Skocz do zawartości
Nerwica.com

take

Użytkownik
  • Postów

    4 076
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez take

  1. W połowie X 2019 było coś w rodzaju przedstawienia na oddziale dziennym i na zaprezentowanych zdjęciach było widać kopalnię, która była wielką dziurą. Ktoś podczas tego "przedstawienia" powiedział frazę "wielkiej dziury". Myślę, że jeżeli "cuda Koranu" są "zbiegami okoliczności", to są to największe zbiegi okoliczności w historii ludzkości. Przypuszczam, że zależności liczbowych w Biblii może nie być tak dużo, jak tych związanych z Koranem. Moje koincydencje jawią mi się jako coś mniej niesamowitego niż liczbowe, literowe i naukowe zależności w Koranie. Katolicyzm zabrania wiary w religię opartą na Koranie.
  2. Czego są to kryteria? Zaburzeń schizotypowych? "Pochłaniają ich dziwne, niepopularne idee religijne" - to może kojarzyć się z tym, co obserwuję u siebie. Religia jest dla mnie najważniejsza. Na tym świecie mogę być nikim, ważne, aby po śmierci nie cierpieć i zaznawać rozkoszy bez końca. Powiedziałbym, że funkcjonuję na bardzo niskim poziomie produktywności.
  3. 2, 4, 8; 3, 9, 27; 4, 16, 64. Liczba cyfr w trzech ciągach: 12. Średnia liczba cyfr w ciągu: 4. Liczba liczb jednocyfrowych: 6. Liczba liczb dwucyfrowych: 3. Liczba cyfr w liczbach jednocyfrowych razem wziętych: 6. Liczba cyfr w liczbach dwucyfrowych razem wziętych: 6. Liczba liczb w trzech trypletach: 9. Te trzy tryplety są całkiem koincydentne z 21 7, 12 4 i 3, 6, 9. Sumy cyfr w największych wyrazach trypletów tworzą ciąg arytmetyczny o sumie 27 i średniej arytmetycznej 9. Jedną z liczb, której sumę cyfr należy policzyć, jest 27.
  4. Koincydentne są 3 ciągi geometryczne, które zaczynają się od liczb 2, 3, 4 i mają iloczyn równy pierwszej liczbie: - 2, 4, 8; - 3, 9, 27; - 4, 16, 64. Pierwsza grupa liczb ma sumę 14, czyli 21-7 i 2x1x7. Tworzą ją pierwsze cyfry liczb 21, 42, 84. Te trzy cyfry można wydzielić z daty 28.4 (i 24.8). Drugi tryplet omówiłem wcześniej. Trzeci ciąg geometryczny ma sumę liczb 84, średnią arytmetyczną 28 (21+7) oraz sumy cyfr w liczbach, które tworzą ciąg arytmetyczny o sumie liczb 21 i średniej arytmetycznej 7 - 4, 7, 10. Sumy cyfr w tym ciągu to 4, 7, 1 - uporządkowane rosnąco tworzą ciąg arytmetyczny o sumie 12 i średniej arytmetycznej 4. Z konkatenacji liczb 1, 4, 7 powstanie liczba 147, czyli 21x7. Z cyfr ciągu 4, 7, 10 można ułożyć inny ciąg arytmetyczny o sumie 21 i średniej arytmetycznej 7 - 0, 7, 14. Ma on różnicę 7, ciąg 4, 7, 10 ma różnicę 3. 7 to suma cyfr w liczbie 7, a 3 to suma cyfr w liczbie 21. Iloczyn liczb 7 i 3 wynosi 21. Liczby cyfr w trzech powyższych ciągach geometrycznych tworzą ciąg arytmetyczny o sumie 12 i średniej arytmetycznej 4 - 3, 4, 5. Pierwsze liczby tworzą ciąg arytmetyczny o sumie 9 i średniej arytmetycznej 3. W ciągu: 3, 9, 27 różnica średniej i najmniejszej liczby wynosi 6 (tyle wynosi średnia arytmetyczna liczb 3, 6, 9), zaś różnica największej i średniej liczby wynosi 18 - tyle, ile suma liczb 3, 6, 9. W ciągu: 4, 16, 64 różnica średniej i najmniejszej liczby wynosi 12 (tyle wynosi większa liczba w dublecie 12.4), zaś różnica największej i średniej liczby wynosi 48 - tyle, ile iloczyn liczb 12 i 4. Iloraz tego ciągu wynosi 4, tyle, ile najmniejszy wyraz.
  5. take

    Anhedonia..

