-
Postów
11 561 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez linka
-
POMOC ONLINE,EMAIL,TELEFONICZNA-WĄTEK ZBIORCZY.
linka odpowiedział(a) na KOREK temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Megi79, tyle, że nasz problem polega na kontaktach międzyludzkich.....bo to czego nauczysz się na terapii, spotkaniu żywą osobą możesz wykorzystać później w innych sytuacjach......a rady e mailowego pseudo-psychologa zbyt wiele nie pomogą Takie jest moje zdanie. -
renia1311, pisze się dziecko z zespołem Downa...........
-
renia1311, no jak widać dobrze się nie czujesz skoro nie możesz odstawić leków.... co ci właściwie jest? Jaką masz postawioną diagnozę? Dlaczego w twoim przypadku terapia nie pomoże - skąd taki wniosek? Próbowałaś kiedyś? Co na to wszystko mówi psychiatra? Nie pomaga ci w odstawieniu leków? Zastanawiałaś się co powiesz dziecku jak urodzi się z wadami i podrośnie? Mamusia miała kaprys i pomimo tego, że brała silne leki postanowiła powołać na świat kolejne życie........... zastanów się przez chwilkę......
-
Chodzisz w ogóle na terapię? Z sytuacji jaką opisujesz jasno wynika, że to chyba nie jest najlepszy moment na posiadanie kolejnego dziecka.....chyba nie zaryzykowałabyś brania tak silnych leków w ciąży? Radziłabym się podleczyć i to solidnie, terapia..........
-
gregory21, no tak znowu ktoś nie zgadza się z twoim punktem widzenia i trzeba mu wrzucić......co do forum działa na zasadzie: jak jest już podobny temat to się do niego dopisuj a nie robisz bajzel.....przeczytaj sobie regulamin albo coś......a'propos twoje posty są coraz gorsze...co będzie następne??
-
jacas, to możemy łapkę sobie uścisnąć u mnie też gołompki
-
hutch, też odniosłam takie wrażenie, bombardowanie nas taką teorią spiskową.....nie twierdzę, że twórcy nie mają po części racji, albo nawet w 100% mają rację, ale......forma filmu odstrasza i to ujmuje jej autentyczności .
-
edyta21, a co z terapią?
-
Radziłabym skierować się po poradę do najbliższej poradni zdrowia psychicznego - zarejestruj się tam i idź do lekarza psychiatry, opisz sytuację i spytaj się co możesz zrobić. Poza tym, tak jak scrat radzę zapoznać się z terminem schizofrenia - bo po tym co opisujesz, to może być to.
-
Jeśli w ogóle to podpięłabym bulimię i anoreksję pod ZOK..........ale jak pisze Majster, to są zaburzenia odżywiania ED a nie nerwice.
-
edyta21, jednak radziłabym dać sobie spokój z meliską i innymi pierdołami i iść do psychiatry. Zacząć brać leki i chodzić na terapię, naprawdę.....bo w takim stanie to się wykończyć można..... PS. Postaraj się używać znaków przestankowych, bo bez kropek i przecinków ciężko przeczytać twoje posty, a tak będzie łatwiej je zrozumieć
-
Lemoniadowy_Joe, eh dla mnie niedziela zawsze była najbardziej nerwowa - nie ma się czym zająć tak naprawdę Dziś - ok, wyspałam się, wstałam bez lęku, zjadłam śniadanko, kumpela wyciąga mnie na łyżwy ale zimno coś i śnieg pada ...sama nie wiem......
-
Astygmatyzm to taka wada wzroku zaś to o co ci chodzi zwie się stygmaty - tak na przyszłość Co do tego, że są cuda itd - to zależy dla kogo....bo zdajesz sobie np. sprawę, ze wszystkie "cuda" z Biblii da się wytłumaczyć naukowo
-
Nerwica konwersyjna. Nie ma takiej pośród opcji ankiety. Pomijam też fakt, że mógłbyś (po raz kolejny) podać źródło cytowanego tekstu.
-
nieznany05, to są natrętne myśli, nie umrzesz od tego, na nerwicę się nie umiera. Polecam wizytę u psychiatry, leki i terapię.
-
seroxat-t464-812.html 59 stron o Seroxacie.....
-
realista, ale weź się tak nie telep bo ci krew pójdzie z noska Naucz się rozróżniać czym jest spam a czym jest podawanie źródła cytowanego tekstu...... Pomijam wiarygodność tego tekstu pod którym podpisany jest kompletnie nikt
-
realista, ale zdajesz sobie sprawę, że a) nie podając źródła, b) odsyłając do Google sprawiasz, ze twój post jest kompletnie niewiarygodny a co za tym idzie nie jesteś poważnym partnerem do dyskusji.... a już najlepszy jest tekst: A właśnie, że taaak - udowodnij z podaniem sensownego źródła..........
-
bo ja wiem, na serce ludzie umierają, a nerwica być może doprowadzić do takiego stanu serducho, że wysiądzie Hmm no tak ale wtedy umierasz na chorobę serca a nie na nerwicę............stres też przyczynia się do zawałów i gdy się na jeden z nich umiera raczej nie mówi się, że ktoś umarł na stres
-
Mama i siostra mają łuszczycę, żadna z nich nie miała i nie ma depresji.....
-
Mój dzisiejszy dzień zaczął się wspaniale od nieprzespanej nocy i 0,25 xanaxu na śniadanko
-
To jest trzecie oko........Pana Kleksa które wróciło z wyprawy w kosmos (kto oglądał i/lub czytał wie o co chodzi)
-
unhealthy, robisz tak po kolei ci to opiszę. -Szukasz w swoim mieście przychodni zdrowia psychicznego, dzwonisz, pytasz co jest potrzebne żeby się zarejestrować, rejestrujesz się i umawiasz na wizytę z psychiatrą. -Na wizycie lekarz wiadomo prowadzi wywiad i pewnie zaproponuje ci leki - od ciebie zależy czy będziesz chciał je brać. -Jeśli psychiatra sam nie zaproponuje terapi poproś go o skierowanie -Z takim skierowaniem, szukasz przychodni psychologicznej u siebie w mieście i zgłaszasz się tam, umawiasz na wizytę z terapeutą - psychologiem. Zwykle na pierwszym spotkaniu psycholog ocenia twój stan i decyduje czy spotkania bedą odbywać się raz w tyg (zazwyczaj) czy raz na dwa tygodnie itd.
-
A ja kiedyś nie miałam nerwicy i też bym chciała jej teraz nie mieć.......to co opisujesz to żadna bezsenność....... jak sobie z tym poradzić? Poza leczeniem nerwicy (leki antydepresyjne i/lub terapia) możesz zrobić parę rzeczy. Po pierwsze po obudzeniu nie leżeć w łóżku i nie rozmyślać, a po co, a dlaczego, jak cię to denerwuje. Dzień wcześniej wieczorem zaplanować sobie - co możesz zrobić konstruktywnego w tym czasie zamiast się nudzić i wkurzać. Po obudzeniu wstawać i coś robić, zająć się czymś.....