Hooded Spirit

Chwila, przerobię się na kobietę, i dam znać czy się sobie podobam z twarzy Masz jakieś rzeczy, które kolekcjonowałeś/aś za czasów dzieciństwa?

Jara P&S'y

Widmo

To co leży przed oczyma z przekąsek, kiedy jestem głodny Kiedy ostatnio się spieszyłeś/aś wracając z pracy do domu?

Z reguły, ale nie lubię od początku do końca prowadzić kogoś kroczek po kroczku jeżeli można do reszty dojść łatwo samemu, wyszukując np informacji w internecie/kogoś kto naciąga limity pomocy, nie patrząc na życie pomagającego. Mysłałeś/aś kiedyś, żeby zejść z leków psychotropowych, dlatego, bo nie można na nich pić alkoholu?

Tak, oddziałowywuje na receptory Gaba-b

Neko1, co do działania antydepresyjnego trazodonu to po swoim doświadczeniu mogę napisać tyle, że to jest bardzo dobry antydepresant dla ludzi, którzy czują się relatywnie w normie(jako przyjmijmy np. przeciętny/ lekko ponadprzeciętniy poziom samopoczucia polaków), i kręcą się wokół ludzi - przynajmniej to drugie. Ale bardzo dobra zaleta trazodonu to to, że w moim przypadku nie miał żadnych skutków ubocznych (poza początkową sennością po wstaniu z łóżka, i, że działa bardzo naturalnie w porównaniu np. do paroksetyny - (chemia jak ch.uj, już wolę mieć mocną depreche niż się uśmiechać sam jak debil do siebie, i się czuć chujowo mimo wszystko)

CDP Cholina, czyli Cytykolina to jedna z najlepiej przyswajalnych form choliny. Jej suplementacja przekłada się na zwiększenie produkcji acetylocholiny oraz fosfatydylocholiny w mózgu, dzięki czemu skutecznie wspomaga procesy poznawcze i kondycje całego układu nerwowego. Cechą szczególną tego związku nootropowego jest zdolność do zwiększania wrażliwości receptorów dopaminowych w mózgu, Podstawowe korzyści: poprawa pamięci i koncentracji zwiększenie energii i motywacji ochrona i odbudowa układu nerwowego zwiększenie produkcji acetylocholiny Co to jest CDP Cholina? CDP-Cholina (czyli cytydylo-5´difosfocholina) jest związkiem nootropowym, z którego w organizmie powstaje cholina oraz urydyna. To jeden z trzech suplementów fosfolipidowych (obok fosfatydylocholiny oraz Alpha-GPC) zawierających w swojej strukturze cholinę oraz jeden z najskuteczniejszych prekursorów acetylocholiny stosowanych w terapii zaburzeń zdolności poznawczych. Acetylocholina jest neuroprzekaźnikiem odpowiedzialnym za pamięć. Determinuje ona ludzkie możliwości tworzenia wspomnień oraz przetwarzania nowych informacji, dlatego jej odpowiedni poziom jest kluczowy dla prawidłowego przebiegu tych funkcji organizmu. [9] CDP-Cholinę wykorzystuję się zapobiegania i leczenia problemów z pamięcią związanych ze starzeniem się mózgu. Posiada właściwości zarówno neuroprotekcyjne jak i neurostymulacyjne, dzięki czemu wspomaga proces uczenia się. Korzystny wpływ Cytykoliny (porównywalny do działania Alpha-GPC) na kondycję układu nerwowego wynika m.in ze zwiększenia syntezy fosfatydylocholiny w mózgu i -co ciekawe – jest zdecydowanie większy niż w przypadku alternatywnej suplementacji czystą fosfatydylocholiną. Główną różnicą w działaniu CDP-Choliny względem Alpha-GPC jest zdolność do zwiększania wrażliwości receptorów dopaminowych, pod wpływem powstającej w organizmie urydyny. [10] Jak działa CDP-Cholina? CDP-Cholina jest związkiem dobrze rozpuszczalnym w wodzie o wyjątkowo wysokiej przyswajalności (powyżej 95%). Po spożyciu doustnym i absorpcji w układzie trawiennym związek rozpada się na dwie cząsteczki: cholinę oraz cytydynę, z której w wyniku reakcji enzymatycznej powstaje urydyna. Badania potwierdziły wzrost stężenia choliny oraz urydyny we krwi osób przyjmujących CDP-Cholinę, nie stwierdzono natomiast nadwyżki cytydyny, co wskazuję na szybką i całkowitą przemianę. Choć Cytykolina występuje naturalnie w organizmie w łańcuchu tworzenia fostatydylocholiny, jej suplementacja bezpośrednia prowadzi do rozpadu związku w ciągu 30 minut. [1, 2, 3] Cytykolinę uważa się za doskonale przyswajalne źródło zarówno choliny jak i urydyny. Determinuje to własciwości nootropowe tego związku umożliwiające zdecydowaną poprawę syntezy acetylcholiny oraz fosfatydylocholiny w mózgu. U osób starszych badania wykazały, iż CDP-Cholina wpływa na zwiększenie wydajności pamięci roboczej oraz zapobiega utracie zdolności poznawczych. W eksperymencie prowadzonym na grupie 60 zdrowych kobiet w wieku 40-60 lat pacjentki stosujące CDP-Cholinę odznaczały się znacznie lepszym poziomem uważności i koncentracji w stosunku do kobiet przyjmujących placebo. Ciekawym jest to, że dawki 250 mg oraz 500 mg okazały się być jednakowo skuteczne. [2, 5, 6, 7, 8] W jednym z badań klinicznych CDP-Cholina była testowana pod katem właściwości wspomagających walkę z uzależnieniem od środków stymulujących (głównie kokainy). 14 mężczyzn ze zdiagnozowanym problemem uzależnienia kokainowego otrzymywało 500 mg Cytykoliny dwa razy dziennie przez okres dwóch tygodni. Pacjenci zgłosili znaczny spadek w odczuciu „głodu narkotykowego”. Inne badanie, w którym również stosowano dwie dobowe dawki CDP-Choliny po 500 mg, nie przyniosło pozytywnych efektów w ograniczeniu przyjmowania kokainy, aczkolwiek spożycie alkoholu zgłoszone przez uczestników zostało zdecydowanie ograniczone. W ostatnim eksperymencie z udziałem 44 pacjentów uzależnionych od kokainy grupa leczona Cytykoliną była w stanie lepiej oprzeć się nałogowi w porównaniu z grupą kontrolną, której podawano placebo. [11, 12, 13]

