Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ricah

Użytkownik
  • Postów

    1 218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ricah

  1. Ricah

    SSRI-temat ogólny

    Asia87, daj temu lekowi przynajmniej 8 tygodni na pelne rozkrecenie sie. Jezeli wtedy nie zadziala, to mozesz myslec o zmianie leku. johny777, to sugeruje, ze problem jest psychologiczny. Nie wyklucza problemu endogennego, ale bardziej prawdopodobne jest pierwsze zdanie. Problem endogenny jak sama nazwa wskazuje, nie ma przyczyn w podlozu psychologicznym, a bardziej biologicznym czy genetycznym. Przykladowo chory rodzic moglby byc takim wskaznikiem. Lub brak (psychologicznej) przyczyny depresji. Jednak kazdy taki problem psychologiczny moze uaktywnic problem endogenny, stad nie jest to przesądzone.
  2. boogyman, doloz do paro trazodon lub jakiegos agoniste dopaminy. Sertralina sama moze byc skuteczna, ale moze nie byc az tak dobra w lękach.
  3. Miilena, wyraznie widac, ze masz anhedonie (niezdolnosc do odczuwania przyjemnosci), aczkolwiek ciezko mi stwierdzic, czy rowniez apatie (splycenie emocjonalne). To drugie zabiera zarowno pozytywne emocje (ciekawosc, radosc, uczucia wyzsze , motywacje itp.), ale rowniez negatywne (smutek, wscieklosc, zazdrosc itp.). Problem w tym, ze brak pierwszych, nie oznacza od razu apatii. W moim przykladzie najpierw odeszly pozytywne emocje, a nastepnie negatywne, aczkolwiek czulem, ze calosc emocji slabiej odczuwam i jako tako wlasnie tym kryterium bym sie poslugiwal. Brak pozytywnych emocji moze byc po prostu depresja (dołkiem), w ktorej to istnieje obecnosc negatywnych emocji. Osoby w apatii zazwyczaj nie maja nastroju (jest calkowicie zerowy, obojetny), stad obnizony nastroj moze wskazywac raczej na depresje. Tylko sęk w tym jak pisalem, ze to moze przyjsc z czasem (jak np. u mnie), stad radzilbym uwazac na ten objaw (splycenie emocjonalne) i w razie zauwazenia takich symptomow, wystrzegac sie lekow SSRI. Sama anhedonia jest objawem wielu chorob/zaburzen, stad nie da sie wywnioskowac na podstawie samego tego objawu. Dobrze zrobilas, ze go zniechecilas do tego leku, skoro nie wykazywal skutecznosci, to byloby bez sensu. Mozesz powiedziec, dlaczego wzrost libido jest dla Ciebie takim utrapieniem (oczywiscie, jezeli nie chcesz, nie musisz)? Nie znam niestety zadnych specyfikow, ktore pogorszylyby libido (wszak jest to pogorszenie stanu, a nie zdrowienie), stad nie doradze Ci niczego naturalnego. Mozesz ewentualnie sprobowac suplementowac sie w tryptofan/5-HTP, ktore to sa prekursorami serotoniny, a to moze (choc nie musi) zmniejszyc libido. Skoro nie dziala na Ciebie w zaden (pozytywny) sposob, to moze pojdz do internisty i porozmawiaj, czy mozesz odstawic ten lek. W zamian sprobowalbym kurowac sie kurkuma i pieprzem czarnym (podziala na wszystkie Twoje objawy, ale jest tez szansa, ze zwiekszy libido, aczkolwiek nie az tak mocno raczej), minusem jest tutaj jednak droga podania (nie jest to smaczne rozwiazanie...). Oczywiscie do czasu, az spotkasz sie z psychiatra i zadecydujecie co dalej. Chociaz jezeli bedzie Ci pasowalo to, jak kurkuma na Ciebie dziala, to mozesz kontynuowac (obok leczenia zaleconego przez lekarza).
  4. Miilena, jezeli nie masz problemow z intensywnoscia emocji/odczuwaniem przyjemnosci (w sensie, ze nie jest to oslabione czyli odczuwasz normalnie emocje itp.), to zastanowilbym sie nad jakims silniejszym SSRI, anizeli fluoksetyna (seronil). SSRI raczej dzialaja w druga strone pod wzgledem libido i sa raczej skuteczniejsze wzgledem lękow. Problem w tym, ze te leki potrzebuja troche czasu na rozkręcenie sie (nawet 2 miesiace), stad musialabys troche przeczekac. Silniejszy jest przykladowo escitalopram, paroksetyna czy sertralina. Mozesz tez zapytac o dodatkowe wlaczenie buspironu, ale trzeba znowu poczekac z miesiac na efekty (ale jako dodatek, solo sie nie nadaje) Mozesz tez sprobowac tianeptyny, o wiele szybciej sie rozkręca. Do tego jest neutralna wzgledem libido. Poza tym jest tez wiele innych lekow, ale mysle, ze poki co nie ma sensu pakowac sie w nie, bo maja gorsze skutki uboczne.
  5. Miilena, a na co bierzesz trazodon? Moze daloby sie zamienic ten lek na jakis inny, ktory dziala podobnie, a nie wplywa pozytywnie na libido. Napisz tez, jakie leki juz bralas ewentualnie.
  6. 35szopen, dla SSRI to nie jest wystarczajaco. Dwa miesiace minimum, by miec jakas pewnosc.
  7. Miilena, to jedna z glownych cech trazodonu. Raczej wiekszosc osob tak ma. Mezczyznom grozi nawet priapizm.
  8. Ktos tu zaczyna tworzyc wlasny odlam medycyny. Widze, ze Twoja pierwsza teza jest to, ze mozna wyleczyc PSSD sportem. Powodzenia.
  9. Ricah