    Ja nie miałem anhedonii chyba nigdy. Potrafię czerpać przyjemność np. ze smacznego jedzenia. Miałem raz rozpoznanie epizodu depresyjnego, czułem wtedy coś w rodzaju rozpaczy wywołanej strachem przed karą boską. Brałem wówczas rysperydon. W 2009 r. miałem podobny problem z "rozpaczą" i strachem przed karą boską.
  6. Zestaw trypletów: 7, 29, 139; 7, 11, 13; 7, 2, 4 jest dla mnie koincydentny z "cudownym kwartetem" (11, 24, 37; 11, 42, 73; 13, 42, 71; 17, 24, 31) i różnicami ciągów arytmetycznych go tworzących (7, 13, 29, 31). W obydwu zestawach grup liczb pojawia się sześć tych samych cyfr: 1, 2, 3, 4, 7, 9. Połączenie liczb 7 i 29 da 729, czyli iloczyn liczb 3, 9, 27. 729 = 27*27 = 9*9*9 = 3*3*3*3*3*3 = 27^2 = 9^3 = 3^6. Iloczyn cyfr tworzących liczbę 729 wynosi 126, a suma - 18. Iloczyn jest 7 razy większy. Wielkie Jajo i Wielka Dziura mają dla mnie także odniesienia "prywatne", o których nie chcę pisać w Internecie.
  7. Tryplet związany z Koranem (jego pierwszym rozdziałem) to 7, 29, 139. Jakie cyfry występują w tym tryplecie? 1, 2, 3, 7, 9. Cztery różnice "cudownych" ciągów arytmetycznych to: 7, 13, 31, 29. Jakie cyfry występują w tych liczbach? Także 1, 2, 3, 7, 9! Co ciekawego jest w tych pięciu cyfrach? Można z nich ułożyć czterowyrazowy ciąg geometryczny: 1, 3, 9, 27. Ciekawy jest jeden z ciągów, który można ułożyć z liczb tego ciągu i który także jest ciągiem geometrycznym: 3, 9, 27. Ile wynosi suma cyfr w tym ciągu? 21. Ile wynosi średnia arytmetyczna sum cyfr w liczbach tego ciągu? 7, bo (3+9+(2+7))/3 = (3+9+9)/3 = 21/3 = 7. Mamy więc ciąg związany z liczbami 21 i 7! 21 i 7 to chyba najbardziej koincydentna grupa liczb dla mnie. Gdy zsumujemy liczby w ciągu 3, 9, 27, otrzymamy 39. Średnia arytmetyczna tych trzech liczb to 13. Mamy więc sumę 39 i średnią arytmetyczną 13. Takie same parametry ma ciąg 6, 13, 20, bardzo koincydentny z 3, 6, 9. Ile wynosi suma liczb: 7, 13, 21, 39? 80, tyle samo, co suma liczb 7, 13, 29, 31! Niezwykłe! Co więcej, oba kwartety są zbudowane z tych samych cyfr! W obydwu kwartetach występują liczby 7 i 13, z których można ułożyć liczbę 137 (login jednej osoby z poważnymi zaburzeniami psychicznymi na jednym z forów, na blogu tej osoby były liczby 3, 11, 7 w tytule jednego z postów (uporządkowane tworzą bardzo ciekawy, koincydentny ciąg arytmetyczny)), która to liczba jest addytywną liczbą pierwszą. 7 i 13 to sumy cyfr w liczbach 421 i 139, które to liczby są addytywnymi liczbami pierwszymi i w których cyfry tworzą ciągi geometryczne. 7 i 13 to także skrajne wyrazy drugiego trypletu związanego z Koranem - 7, 11, 13. Iloczyn cyfr w liczbie 137 wynosi 21, jedną z cyfr w tej liczbie jest 7 i cyfry tworzące tę liczbę są jedynymi dzielnikami liczby 21 mniejszymi od niej samej.
