Skocz do zawartości
Nerwica.com

wróbelek Elemelek

Użytkownik
  • Postów

    757
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wróbelek Elemelek

  1. człowiek nerwica, bardzo trudno jest trafić do lekarza, który Cię nie oleje... ja na twoim miejscu spróbowałabym iśc do jakiegoś innego lekarza... no i nie mw oczywiście ze masz nerwice, bo już na starcie będziesz spalony ;> życzę powodzenia i trzymaj się!!
  2. wróbelek Elemelek

    prośba o radę

    sogamw, nie rób żadnych pochopnych rzeczy, zasada jest taka: co Cie nie zabije to Cie wzmocni... ale nie można się mścić... ja też od trzech lat nie jestem w stanie stworzyć zadnego zwiazku, ba, nawet jak dochodzi sytuacja ze poznaje kogoś nowego, to od razu się izoluje... nie wiem co z tym zrobie, nie wiem jak ty ale ja już nie mam siły z tym walczyć, trudno najwyżej będę sama do konca życia, ja tam wierze w to że przybędzie mój książe z bajki i mnie odczaruje z tego całego zła i nie zwalaj na niego że to on Cię upokorzył, tak by było najlepiej powiedzieć... to poniekąd z twojej winy, bo sama mu się narzucałaś... po prostu musisz to rpzeczekać i walczyć z tym, może psycholog Ci pomoże, ale najwięcej zależy od Ciebie samej...
  3. ja też zazdroszcze... :> mi się czasem wydaje że ja jestem jakaś nie do pary w sumie to gdyby znalazła się jednak ta moja druga połówka to pewnie połowe problemów by znikło, ot tak
  4. wróbelek Elemelek

    prośba o radę

    to jest jedyna rada... też jestem w takiej syuacji ze wydaje mi się że tylko z jednym facetem moge być, i od trzech lat jest to samo, ale nie mam zamiaru psuć mu życia... teraz on się żeni to już wogóle wszystko rpzepadło, ale życie toczy się dalej... musisz dać mu spokój i tyle, wiem ze to trudne, ale wszstko da się zrobić...
  5. dzisiaj znowu nie wiem czemu, zawsze najpierw leże chyba z dwie godziny i nijak nie mogę zasnąć, a jak już zasne to mam takie diwaczne sny, i co chwile się budze... to znaczy taka pół jawa pół sen wiem że się przewracam z boku na bok, ale sen dalej trwa, i tak cały czas...
  6. samotniczka, też nachodzą mnie czasme takie myśli, ale odganiam je jak najdalej... jakby tak było, to jedynym sensowynym wyjściem jest kupić sobie jakąś chałupke pod lasem i tam sie zamknąć ;> a tak nie będzie... na pewno z tym strachem przed ludźmi da sie coś zrobic...
  7. to chyba nie jest normalne, ale mimo wszystko dużo ludzi ma taki problem... ja jak ide ulicą i usłysze że za mną ktoś się śmieje na przykład, to koniec... do konca dnia to przeżywam, nie mówiąc już o tym że jak ostatnio ktoś rzeczywiście się ze mnie śmiał (jestem tego pewna bo stałam metr dalej i wszystko słyszałam) to skonczyło się to atakiem nerwicy i wysiadaniem z autobusu :/ i jak tu nie mieć niskiej samooceny??
  8. słuchajcie, ostatnio mam coś takiego... co noc śnią mi się takie okropne sny, nie jakieś koszmary, ale zawsze w moich snach uciekam przed czymś, i wydaje mi się że strasznie mnie to meczy:P... czasami moge spac 10 godzin, a jestem wogóle nie wyspana... miał ktoś z was tak?? czy na takie cś pomagają jakieś leki nasenne, albo na uspokojenie?? dawno już nie miałam takiego spokojnego snu po którym bym się zbudziła wypocząta, wkurza mnie to ;>
  9. madzia26, mam tak samo :> tippi84, rada jest tylko jedna - nie poddawać się... można też czasem poruszac się na śwież(rz?)ym powietrzu, to dobrze działa na całkształt
  10. adam_s, nie załamuj się, nie udało się dzisiaj, ale moze jutro się pozbierasz i pójdziesz!!! nie wolno się tak poddawać... postaraj się chociaż dojść do tej szkoły, zobaczysz, to da się przełamać!! trzymam kciuki za Ciebie, nie poddawaj się tak szybko, to wszystko zależy od Ciebie, jestem pewna że to pokonasz!! :)
  11. to forum to mój mały sekret, nikt nie wie że tutaj pisze, a daje mi to niesamowite poczucie bezpieczeństwa, ja wiem ze moge tu przyjść zawsze z kimś porozmawiac, napisać, wyżalić się... tutaj wszyscy się rozumieją bo każdy przechodzi mniej więcej przez to samo, więc nie ma żdnych głupich pytań: "No ale co ci się dzieje? Bo wyglądasz normalnie..." całe szczęście że jest to forum :)
  12. wróbelek Elemelek