Acetylo-L-karnityna jest aminokwasem występującym naturalnie w komórkach ludzkiego organizmu. Zaliczany jest do substancji witaminopodobnych. Wykazuje działanie nootropowe – poprzez zwiększenie produkcji acetylocholiny (o około 30%) w mózgu przyczynia się do poprawy koncentracji, pamięci i przyswajania informacji. Wpływa też na złagodzenie objawów demencji i choroby Alzheimera. Ponadto działa ochronnie na neurony i wspomaga pracę układu krwionośnego. Podstawowe korzyści: poprawa pamięci i zdolności poznawczych ochrona układu nerwowego wsparcie regeneracji nerwów wspomaganie pracy serca Co to jest ALCAR? Acetylo-L-karnityna (ALCAR) jest pochodną L-karnityny – aminokwasu występującego naturalnie w tkankach zwierzęcych. Po raz pierwszy wyizolowano ją na początku XX wieku z tkanki mięśniowej. Jej nazwa pochodzi od łacińskiego słowa caro, carnis – mięso. Początkowo sklasyfikowano ją jako witaminę z grupy B, jednak dziś zaliczana jest do substancji witaminopodobnych. Ester acetylowy L-karnityny powstaje w komórkach ludzkiego organizmu. Bierze tam udział w wielu cyklach metabolicznych, np. w utlenianiu kwasów tłuszczowych, produkcji acetylo-koenzymu A i wytwarzaniu energii. W porównaniu ze “zwykłą” L-karnityną wywiera znacznie silniejsze działanie na ośrodkowy układ nerwowy. Jej głównym źródłem są pokarmy pochodzenia zwierzęcego, zwłaszcza mięso. Jest dobrze wchłaniana z przewodu pokarmowego. Po trzech godzinach od spożycia osiąga maksymalne stężenie we krwi, skąd bardzo szybko przenika do tkanek, w tym do mózgu. Acetylo-L-karnityna zaliczana jest obecnie do grupy pseudowitamin. Wykazuje działanie nootropowe, wpływając szczególnie na wytwarzanie acetylocholiny. Oddziałuje korzystnie na pamięć oraz proces przyswajania informacji przez mózg. Widoczny jest także jej potencjał w łagodzeniu objawów otępienia oraz choroby Alzheimera jej działanie neuroprotekcyjne. Jak działa ALCAR? Poprawa pamięci i zdolności poznawczych: W trakcie wielu badań naukowcy zauważyli korelację między suplementacją acetylo-L-karnityny a wychwytem choliny przez komórki mózgu. Dowiedziono, że ALCAR wpływa na zwiększenie syntezy acetylocholiny – neuroprzekaźnika odpowiadającego za szybkość przetwarzania informacji przez mózg. Dodatkowo związek ten stymuluje uwalnianie dopaminy – odpowiedzialnej za energię i motywację – oraz podnosi stężenie jej receptorów w mózgu. Za pomocą tych mechanizmów acetylo-l-karnityna korzystnie oddziałuje na pamięć, koncentrację czy proces uczenia się. Może ona ponadto łagodzić zaburzenia tych funkcji występujące w przebiegu np. choroby Alzheimera – testy kliniczne wykazały jej skuteczność także i na tym polu. Ochrona układu nerwowego: Liczne badania naukowe potwierdziły także, iż stosowana profilaktycznie acetylo-L-karnityna działa ochronnie na neurony w warunkach czasowego niedokrwienia mózgu. Odbywa się to między innymi poprzez stymulację produkcji acetylocholiny. Grupy acetylowe pochodzące z tego aminokwasu działają też utleniająco, dzięki czemu zwiększają poziom energii w komórkach mózgu. ALCAR redukuje też markery stresu oksydacyjnego, takie jak utlenianie