    SSRI-temat ogólny

    johny777, rodzina (zwlaszcza rodzice/rodzenstwo) zdrowi? Jak sie zaczely Twoje problemy psychiczne?
  10. boogyman, przeziebienie/oslabienie moze wynikac z obnizonego kortyzolu (przez mirtazapine), szyja moze bolec faktycznie z niedostatku dopaminy, aczkolwiek wykluczylbym najpierw pozostale mozliwosci (np. krzywy kregoslup). Nie napisales objawow, takze nie podpowiem. # Na ta szyje sprobuj magnez (rozluznia miesnie) lub jakies pol lyzeczki pieprzu kajenskiego (dziala silnie przeciwbolowo, nie uzaleznia, ale koniecznie rozpusc to w jakims tluszczu, np. oleju czy mleku, uwazaj, bo piekielnie ostre)
  11. Mi przychodza do glowy dwie koncepcje. Pierwsza to taka, ze leki faktycznie zaczely dzialac, osobie sie poprawia. Zaczynaja stabilizowac sie emocje, mniej jest okresow dołku, lęki sa mniejsze, a wtedy chce sie zyc i mysli sie o mniej waznych potrzebach, jak wlasnie seks, ale jak tu sie bawic, skoro sie nie chce/jest flak? Druga opcja, to zapobieganie zamiast leczyc. Wiele lekow pogarsza te sprawy, niekiedy na dlugie lata (np. PSSD), stad logicznym rozwiazaniem jest dolozenie czegos, co poprawi te sfery. Po co sobie dodatkowo niszczyc zycie, skoro moze byc lepiej w tej kwestii? Dodatkwo u mezczyzn flak moze przyczyniac sie do depresji/lękow, nizszej pewnosci siebie, samooceny. Ja przykladowo nie czuje sie najlepiej z tym, ze w wieku 21 lat juz mi nie staje... Nie jest to dla mnie najwazniejsza kwestia, ale dlaczego mialbym nie ugotowac dwoch pieczeni na jednym ogniu (czytaj: poprawic jakosc zycia wzgledem depresji oraz pozbyc sie dysfunkcji seksualnych)?
  12. Ricah

    SSRI-temat ogólny

    Psychoterapia nie wiele da, jezeli problem jest endogenny. Kontaktu z prywaciarzami nie mialem, ale dla nich pacjent = pieniadz, wiec dosyc sensowne podejscie patrzac z ich strony. Nie mniej, niekiedy leki bierze sie cale zycie i tez mogl miec racje (chociaz wierze Tobie na slowo, ze tak nie bylo, znasz siebie lepiej). Troche dziwne jednak z ich strony, bo pacjent wyleczony, to i lepsza opinia.
  13. Ricah

