-
Postów
1 431 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Stracona100
-
Witajcie ludziki, co nowego u Was? Ja nadal bez leków - jest różnie Byłam na Maderze - też było różnie Dziś była 1 wizyta na siłowni - było ciężko
-
na wiosnę
-
a, i po drodze do domu kupiłam tulipany
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Stracona100 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Trzeci miesiąc bez leków - czuję się niepewnie, dołki i górki, dwa napady histerii, nerwowość, tkliwość. Myśli samobójczych nie ma ale siły fizyczne i aktywność nie wraca -
sama w moim domu, w moim fotelu, pod moim kocem.
-
1 wizyta w siłowni
-
Będzielepiej lekarz zapisał mi dwa leki, których razem nie powinno się brać To już leci trzeci miesiąc bez leków, czuję się jakbym siedziała na bombie
-
Witaj. Przeczytałam - nie wygląda to dobrze. Jesteś bardzo silną osobą skoro wytrzymujesz to wszystko tak długo. Jednak Twoja siła wyraźnie jest na wyczerpaniu i jeśli nie znajdziesz sposobu na "doładowanie baterii" nie dasz rady ciągnąć tego dalej. Twoje małżeństwo jest źródłem cierpienia i wykańcza Cię psychicznie. Myślę, że powinnaś zasięgnąć porady psychoterapeuty, to powinno Cię podbudować i w razie czego odpowiednio wcześnie rozpozna depresję, która chyba zaczyna się u Ciebie rozwijać.
-
Tak, mam ogród i całe mnóstwo doniczkowych :)
-
Cognac ja też od dłuższego czasu próbuję wrócić do swoich pasji. Tyle ich było, ale powrót nie jest łatwy. Jedną z nich są kwiatki :) Zarówno doniczkowe jak i ogródkowe. Łączmy się w pasji :)
-
Problemy w związku, rozstanie
Stracona100 odpowiedział(a) na qwert123 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Mam nadzieję, że nie uważasz, że wszystkie kobiety takie są... -
Jak poradzić sobie z byciem niechcianym?
Stracona100 odpowiedział(a) na Domis1 temat w Depresja i CHAD
Domis1 z Twojego opisu wynika, że masz stan depresyjny. Powinieneś zasięgnąć porady psychologa lub psychiatry, pewnie przydałaby się jakaś terapia. Masz dobry kontakt z mamą, opowiedz jej o tym i poproś, by poszła z Tobą do specjalisty. -
Naprawdę nikt nie choruje na ten rodzaj depresji?
-
Mam diagnozę depresji endogennej nawracającej. Leczę się SSRI od 6 lat ale ostatnio miałam zespół serotoninowy i odstawiłam wszystkie leki. To już drugi miesiąc jak nic nie biorę - czuję się dobrze. Czy ktoś z Was ma doświadczenie jak długo można wytrwać po odstawieniu leków? Czy jest możliwe, że mózg się naprawił i leki nie będą już potrzebne?