białek w neuronach i płynie mózgowo-rdzeniowym. Ponadto acetylo-L-karnityna jest także w stanie znacznie zredukować negatywny wpływ β-amyloidu na aktywność enzymu wytwarzającego acetylocholinę. Zwiększony poziom tego związku obserwuje się w chorobie Alzheimera. Wsparcie regeneracji nerwów: Wykazano, że acetylo-L-karnityna wpływa korzystnie na terapię neuropatii obwodowej – stanu chorobowego nerwu powstałego wskutek jego uszkodzenia mechanicznego lub stanu zapalnego. Stymuluje ona nie tylko regenerację samego nerwu, ale również poprawia stan komórek tworzących osłonkę mielinową, która odżywia go i przyspiesza przesyłanie impulsów nerwowych. Badania kliniczne wykazały skuteczność suplementacji ALCAR w terapii neuropatii obwodowej wywołanej przez cukrzycę, urazy mechaniczne oraz przyjmowanie leków antyretrowirusowych stosowanych w infekcji wirusem HIV. Ochotnicy przyjmujący acetylo-L-karnitynę podczas testów deklarowali zmniejszenie odczuwanego bólu i poprawę funkcji nerwów. Wspomaganie pracy serca: Jednym z głównych mechanizmów działania acetylo-L-karnityny jest wpływ na poziom kardiolipiny. Związek ten, zaliczany do glicerofosfolipidów, występuje między innymi w komórkach mięśnia sercowego, gdzie odgrywa istotną rolę w łańcuchu oddechowym. ALCAR zapobiega postępującemu wraz z wiekiem spadkowi stężenia kardiolipiny, co wpływa korzystnie na wydajność pracy serca. Ponadto acetylo-L-karnityna pomaga obniżyć zbyt wysokie ciśnienie krwi i poprawić funkcjonowanie naczyń krwionośnych. Przyczynia się także do redukcji oporności komórek na insulinę, będącej jednym z czynników ryzyka choroby wieńcowej serca. W przypadku zaś niedokrwienia mięśnia sercowego działa ochronnie, ograniczając jego uszkodzenia. Jako iż Acetyl-l-karnityna zwiększa produkcję acetylocholiny to trzeba ją suplementować dodatkowo choliną(zbilansowana dieta nam nie wystarczy najprawdopodobniej), inaczej działanie będzie wypaczone, i będzie bolała nas głowa. Jakie stosujecie "stacki" z Acetyl-l-karnityną? Ja aktualnie jestem na 250-250-0mg acetyl-l-karnityny, i do tego 200-200-0mg Cytykoliny(jedna z najlepiej przyswajalnych form choliny, która ma swoje własne właściwości nootropowe, przekracza barierę krew-mózg, i ba - działa od pierwszego podania!) Do tego biorę także dwunian choliny w proszku 400-400-0mg. Wróciłem właśnie z biegania po tym miksie, i poprawiłem swój aktualny rekord na 10km o 3,5 minuty - aktualny 53,5 minuty przy ~102 kilo, po pierwszym dniu stosowania. Były 42 minuty, ale to 15 kilo temu Czułem się podczas biegania z tym miksem bardzo dobrze, a po bieganiu, kiedy spacerkiem wracałem do domu odczuwałem przez 5 minut podwyższoną przyjemną dopaminową euforię. Mam nerwicę sercową, nerwicę, i ADHD. Biorę do tego 150mg trazodonu CR na noc. -- 14 cze 2017, 22:35 -- Zaznaczam, żeby nie sugerować się moim miksem leków, który biorę. Zjebałem, że dzisiaj dopiero zacząłem jechać na takim mikse, ale nikt się chyba nie zasugerował - także nikogo nie zabiłem raczej A tak na poważnie, to ja mam w potylicy poprzepalane neuroprzekaźniki, takim dopalaczem w tabletce, który posiadał w sobie m.in