-
Postów
11 561 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez linka
-
nieboszczyk, byłeś kiedyś w jakimś związku?
-
[videoyoutube=xMVTKOoy1uk&list=FL-2jrdMDJPPJ0l-hEDXOB9g&index=43][/videoyoutube]
-
leczenie, terapia a kwestie finansowe.
linka odpowiedział(a) na silesiankitten temat w Nerwica lękowa
jolemka, nie, to nie to.... u mnie w mieście nie ma czegoś takiego jak "zapisy" do psychiatry.... swoją drogą to poje*ane w naszym kraju....... -
Znam jedną parę która poznała się niedługo przed moim pojawieniem się tutaj, a troszkę lat minęło i z tego co wiem dalej są razem - więc jakby nie patrzeć to trwały związek. Oboje z "problemami", poza nimi kilka które się rozpadły i kilka które od kilku lat są razem :)
-
Da się to opisać? Nie masz tak że widzisz płeć przeciwną, albo swoją - nie wiem jakie masz upodobania, i nagle oczy tej osoby cię hipnotyzują, można się w nie gapić i gapić .....
-
rotten soul, Jakbyś dał "owłosiona klata" może by było więcej amatorek
-
Okazało się, że jestem tendencyjna.... Troskliwość, zaradność, poczucie humoru, inteligencja, ambicja (ale to ostatnie, to tak do granic zdrowego rozsądku) W sumie to napiszę dlaczego tak: troskliwość i zaradność - nie żebym ja była nieczuła i kompletnie bezradna, ale czasem dopadają mnie złe chwile i lubię gdy ktoś się mną opiekuje, tak po prostu .... Poczucie humoru - sama mam mocno "zjechane" i nigdy nie dogadam się z ponurakiem i smutasem, facet który umie rozśmieszyć kobietę, połowę sukcesu ma w kieszeni :) Inteligencja - taki człowiek jest zawsze ciekawy, zawsze ma coś do powiedzenia, tematy się nie kończą, interesuje go świat który go otacza... pociąga mnie to. Ambicja - ale jak pisałam, wyznaczyć sobie cel dążyć do nich konsekwentnie - ale też umieć się cieszyć z ich realizacji a nie ciągle szukać czegoś nowego. Smutne i nudne jest życie z kimś kto nie chce nic osiągnąć....
-
Oczy, pośladki i coś co na razie zaznaczyłam tylko ja, otóż plecy ..... i nie chodzi tu o wybitnie napchane mięśniami plecy, zawsze podobali mi się panowie z szerokimi barkami i wąskimi biodrami ...... w związku z tym pasjami oglądam zawody pływackie
-
leczenie, terapia a kwestie finansowe.
linka odpowiedział(a) na silesiankitten temat w Nerwica lękowa
Psychiatra na NFZ - dzwonię rano, wyciągam numerek do kolejki, idę do przychodni tego samego dnia, odstoję swoje - czasem i 2 godziny, ale jestem przyjęta. Nikt nie przerywa, nie wchodzi, nie niecierpliwi się, pierwsza wizyta trwała około 40 minut - każda następna w miarę potrzeb bywało że i pół godziny a bywało, że 5 minut :) Psycholig-terapeuta na NFZ - na terapię czekałam 3 tygodnie, jedno spotkanie - 60 minut, 3 lata byłam systematycznym gościem. W tym czasie, co rok musiałam pobrać od psychiatry skierowanie na terapię - ale nie zapisywałam się na nowo tylko kontynuowałam wizytę. Miejsce, Polska Centralna, 70 tysięczne miasto, dwie PZP, jedna przychodnia leczenia uzależnień. -
Zmiany w życiu - owszem, ale żeby sprzedaż starego auta miała jakoś pomagać? Albo wyeliminowanie kraczących wron? Jak nie to, to znajdzie się coś innego co cię będzie wkurzać, naucz się może odreagowywać stres i nerwy, lepiej znaleźć sobie "zawór bezpieczeństwa" i nauczyć się radzić sobie ze stresogennymi sytuacjami niż je eliminować - przynajmniej niektóre. Inaczej sprawa ma się do pracy - jeśli faktycznie jest tak stresująca - może warto pomyśleć o zmianie?
-
Noo pewnie nerwica zniknęłaby wtedy natychmiast....