  8. Mnie normalne współżycie zbytnio nie podnieca seksualnie, rzadko było dla mnie atrakcyjne pod tym względem. Do końca chodzenia do gimnazjum w ogóle nie miałem nieczystych myśli o stosunku waginalnym, o ile dobrze pamiętam też analnym czy oralnym. Genitalia w dzieciństwie nie odgrywały roli w mojej seksualności, ani męskie, ani kobiece. Widok wulwy raczej nie podnieca mnie seksualnie obecnie, tak samo widok nagich pośladków, odbytów, sutków także raczej nie. Do ok. 13 r. ż. nie wiedziałem, że dziecko rodzi się przez pochwę. 23.10.2019 mam umówioną wizytę u seksuologa, dużo mam do powiedzenia odnośnie moich zaburzeń seksualnych. Przed atrakcyjnością seksualną i podnieceniem bronię się "urojeniami" anatomicznymi, które czynią kobiety nieatrakcyjne seksualnie, niepociągające, kimś na wzór aniołów czy robotów.
  9. Fragment komentarza ze strony https://www.money.pl/gospodarka/otrzymanie-renty-bedzie-trudniejsze-zbliza-sie-uszczelnienie-systemu-6415841705137793a.html: Uważam, że trzeba coś zrobić, aby skandaliczne przepisy utrudniające niepełnosprawnym otrzymywanie świadczeń nie weszły w życie. Inne komentarze:
  10. Pięć pierwszych liter w nazwie kanału, który przyniósł koincydencje z "Wielką Dziurą", tworzy słowo "colon", które po angielsku oznacza okrężnicę czy jelito grube, a więc miejsce, w którym formowany jest kał, a kał opuszcza organizm przez odbyt, zaś Big Hole to odbyt obcej formy życia. W filmie o numerze 54 pojawia się zwrot "a reference to the literal a**hole". Niekulturalne słowo na końcu zwrotu oznacza "odbyt" i ma 7 liter, z czego cztery ostatnie tworzą wyraz "hole", fraza "Big Hole" też ma 7 liter i cztery ostatnie tworzą wyraz "hole". Mam myśli, że mam przejść z katolicyzmu na wiarę opartą na Koranie - argumentem są tu domniemane cuda liczbowe, literowe i naukowe w arabskim tekście tej księgi. Przykładowy cud Koranu: w wersecie 18:39 pojawiają się obok siebie litery NRTN, które występują w takiej kolejności w wyrazie "neutron", a masa neutronu wynosi w przybliżeniu 1839 mas elektronu. Co więcej, w wersecie 18:37 obok siebie pojawiają się litery BARTN (przy czytaniu od tyłu), które kojarzą się ze słowem "proton" (a proton ma masę około 1837 razy większą niż elektron). W Koranie jest 6236 wersetów i akurat w tych dwóch występują te sekwencje liter. Prawdopodobieństwo wystąpienia takiego ułożenia liter akurat w tych wersetach można ocenić na około 1: 38 887 696. http://www.miracles-of-quran.com/hydrogen.htm - 91 rozdział Koranu nosi nazwę "Słońce". Strona podaje, że ostatnią literą we wszystkich wersetach tego rozdziału (nie licząc nienumerowanej basmali) jest arabskie "h", ale to chyba nieprawda, bowiem ostatnią literą (chyba nawet w klasycznym arabskim (w którym nie ma niektórych alifów obecnych na witrynie http://transliteration.org/quran/WebSite_CD/MixNoble/Fram2E.htm)) jest arabskie "a", a nie "h". H to symbol wodoru, a Słońce zbudowane