pochodną ketaminy - metoksetaminę. Prawię się przekręciłem po nim... Kopało mnie po potylicy, gniotło, i rozciągało jednocześnie.. Wziąłem 1,5 godziny temu trazodon, i czuć, że żywe neuroprzekaźniki są nieco zapchane już acetylocholiną w potylicy, także wrzuciłem ibuprom - i lecę spać. :) Dobranoc. -- 15 cze 2017, 20:52 -- Dzisiaj zmniejszyłem dawki(Zszedłem dzisiaj o 200mg z cytykoliny.), i stwierdziłem, że suplementowanie się ALCarem cytykoliną i cholina bez stricte nootropowego leku, który na bieżąco wykorzystuję zsytetyzowaną acetylocholinę tj. afobazol, noopept - raczej nie ma sensu. Przynajmniej w moim przypadku, przy moim w przeszłości przećpanym łbie przez m.in jedną taką skrajną sytuację, o której pisałem powyżej. Oczywiście czułem się znacząco lepiej przy miksie cytykoliny, choliny, alcaru, i trazodonu - z tym, że doskwierał mi delikatny, lecz na dłuższą metę - męczący ból głowy. Po prostu chciałem zwiększyć dopaminę, noradrenalinę, serotoninę poprzez zwiększenie syntezy głównego neuroprzekaźniku - acetylocholiny(po której to wszysko się rozchodzi) I Przynajmniej dla mnie wychodzi na to, że mam tak poprzepalane styki neuroprzekaźnikowe aktualnie, że zwiększanie acetylocholiny bez wykorzystywania jej w międzyczasie lekami nootropowymi doprowadza do bólów głowy - bo po prostu jest ich aktualnie za mało. Co do miksów z lekami stricte nootropowymi to miksowałem Acetyl-l-karnitynę 200-200-0mg z cytykoliną 125-125-0mg, i z afobazolem 10mg 1-1-1. I o ile pamiętam to bóle głowy, jeżeli występowały - to bardzo rzadko. Zakupiłem sobię dzisiaj sobię zwykłą l-karnitynę, połączę ją z cytykoliną. Jeżeli będzie wszystko wporządku, to pobęde na tym miksie do końca miesiąca. W wakację robię 2-miesięczną przerwę od leków ala nootropowych, a potem najprawdopodobniej będę zamierzał wejść spowrotem na ALCAR, Cytykoline i ew. zwykła choline w proszku z lekiem stricte nootropowym - noopeptem. -- 18 cze 2017, 09:33 -- Ok, Przebadałem acetyl-l-karnitynę, cytykolinę z trazodonem oraz samą cytykolinę z l karnityną z trazodonem(jestem debilem) Zapomniałem, że antydepresanty wyhwytują serotoninę, a acetyl-lkarnityna zwiększa poziom acetylocholiny o 30%, cytykolina to bardzo mocna cholina, która przekracza bariere krew-mózg (przyczynia się intensywnie do syntezy acetylocholiny) I w oby przypadkach z trazodonem występowały bóle głowy, które musiałem zbijać delikatny/umiarkowany ból głowy ibupromem i/lub xanaxem. Jak już mi zeszło to czułem się zajebiście, jak młody bóg (nawet sam w domu), nawet z bólem głowy czułem się dobrze Ale serio, nie warto. W domu myślałem, że się po prostu bardzo dobrze czuję, ale po 1-2 tygodnaich stosowania cytykoliny lub/bez acetyl-l-karnityną z trazodonem, kiedy wyszedłem na dwór - dopiero poczułem, że to już bardziej jest stan w kierunku ućpania się, a nie leczenia. NIE BIERZCIE TEGO Z ŻADNYMI INHIBITORAMI, lekami antydepresyjnymi itp itd. Tak a propo, jest oryginalny suplement włoski, zatwierdzony, w który mjest cytykolina, i acetyl-l-karnityna plus substancje dodatkowe, nazywa się "ASSONAL", link do producenta: http://www.agavefarmaceutici.it/

