Natrętnik

U mnie klomi zwiekszylo obroty, cos sie zaczyna dziac, wczoraj lekka hipomania na wieczor, ciary przez cale cialo, a dzis od rana odwrotnie, lekkie lęki i obsesja seksualna z rana ale nie przejmuje sie tym, bo wiem ze to nawóz na cos lepszego w niedalekiej przyszlosci. Przynajmniej czuc ze dziala i sie rozwija.

Bo 3 mg to juz dawka zwarzywiajaca, na schizofrenie. Nie wspomne o 6. Na objawy negatywne to max 2 mg.

Lykasz rano fluanxol, potem poprawiasz rowno w poludnie i nie bedzie zamuly 11-15 -- 12 mar 2018, 16:45 -- Choc chyba zaczne druga dawke lykac o 14. Lepiej kopie. O 12 chyba slabiej dziala, bo sie kumuluje. A z fluanxolem to jest tak, ze 1 mg na raz to max, bo dalej, to im mniejsza dawka tym lepiej kopie.

Ja juz sobie powiedzialem, ze nawet jak klomi przejdzie w tryb zamulenia, to nie zmienie na nic innego. Dzis po 2,5 tyg. wiem, ze nie ma lepszego i szybciej dzialajacego leku na wszelkie zaburzenia, nie tylko OCD (razem z trittico przeciwlękowo). Mozna powiedziec ze pierwszy raz biore klomi, bo tym razem zero alko.

Benzowiec, ja dzialanie wenli poczulem praktycznie od razu jak wskoczylem na 300 mg i dorzucilem mirte. Z dnia na dzien. A tak to wczesniej nic.

Mirta nasilila mi wszystkie atrakcje przy klomi branej solo, lęk, niepokoj, jakies dziwne schizy, pocenie sie jak swinia, natrectwa, rozdraznienie i wkurw. To dlatego ze mirta podbija ostro noradrenaline, niestety negatywnie. Ogolnie spotkalem sie z opiniami ze ludzie z Ocd powinni jej unikac.

Natrętnik miałeś racje.. te 300mg klomi tylko troche bardziej tłumi leki i natręctwa, ale problem jest z nordrenalina TEGO solo nie mozna brac!! pobudza ..ale w taki sposób że chodzi człowiek wk...wionyna wszystko i wszystkich. Nie pamietam kiedy tak ostatnio bluzgałem wszystko i i wszystkich. Wszystko mnie denerwowało ! dodałem 150mg trazodonu i dziś jak aniołek, szczesliwy bez agresji. Jednak klomi samo to negatywna nordrenalina :-/ Natretnik rozpisz tu prosze jeszcze raz jaki leki masz i w jakich dawkach. a wenla u mnie lezy awaryjnie i sam teraz nie wiem co robic?? nie che od początku wszystko zaczynac a jak mi wróca natręctwa?? Jak długo brałes wenle i po jakim czasie dostałeś natręctw? było one lekkie stłumione a może silne nie do wytrzymania? -- 11 mar 2018, 15:52 -- Natrętnik miałeś racje.. te 300mg klomi tylko troche bardziej tłumi leki i natręctwa, ale problem jest z nordrenalina TEGO solo nie mozna brac!! pobudza ..ale w taki sposób że chodzi człowiek wk...wionyna wszystko i wszystkich. Nie pamietam kiedy tak ostatnio bluzgałem wszystko i i wszystkich. Wszystko mnie denerwowało ! dodałem 150mg trazodonu i dziś jak aniołek, szczesliwy bez agresji. Jednak klomi samo to negatywna nordrenalina :-/ Natretnik rozpisz tu prosze jeszcze raz jaki leki masz i w jakich dawkach. a wenla u mnie lezy awaryjnie i sam teraz nie wiem co robic?? nie che od początku wszystko zaczynac a jak mi wróca natręctwa?? Jak długo brałes wenle i po jakim czasie dostałeś natręctw? było one lekkie stłumione a może silne nie do wytrzymania? jak bierzecie klomi ? rano i wieczorem czy wszystko wieczorem? ja i tak i tak ale roznicy nie widze. lekarz mowi ze to bez znaczenia wazne by utrzymac ciagle stężenie leku we krwi Seba, wenla nasilila mi natrectwa tak, ze byly ciezkie do wytrzymania, meczace i odbierajace nastroj. Zaczelo sie jakies 2 tyg. po odstawieniu klomi. W moim podpisie masz jakie leki biore, jakie dawki. Anafranil narazie biore tabletke rano i przed snem. -- 11 mar 2018, 19:35 -- Tylko nie zawsze sie ten podpis wkleja, nie wiem czemu.

Taka prawda, ja tez sie na tym zlapalem. Ostatnio nakladlem sobie troche do glowy i po przeanalizowaniu dotychczasowego leczenia uswiadomilem sobie, ze albo leki albo alkohol. Wmowilem sobie, ze leczenie to budowanie domku z kart przez tygodnie, a zalanie pały to jak zdmuchniecie tego domku Jak bedzie jakas grubsza impreza to bede zapodawal wiecej baklo, tak ze 100 mg, zeby smutny nie siedziec.

Ja od listopada zero benzo, fevarin mi wykasowal lęki, a teraz ten efekt wrecz sie wzmocnil, nie czuje leku nawet w sytuacjach, gdzie zdrowy czlowiek go odczuwa. No ale w koncu wszystkie 4 leki ktore biore dzialaja przeciwlekowo. Mi taki stan pasuje, mimo ze czesc pozytywnych emocji tez sie zmniejszyla.