jest głównie z wodoru. Widziałem też twierdzenie o innym cudzie - że dwie ostatnie litery - przedostatnia "h" i ostatnia "a" (która może być także brana za "e") tworzą symbol chemiczny drugiego najpowszechniejszego na Słońcu pierwiastka chemicznego - helu (He). Czytałem o zastanawiających cudach liczbowych związanych z datą śmierci Rashada Khalify, jednego z najbardziej wpływowych koranistów. Urodził się 19.11.1935, zmarł 31.10.1990. Od dnia urodzin do dnia śmierci Rashada Khalify upłynęło 19798 dni (gdy wliczymy do sumy obydwie skrajne daty). 19798 = 19x1042. Z liczby tej można wydzielić liczby 19 i 798 (ta druga jest iloczynem liczb 19 i 42). Co więcej, w 19 rozdziale Koranu pięć inicjałów z wersetu 19:1 występuje łącznie 798 razy (wliczając nienumerowaną basmalę). Z konkatenacji liczb w dacie 31.01.1990 powstanie liczba 31011990, która jest iloczynem liczb 19, 1230 i 1327. 1230 to wartość gematryczna frazy "Rashad Khalifa" i werset 19:1 (pięć inicjałów) jest wersetem nr 1230 w tej części Koranu, która zawiera inicjały jako pierwsze numerowane wersety, z kolei ostatni werset sury 19 to werset nr 1327 w tej części Koranu!
  11. Miałem koincydencje związane z niektórymi tytułami filmów z let's playa z zawierającej niebezpieczne treści gry Fallout of Nevada na kanale Colonel RPG. Spotkanie Big Hole (Wielka Dziura) pojawiło się w filmach numer 54, 112 i 114. Ciekawy był tytuł filmu poprzedzającego ten z numerem 112 - #111 "Trading with my would-be assassin". Ostatnie słowo można rozbić na trzy wyrazy (sylaby) - dwie pierwsze tworzą angielskie określenie osła (mniej popularne niż "donkey") oraz niegrzeczne określenie tylnej części ciała w amerykańskim angielskim. Co ciekawe, w filmie #112 pojawiają się dwa słowa "a**" (w wypowiadanych przez gracza zdaniach "It's the a**" i "Hey, Mr. A**, can I go in") oraz po nich słowo "in" (w drugim cytowanym zdaniu w nawiasie na końcu). Jeszcze ciekawsza jest sytuacja z filmem #114. Tytuł: "Ares that are so easy (for me) to miss". Pierwsza litera: a, ostatnia: s (nawet podwójne s). A i podwojone s utworzą niekulturalne określenie pupy w amerykańskim angielskim. Big Hole (Wielka Dziura) to nawiązanie do odbytu obcej formy życia opartej na azocie z filmu "Ewolucja" z 2001 r. Słowo "Ares" jest bardzo ciekawe, bowiem po przestawieniu dwóch ostatnich liter otrzymamy grubiańskie określenie pośladków lub odbytu w brytyjskim angielskim. Na dodatek słowo to ma tyle samo liter, co angielskie słowo oznaczające "odbyt" ("anus"), zaś podczas spotkania Big Hole co chwila pojawiały się litery "as" w "komentarzu" dotyczącym gry (As to symbol pierwiastka chemicznego, którego cztery pierwsze litery nazwy dają nieładne brytyjskie określenie pupy). Ostatnie litery w słowach "Ares" i "anus" to "s", zaś pierwsze to "a", obydwa słowa mają tyle samo liter.
  12. take

