-
Postów
771 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez feniksx
-
Za to mnie dzia ral Glowa boli ze szkoda gadać... Nigdy nie czułem takiego bólu... Az w uszach go czuje... Powiedzcie mi bo jutro mam wizytę u dentysty i prawdopodobnie wyrywanie zęba czy na parogenie i xanaxie na pewno mogę dostać znieczulenie??? -- 24 maja 2015, 19:03 -- Ps. Tez mieliście takie bole glowy??? Normalnie nie do wyrobienia.
-
Ciekawe bo ja wczoraj dostałem ochoty na piwo... I pytanie mogę wypic piwko? Bo jeszcze biorę xanax.... Wiec chyba nie za bardzo? I dzis wziąłem tabsa popołudniu tzn. Parogen o 15... I dopiero o 17 zaczelem sie kijowo czuć taki nerwowy i pobudzony.... A tak to cały dzień byl fajny... Wiec chyba nie będę próbował brać go wczesniej....
-
No zobaczę jak jutro sie będę czul.... No właśnie nie ukrywam ze 2-3h po łyknięciu paro czuje sie pobudzony i troche wtedy bardziej nerwowy i zdarzało sie brać xanax... Hm... W weekend zastanawiam się czy nie przetestować brania wcześnie rano a innego dnia na wieczór... Oby zaskoczył mocniej i szybciej bo w czerwcu mam wakacje zaplanowane i nie chce ich zepsuć rodzinie....
-
Ale to juz bylo pisane po prostu trzeba ludzi tez uspokoić... Zdenerwuj nerwicowca... Oczywiście ze xanax i inne benzodiazepiny sa do stosowania doraźnego równocześnie należy zacząć prawidłowe leczenie często sie je stosuje do zmniejszenia skutków ubocznych innych leków... Poza tym uważać trzeba ze wszystkim... Z każdym lekiem.... Uzależnić można sie od wszystkiego...
-
Może jednak ktos ma dobrego lekarza?
-
A może Pan ekspert ma jakies rady?
-
Mi się podoba choc wkurza mnie brak tapatalk....
-
Uuuu cisza... Nikt nie zamierza odpowiedzieć....
-
No u mnie najwiekszy problem to te objawy somatyczne... Lekarz mi mowil ze za bardzo sie wsluchuje w swoje ciało... Ale jak się nie wsluchac jak plytki oddech sie ma.... Wiesz co poczekam jeszcze troche na tym paro i xanaxie 2 razy dal rade wierze ze i teraz da rade.... Choc chwile zwątpienia sa.... -- 20 maja 2015, 13:27 -- Chłopaki zauważyłem pewna prawidlowosc.... Dzis bylem mega spokojny wszystko super o 11 lyknelem parogen. Od godziny 12:30 siedząc przy biurku robiąc to samo co wcześniej zaczelem robic sie nie spokojny, pobudOny, nerwowy, czasami nie wyraźnie widziałem i zaczęli mi się odbija bekac itp. Czyli chyba stalem sie nerwowy po tabletce to normalne? Może by warto bylo przestawić godzinę jej brania?? -- 20 maja 2015, 17:17 -- Dostałem chyba ataku w najdziwniejszym miejscu tam gdzie ich nigdy nie bylo... Czyli w aucie... Nagle zaczęło mnie gardło swędzić mialem uczucie jakby ktos zatykal mi w szyi dziurkę do oddychania... Suchość mega nie mogłem odchrząknąć nawet. Zaczęły mi drętwieć dłonie. Myślałem ze nie dojadę do domu. Jestem juz ale teraz stres i myśli sa masakra. Zjadłem szybko obiad i sie napiłem czegos słodkiego i powoli przechodzi. Zastanawiam się czy to faktycznie nerwica czy nie czasami spadki cukru??? -- 21 maja 2015, 14:13 -- Zostalo 8 tabletek... Pierwszego opakowania, w niektórych miejscach jestem spokojny, wczoraj byl,najgorszy dzien jaki dotychczas mialem... Masakra po prostu... Oby sie rozkrecil parogen, w ogóle to zmienili opakowanie.... Dzis mialem pierwsze od dawna spotkanie u klienta i mialem uczucie jakby Glowa mi puchla jakby zyly na glowie,miały wybuchnąć szczególnie te za uszami.... Stres nadal jest i to duży....
-
A odstawiałeś go juz??? Mi się marzy ze kiedys przestane brać leki choc nie wiem czy będę chętny żeby zejść po raz kolejny z paro i przechodzić i zastanawiać sie czy wszystko wróci czy nie... W ogóle dostaje na pw wiadomości by sprzedać paro i zastanawia mnie czemu te osoby nie pójdą po prostu po receptę???
-
A na jakiej podstawie tak twierdzisz i dlaczego? Pytałem w innym dziale o psychiatrę ale niestety nikt z Poznania nikogo nie polecił... -- 19 maja 2015, 17:23 -- Ja juz dwa razy z paro sxhodzilem niestety po raz 3 na nie wracam... Bo po zejaciu 5miechow byl spokój... Az zaczely sie ataki tylko tym razem 2-3x silniejsze...