-
Problemy w związku, rozstanie
Stracona100 odpowiedział(a) na qwert123 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
qwert123 , myślę, że Twoja partnerka znudziła się Toba i Twoją dobrocią. Zobaczyła jakiś "inny kolorowy świat" który bardzo jej się spodobał i postanowiła się od Ciebie uwolnić (być może kiedyś bardzo tego pożałuje). Nie chciała jednak być przyczyną rozstania, więc robiła wszystko abyś to Ty poczuł się winny. A Twoja uległość wydłużyła tylko bolesną agonię Waszego związku. Ona chce być wolna - pozwól jej na to. Ale nie pozwól na dręczenie siebie w imię ratowania związku, bo to nie ma najmniejszego sensu. Rozumiem, że czujesz się pokrzywdzony i załamany taką postawą swojej partnerki. Rozumiem też, że nadal ją kochasz i chciałbyś odzyskać. Jest na to sposób, ale to proces trudny i długi (lata). Mianowicie musisz pokazać jej jak twardym i silnym jesteś mężczyzną (bo Twoją dobroć już zna). Musisz bronić swego honoru i definitywnie zakończyć ten związek, przestać starać się o jej zainteresowanie i zająć się sobą. Zacznij poważnie budować swoją pozycję, karierę zawodową, podnieś swoją wartość, niezależność. Przyda się też pewna dawka zdrowego egocentryzmu. Baw się i nie unikaj towarzystwa fajnych, wartościowych ludzi. Jestem pewna, że ONA (po tak długim związku) nie straci Cię z oka i będzie obserwować z daleka. Prawdopodobnie po czasie doceni to, co kiedyś jej dałeś i być może zatęskni za tą dobrocią, która teraz ją tak denerwuje. A Ty za jakiś czas (np. za rok), kiedy już będziesz czuł się silny spotkasz się z nią po koleżeńsku i pogadacie sobie, co słychać. Być może wtedy na nowych fundamentach powstanie coś fajnego i trwałego opartego na wzajemnym poszanowaniu. Każdy człowiek jest inny i nie możesz oceniać wszystkich na podstawie jednej kobiety. Być może na prawdę byłeś za dobry, a Twoja dziewczyna nie potrafiła tego docenić, ale to nie znaczy, że nie należy być dobrym. Trzeba po prostu potrafić zachować umiar i nie dać się wykorzystać. W życiu spotkasz jeszcze wielu ludzi i z pewnością będą w nim tacy, którzy będą potrafili docenić tę zaletę. Nie można jednak być tylko dobrym, dlatego teraz powinieneś skupić się na budowaniu innych swoich cech - stanowczości, niezależności, zaradności, zdecydowania, odpowiedzialności i wewnętrznej siły. -
Witaj Andzia, masz poważny problem psychiczny. Czy szukałaś pomocy u specjalisty (psychiatry, psychoterpeuty)?
-
Czy ktoś z was żałuje, że zaczął się leczyć lekami?
Stracona100 odpowiedział(a) na shaam20 temat w Leki
Mnie pani doktor zaleciła badania m.in. na poziom hormonów, tarczyce i wit. D oraz wątrobowe. Osobiście od dawna miałam zamiar je zrobić ale najwyraźniej potrzebowałam dodatkowego bodźca , Na marginesie - nie przypisuję sobie żadnych chorób, nie podejrzewam ich i mam wielką nadzieję, że badania niczego nie wykażą. -
Czy ktoś z was żałuje, że zaczął się leczyć lekami?
Stracona100 odpowiedział(a) na shaam20 temat w Leki
No i dobrze A może chodzi jej tylko o rozpoznanie mojego stanu zdrowia, a ja źle zrozumiałam Poprzedni psychiatra nie chciał żadnych badań. W każdym razie chwyciła się za głowę, gdy powiedziałam jej jaki mix brałam. Powiedziała, że po wyczyszczeniu organizmu zaproponuje mi coś z dopaminą. Nie wiem czy próbować.... -
Czy ktoś z was żałuje, że zaczął się leczyć lekami?
Stracona100 odpowiedział(a) na shaam20 temat w Leki
Tak długo jak długo bierze się leki lub aż pacjent zejdzie Mnie nowa pani doktor zaleciła odtrucie i cały szereg badań laboratoryjnych w celu ustalenia ewentualnych spustoszeń poczynionych w organizmie. -
Czy ktoś z was żałuje, że zaczął się leczyć lekami?
Stracona100 odpowiedział(a) na shaam20 temat w Leki
Bedzielepiej Zespół serotoninowy wynika ze zbyt dużego stężenia serotoniny w mózgu i u mnie objawiał się bólami głowy, gorączką, sztywnością mięśni, bezsennością, nadmierną potliwością, zagubieniem, drgawkami, biegunką, nadciśnieniem tętniczym, tachykardią, brakiem koordynacji ruchów, anhedonią. Wg. literatury może prowadzić do śmierci.