-
Zawsze i wszędzie ciężko mnie dostrzec jak gdzieś zmierzam bez słuchawek na uszach Kiedyś to była metoda na odwrócenie uwagi od lęku, ataków.....i tak już zostało. Tylko coraz ciężej mi znaleźć coś nowego, dobrego.... na szczęście jest jeszcze to :) [videoyoutube=3ZHwqGU7RaM][/videoyoutube] [videoyoutube=C99iG4HoO1c][/videoyoutube] I coś na rozruszanie : [videoyoutube=pCx5Std7mCo][/videoyoutube]
-
carlosbueno, Wydaje mi się, że równowaga płciowa jest chyba tutaj najlepszym rozwiązaniem. Problemem nie jest praca z jedną określoną płcią ale TYLKO z jedną płcią. Ludzie inaczej się zachowują, często podświadomie gdy pracują tylko w towarzystwie własnej lub przeciwnej płci. Z facetami niby jest tak słodko? Proszę was - potrafią być gorszymi pleciuchami i intrygantami niż kobiety z kolei jak się pracuje w otoczeniu dziuń które o niczym tylko o pudelku, lakierze do pazurów czy o mężu i dziecku i kupkach i pieluszkach, albo z zawistnymi su*ami - to się nie dziwię, że można znielubić
-
Wstawanie przed czasem z atakiem lęków
linka odpowiedział(a) na maciekpoznan temat w Depresja i CHAD
maciekpoznan, jeśli cię to pocieszy, miałam dokładnie to samo i na dodatek dokładnie te same leki ( tyle, że fluo w większej dawce) - i wszystko się uspokoiło, po jakimś miesiącu - dwóch - tyle trzeba żeby fluoksetyna się rozkręciła. Z tym zomirenem uważaj, bo to zdradliwa łajza jest i szybko wzrasta na niego tolerancja. Możesz poprosić psychiatrę o jakiś lek pomagający spać zamiast tego zomirenu na noc - tylko nie Zolpidem w jakiejkolwiek postaci!! Pomyśl o terapii - praca nad sobą pomaga, zawsze! Trzymaj się, będzie dobrze!! -
Zależy od człowieka...... a baby to są w nosie
-
[videoyoutube=Fj4VuzzW5uE][/videoyoutube]
-
[videoyoutube=pfwSQymg84Y][/videoyoutube] [videoyoutube=QZkVEshO49k][/videoyoutube] -- Cz lip 25, 2013 8:43 pm -- [videoyoutube=JKmFUffQKXo][/videoyoutube]
-
[videoyoutube=2Lm4Z31gkQE][/videoyoutube] -- Cz lip 25, 2013 8:02 pm -- [videoyoutube=FCuPacJH0ZI][/videoyoutube]
-
[videoyoutube=3ZHwqGU7RaM&feature=share][/videoyoutube] -- Cz lip 25, 2013 7:54 pm -- [videoyoutube=hW9XEvs5XJg][/videoyoutube]
-
Jak ktoś całe życie mieszkał "na swoim" to się nie dziwię, że przeszkadzają mu inne osoby kręcące się po "jego" domu. To chyba kwestia przyzwyczajenia..... Poszesz, że macie swoje piętro - tam chyba szwagierka nie wchodzi? Co do ogrodu .... nie dziw się jej, mieszka w bloku a całe życie wcześniej mieszkała tam, dziecko pewnie też jest przyzwyczajone - poza tym może tęsknią do twojej teściowej......
-
nieboszczyk, Tak, włąśnie każdy trafia na psychiatryczny oddział sądowy i tam zdycha z głodu....zastanów się co piszesz czasem.... bo masz absolutnie spaczone wizje świata. Serio MASZ i nie podlega to żadnej dyskusji....
-
Z perspektywy czasu myślę, że nie, ale wiesz, wtedy nie wiedziałam co o tym sądzić.... to był pierwszy lekarz psychiatra u jakiego byłam, w sumie jedyny bo nigdy go nie zmieniłam. Wydaje mi się, że to chyba naturalne przystosowanie się do pracy, Jeśli idzie o psychiatrię - wiem, ze on jest specjalistą od CHAD i schizofrenii, ma ogromne doświadczenie więc już wiele go w życiu nie zdziwi -- Wt lip 23, 2013 6:38 pm -- dokładnie tak.to będzie zielone światło żeby cie wsadzić na dłużej i to co powiesz będzie się za toba ciągneło jak smród Skończ już snuć te swoje paranoiczne wizje ok? Trzymaj się tematu i nie strasz innych.
-
Ja chodziłam do psychiatry, mężczyzny, co więcej mówiłyśmy z koleżanką na niego Stone face-kamienna twarz chyba nic by go nie zdziwiło, doktor nauk medycznych z wieloletnim doświadczeniem..... w gruncie rzeczy kompetentny i porządny lekarz, ale wyprany z emocji .... może to i dobrze...
-
Mam dokładnie tak samo. Czemu ludzie się boją...... ciężko przyznać się przed samym sobą to raz, a dwa - boimy się co ludzie powiedzą, jak się dowiedzą.....bo u nas panuje cały czas stereotyp że jeśli ktoś chodzi do psychiatry to jest groźnym świrem. Więc ze strachu ukrywamy ten fakt po cichu i nieświadomie utrwalając to wstrętne przekonanie....
-
choroba psychiczna a prawo jazdy ?? proszę zajrzeć
linka odpowiedział(a) na kasz temat w Pozostałe zaburzenia
czyli jednym słowem sam sobie narobiłeś bajzlu ..... nie wiem co ci poradzić, szczerze mówiąc.. może ktoś bardziej obeznany w tym temacie coś ci poradzi .