Wiecie może jaki wpływ ma ladasten na acetylocholine? Zaleca się suplementowanie choliną w przypadku używania ladastenu? Pewnie tak, ale wolę zapytać.

Chlorprothiksen jest słabiutki, hydroksyzyna chyba tylko jest słabsza od chlorprothiksenu. Oczywiście, że kwetiapina jest lepsza jako lek nasenny, na schizofrenie czy uspokajający.

nie budzisz się czasami przez rozmaite sny wytworzone przez stosowanie trazodonu?

Ma ktoś może dostęp do tabelki porównawczej co do mocy i czasu działania xanaxu SR i XR? Bo xanax XR, z tego co widzę - jest niedostępny w Polsce.

ernest00, zobacz ile kosztuje rispolept bez refundacji. Oni go(jak i inne bardzo drogie, lecz refundowane leki) zamawiąją na oddziały psychiatryczne, część dają ludziom, a część opierdalają na czarnym rynku Cena rispoleptu to 600zł, no tego w zastrzykach. od 300 do 600 zł Przecież u mnie na oddziale karmią na schizofrenie wszystkim tym gówne, haloperdilem. A osobom chorym na depresję jak bywałem na oddziale to dawali leki tj. wellbutrin, brintellix. Które kosztują gruby hajs... Jakby jeszcze te leki się u każdego sprawdzały... Wenlafaksyna np. jest o ile tańsza, a lepsza (biorąc pod uwagę ankiety na nerwicy.com).

No mi wstrzyknęli pewnie z 50mg tego risperidonu haha, albo dali za małą dawkę - no wkońcu nie umarłem Ja wgl schizofrenii nie mam w tym rzecz, dlatego tak jak napisałeś - dlatego mnie to zmasakrowało. -- 27 maja 2017, 14:38 -- Tak wgl to jak mi ciśnienie skoczyło po yerba macie to 35mg relanium mi sporo nie pomogło - doprawiłem xanaxem, i było git. Ale to pewnie dlatego tak dużo musiałem przyjąć, bo na nootropach ją piłem. A jak umierałem na rispolepcie to dali mi 2mg haha. Przecież w szpitalach psychiatrycznych się dzieją lepsze cyrki niż w tym serialu daleko od noszy... W stosunku lekarz->pacjent Haloperidolem to naturalnie każdego u mnie na oddziale karmią, "lek" na wszystko - wg nich. -- 27 maja 2017, 14:44 -- Po chuj osoba od muzykorelaksacji, porannego rozruchu, wycinania w gazetkach, malowania, jakies przypadkowe osoby co gadaja o chorobach psychicznych, i na każdym wykładzie o tym samym... Jak tam na leki nie mają, a płacą na psychiatryku osobom zajmującym się za zarządzanie drużyną malującą obrazki itd.. Dają wszystkim haloperdiol, a potem zapraszają na poranny rozruch haha