    Moje hardcory

    Dla mnie jedzenie słodyczy, które upadły na ziemię, nie stanowi problemu. Mam lęk przed wieprzowiną. Osoby, które korzystają z pilotów od telewizorów raczej jadły wieprzowinę rękami i mam lęk, że jeżeli dotknę pilota i potem dotknę np. bluzy czy komputera, to będę mieć grzech i być może pójdę do piekła (moja psychika zaczerpnęła ten lęk głównie z islamu, chociaż w Starym Testamencie świnia jest zaliczona do zwierząt nieczystych). Myślę, że dla muzułmanów taka obawa przed wieprzowiną może być czymś zupełnie normalnym, czymś, co wynika z religii, a nie z zaburzeń psychicznych. Muzułmanie mogą także bać się moczu, zauważyłem, że bardzo łatwo ślady moczu mogą zostać na ciele po jego wydaleniu i przenieść się na ubrania (majtki), aby usunąć mocz z ciała, należałoby je umyć.
  13. Gdy się rodziłem, to mój ojciec miał ok. 21,5 roku. Ja mam ok. 28 obecnie. Szkoda, że jeżeli zostanę ojcem, to nie tak młodym. Kiedy nie brałem prysznica przez ponad dwa miesiące, chodziłem do pracy wykonywanej samodzielnie, gdzie nie było współpracowników, którym ewentualnie mogłoby przeszkadzać, że się nie myję. U mnie jest stale niedobrze psychicznie. Tak od kilku lat. Nigdy nie byłem w związku, nie interesuje mnie przygodny seks i samo posiadanie dziewczyny, chcę mieć żonę i dzieci w jak najmłodszym wieku. Zespół Aspergera zdiagnozowali mi w wieku 17 lat (mniej więcej w tym samym czasie, co ZOK), zaburzenia schizotypowe w wieku 23 lat. Czy leki coś mi pomagają? Możliwe, ale wciąż jest naprawdę źle. Terapii zbyt dużo nie miałem. Trzy razy byłem na oddziale dziennym. Czasem miałem spotkania z psychologiem.
  14. Powiedziałbym, że w moim przypadku zaburzenia preferencji seksualnych mają związek z tym, co nieseksualne, może wręcz "antyseksualne". Trwa to od dzieciństwa. Uważam, że przyjemność seksualna związana z takimi bodźcami, co te powodujące u mnie podniecenie, zawsze jest objawem psychiatrycznym i jest całkowicie nienormalna. Czy mam jakieś zaburzenia pracy mózgu? Myślę, że mogę nie mieć, że nic szczególnego w mózgu nie mam. Być może moje parafilie pochodzą od nieczystych duchów. Myślę, że w grupie osób z całościowymi zaburzeniami rozwoju może być więcej cierpiących na parafilię. Do aspijek czuję pociąg romantyczny, do schizofreniczek raczej też, ale do zdrowych, ładnych kobiet już nie za bardzo.Z drugiej strony nie chciałbym, aby moje dzieci były niepełnosprawne. Chcę, by były święte i zdrowe. Jestem w takim wieku, że najwyższy czas na spłodzenie potomstwa.
  15. W dzieciństwie w ogóle nie miałem myśli o penetracji, współżyciu, stosunku seksualnym, zwłaszcza waginalnym, zgodnym z naturą. Nie przypominam też sobie, abym kiedykolwiek uprawiał klasyczną masturbację męską, zwłaszcza prowadzącą do wytrysku czy ejakulacji. W moich preferencjach seksualnych może być coś "magicznego", "nadprzyrodzonego", "urojeniowego". Moja psychika chciałaby wszystkie atrakcyjne kobiety, jakie istnieją, zaobserwować w związku z moimi preferencjami seksualnymi, nawet wtedy, gdybym nie miał z tego powodu żadnego podniecenia czy przyjemności seksualnej. Niestety, może pojawić się u mnie dyskomfort związany z brakiem kontaktu z tym, co stanowi moje upodobania seksualne. Przed pożądliwością seksualną bronię się "urojeniami", że kobiety nie mają narządów płciowych, wnętrzności, tego, co wiąże się z moimi zaburzeniami preferencji seksualnych. Mogę naprawdę w to wierzyć! Nic może mnie nie przekonywać, że jest inaczej, mogę wierzyć, że to złe duchy wytwarzają skomplikowane halucynacje, z których wynikałoby, że kobiety mają wstydliwe części ciała, to, co wiąże się z moimi parafiliami. Chciałbym być w pełni aseksualny i aromantyczny, nie czuć pociągu płciowego i popędu seksualnego, nie mieć podniecenia seksualnego i przyjemności seksualnej w ogóle. Psychicznie mogę nieźle cierpieć przez brak żony. Nie interesuje mnie przygodny seks, który jest bardzo zły i nieporządny. Chciałbym jak najszybciej spłodzić potomstwo, założyć rodzinę.
  16. take

    Co jest gorsze X czy Y?

