Skocz do zawartości
Nerwica.com

Abigail_1Sm25

Użytkownik
  • Postów

    1 672
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Abigail_1Sm25

  1. @Heledore, właściwie to moje zdjęcie, ale jeszcze kot na kolanach Dzień dobry, co słychać?
  2. @ernest00, masakra! Za to dla mnie to najgorszy antydepresant, ponieważ nic a nic nie działał na mnie przy dwóch podejściach.
  3. Dobry wieczór Próbuję ukrywać odchyły przed innymi, a że sama mieszkam, rzadko muszę to robić podoba mi się to, że nastał czas kocyka, skarpetek i ciepłych ubrań. Za to skóra marnieje, dziś po chwili na dworze policzki mnie piekły i ręce już szorstkie. Coś za coś
  4. Na razie z zpchr zapowiada się dobrze @Heledore, dobrze, korzystaj z tego stanu, byle z umiarem @Akuma, a dasz radę bez leków?
  5. @lukrowana, długofalowo i tak nie da się ukryć mojej choroby, przy dwóch pracach to wyszło i z ostatniej mnie zwolnili z powodu L4 od psychiatry. Orzeczenie o niepełnosprawności mam od lat, leczę się od 15. roku życia. Nie mam właściwie żadnych kwalifikacji, staż zawodowy marny i chora głowa (muszę mieć jak najmniej stresującą pracę) - z tego powodu nie jest tak łatwo. Jestem w trakcie załatwiania pracy w zpchr, może wypali... @Heledore, powodzenia na nowej terapii!!! @New-Tenuis, trzymaj się tam...
  6. Sprawdziłam: w chpl Efectinu (wenlafaksyna) nie piszą o takiej interakcji. W ulotce pregabalin zentiva wprost piszą: Możesz być spokojna.
  7. Korzystam z tego od lat i ufam. Nie ma interakcji po prostu. Jak są, to piszą o tym i nawet objaśniają, dlaczego. Proponuję Ci jeszcze sprawdzić ulotki lub nawet chpl http://leki.urpl.gov.pl/ , jeśli chcesz mieć spokój
  8. Jak przy normalnym odchudzaniu, czyli mniej jeść i ruch, inaczej nie schudniesz.
  9. http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/int_start
  10. A powiem Ci, że u mnie tak nie jest: nawet leki, które mi bardzo pomogły, odstawiam bez większych jazd. Tylko, że po dwóch miesiącach choroba wraca z całą siłą. Co do lekarzy na NFZ lub prywatnie - przerobiłam kilku i tu, i tu, i moim zdaniem zależy od człowieka, a nie od sposobu płatności.
  11. @Heledore, dziękuję! Na razie słabo mi idzie, szukam pracy, w której zaakceptują orzeczenie o stopniu niepełnosprawności... w dwóch poprzednich pracach nie powiedziałam i źle to się skończyło. Bez sensu z tymi terapeutami!!! @Agnieszka_Kk, trzymam kciuki za Ciebie i seniorów Kurcze, jakoś mi głupio, że udzielam się w tym wątku, skoro nie mam BDP...
  12. @Heledore, może teraz się uda! Fajnie, że na NFZ, trzymam kciuki Co u mnie? Dużo poważnych zmian, których bardzo się boję i przez to psychika siada (górki i doły) - rozwód, zmiana miejsca zamieszkania, problem ze znalezieniem pracy (nadaję się psychicznie do niewielu, a z tych nie oddzwaniają). @pimkl, ja bym nie piła
  13. Dokładnie to samo obserwuję u siebie. Zauważyłam, że skuteczniej działa brana raz na kilka dni, wtedy organizm się nie przyzwyczai. Ale to nie biznes
  14. Nie trzeba umieć, trzeba to lubić, żeby pomagało
  15. Moim zdaniem - co znaczy: lepiej? Jesteśmy różni. Lepiej dla kogo? Tu nie ma takich zasad jak w logice, jeśli A to B poza tym Ty chyba masz schizo, nie? To te emocje u Ciebie inaczej wyglądają
  16. Dokładnie. Bo jest dupkiem, a Ty się dałaś. Nie ma co tego rozpamiętywać. Chodzisz na psychoterapię?
  17. Nie myślę, że mało kto tak potrafi, to nie jest normalne
  18. To już problem raczej ze stawianiem granic. Ja bym zerwała kontakt i nie pozwoliła się tak traktować.
  19. Mniej więcej. Powiedzenie komuś, że jego zachowanie sprawiło mi przykrość / wkurzyło mnie. Psychoterapia. Jeśli są to jakieś żale do rodziców na przykład, a wiesz, że oni to wezmą na klatę i zrozumieją, to dobrze porozmawiać. Niestety nie zawsze rodzice rozumieją.
  20. Właśnie nie wiem, czy chodzi Ci o takie "popuszczenie" typu krzyczenie po kimś itd. Dla mnie trzecim sposobem jest przeżycie tej złości tak, aby ją poczuć i wyrazić, ale bez krzywdzenia siebie i osoby, która nas wkurzyła. Taki złoty środek.
×