    zadajesz pytanie

    baaardzo Jakiej muzyki słuchasz??
  13. Gosiulka, masakra, po tym co napisałaś, to mam ochotę jebnąć wszystkim i wyjechać jak najdalej stąd i niewracać:/ czasem mi się wydaje ze całe społeczeństwo jest totalnie chore i niemyślące... tymczasem ja prowadzę cały czas walkę ze sobą, ale chyba ja przegram znowu nachodzą mnie myśli że jestem beznadziejna, nikomu niepotrzebna, razem z tymi myślami czuje się coraz gorzej, czuje że już nigdy nie wyjdę z tego głupiego stanu umysłu i najlepiej by było gdybym się zamknęła w domu i tak wegetowała:( na dodatek rodzina tak działa mi na nerwy że mam ochote coraz większą się wyprowadzić, ale strasznie się boję że sobie nie poradze :/ do dupy to wszystko
  14. gierka fajna, ale doszłam do 24 i szlak mnie trafił a szkoda ciekawa jestem c było dalej
  15. wróbelek Elemelek

    witajcie

    hej!!:) dobrze trafiłaś, tu na pewno lepiej się poczujesz
  16. no i o to chodzi widzisz, a tak się bałeś teraz już będzie z górki
  17. no na mnie się wydzierał... strasznie byłam wkurzona na początku, ale najwyraźniej na mnie działa taka metoda później już wogóle nie dałam na siebie krzyczeć to troche gościa zgasiło
  18. mi też często się pojawia nie określono rodzaju postu, ale myślę że to przez mój mega szybki internet ale nauczyłam się przed każdym wysłaniem posta go kopiować, bo już pare razy szlak trafił to co napsałam
  19. człowiek nerwica, to naprawdę wszystko z nerwicy a ja póki co niemoge spać... nie wiem czemu oddychac nie moge, wszystko mnie boli... a szkoda, bo ostatnio zawsze mam sny i to takie jak normalnie jakis film
  20. wróbelek Elemelek

    X czy Y?

    jabłko komedia czy dramat?
  21. tak no niestety prochy a nawet zwykła marycha to że tak powiem "motyw przewodni" w rozmowach o nerwicy... nietstey strasznie dużo ludzi właśnie przez to pierwszy raz poczuło coś takiego jak strach i lęk przed nie wiadomo czym, i taki ciagły niepokój... i od tego się zaczęło... szkoda że nie da się cofnąć czasu, ale radze Ci Lukas skończ z tym jak najszybciej (o ile już nie skończyłeś) bo zawsze moze być gorzej;> im szybciej się za siebie weźmiesz tym lepiej:)
  22. marmarc, zgadzam się z Tobą, bardzo możliwe ze właśnie osoby z nerwicą mają taki typ układu nerwowego... hmm, ale to ciekawe pierwszy raz słysze... w sumie jeśli tak by było, to wygląda na to że można leczyć nerwice leczyć i ona dalej będzie wracała o ile nie będziemy w spokojnych bezstresowych warunkach?? ależ to dołujące, jesli to jest od urodzenia i nie da rady tego zmienić, no to przewalone ;>
×