    poronić umowa-zlecenie czy samozatrudnienie?
  17. Nie mam dzieci, kompulsje mam od ok. 7 - 12 r. ż. Natręctwa związane z zakażeniem pojawiły się od ok. 22 r. ż., a może i później. Mam około 28 lat i chciałbym jak najszybciej spłodzić potomstwo, uważam, że to niedobrze, jeżeli rodzice nie są młodzi. Spośród zaburzeń, które miałem zdiagnozowane, to chyba ZOK najbardziej mi dało w kość (bo jest nieprzyjemne), nie asperger, schizotypia. Jakieś 9 miesięcy temu nie brałem prysznica przez ponad 70 dni i w ogóle mi to nie przeszkadzało, mimo tego, że miałem wyraźny lęk przed możliwością zakażenia. Mycie się zawsze było dla mnie problemem. Dbanie o higienę to moja bardzo słaba strona, także wtedy, gdy mam natręctwa związane z zakażeniem.
  18. Też nie mam talentu do pracy, mechaniki, brakuje mi umiejętności technicznych (chociaż mam tytuł inżyniera, co prawda na niezbyt technicznym kierunku). Nie mam problemów z czytaniem zegarków, map, wykresów. Na teście IQ uzyskałem bardzo wysoki wynik z arytmetyki. Boję się, że zabiorą mi rentę socjalną i wpadnę w patologię. Od poniedziałku idę na oddział dzienny. Jeżeli na komisji w ZUS nie zostanę uznany za całkowicie niezdolnego do pracy, to raczej zrezygnuję z oddziału, aby jak najszybciej znaleźć pracę.
  19. take

    Osobliwe "ŚWIRY"

    U mnie seksualność zaczęła się przed okresem dojrzewania. Mogę myśleć, że miała w sobie jakby coś "urojeniowego" czy elementy "magicznego myślenia". Typowej masturbacji męskiej nigdy nie uprawiałem, chociaż w wieku ok. 12 lat miałem pewnego rodzaju kompulsje ją przypominające.
  20. Myślę, że aspołeczność i indywidualizm mogą wiązać się z zaburzeniami ze spektrum autyzmu lub schizofrenii.
  21. Zdarzało mi się jeść to, co spadło na ziemię w ostatnim czasie. Mimo bardzo dużych obsesji związanych z możliwością zakażenia! Ale dotykać komputera po dotknięciu pilota od telewizora to raczej się boję. Ze względu na księgi religii monoteistycznych boję się wieprzowiny, a piloty od telewizora raczej dotykały osoby, które jadły wieprzowinę. Mam lęk przed mięsem świni. Założyć plecak na plecy - to dopiero jest dla mnie wyzwanie! Plecak zwykle kładzie się na ziemi, jak chodziłem do gimnazjum, liceum czy może i nawet na studia nie myślałem o tym, że może dojść do zakażenia... Gdyby ten rodzaj natręctw pojawił się wcześniej, to może moje wykształcenie byłoby wyraźnie niższe? Psa czy kota na łóżku bym raczej nie zniósł, musiałbym umyć mydłem te jego części, na których było zwierzątko. Jak radzą sobie z możliwością zakażenia osoby, które mają małe dzieci? Muszą np. je przewijać. Ale przed i po przewijaniu można się umyć. Co zrobić, kiedy dziecko raczkuje po podłodze? Mogę się bać, że od tego zakazi się i umrze. Mogę myśleć, że jeżeli dotknę ręki czy ubrania dziecka, które tarzało się po podłodze, to dojdzie do zakażenia i umrę...
  22. Ja mam obłęd związany z możliwością zakażenia. Przez to mogę mieć obawy dotyczące pójścia na oddział dzienny. Nie podoba mi się to, że trzeba tam zmieniać obuwie. Te objawy OCD są dla mnie bardzo logiczne. Na butach może być np. pozostałość psich czy ptasich odchodów, w której żyją jakieś chorobotwórcze drobnoustroje czy wirusy. Mogę się obawiać, że jeżeli będę dotykać przedmiotów takich jak klamki rękoma, które miały kontakt z butami i nie były umyte mydłem, to ja albo ktoś inny dostanie zakażenia i będzie wyraźnie cierpiał, może nawet umrze i będzie karany za grzechy po śmierci. Nie kładę plecaka na siedzenie w pociągu czy autobusie. Nie noszę plecaka na plecach, bo wcześniej z reguły ma on kontakt z ziemią, która może być źródłem zakażenia.
  23. A masz orzeczenie o niepełnosprawności? Z tego, co wiem, osoby z zaburzeniami typu schizofrenii raczej często dostają umiarkowany stopień niepełnosprawności. Myślę, że nie mam rozpadu ciągłości doświadczenia i tożsamości. Nie mam wrażenia, że niezależnie od okoliczności i doświadczeń "nie żyję" czy jestem pusty w środku. Nie myślę, że moje życie nie jest moje. Nie powiedziałbym też, że świat dokonuje inwazji na mnie, nawet w subtelny sposób. I wychodzi na to, że nie mam zaburzeń schizotypowych, które mam diagnozowane od kilku lat? Utożsamiam się (w pewnym sensie) ze swoją miejscowością i szlakiem komunikacyjnym przebiegającym przez nią, traktuje je jako "moje", raczej od dawna. Może być u mnie podział na moje i nie moje. Czy mogło być tak, że diagnoza schizotypii u mnie była wywołana przez same koincydencje? W moich innych zaburzeniach preferencji seksualnych (F65.8), które trwają od dzieciństwa, mogę dostrzegać coś na kształt magicznego myślenia. Mogę myśleć, że osoby z zaburzeniami schizotypowymi (F21) nigdy nie wydalały stolca i gazów jelitowych, tak samo jak te z F20. Idealizuję ludzi. Robienie, za przeproszeniem, kupy jawi mi się jako coś, co w pewnym sensie upadla człowieka. W koincydencjach mogę widzieć dowód na to, że naprawdę mam zaburzenia typu schizofrenii, OCD (mieszane) i zespół Aspergera - liczby w kodach F21, F42, F84 tworzą piękny ciąg geometryczny. Ale jak ktoś, kto robi śmierdzącą kupę, mógłby mieć te zaburzenia? "Myślę", że kobiety i osoby z zaburzeniami psychicznymi nie mają potrzeb fizjologicznych i wstydliwych części ciała, że są "aniołami" bez tego, co brzydkie i wstydliwe!
  24. take