Po 3 mg kiepsko, nawet jak dzielilem tabletki, to nie dzialal tak, jak w wersji 0,5 mg w tabletce. Teraz biore 1,5 mg czyli 3 tabletki i jest tak, jak oczekiwalem.

Na mnie tez i to w ponad maksymalnych, ale akurat klomi na 150 juz czuje wyraznie, dawka na ktorej czuje sie lekko, energicznie, a co najwazniejsze coraz lepiej z dnia na dzien, na natrectwa tez. Bez porownania z poprzednim tygodniem. Zdaje sie ze juz zaczyna dzialac, dawno tak dobrze sie nie czulem. Ale pewnie jakbym bral sama klomi to juz by tak fajnie nie bylo. -- 10 mar 2018, 14:45 -- I chyba juz wchodze w ten stan, ktory lubie na klomi+trazodon, a mianowicie chodzi o "tarcze" przeciw naglym, stresujacym sytuacjom. Dzis rano samolot przekroczyl bariere dzwieku i bylo wielkie BUM. Ona malo co z krzesla nie spadla, a ja niczym nie wzruszony

Trittico nasennie, przeciwlekowo i uspokajajaco dziala od pierwszej tabletki. Przeciwdepresyjnie chyba po 2 tyg. Ja biore wlasnie 2 tyg. i od dwoch dni mam wyrazny przyplyw energii i nastroju, zastanawiam sie czy to trazodon, czy klomi juz sie wkrecila.

Ja na 50 mg mam blogi stan rozluznienia, ale i znaczna poprawe nastroju. I chyba baklo uzaleznia, wczoraj zabraklo mi tabletek i czulem sie jak na kacu, zawroty glowy, potliwosc, dzisiaj rano lęk jakiego dawno nie mialem. Wykupilem o 9 rano sloiczek, lyknalem tabsa i cale cisnienie ze mnie zeszlo po 30-40 min i mega humor caly dzien, a jak sie lyknie razem z fluanxolem to stawia na nogi lepiej jak kawa. -- 10 mar 2018, 19:00 -- Ja mam na odwrot, im wieksza dawka tym mniej obsesji. A jak jeden dzien nie mialem tabletek, to od razu agresywne mysli.

Jak pierwszy taz bralem klomi, to wrzucalem 2 tabsy rano i mialem lekkie stany euforii, jak sie to skonczylo i zaczela dzialac bardziej sedatywnie, to zaczalem brac przed snem i pomoglo dosc wyraznie, bylo w miare ok, ale ciezko powiedziec bo wtedy wypijalem codziennie pare browarow i dlatego mysle zaczela mulic.

Seba 300 mg to juz powyzej max, max to 250 mg. Nie jest to dawka do stosowania dlugoterminowego. Bo takie 150 mg to i 10 lat mozna brac, az sie klomi "wypali".

Grabarz666 bral fluwo z mirta, nie chwalil sobie. Trzeba by bylo znalezc mirte 15 mg w tabletkach, ktore jeszcze mozna podzielic na pol i brac te 7,5 mg, wtedy jej stezenie bylo by jak przy ok 30 mg, branej razem z fluwo. Mirzaten chyba ma dzielone tabletki.

A to bierzesz wersje o szybkim dzialaniu ? Bo nie da sie na takie dawki SR podzielic. A ja twardo 150. Chociaz raz pozwole sie lekowi rozkrecic bez skakania z dawkami.

Dopiero po poltora tygodnia pojawily sie typowe uboki klomi, pewnie jeszcze fevarin je maskowal. Sucho w mordzie, trzesace sie lapy i ogolne lekkie roztrzesienie, lekki chaos w glowie, natrectwa znosne.. Na szczescie zero lęku. Rano tylko jak wstaje to czuje rozdraznienie i gonitwe mysli, ale lepsze to jak fevarinowa zamula.

Ja az tak nie mam, zero lękow i niepokoju, clonazepam lezy zakurzony w pudelku. Zreszta dzisiaj juz lepiej niz wczoraj, chyba gwaltowna zmiana pogody dala sie we znaki. -- 05 mar 2018, 13:13 -- P.s. Wy tez po Anafranilu wiecej pierdzicie ?

Dzisiaj czuje sie jakos gorzej, nie wiem czy pogoda, czy co za cholera. Wszystko mnie wkurza i nasilenie natrectw.

A mnie 100 mg ladnie usypia, ale dopiero jak sie poloze. Dopoki nie pojde spac, to mi sie nie chce. Nie trzeba tak jak z mirta, na godzi e przed snem, bo sie zygzakiem idzie do lozka.

picziklaki, nie muli Cie ten chlorprothixen razem z trazodonem ? Ja kiedys lyknalem chlora razem z miansą na noc przed Swietem Zmarlych. To jak na drugi dzien poszedlem na groby, to myslalem ze dolacze do swietych na tym cmentarzu. Mialem takie brain zapsy ze szok.

Dla mnie to kawal dobrego leku, lepszy dla mnie od miansy i mirty. Mirta tylko nasennie lepsza. Swietnie redukuje uboki klomipraminy. A mirta wrecz je nasilala.

Ja z autopsji wiem, ze anafranil brany solo nie przynosi dobrego samopoczucia. Czlowiek chodzi jakis taki zeschizowany, nie to ze pobudzony, tylko nabuzowany nieprzyjemna energia. Dlatego teraz od razu wystartowalem z mixem.

Ja problemy z faja mialem na klomi + chlorprothixen, za co winie ten drugi, bo w polaczeniu z trittico, mirta, fluanxolem juz nie mialem.