haha, ja też Jak dla mnie to jest dopalacz. I to jaki! -- 27 maja 2017, 14:15 -- Mi pożałowali relanium nawet jak rozstrzęsiony poszedłem bo już za grubo miałem. 2mg mi dali.. Dobrze, że nie myślałem tak jak Ty, że umieram.... Oddałem się fazie... Najlepiej się jej oddaje jak się nie porusza, nie żyje, śpi. Ciekawi mnie jedno... czy miałem wszystkie efekty uboczne (poza dyskinezą), ciekawi mnie "potencjał" tego "leku", to jest jakiś totalny masakrator hehe

Tak, to był "zabieg Consta" - tak mówili. Nie mam pojęcia niestety jaką.

No ja też nienawidze igieł Pozdrawiam.

też mi dawali klozapinę na psycho. Przy wypisie, nawet nie powiedzieli, że trzeba przy tym leku regularnie badać krew -.^

Dawali mi szpryce na psychiatryku tego szitu. Przedawkowali mi to (chyba), albo to jest takie gówno. Cały osłabiony, nie mogłem prawie poruszać nogami w łóżku (musiałem się wspomagać rękoma, żeby je bez bardzo dużego wysiłku przesunąć), po chwili stania na nogach przechodziły mnie drgawki, jak się zdecydowałem, żeby po kilku dniach iść się umyć (trzymała mnie ta szpryca z tydzień), to niedokończyłem mycia, bo myślałem, że zemdleję pod prysznicem. Cieżko się było nawet wytrzeć ręcznikiem, takie osłabienie. Ogólnie to cały czas starałem się leżeć w miejscu, każdy, nawet lekki wysiłek przypominał mi co mam za fazę. Dobrze, że dyskinezy żadnej po tym nie dostałem, mogłoby być już po mnie..

Antydepresanty się rozkręcają z 2-3 miesiące. Efekty uboczne występują (lub nie) w mniejszym większym stopniu - zależne od osoby. -- 27 maja 2017, 16:25 -- Mam pytanie do tych co biorą już cyklicznie trazodon. Po odstawieniu trazodonu macie problemy z libido? W sensie czy wraca do poziomu sprzed stosowania trazodonu. Tak sobię myślę czy te libido to nie może być czasami taki koń trojański... Tutaj jest lepiej, a jak odstawisz to jest gorzej sprzed czasu stosowania trazodonu.. Naczytałem się o tym jak ludziom nie wraca do normy prącie po antydepresantach, i mają "flaka" dożywotnio, także... Trzeba być czujnym.

a spróbuj może iść dzisiaj spać bez trazodonu. Ja po 300mg trazodonu jak zasypiam ok. 23 to śpię z reguły do około 6 rano. Gdzie normalnie bez trazodonu/reszty leków budzę się około 10-12. Poza tym bierzesz coś poza trazodonem? Nootropy? Problemy ze snem mogą być m.in od tego

Axon, powinien wypisać. Powiedz lekarzowi pierwszego kontaktu, że bierzesz już dłuższy czas trazodon, i zbrakło ci leku - i chcesz zachować ciągłość brania, żeby nie było efektów odstawiennych i wypaczenia działania leku do wizyty u psychiatry.

To też racja. Ale nie ma też co porównywać benzodiazepin do trazodonu Idź axon do psychiatry. Niech Ci doda jakąś wenlafaksynę, a trazodon dawke niech Ci zwiększy - żeby libido było w normie. Poza tym 4 tygodnie to raczej trochę za krótko do pełnego rozkręcenia się jego działania. Z 2-3 miesiące potrzeba myślę.

Ze sklepów z nootorpami. Z rosjyjskich oryginałów brałem afobazol i ladasten. Zwiększaj dalej dawkę trittico jak masz napady lęku, i jak już jest lepiej ze snem. Po 2-3 miesiącach ta zmuła powinna zniknąć po trittico.