    SSRI-temat ogólny

    spiety99, nie wiem do jakich Ty psychiatrow chodzisz, ale mi kazdy proponowal wizyte. To zawsze ja musialem znajdywac wymowki, by nie isc. Psychoterapia jest bardzo waznym elementem zdrowienia i wie o tym raczej kazdy psychiatra...
  14. Ricah

    Leki wspierajace funkcje poznawcze

    1) Generalnie takie leki nazywa sie nootropami. Raczej latwo wygooglujesz. Na mnie najlepiej dzialal sunifiram, aczkolwiek jest slabo przebadany. Tianeptyna tez niezle sie sprawowala (oby dwa dzialaja poprzez receptor AMPA). Pirybedyl ktory stosuje nie poprawia u mnie funkcji poznawczych (aczkolwiek zaden noradrenergik nie dzialal tak, a rozumiem, ze chodzi Ci o blokade alfa2 i wplyw na noradrenaline). Dobre opinie zbieral tez fenylopiracetam, aczkolwiek drogie to cholerstwo jest. Stosuje jeszcze piracetam, aczkolwiek nie zauwazylem wiekszych rezultatow. 2)Probowales czy generalizujesz? Jezeli nie probowales, to nie oceniaj, bo nie wiesz jak zareagujesz. 4)Nie wiadomo. U mnie pirybedyl wcale nie dziala na te sfery, a trittico dzialal, zas w wiekszosci przypadkow to raczej pirybedyl swietnie sie sprawdzal. Caly problem w tym, ze nie jest latwo ten lek dostac. Trazodon moze sie sprawdzic zwlaszcza u osob z PSSD/stosujacych leki SSRI. Musisz sprobowac, zeby wiedziec.
  15. Ricah