    Zbiegi okoliczności

    Chyba w pierwszej połowie 2018 r. dostrzegłem spore koincydencje związane z ciągiem arytmetycznym 33, 42, 51. Pierwsze cyfry: 3, 4, 5. Tworzą one ciąg arytmetyczny o sumie 12 i średniej arytmetycznej 4. Drugie cyfry: 3, 2, 1. Tworzą one ciąg arytmetyczny o sumie 6 i średniej arytmetycznej 2. Sumy cyfr w liczbach ciągu: 6, 6, 6. Tworzą ciąg arytmetyczny stały o sumie 18 i średniej arytmetycznej 6. Różnice cyfr w liczbach ciągu: 0, 2, 4. Tworzą one ciąg arytmetyczny o sumie 6 i średniej arytmetycznej 2. Sumy cyfr mają sumę 18, a różnice cyfr mają sumę 6. 18 to suma liczb 3, 6, 9, a 6 to średnia arytmetyczna liczb 3, 6, 9. Gdy przeczytamy ciąg 33, 42, 51 od tyłu lub przestawimy cyfry w liczbach ciągu 33, 42, 51, otrzymamy inny ciąg arytmetyczny, który także ma różnicę 9! Jest to 15, 24, 33 (lub malejący odpowiednik: 33, 24, 15 mający różnicę -9). Suma liczb tego ciągu wynosi 72, zaś suma pierwszych cyfr w tym ciągu to 6, a suma drugich cyfr - 12. Iloczyn liczb 12 i 6 to 72! Właściwości takie, jak 15, 24, 33 mają także niektóre inne ciągi arytmetyczne o średniej arytmetycznej 24 (chodzi o to, że iloczyn sumy pierwszych cyfr (6 lub 12) pomnożony przez sumę drugich cyfr (12 lub 6) daje sumę liczb ciągu): - 13, 24, 35, - 10, 24, 38, - 18, 24, 30, - 12, 24, 36, - 16, 24, 32, - 11, 24, 37, - 17, 24, 31.
×