dużą szansę okazać się wystarczająco dobrzy. Jak masz jakieś inne metody polecenia dobrego psychoterapeuty z okolic Zielonej Góry to czekamy - dla Reptile z pewnością będzie dobrze korzystać z wszelkich rad o ile są one dobre.
-
Dobrze określiłaś swoją dalszą wypowiedź Jak tak sądzisz to powiedz za ile tam sobie mogę miejsce kupić? Nie różnią się oni niczym od innych terapeutów? A może są wręcz gorsi? Czyli co polecasz? Nie robić nic? Chodzić do jakiegokolwiek? Jak niby szukać tych dobrych?
-
EEEEEeee Każdy lubi co innego. Nie bądźmy pruderyjni. Ja akurat bym się chyba nie zdecydował na taki związek - ale jak ktoś chce to czemu nie? Tu nie chodzi raczej o straszenie. Poprostu mówimy o sobie. Bardziej szczerze niż to zazwyczaj z kumplami "z podwórka" się robi.
-
Widzę, że tak wiele osób a tak podobne drogi.
-
Tzn. ja nie wiem czy to są pełne listy. Ale zawsze można tam podzwonić i popytać. Certyfikowany to oznacza, że spełnia dość wyśrubowane kryteria. Niełatwo jest dostać certyfikat i wymaga to długiej, pozytywnie ocenianej praktyki. Oczywiście ważną kwestią jest dopasowanie się. Czasami nawet jeden certyfikowany niewiele pomoże, a znowu inny tak.
-
Reptile, no są to w sumie spore wydatki. Jak masz rentę to na 100% jesteś ubezpieczony - więc możesz śmiało znaleźć terapeutę z NFZ. Sprawdź czy dyplomowany, by nie trafić na jakiegoś nibyterapeutę. Spójrz na listy: http://www.psychiatria.pl/txt/a,3371,2,Lista%20Certyfikowanych%20Psychoterapeut%C3%B3w%20Polskiego%20Towarzystwa%20Psychiatrycznego http://www.ptp.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=53 oraz poszukaj w internecie. Może znajdziesz coś bliżej. Może też uda się z kimś skontaktować - jeździlibyście razem. Może uda się autem - byłoby taniej. Szukaj teraz właściwej osoby z podpisaną umową z NFZ.