    SSRI-temat ogólny

    Minusem SSRI jest czestsze powodowanie apatii, anhedonii i PSSD (przewaznie dlugotrwale), jednak poza tym sa dosc lagodne wzgledem dzialan niepozadanych. Potrzebuja dlugiego czasu, aby zaczac dzialac (przewaznie 2 miesiace, fluoksetyna moze potrzebowac nawet 3ch). Ich zaleta jest dosc wysoka selektywnosc. TLPD powoduja dosc dotkliwe skutki uboczne (zaparcia, potliwosc, kardiotoksycznosc), ale nie powoduja takich skutkow ubocznych, jak wyzej. Warto tu jeszcze raz podkreslic kardiotoksycznosc, jako duzy minus. Ich minusem, a zarazem plusem jest mniejsza selektywnosc. Powoduje to wiecej ubokow, ale dzieki temu jest tez szerszy profil dzialania, dzieki czemu moze trafic w te osoby, na ktorych negatywnie dzialaly SSRI. Duzym plusem jest szybkosc dzialania (juz po 3ch tygodniach przewaznie mozna zauwazyc rezultaty). Amitryptylina (jeden z TLPD) wykazuje dzialania wzmagajace neurogeneze, gdzie w porownaniu do SSRI ten efekt jest mizerny.
  16. Zapisz sie czym predzej na psychoterapie, skoro masz co przerobic (Twoj drugi wiersz wypowiedzi drugiej w tym temacie...). Do tego strzelam, ze nie radzisz sobie ze stresem, bo oby dwie koncowki, to egzaminy, do tego rozstanie z rowiesnikami, pojscie do nowej szkoly/otoczenia, nowi znajomi (nawet jezeli nie wszyscy, to część), nowi nauczyciele. Psycholog nie jest lekarzem. Zapisz sie tym razem do psychoterapeuty (potrzebujesz skierowania od obojetnie jakiego lekarza, do tego jezeli sie nie myle, jestes niepelnoletnia, to mozliwe, ze potrzebujesz zgody) i przejdz terapie. Taka terapia jest czestsza (zgaduje, ze wizyty u psychologa mialas rzadziej, anizeli przynajmniej raz na tydzien) i jest nastawiona wlasnie na przerobienie takich problemow ze specjalista, ktory sie na tym zna. Radzilbym tez zapisac sie do psychiatry z powodu tej apatii, tylko radzilbym unikac lekow dzialajacych na serotonine (ich skutkiem ubocznym jest pogorszenie sie tego objawu), mozesz np. zapytac o tianeptyne, ktora to moze pomoc w tym objawie, a do tego jest adaptogenem (Twoj problem ze stresem, ktory domniemywam). Na sen mozesz tez dostac od psychiatry jakis lek (np. trazodon, mirtazapina - ten drugi dziala rowniez przeciwdepresyjnie i obniza poziom stresu, aczkolwiek bardzo czesto sie na nim tyje). Jezeli wolisz cos z naturalnych rzeczy, to wspomagaj sie np. magnezem (wazna jest jego forma i ilosc).
  17. No to moze maly wywiad? Cos oprocz konczenia gimnazjum stalo sie wtedy szczegolnego? Rodzice maja jakies problemy psychiczne? Chodzisz na psychoterapie? Leki jakies bierzesz? Czujesz jakbys miala splycone emocje?
  18. Wybacz, ze tak cos takiego napisze, ale moment: sprawil, ze parsklem smiechem. Gdybym cos takiego uslyszal, to żywnie zasmial bym sie jej w twarz. Tego, ze powinnas zmienic pania konowal chyba nie musze mowic. Jak pojdziesz do jakiegos ogarnietego internisty (zapewne znasz swoich lekarzy rodzinnych i wiesz ktory jest jaki) i przedstawisz sytuacje, to raczej powinien zrozumiec i wypisac usprawiedliwienie. Niestety, ale taki juz nasz (chorych) los, ze jedynie na wlasna reke mozna sie w tym kraju wyleczyc...
  19. Kalebx3, fakt, ciezko w Polsce o takiego lekarza. Ja tez nie mam zamiaru brac odpowiedzialnosci za to, aczkolwiek takie polaczenie mogloby dac spora synergie, tak jak pisales wczesniej.
  20. Kalebx3, tak, jest ryzyko. Jakby nie bylo, paro to silny lek serotoninowy, a moklobemid zwieksza stezenie serotoniny w inny sposob (poprzez zmniejszenie jej rozkladu). Nie twierdze, ze tak stac sie musi, czy bedzie blisko, ale lepiej byloby podejsc do tego z ostroznoscia.
  21. Co do slabniecia efektow nie slyszalem, ale nie interesowalem sie tym lekiem az tak bardzo. Jezeli dobrze na Ciebie dzialala sertralina, to jest to chyba najlepszy wybor, chyba, ze czegos Ci brakowalo wtedy w dzialaniu. Polaczyc ktore leki? Mirte z SSRI jak najbardziej, a wrecz jest to wskazane (ograniczaja sie niepozadane skutki, jak np. PSSD). Mirta u mnie niwelowala lęk, aczkolwiek nie wykazywala dzialania przeciwdepresyjnego, do tego przytylem na niej.
  22. Neurosi, jezeli nie przeoczylem, to moklobemidu i agonistow dopaminy nie probowalas. Przy moklobemidzie musialabys zejsc z paroksetyny jednak. Do tego na Twoim miejscu dolaczylbym kurkume z pieprzem czarnym. W magiczny sposob nie zadziala, ale ma tez dzialanie przeciwlękowe. Kazdy z SSRI probowalas przynajmniej 2 miesiace? Na ktory lek najlepiej reagowalas, oprocz benzo?
  23. 2) Mirta blokuje receptor alfa2, ktory to jest autoreceptorem i uwalnia noradrenaline. Nie radzilbym sie powolywac na takie zrodla, a na cos bardziej rzetelnego. Zas co do pierwszego pytania ciezko mi odpowiedziec. Wiekszosc TLPD albo ma dzialanie cholinolityczne, albo jest bardzo silnym NRI (a wtedy lęki moga wzrastac, a uboki tez nie sa ciekawe), albo nie sa uzywane. Myslales o moklobemidzie?
×